Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aguś1984

ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Polecane posty

Gość Karinaaaaa
Idelajda - nie dziwi Ci sie, ze jestes zła:)))) ja mam odłożone pienądze....i w razie czego zrobie za swoje...bo ojciec mnie do szału doprowadza....raz twierdzi, że nic go nie obchodzą wydatki...bo on na weselu bedzie gosciem....i chce wesele to mam sobie za nie zapłacić...raz mówi, ze pokryje połowe kosztów i ze to chyba normalne...stary a głupi ten chłop....chyba za długo na emeryturze siedzi...jakby nie mozna było...normalnie...no ale ja wychodze z założenia, ze niektórzy dzieci nie powinni mieć:( ..rodzice M zadeklarowali, ze połowe wydatków pokryją...no stroje we własnym zakresie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
Pinda pinda ze mnie wiem:)ale w pracy jestem i wole z Wami pisac niż czytac lekture:P a pio .slubie to gdzie bedziecie mieszkali?tez z Twoimi rodzicami?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec widze ze z ojcem masz ciut podobna sytuacje co ja z tesciowa ale ludzie nie potrafia zrozumiec ze wymaga sie od nich tylko tego by sie zdeklarowali tak czy siak, nie dam wam pieniedzy- ok. jakos sobie poradzimy i po co raz mowic dam a potem jakis foch i nie dam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest jedna wielka nie wiadoma byc moze uda sie miec 2 pokojowe dosc duze mieszkanie ale o tym narazie nie mowie bo nie chcem zapeszyc a bardzo na to liczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez sie marzy całkiem osobne mieszkanko..ale jestem skazana na teściów:(..właściwie to tak jak juz pisałam teściowa ok..ale teść za to nadrabia nieraz humorami za wszystkich domowników..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus a jak tam twoj rowerek??? Ja od dzis znow bede jezdzila tym razem po 10 km. Skonczyl mi sie okres i nie ma obijania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
Dokładnie....zalezy mi tylko na tym, zeby się zdeklarowali...no ale...jakby co mam szklana rezerwę...narazie nie jest tego dużo bo koło 6 tys. nio ale...znalazłam dodatkowa prace wiec koło 1000 miesięcznie moge odłozyc:)to mnie ratuje.... A co do mieszkania?narazie nic nie wiadomo...troche propozycji....jest w czym w sumie wybierac...no ale...zobaczymy jak to bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idelajda - nie ma żadnego rowerka:(..nie moge sie zebrac..leniuch ze mnie..może cos z K. wymyslimy innego..bo on tez chce troche zgubić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym moc tyle odkładac..ja niestety jestem na stazu..zarabiam 600 zł..ciezko cokolwiek z tego odłożyc..K. pracuje na zlecenie..i we wrzesniu ma mało tych zlecen..takze cieniutko bedzie:(..czasami to az ryczec mi sie chce z powodu kasy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus mozecie razem tanczyc my sobie tak godzinke tygodniowo sie wyglupiamy przy czym jest bardzo sympatycznie, albo bzykanko rano i wieczorem ja przed okersem tak mialam jakies 3 dni i brzuch mi troszke spadl ;-) ale piczko jedna bierz sie za rower!!!!!!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wydurniamy sie troche razem..ze śmiechu to az brzuch boli;)..a umiecie tańczyć??..bo my kiepściutko..troche chcemy trenowac..ale tak po swojemu..zeby naturalnie wyglądało:)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus nie mamy jeszcze dzieci ktore placza wiec nie zalamuj sie tak kasa, ja tez nie mam duzo, ale w naszym przypadku odlozyc cokolwiek jest ciezko bo 800 zlotych pochlania nam kredyt ktory wzielismy na samochod no i samochod to tez super sprawa ale tez niestety dodatkowy wydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umiemy to pojecie troche wzgledne, wg. mnie nie najgorzej nam to wychodzi duzo chodzilismy na tak zwane wiejskie przytupaje, a ja duzo chodzilam po weselach jako dziecko i tata mnie duzo nauczyl, a ja mojego tylko jemu brakuje troszeczke wyczucia rytmu i zawsze ja pruboje prowadzic ;-) ale ostatnio mi nie daje hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
Rowerek???;))))Ostatnio mamie swoj oddałam..."tak na 3 tyg córeczko, zebym mogła troszke zrzucić" - jak w lipcu zawiozłam..tak do tej pory nie odebrałam:)tak mi sie spieszy do poprawy kondycji:) Kurcze przyznam Wam sie, że jak kiedys to prawie 100 kilo ważyłam:)teraz 60 przy wzroście 175 cm..i jestem bardzo zadowolona...chociaz niestety bardzo musze sie pilnować:(((((bo tendencje do tycia mam:((((No ale chciałabym jeszce tak 5 kg zrzucić....do slubu...ale jakos cięzko..mimo diety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze z 15 minut i mykam do swoich obowiazkow musze posprzatac , obiad jakis wyczarowac i jak zwykle sie odpicowac ;-) rano tylko zeby umylam i tak chodze jak jakas lazjza nie ubrana ;-) Naszczescie sama w domu jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, postanowiłam do was dołączyć - też sierpień 2010, a dokładniej 14, godz. 18. Mamy już salę, zespół, kamerzystę, fotografa i autko, a wczoraj rozpoczęliśmy nauki przedmałżeńskie. Nawiązując do tematu tańca - jesteśmy raczej beztalencia w tej materii, dlatego rozważamy jakiś kurs tańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina gratuluje normalnie jestes wzorwem do nasladowania pieknie schudlas 40 kg, ja musze tak z 6 kg zrzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwunia ciebie tez juz nie lubie, dlaczego ja nie moge wziasc slubu 14!!!!!!! A tak na powaznie to ci zazdroszcze sylwunia. Witam i zpraszam do nas leniwych dziewuch co sie nam cwiczyc nie chce ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
Witaj Sylwunia:) Idelajda Ty łajzo:))))to ja od rana...w pracy:))))kończe jedna zaczynam druga...a Ty sobie w domciu leniuchujesz:))))))i gdzie tu sprawiedliwosc:)))) Nauki przedślubne???wczesnie jakoś:) No zrzuciłam i jestem zadowolona:)teraz jeszce 5 ...noa le do sierpnia mam czas:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos pracy nie moge znalezc, na staz juz czekam nawet nie wiem od kiedy, ale naszczescie moje kochanie zarabia na tyle ze jeszcze glodem nie przymieramy ;-) i tylko nie lajzo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
pół roku:))))rady sa same niezdrowe...wic nic nie powiem co by was później na sumieniu nie miec:P A tak powaznie?:) Trzy miesiące...jadłam dwa jogurtydziennie i wypijałam 3 litry wody mineralnej...nic więcej prze ztrzy miesiace - może niewiarygodne ale ja byłam tak zdeterminowana...uwzięłam sie na siebie....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny,ja już po pracy i biorę się zaraz za jakiś obiadek. Co takie pustki przez weekend były? Ja czekam z niecierpliwością bo mama dziś idzie do księdza mam nadzieje,ze są jeszcze wolne terminy na 21 i na tę godzinę ,którą chcemy.Pisała któraś z was o dekoracji . ja początkowo tez planowałam wynająć kogoś do dekoracji kościoła ale poprzeglądałam trochę w necie i zrobię to sama. Widziałam fajne fajne świeczniki długie na allegro mam zamiar takie kupić i chcę,żeby w nich paliły się świece ,do tego kwiatki etc. Poza tym nie wiem czy wiecie ale można się dogadać z osobami,które np biorą ślub w tym samym dniu co my i razem przystroić kościół lub się złożyć. Co do tańca to ja nie potrafię tarczyc w parze a mój ta nie ma poczucia rytmu,myślimy ,żeby zapisać się na kurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
Ja zwał tak zwał idelajda:)Wazne że sie leniuchujesz:) Ja na staz tez czekałam chyba pół roku:)nie dosc, ze takie małe pienadze to jeszce czekac tyle każa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szalone odchudzanie:)..ja kiedys robiłam oczyszczanie orgaznizmu i troche mi sie przeciągnęło..ale jak mama przyuważyła ze nic nie jem to nadarła sie na mnie i zagroziła ze powie tacie..a to byłoby juz mało sympatyczne..wiec skończyłam oczyszczanie..:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie glodowki to nie dla mnie bo ja co 2 godziny chodze i choc jablko cvhoc kromke chleba, jem czesto ale malo. Kiedys sie glodzilam przez 3 dni to mdlalam mama mnie delikatnie mowiac z j e b a l a juz nie mowiac o moim jak sie dowiedzial. Potem sie najesc nie moglam i takim efektem przypralam 2 kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj pól dnia szperałam po kafeterii pozapisywałam sobie tytuły piosenek i przesłuchiwałam,szukam czegoś na 1 taniec ale jeszcze się nie zdecydowała.A wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×