Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość etammmmmmmmmmmmmmmmm

depresja po porodzie??

Polecane posty

Gość etammmmmmmmmmmmmmmmm

tydzień temu urodziłam od dzis pracuje (w domu) poród ciężki straciłam duzo krwi jestem bardzo po nacinana dzidzia była chora wysokie cpr (juz jest ok) a ja ciągle płacze wszystko mne zlosci nie mam apetytu i co chce załatwić zrobić to leci mi z rąk nie potrafie nic tylko płacze miał ktos podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etammmmmmmmmmmmmmmmmm
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tydzien po porodzie juz pracujesz w domu? pierwsze 2-3 tygodnie to jest chyba czas na dotarcie sie z dzieckiem a nie zabieranie za prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem za duzo masz na glowie i jestes przemeczona... powinnas przestac pracowac bo nie bez przyczyny jest platny urlop macierzynski- a wlasnie po to zeby mama mogla zajac sie dzieckiem i dojsc do siebie wiec musisz zmienic priorytety bo twoj stan sie jeszcze pogorszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak miałam - ja pracowałam jeszcze w szpitalu :/ Dużo dała pomoc męża przy dziecku i gościach :) No i czasem warto gdzieś wyjść - sama, bez dziecka - jakiś fryzjer, kosmetyczka, zakupy - byle sobie poprawić humor ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokonana beti
Nie znam Twojej sytucaji zyciowej,ani finansowej, ale wnioskuje ze zycie Cię zmusiło do pracy tydzień po porodzie (to smutne). Nie koniecznie jednak tylko przepracowanie jest przyczyną depresji, ja po porodzie przezyłam to samo.Płakałam ciagle z byle powodu, patrzyłam przez okno na usmiechnietych ludzi, którzy szli na plaże ,nad jezioro i chciało mi się wyć. Czułam ze wszytskich zycie toczy sie normalnie tylko moje jest wywrócone do gór nogami. na szczęście to mija :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etammmmmmmmmmmmmmmmm
z dziecka się ciesze opieka nad nim mnie nie przerasta tylko reszta pranie sprzatanie praca nic mi nie wycdzi jestem słaba fizycznie i psychicznie pracowac musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokonana beti
Taka depresja to stan bardzoo często spotykany, naprawdę niebawem minie, życzę wtrwałości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagooooodka
A ja autorko u ciebie ze snem? To ważne, żeby w nocy organizm choć trochę się zregenerował :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepokonana beti - to często nie chodzi o sytuację finansową, ale jeśli np prowadzisz firmę jednoosobową to nikogo to nie interesuje czy jesteś chora, w szpitalu, czy rodzisz. Ja urodziłam o 22:00, a o 9 rano już odbierałam telefony służbowe. Autorko - uszy do góry, depresja poporodowa związana jest z huśtawką hormonów - z czasem przejdzie, tylko musisz dużo odpoczywać i nie przemęczać się - wykorzystuj rodzinę do pomocy przy dziecku - męża, babcie, a zobaczysz, szybko dojdziesz do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokonana beti
odbierać telefon słuzbowy kilka godzin po porodzie to jest duża przesada i moim zdaniem zmusić moze do tego tylko sytuacja zła finansowa, albo odwrotnie żądza pienądza. Są bowiem w życiu wyższe wartosci niz firma, piniądze, kariera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×