ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

Ja chyba będę musiała się wybrać do ginekologa, nie wiem czy po plastry czy tabletki bo wygląda na to, że okres padnie na dzień ślubu, nawet jeżeli teraz by się coś obsunęło to potem ze stresu może się np. spóźnić i i tak wypaść właśnie na wesele :-/ Wolałabym nie brać tabletek bo boję się, że utyję i będę się źle czuć.

Idelajda nie jesteś w ciązy. Ja też stosuję antykoncepcję i co? Już z pięć razy latałam do apteki po test i zawsze jedna kreska a okres sobie później przyszedł;) Chyba będę brać tabletki do ślubu, chociaż już nas korci, aby odstawić. Ale z takim wielkim brzuchem nie pójdę, bo ludzie będą gadać.

Miłego dnia zyczę - tabletki są różne i też różnie wpływają na kobiety. Fakt przytyłam, ale za to biust urósł;) ale teraz nie żałuję. Schudłam 13 kilo, a dzieki tabletkom mam wrażenie, że moja ciało zrobiło sie takie bardziej okrągłe, kobiece:) Ja nie zachecam, bo słyszałam też opinie, że one powodują później problemy w zajsciu w ciążę, ale to raczej jakieś plotki. Lekarzem jednak nie jestem.

tez tak mysle ze nie jestem ale czasem trzeba sobie powkrecac co nie? A plastry sa raczej skuteczne poltora roku je stosuje i jest ok, tabletki to nie dla mnie codziennie pamietac na bank bym nie dala rady

Boję się trochę brać tabletki bo jak już kiedyś dawniej tu pisałam mam problemy z tarczycą - z samą nią wiąże się tycie, choć ja w miarę utrzymuję wagę, nie przekraczam pewnego pułapu. No i właśnie obawiam się, aby później nie mieć problemów z ciążą (choć lekarz mówi, że można brać tabletki anty), no ale jak już to stosowałabym antykoncepcję tylko teraz, a o dziecko chcielibyśmy się starać gdzieś za 2 lata najprędzej, najpierw i tak musiałabym mieć w miarę unormowane hormony.

Miłego dnia życzę - słuchaj lekarza, na pewno wie lepiej. Jak w grę jeszcze w wchodzi tarczyca. Idelajda jak tak odchudzanie? Ćwiczysz trochę? Ja czasami, tylko na biodra i talię.

ja dalej cwicze choc przyznam ze w poniedzialek i wczoraj sobie odpuscilam ale dzisiaj znow zaczelam no i trochepofolgowalam z jedzeniem weekend ale ogolnie nie przytylam spadek wagi mam 4 4,5 kg zaleznosci od pory wazenia takze jak narazie ok, a po za tym zawsze przed okresem waze ciut wiecej

Udało mi się schudnąć do slubu bardzo dużo i strasznie się cieszę:) Trochę bym sobie jeszcze schudła, ale mój już mówi, że to wystarczy. Cieszę się, że mu się podobam taka jaka jestem. Zresztą schudłam tylko dla siebie, żeby ładnie wyglądać i lepiej się czuć. Chciałam powiedzieć, że nie wyglądam jak wieszak;) teraz noszę 38.

idelajda to pewnie tylko spóźnienie.przecież używasz plastrów więc małe jest prawdopodobieństwo.Miałaś dużo stresów więc miedzy innymi pewnie dlatego. Z tym jedzeniem to tez pewnie sobie wkręcasz ja ostatnio tez tak miałam jak mi się spóźniał:) ja ostatnio sobie liczyłam i też mogę dostać na ślub albo zaraz po ślubie a to tez nie było by fajnie. bo na 2 dni przed @ piersi mam jak balony i jeszcze by mi się w sukienkę nie zmieściły.:D:D Na razie jednak za bardzo się tym nie przejmuję,wszystko jeszcze może się zmienić. Ja nie biorę tabletek ,kilka lat temu się zdecydowałam. Poszłam do Gina ale w tym czasie obejrzałam bodajże 'rozmowy w toku' kobiety opowiadały o tym co je spotkało po tabletkach. Tak się wtedy przestraszyłam ,poszłam jeszcze raz do gina ,podpytałam . I jednak nie zdecydowałam się ich brać . I nigdy nie mam zamiaru. jedynie kiedyś planuję wkładkę domaciczna ale to dopiero po porodzie .

oby wszystkie z was mialy racje ze to tylko opoznienie dzisiaj 3 dzien i nic sie nie zapowiada az o tyle to mi sie jeszcze nigdy nie spoznikl hmm Juz troche sie schizuje ale jak dostane to wam napisze. buziaki

kobietki dostalam okres ale jest on dziwny polecialo troszeczke krwi i cisza juz nic sie nie dzieje:-( zobacze jak to przez caly dzien bedzie wygladalo mam nadzieje ze bedzie ok

kurde 3 raz już to pisze powymyślali jakieś kody !!!! idelajda spokojnie.ja zawsze miałam okres 7,8 dni i bardzo obfity.teraz od kilku miesięcy mam dosłownie 2 góra 3 dni i leci bardzo słabiutko. Mój mnie ost.rozwalił bo stwierdził ,że się starzeję albo przekwitam:D:DD:DD:D ale może ma trochę racji ,oczywiście pomijając przekwitanie.

No wymyślili z tym kodem :-/ też muszę pisać kolejny raz. Nie ma jak utrudniać ludziom życie. Lepiej sobie od razu skopiować tekst w razie nieudanej próby wpisania kodu. Nie martw się Ida, zdarzają się różne wahania. Ostatnio też miałam krótsze @, raz nawet tylko 3 dni i z obawy o plamienie w ciąży (naczytałam się tutaj o okresach w ciąży ;p ) robiłam nawet test. Teraz już mam chyba normalnie. Ale wiem, że @ może się spóźnić nawet i 2 tyg. albo może być bardziej skąpe. No ale jak masz się denerwować niepotrzebnie to zawsze możesz zrobić test.

idelaja spokojnie. moze sie odchudzalas, mialas stresy i okres przesunal sie i jest skapy, jakies zaburzenia pewnie. ja biore tabletki i brac az do staran o dziecko musze, bo mialam bardzo nieregularne okresy i musialam to uporzadkowac i tak jest korzystniej, takze jeszcze z 2 lata musze brac. przyszly mi dzis buty z bialebuty.pl sa cudne, jesli cos wam sie tam spodoba to polecam.

Cześć dziewczyny :) czy mozna jeszcze do Was dołączyć? Mamy ustaloną datę na 14 sierpnia 2010 :))) Mam na imię Monika a mój mąż Tomasz :) Mam 24 lata jestem z lubelskiego :) pozdrowionka dla Was wszystkich...

tak Was dziewczyny troszke dzisiaj podczytałam... widzę, że juz rok temu niektóre z Was zaczęły przygotowania.... Ja dopiero w styczniu przyznaje się bez bicia, że pod koniec :) zarezerwowałam restauracje do 100 gości, dj... fotografa, kamerzystę i firmę dekoracyjną :) a u księdza byłam wczoraj- niestety sama :( byłam z moim w Anglii 4 lata...1,5 roku temu wzięliśmy tam cywilny- bo jakoś niestety za mało jest czasu żeby wszystko przygotowac jak się jest daleko.... no i mamy córcię :) 3 lutego skończyła roczek...a więc u nas troszkę trudniej :) i troszku nie po kolei jak byc powinno :) ... jestem teraz samiutka bez mężunia...postanowilismy że on troszke więcej godzin złapie a ja w tym czasie zajme sie przygotowaniami do slubu i wesela... mieszkam u mamusi i brata- bo mój tata tez w Anglii....w tym samym mieście- to on nas ściągnął....bardzo mi się tęskni za moim myszalem :((((( pozdrawionka....będę do Was zaglądac jak najczęsciej- ale dopiero jak Niunia usnie....mam nadzieję że kogos uda mi się złapał...po 21 :) trzymajcie się dziewczyny..... kurcze ja się rozpisała, a nawet niewiem czy mnie przyjmiecie :) gadułe :)

Witaj Monia... bardzo dobrze że się rozpisałaś :) Widzę że jesteśmy z tego samego regionu i w takim samym wieku. I jak tam idelaja ? Ja też biorę tabletki i będe musiała chyba jakoś przesunąć okres ale to już kiedyś wam pisałam. Popytam o to lekarza. Mam wybrany kolor sukni i w nastepnym tygodniu idę zamawiać. Mój narzeczony zaczął oglądać garnitury. kiniam85 które buciki zamówiłaś ?

Przyjemiemy przyjmiemy co mamy nie przyjac gadul nam trzeba ;-) a okres hmm 2 razy taki jak zawsze za te wszystkie miesiace lekkich okresow przyszlo mi teraz cholernie cierpiec;-) Boli i sie leje :-( ale przynajmniej wiem ze z ciaza to nic wspolnego hihi ja rozgladam sie za sukienka i caly czas to odkladam bo chcem jeszcze schudnac jak narazie 4,5 kg mniej ;-)

idelajada ja uważam że to ostatni moment na wybór sukienki. Na swoją będę czekać około 4 miesięcy plus czas na poprawki. No chyba że będziesz szyć to nie wiem jak to jest.

Ja tez dołączam :) ślub mamy na 21.08.2010 :) mamy po 25 lat jestesmy z Wrocławia. Kościól juz mamy zaklepany , sale , kamerzyste, sukienka się szyje hehe ogolnie jest git. A w poniedziałek zaczynamy nauki przedmałżęńskie. pozdrawiam i miłego dnia :)

witam Wierna masz slub tego samego dnai co ja;-) Daria ja bede wypozyczala i nie wiem czy to taki ost. moment a co jak schudne do slubu 10 kg? boje sie tego ze wtedy suknia bedzie brzydko wygladala, ale ,asz racje zbiore sie w sobie i zadzwonie do tego salonu i podpytam na ile wczesniej przyjsc wybierac suknie

witam nowe koleżanki :) ida nie wiem, jak przy wypożyczaniu, ale sądzę, że też robią przeróbki pod daną osobę tuż przed ślubem, więc nawet jeśli waga Ci się zmieni to suknię dopasują. ja kupowałam i na sprowadzenie czeka się 4 miechy i mam miesiąc na przymiarki (co najmniej trzy myślę). mam wrażenie, że na tej stronie bialebuty wszystkie buty są na jedno kopyto. ja na pewno nie będę kupowała przez neta. raz, że buty muszą mieć kolor dopasowany do sukni, dwa, że chcę przymierzyć, czy aby rozmiar jest dobry. pozdro :)

Cześć nowe Forumowiczki Monia i Wierna :) Ida, no widzisz, natura jeszcze nie zrobiła CI niespodzianki ;) Ja z suknią też zwlekam bo nie umiem się zdecydować. Ale w salonie, który w sumie najbardziej biorę pod uwagę wystarczy przyjść na 4 m-ce przed a oni i tak szyją na każdą panną młodą. Ja jestem niziutka, więc gotowej i tak bym nie mogła kupić bo automatycznie wszystko wychodzi w innym miejscu niż powinno na figurze no i musieliby sporo jej uciąć na dole ;) A na buty jeszcze poczekam aż dostaną w tym salonie i będę wiedzieć, że pasują do sukni. Kurcze, znowu podłapałam przeziębienie bo mój braciszek ostatnio był chory. Wczoraj bolało mnie gardło i ciekło z nosa, ale dziś już lepiej.

Witam wierna Ida zadzwoń to będziesz wiedzieć wszystko :) Ja wolęjuż zamówić tym bardziej że znam termin oczekiwania i wybrałam tą jedyną suknie. A do ślubu tylko 5 miesięcy. Zobaczycie jak to szybko minie. Myślę że masz racje Mariolka z tymi butami. Lepiej kupić w sklepie zmierzyć i dobrać odpowiednio kolor.

witam nowe dziewczyny :) Kurde trochę mnie [przestraszyłyście z takim długim oczekiwaniem na sukienkę.JA planowałam kupić dopiero na początku lipca bo wtedy dopiero będę w Polsce. No ale teraz sama już nie wiem;/ byłam teraz w jednym salonie i w sumie powiedzieli,ze zaraz jak przyjadę do pl to od razu mam przyjść i ,że zdążą. No ale teraz zastanawiam się nad wypożyczeniem. No nie wiem najwyżej w maju poleciałabym na kilka dni do polski akurat mam komunię w rodzinie. NO tak tylko,ze musiałabym się szybciej za odchudzanie zabrać . A jakoś to czarno widzę. jeżdżę codziennie po 22 km na rowerku,staram się mniej słodyczy,wasa zamiast chleba ale wiem,ze to za mało.musiałabym zmienić wszystkie nawyki żywieniowe.mieliśmy biegać ale śniegu u nas tyle,że chyba do maja będzie leżał.

Ja tam wolałam załatwić sprawę sukni ślubnej w miarę szybko i teraz nie żałuję. Ale jest jedno ale, muszę zostać przy swojej wadze, bo nie mam już zapasu w gorsecie. W sensie, że już bardziej nie da się ścinąć teraz się "ściskam" na max;)

Dulcia no to masz dobrą motywację do trzymania linii :) Ale powiem Wam, że jednak suknie w miarę wyszczuplają, przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie i nawet moja tak stwierdziła :p

hej dziewczyny :) dziękuję Wam wszystkim za miłe przyjęcie mnie do Waszego grona :) widzę, że sprawa z sukniami jest teraz na topie :D ja w kilka dni odwiedziłam wszystkie dostepne salony u siebie w mieście... ale nie było tego czego szukałam, o czym marzyłam... Owszem sukienki w wypozyczalni były ładne ale to nie to...słuchajcie z tego co się zorientowałam u Siebie (niewiem jak jest gdzieś indziej) to macie do wyboru kilkanascie sukien w różnych rozmiarach....i jeśli pasuje to jest Wasza...a jeśli nie to oni szyją....a na tych przeróbek nie robią...potem tylko pranie chemiczne i dalej do wypozyczenia trochę dziwne ale jakas pani rozmawiała przede mną i ekspedientka tak jej tłumaczyła tylko, że moim zdaniem ta pani chyba z choinki się urwała,bo na raz załatwiła nas trzy a pół godziny z tym że ja sama zmierzyłam chyba z 7 sukien...przysięgam...nie trzeba było sciągac butów..spodni... :D bez przesady....dziewczyny to nie piekarnia... :D ale ubaw miałam...wcale nie byłam wkurzona.... no i przechodząc do sedna sprawy...natknęłam się przy okazji na krawcową- do której mama mnie w sumie zaciągnęła,...ja nie chciałam iść :D no i wchodze....dziewczyny... CUD :D pani miała kilka nascie swoich sukien na manekinach i znalazłam swoją wymarzoną suknie :DDD więc będę szyła...tylko gorset będzie troszke inaczej wyglądał niż ten zaproponowany.....wiem że wielu osobom taki rodzaj sukien sie poprostu nie podoba......ale to było moje marzenie...i jak ja założyłam to wiedziałam,m że to to !!! jest to suknia typu princess :))) tylko prosze nie krytykujcie...... :((( bo bede smutna :((( spisałam z nią umowe- pierwsze nasze spotkanie będzie po świętach...wtedy weźmie miary :) z reszta niewiem....bo byłam tak podjarana :DD hehe że nie pamiętam co mówiła...reszty się dowiem w międzyczasi...szycie trwa 3 miesiące a cena 1800 orientacyjna zalezy czy czegoś więcej sobie nie zażyczę :) a buty...nie mam pojęcia chciałabym płaskie bo mój mążyk jest mojego wzrostu i nie chce byc wyższa od niego ... buziaczki dziewczyny... a i zapisuje się do waszego klubu odchudzania....koniecznie :) obecnioe waże 68..przy wzroście 172 cm....chciałabym zrzucić przynajmnie te 6 kg.....zawsze wazyłam 55...ale po dzidzi jakoś mi to nie wychgodzi..myslę o diecie trzynastodniowej....ale....jest bardzo wycięczająca i nie utrzymam takiej wagi jesli schudne do sierpnia...boje się że przytyje jeszcze bardziej- może taką diete zostawić sobie na maj/czerwiec ? niewiem kurcze no...albo tak żeby do ostatniej przymiarki tak schudnąc i potem utrzymywac to jak najdłużej....ech......... No narazie znikam.....pozdrawiam

Hej kobietki tak w sktocie gadalam z tesciowa i jest poprawnie, sukienki bede szukala jak mi sie okres skonczy, wykosztowlaismy sie teraz 1,500 na samochod :-(ale trudno jak mus to mus opowiem wiecej w poniedzialejk a teraz ide sie robic na bostwo ;-)

witam nowe kobitki :) dziewczyny co do sukien, to nie zależnie od tego czy się kupi czy wypożycza, to 2 tyg przed ślubem jest ostania przymiarka i dopasowują suknię. przynajmniej tak jest w moim regionie. po prostu podzwońcie po salonach i się dowiedzcie jak to jest u was. jak wiecie suknię już mam, a od zakupu trochę mnie przybyło tu i ówdzie, gdybym nie zrzuciła do ślubu to nie ma problemu - poszerzą mi.ale mam nadzieje że tak nie będzie. mam pytanie do dziewczyn, które biorą tabletki anty - zaczęłam przyjmować tabletki cilest no i w ulotce nie ma ani słowa o tym czy można spożywać alkohol? bo lubię czasem jakieś piwko wypić, a boję się,że to osłabi działanie tabletek. a necie są różne opinie. może wy wiecie?