ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

U mnie w okolicy duże sale bardzo znane( w pałacach) były już zajęte ho ho i tylko pojedyńcze terminy na ten rok tam zostały, ale na sali, na której chcieliśmy mieć było spoko luzik wolne. Wcześniej mieliśmy mieć na innej sali, ale zmieniliśmy jednak i ta nam się bardziej podoba. Z fotografami też połowa miała wolne terminy. Słyszałam, że ludzie 2-3 lata przed ślubem rezerwują terminy i to mnie trochę załamało. Ale było ok. Jeśli chodzi o zaproszenia i zawiadomienia mamy na oku pare, ale jeszcze nie zdecydowaliśmy. A buty na dużym obcasie wybrałyście?

Ja tak jak Dulcia 07.08.2010 Sale, zespół, fotografów, kamerzystę i godzinę w kościele rezerwowaliśmy tak około 2 lat wcześniej więc problemu nie było. Wiem jaki typ zaproszeń mi się podoba ale dopiero pod koniec miesiąca siądziemy i wybierzemy konkretny model. Dulcia jakie buty ? Jak suknie dopiero w następnym tygodniu zamówię.

oj ile ja mialam problemow Mialo byc 14 sierpnia, ale niestety fotograf mial zajete, a my juz sale, dj zamowionego mielismy wiec tel do dj, telofon do wlasciciela sali i bez problemu 14 zrobil sie 21;-) w tej chwili nie mam zadnych problemow oprocz finansowych :-( ale to wdaje mi sie ze jest do obejscia nie ma rzeczy bz wyjscia w nast. tyg. sytuacja nieco sie wyjasni mam nadzieje ze bedzie ok

Daria, 2 lata to jest tak, jak ja słyszałam, że ludzie rezerwują, aby mieć pewność, że się w danym dniu uda:) czyli, że jesteś najlepszym przykładem, że lepeij załatwiać wcześniej:) My zamiast dj-a chcemy muzyka albo dwóch - będziemy dopiero szukać, może wśród znajomych znajdzie się ktoś, kto gra na flecie albo skrzypcach.

ja też jestem zdania, że lepiej załatwiać sprawy wcześniej. zawsze jest większy wybór. np. jak pisałam do fotografów 1,5 roku przed ślubem, żeby się zorientować w cenach to już kilku miało zajęty termin 28.08! poza tym na spokojnie można wybrać wszystko, zastanowić się, dlatego już szukam zaproszeń i obrączek ;)

oczywiście termin 28.08.2010 ;)

witajcie, u mnie dobrze.okres dostalam we wtorek wieczorem. A już zaczęłam sie trochę denerwować. Bardziej chodziło mi o wesele bo wiadomo,ze zaraz by było gadanie, że ślub bierzmy bo zaciążyłam. ja jak idelajda 21 sierpnia.

Cześć dziewczyny :) A my mamy ślub w tygodniu i dlatego nie mieliśmy aż takich problemów z przesuwaniem terminów ;) Ale załatwialismy niewiele ponad rok przed, nie chcieliśmy dłużej czekać z weselem. Jakbyśmy mieli po 20 lat to by nam się tak nie śpieszyło, ale ja będę miała już 26 w tym roku ;) Choć w naszych stronach było mało terminow na fajne sale nawet w tygodniu. Jedna z sal, które braliśmy pod uwagę odpadła właśnie ze względu na brak terminu nawet w tygodniu. Chcielismy po prostu w okresie czerwiec-sierpień i padło na 16.08.2010 :) zaraz po weekendzie, więc nie jest źle, nie jest to środek tyg. Z zespołami różnie bo niektórzy grają tylko w weekendy, ale udało nam się zamówić fajny zespół, a fotografa mamy z polecenia wielu znajomych, ale zdarzyło się, że inny miał w poblizu miał zajety nasz termin. Przymierzałam suknie, ale jeszcze nie zdecydowałam, choć jedna mi wpadła w oko ;) Boję się tej decyzji o zakupie sukni, żebym potem nie żałowała ;) I chyba przejadę się jeszcze gdzieś pooglądać. Mam jeszcze 2 m-ce na zdecydowanie. Buty nowe dopiero dostaną w tym salonie.

Niebieska, to pewnie Ci ulżyło ;) A ja właśnie teraz mam dostać, ale są już oznaki, a dziś rozbolała mnie głowa, co miewam właśnie w tych dniach. A na Walentynki idziemy do kina i na kolację ;)

dawno tu nie zaglądałam... my mamy ślub 14.08. nie mieliśmy konkretnej daty - chodziło nam głównie o sierpień. salę i zespół dobraliśmy jednocześnie pod tę samą datę (właśnie14 mieli wolny) w marcu zeszłego roku. 2 m-ce później wzięliśmy się za szukanie fotografa i kamerzysty sądząc, że z tym aż tak nie trzeba się śpieszyć i połowa miała nasz termin zajęty. no i w kościele nasza godz. była zajęta i wzięliśmy 18.00.(a też z rocznym wyprzedzeniem zaklepana). z resztą nie było jakichś kłopotów. z przygotowań - to zaklepałam makijażystkę. a więc powoli do przodu :) teraz szukam wzoru obrączek, ale nic mi się nie podoba. coraz częściej myślę, że to już 6 m-cy zostało i się zaczynam nakręcać i denerwować bo nie lubię być zbytnio w centrum uwagi. co do butów to ja chcę na 3 cm obcasie bo jestem wysoka.

ja buty najlepiej jak bym miala plaskie, jestem tego samego wzrostu co moj, a ja denerwuje sie powojnie bo do tej pory nie wiem co z zaplaceniem za czesc mojego, ale w nast. tyg sytuacja powinna byc jasna

My też już szukamy zaproszeń i obrączek i myślę, że do końca miesiąca coś się wyklaruje. Buty bym chciałam na małym obcasie - tak do 5cm, bo obawiam się, żę jakbym miałą 8cm to bym się zabiła;) nie nauczona jestem chodzić na takim dużym obcasie. Pisałam Wam wcześniej, że chcemy mieć ślub na 12.00 to zmieniliśmy na 15.00:) teraz faktycznie jakoś ta 15.00 sesnowniej brzmi.

Wiem, że w sierpniu będzie ciepło, ale chciałabym kupić bolerko. Żeby tak gołymi ramionami nie świecić na ślubie, bo na weselu to wiadomo;) też będziecie miały? W sumie nie wiem, czy to się sprawdza, kiedy jest tak ciepło. A mam nadzieję, żę będzie cieplutko:) w sumie nie wiem, jakie wybrać. Na pewno nie koronkowe ani z futerkiem. Najlepiej satynowe i do łokcia. Zastanawiałam się też nad etolą, ale chyba by mi do sukni nie pasowała.

ja też myślę o obcasie ok. 5 cm, żeby było wygodnie tańczyć ;) do mojej sukni niestety bolerko średnio pasuje i nie wiem co wykombinować. najchętniej poszłabym z odkrytymi ramionami.

http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura3026.htm Szukałam ładnych fryzur i takie np mi się podobają. Chciałabym mieć wszystkie włosy spięte i tak się zastanawiam jeszcze nad grzywką. http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura20090.htm Ja mam naturalne blond włosy i trochę pewnie za krótkie na takie fryzury, ale mam nadzieję, że w pół roku urosną;)

Acha, zamotałam się wczoraj. Suknia była szyta na miarę, więc nie mam jak linka podać. Chyba, że coś podobnego znajdę.

o już wiem czym się zasłonię - welonem ;) dulcia zajebista jest ta fryzura pierwsza (blondynka). ja mam cienkie włosy, więc takie upięcie doda im objętości :) też jestem blondynką i włosy mam do połowy łopatek.

Ja cholerka tylko do ramion mam włosy, pożycz kawałek;) ale fryzurka fajna, pewnie czegoś w tym guście będę szukać. Na ile wcześniej planujecie rozdawać zaproszenia? My chcemy najpierw pojeździć po rodzinie i powiadomić. Chyba, że by nam się to w czasie obsunęło do marca to lepiej chyba już rozdawać, żeby każdy do kwietnia miał. Bo potem wiadomo, ludzie na wakacje wyjeżdzają.

miałam plan, żeby zacząć rozdawać pod koniec maja. niestety zjazdy z moim menem się nam rozjeżdżają. dlatego zaproszenia zaczniemy rozdawać na początku lipca. na szczęście większość rodziny mieszka w naszej okolicy. w lipcu też dopniemy dopiero formalności kościelno-urzędowe. i co najgorsze nie mamy jeszcze "zaliczonej" poradni rodzinnej, a mojemu zaginął kwit, że ukończył kurs przedmałżeński, więc może się jeszcze okazać, że nie mamy kursu :(

Dulcia mi się druga podoba - bo mam czarne długie włosy :) tylko ciekawe czy do welonu by pasowała. co do bolerka to ja też najchętniej poszłabym bez, może być bardzo ciepło, stres też swoje robi. ale jak już to rozważam takie: http://allegro.pl/item915346419_bolerko_slubne_atlas_satyna_2_modele_lady_m.html my już w zeszłym roku powiadomiliśmy gości, a zaproszenia zaczynamy roznosić od świąt wielkanocnych. zaproszenia z potwierdzeniem do końca maja. będziemy mogli doprosić znajomych – jeśli nam się dużo najbliżej rodziny wykruszy.

Właśnie coś takiego Sylwunia mi sie też podoba:), taki rękawek jest idealny i materiał też super. Tego bolerka nie widziałam, jak przeglądałam allegro, ale jest fajne.

Witajcie kobietki! Dulcia podoba mi się ta pierwsza fryzura bo też jestem blondynka, ale ja niestety nie jestem przyzwyczajona do całych upiętych włosów i mam wrażenie, że mi tak nie pasuje, chciałabym mieć rozpuszczone a tylko część spiętą do welonu. Bolerko będę na pewno miała, chyba coś takiego jak wkleiłyście. Nie mam jeszcze sukni, ale wiem, że bolerko chcę mieć ;) Na razie nie umiem się skupić na przygotowaniach bo ciągle przeglądam ogłoszenia o pracę, a zależy mi by jak najszybciej ją znaleźć.

ja bolerko (coś jak te z allegro - bez stójki) założę w ostateczności, żeby w dniu ślubu nie bić się o to z księdzem. ale z tego co wiem to w tym moim kościele nie czepiają się do odkrytych ramion. dulcia jakbyś znalazła jeszcze jakieś fryzury w stylu podobnym do tej z pierwszego linka to wrzucaj :) podkradnę pomysł ;)

Jeśli szukacie zespołu, dj`a, fajnej oprawy ślubu sprawdźcie na: www.kusza.org Mają również fotografa i samochody do ślubu

:( dowiedziałam się dzisiaj że nie zaliczyłam egzaminu. Z całego roku zaliczyło tylko 6 osób. Do tego poprawka jest jutro. Zaproszenia będziemy rozdawać w maju. Zaproszenia chcę wybrać do końca miesiąca. Obrączki klasyczne także nie będzie z tym problemu. Jeśli chodzi o nauki to już 10 marca kończymy. Mamy już nawet jedną naukę z poradni zaliczoną. Nie wiem dlaczego wszystkie buty ślubne wyglądają jak ze średniowiecza. Z długimi czubami i zapięte w kostce. Bleh Ja szukam klasycznych czółenek najlepiej z migdałowym noskiem tak 8 cm. Nigdy nie miałam problemów z chodzeniem w wysokich butach na co dzień chodzę w wyższych. Bolerko odpada w moim wypadku. Ramiona zakryję welonem ponieważ chce taki do pasa i z przodu i z tyłu. Dulcia fajne te fryzurki mi też podobają się gładkie upięcia. Jeszcze do końca nie zastanawiałam się jak ma wyglądać.

my zaproszenia już rozdaliśmy,wiem wcześnie ale chcieliśmy dać osobiście jak byliśmy w Polsce.reszcie rodziny z dalszych miejsc moja mama wyśle w kwietniu. Potwierdzić maja nam do 15 lipca. mi sie bolerka nie podobają i pójdę do kościoła z odkrytymi ramionami, ale zaczęliśmy się zastanawiać nam kolorem garnitury zawsze myśleliśmy ,ze będzie czarny ale teraz nam się odwidziało.Zobaczymy jeszcze jak mój bedzie wygladał. wiemy na pewno,ze nie będzie miał kamizelki.

chciałabym mojemu tez na weselu zrobić niespodziankę i ciągle kombinuje co by to mogło być. kamerzysta będzie nam robił pokaz multimedialny i coś w tym kierunku kombinuję. Podoba mi się bardzo to http://www.youtube.com/watch?v=O_V3DLgH2oQ&feature=fvst, . Mam zamiar umówić nas na sesję bo obydwu nam się to spodobało i chlelibyśmy coś w tym stylu na płycie mieć. Wiec mój by nie miał podejrzeń jak zaciągnęłabym go do fotografa a ja później bym te zdjęcia wykorzystałabym do tego. Może wy mi coś doradzicie bo jakoś brak mi pomysłów. mogłabym tam jakąś dedykacje do tego wkleić .no nie wiem sama na razie kombinuje i zobaczymy co z tego wyjdzie

darunia jesli cie to pocieszy to ja jutro mam egzamin na ktory umiem tylko 6 zagadnien chyba ze 200 takze tez mnie czeka poprawka ale nie martw sie w koncu po cos sa te poprawki ale dlaczego tak szybko poprawka co?

a ja tak na szybko dzis, mam pytanie czy wasi przyszli mezowie wiedza o tym ze piszecie na tym forum, ja mojemu nie mowie bo on jest taki jakby to owiedziec foruum przeroznego rodzaju mowi stanowcze NIE

Idelajda właśnie to mnie najbardziej wkurza że tak z dnia na dzień. Mój narzeczony wie o forum czasami nawet podgląda co pisze ale zbytnio na to nie pozwalam :) niebieska25 bardzo podoba mi się twój pomysł