ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

no i tak myślałam o białej limuzynie 600 zloty kosztuje wynajęcie ale nie wiem czy to nie obciach, co wy o tym myślicie? A w ogóle denerwuje mnie to,że mojego miska siostra będzie brała ślub po nas,teściowa cały czas gada o jej weselu pokazałam jej gdzie my będziemy mieć to już zadzwoniła do nie od razu żeby może tez tam zrobiła. jej córka nie ma gustu wcale a teściowa jak zobaczy coś u mnie zaraz daje jej kasę ,żeby sobie to samo kupiła albo tak samo się obcięła czy np.zafarbowała włosy

idelajda pisałaś o tym malowaniu a okresie .powiem ci,że pierwsze słyszę.wiem jedynie ,że podczas okresu nie wychodzą ciasta ,farba nie chwyta jak się włosy farbuje ,jakieś tam przetwory.

Cześć dziewczyny! My do ślubu będziemy jechać chyba samochodem zwykłym przystrojonym. Nie przepadam za limuzynami, a dorożka jest trochę chyba ryzykowna ze względu na bardzo zmienną pogodę. Poza tym u nas jest trochę drogi z kościoła do domu weselnego, więc tak będzie po prostu w naszym wypadu najsensowniej. A wesele mamy (jak już wspomniałam) w sali weselnej i u nas cenowo wygląda to tak, że podstawowa wersja kosztuje 130 zł/os, ze stołem wiejskim 140 zł/os, a jeszcze z ciastem i owocami 150 zł/os. Zdecydowaliśmy się na wersję ze stołem wiejskim, a ciasto i owoce na własną rękę. Mam dużą rodzinę, która ma zdolności cukiernicze, więc nie będzie z tym problemów. Zapraszamy ok. 120 osób (więc pewnie będzie ok. 100). Za dzieci płacimy 50% ceny, ale to chyba tylko do 5 roku życia, a u nas akurat w rodzinach takich nie ma i nasi najmłodsi goście będą mieli chyba coś ok. 13-14 lat. Za zespół chyba też płacimy coś koło 2500-2600 zł (dokładnie nie pamiętam, a umowa leży u narzeczonego). Jeżeli chodzi o kamerzystę + fotografa, to postanowiliśmy się trochę szarpnąć, żeby mieć ładne filmy i zdjęcia później na całe życie i płacimy za to 3700 zł. Wlicza się w to nagrywanie w jakości HD ślubu i wesela, foty z tych wydarzeń, dodatkowe nagłośnienie plus dojazd, filmy i zdjęcia z pleneru (który będziemy robić dwa dni po ślubie), cztery płyty DVD + jedna płyta blue ray, 80 zdjęć wywołanych + wszystkie obrobione zdjęcia na płycie. Też chcemy coś innego zamiast kwiatów, ale nie jesteśmy jeszcze zdecydowani co (myśleliśmy o przyborach szkolnych dla dzieci z domu dziecka lub o karmie dla zwierząt do schroniska). Pozdrawiam :)

ja juz sie tak kobitki rozpisalyscie to napisze o sobie. Ja place 225(z poprawinami) zl od osoby ale w tym mam wszystko procz orkiestry, fotgorafa i kamerzysty. Chcemy umowic sie z dj ale nei wiem czy nie lepiej orkiestre. \dj chce 2000 za wesele kurcze wczesniej bylam przekonana ze dj to dobry wybor ale zaczelam miec watpliwosci :-( My do slubu jedziemy wlasnym autem badz autem mojego taty. Ma taka łądna srebrna mazde, my tez mamy srebrny samochod ale juz troche gorszy, choc w wygladzie wcale brzydki nie jest. SZczerze to na wynajem jakiegos samochodu szkoda nam kasy bo i tak nikt nie bedzie pamietal jakim autem jechalismy

a i my wolimy zamiast kwiatow totki niebieska mamy chyba pdobne pomysly na wesele ;-)

myslalyscie o bukiecie? mi podobaja sie z kaliami, ale mama ze to na pogrzeb kwiaty, roze ze maja kolce i tak naprawde nie wiem z jakich kwiatow mozna zrobic sliczny bukiet w sierpniu macie jakies pomysly?A moze jakies przykladowe fotki

idelajda bardzo duzo płacicie za osobę:O A alkohol macie w to wliczony?? ja tez chcę kalie takie długie :) takie okrągłe bukiety nie podobają mi się

may alkohol wodke smirnoff bez ograniczen, tak samo 3 rodzaje wina i do tego barek gratis z jakimis podstawowymi drinkami,jest w to wliczone jedzenie, ciasta, tort naprawde wszystko procz tych rzeczy co pisalam wyzej

Jeszcze macie dużo czasu - zróbcie to z głową: http://organizacja-wesel.zlotemysli.pl/edwardstanislaw,1/ pozdrawiam

no to fajnie dużo rzeczy wam już odchodzi

szczerze to ta cena jest troche nie fer bo za dziecko 4 latka place tak jak za osobe dorosla a u mnie dzieci do 10 lat bedzie okolo 16 wiec lipa ale szczerze to nie mam w czym wybierac. Jedyny plus to taki ze wodki moze pojsc ile chce a ja sie nie martwie ze zabraknie

idelajda tylko zwróć uwagę na jakoś tej wódki (bo to rożnie bywa) kiedyś u koleżanki na weselu tylko pierwsze butelki były ok. Potem jak goście już byli lekko wcięci to podawali im jakieś gówno a i poinformuj gości,,że barek jest również do ich dyspozycji.Ostatnio jak byłam na weselu właśnie był taki barek ale wszyscy myśleli,że samemu trzeba tam kupować :)

wodki jestem pewna oni akurat wodke maja pol darmo takze tego sie niie obawiam, bede chyba probowala wynegocjowac chociarz 30 zlotych mniej od dziecka, albo niech zamiast wodki zrobia im jakies owocowe koktajle bo skoro place jak za doroslego to tez niech cos maja ekstra

jak wam weekend mija? Mi bardzo sympatycznie. Pozdrawiam

gdzie sie podziewacie kobitki?

stuk, puk:)..witam:)..

pomyłka:(..

Wiec prawdopodobnie zminia mi sie plany zwiazane ze slubem :-(O 8 musz sprobowac przelozyc terminy na 21 bo moj kamerzysta 14 ma zajety a mi zalezy zeby to byl on.Jak dobrze pamietam to ty Agus bierzerz tego dnia slub. Pocieszcie mnie jakos bo 14 dla nas znaczyl cos wiecej niz tylko 14

kobiety zero odzewu?? CZyzby juz opadly emocje i ekscytacja tym dniem??Jak zajrzycie to napiszcie cos ,co u was slychac i takie moje jedno pytanko Wczoraj nie moglam spac cala noc zastaawialam sie czy dobrze robimy z tym slubem, nawet nie wiem skad moje watpliwosci. Tyle lat razem, byly wzloty i upadki ale ogolnie zawsze sie dogadalismy. Chyba za duzo sie naczytalam tego forum gdzie kobiety pisza o watpliwosciach i o tym ze nie chca chyba juz slubu to nastawia negatywnie juz tego nie czytam!!!!!!!!!!!

czesc dziewczyny:)))ja 14 sierpnia:)sale rezerwuje w tym tygodniu:)bo wesele bedzie malutkie na 50 osob...a u mnie w regionie to apatyt na wielkie jest więc...w takim małym zameczku robimy:))))

karina juz cie nie lubie ;-) zartuje ale to z tego powidu ze marzylam o 14 sierpnia a niestety wyjdzie inaczej ale nie mozna miec wszystkiego. Jak z reszta przygotowan?

witam dziewczynki:)..

:)a reszta porzygotowan.....narazie nic:)dopiero wczoraj podjelismy decyzje o terminie:)w takim slicznym zameczku bedziemy mieli wesele:) narazie..tak oglądam:)sukienki...bukiety:)myslę o bordowych różach....lub kaliach ewentualnie....takich bordowych...widziałam na jakiejś stronie:) samochód mamy swój...całkiem nowy...więc z tym nie bedzie kłopotu:)kamery nie chcemy...ewentualnie na slubie:)ale to musze przewalczć...bo m na sama mysl...robi się czerwony ze złości:P

jestem w trakcie załatwiania strojen..mam fajna babke która za 1200 zł zrobi nam dosłownie wszystko..sala, kosciól, samochód, bukiet dla mnie, butonierka i bukiety dla rodziców..myślicie ze to fajna oferta???...

Hmm....w sumie nie bardzo się jeszce orientuje...ale wiem, ze ostatnio znajoma za samo wystojenie samochodu zapłaciła 500 zł. i co tam było?raptem jeden bukiet i kilka wsążek..Kurcze..strasznie zdieraja niektórzy:( a jakie duże będziecie mieli wesela?:)

szczerze Agus to nie wiem czy to fajna oferta, ja za strojenie kosciola place 400 zlotych, sale stroja wlasciciele, moj bukiet plus bukiet rodzicow to koszt okolo 400 zlotych no i strojenie samochodu jakies 100 czyli mi wychodzi okolo 900 zlotych, ale to tak orientacyjnie i zalezy w jakim miescie mieszkasz wiec to chyba sprawa indywidualna w zaleznosci od miasta

my mamy liste na 100 osób..ale tak myśle ze ok 80 osób bedzie..bo wiadomo..nie kazdy może, a i nie kazdy chce..

ja w sumie zapraszam 70 osob i mam nadzieje ze kazdy przyjdzie

wczoraj bardzo sie zaskoczyłam zachowanie naszego proboszcza..niestety niemiło..okazało sie ze jak moja znajoma szła zapłacic za ślub, to dali z narzeczonym 400 zł..a ksiadz do nich z tekstem ze jak dozbieraja to niech mu doniosa..żenada..koleś wyjął jeszcze jakiegos tam zaskórniaka i dołożyli księdzu, chyba jeszcze 100..no ale jak tak mozna..jak sie pytasz takiego to powie ze co łaska..a jak co do czego to okazuje sie ze jednak jakies cenniki obowiazuja..nie lepiej od razu sie okreslac i uniknac takich sytuacji..

moze ja bede bezczelna ale jak mi powie co laska to dam mu 300 zlotych a jak mi cos powie to mu odpowiem ze nie ma zadnego cennika z gory wiec nie rozumiem, i powiem mu ze co laska to dla mnie oznacza tyle ile jestescie w stanie dac, i tyle ile chcecie dac.A ty ju musialas placic? my sie wybieramy do tego ksiedza i ciagle nam nie po drodze