Jak zmienił się wasz wygląd po urodzeniu dziecka?

Witam. Jestem ciekawa czy mocno zmienił się wsz wygląd po urodzeniu dziecka? I nie chodzi tutaj o narzekanie że żałuję, że zaszłam w ciąże tylko jak wyglądacie i czujecie się teraz. U mnie ciało wygląda ok, gorzej z twarzą. Waże mniej niż przed porodem co najbardziej odbiło się na twarzy bo mam zapadnięte policzki, pozatym karmię małego w nocy więc jestem niewyspana, rano do pracy. Co mnie najbardziej martwi są coraz bardziej widoczne zmarszczki. Wyglądam po prostu na zmęczoną i staro i źle mi z tym. Zastanawiam się gdzie ta młoda mamuśka, którą miałam być :)

U mnie zmieniło się tylko to, że zostało 2 kg, ale to nie dramat, przez jakiś czas tragicznie wypadały mi włosy, ale to już jest w normie. Natomiast jedyna rzecz z którą mi źle, to są koszmarne rozstępy, ale jakoś je sobie ukrywam. A tak to starałam się spać wtedy kiedy dziecko spało, nie kłądłam się jakoś bardzo późno. Mąż mi trochę pomagał w domu. Gotowałam tak, że mroziłam. Po prostu robiłam więcej. W chwilach kryzysu wyciągałam po prostu jedzenie z zamrażarki. Staralam się przynajmniej raz w tygodniu dać sobie czas na kąpiel, relaks, wysmarowanie się jakimiś mazidłami :D.

hej szczerze? nic sie nie zmienilo tydzien po ciazy mialam wage z przed i weszlam bez problemu w spodnie 34:) - nie ma rozstepow piersi spadly z D na C ale nie ma rostepow nie sa do pasa:) hehehe misiac karmilam,,, ale smarowalam brzuch posladki i piersi kremem na rozstepy :) warto brzuch tez mam plaski ale przytylam w ciazy 9 kg:) synek 3 kg dzis waze 47 kg przy 165 nie boj sie nie bedzie zle

wlasnie wlosy owszem garsciami wychodzily,,. ale zeby nie odczuly podczas ciazy 1 dziura takze nie bylo zle

a ja po urodzeniu dziecka poczułam się piękna. Znikł ten brzuch, pojawiła się talia. Zostało mi 5 kilo na plusie, ale wiem ze to zejdzie. Nie mieszczę się w spodnie sprzed ciąży, ale był to pretekst żeby kupić sobie nowe ciuchy. Na szczęście nie mam rozstępów. Teraz ciężko mi jest znależć czas dla siebie, co wejdę do łazienki to mały budzi się i płacze:(

No fakt, że w ciązy i po ciaży często odwiedzałam dentystę, ale takie mam zęby, słabe, mimo że jestem uzależniona od szczoteczki, nitki, pasty i innych. To samo z rozstępami, spodziewałam się tego, więc od samego początku się smarowałam, niewiele to dało. Myślałam, że przynajmniej nie będą takie straszne, ale były. Ale ja od zawsze miałam problem z tym, już w okresie dojrzewania, szybkiego wzrostu, miałam sine pręgi na nogach, taka skóra. A tak to nic strasznego.

No ja jak na siebie patrzę to też widzę zmęczenie, twarz poszarzała, ale makijażem koryguję, co by nie straszyć sama siebie. To okres przejsciowy. Ja też niby schudłam (niby=opinia innych), policzki się zapadły, ale dużo ludzi (przeważnie mężczyzn) twierdzi, ze odmłodniałam i tylko dzieci rodzić:p JA dzieci kocham i mogłabym jeszcze urodzić jedno (mam dwoje), ale ... mieszkamy tylko w Polsce i niestety rodziny z dziećmi nie mają jakoś lżej, wręcz przeciwnie, państwo (rząd) patrzy tylko jak nam z kieszeni wyjąć by załatać dziury w budżecie, albo dać podwyżki inym grupom zawodowym. Trąciłam polityką, ale własnie to ona jest głównie blokadą dla rodzin, które chciałyby, ale nie decydują się z obaw o finansową przyszłosć. Nie sztuką jest urodzić, ale wychować. CHoć i urodzenie to dzisiaj sztuka, a raczej poczęcie ...

mi tez zostalo 2 kg, a jestem juz rok po porodzie :) najbardziej zal mi piersi, bo spadly o dobre 1,5 rozmiaru rozstepy mam na nich ale pod spodem, wiec nikt tego nie widzi ;) wlosy i cera od zawsze super, w 1 ciazy mialam tylko z nimi problem, ale po urodzeniu wszystko wrocilo do normy :) w tym roku bylam nad morzem i musze z przykroscia stwierdzic ze mamy opuscily sie bardzo :-/ niestety nie tylko ja to zauwazylam :(

Cieszę się dziewczyny, że jestescie zadowolone :) Ja w sumie jem teraz więcej niż jak byłam w ciąży żeby choć troszeczkę przytyć bo chuda jestem po twarzy, jak już pisałam z ciałkiem ok nie ma rozstępów ani brzuch mi nie został więc nie jest tak źle, chyba wyglądam nawet lepiej niż przed ciążą :) zastanwiam się tylko co z tymi zmarszczkami zrobić, może macie jakąś radę? Aha jestem 8 m-cy po porodzie, dzieciątko grzeczne i mąż pomaga :)

evi mieszkam nad morzem i szok to co widze.. ;/ na plazy masakra jakas ja sie nastawilam totalnie na to ze beda rostepy ze pewnei z 5 kg mi zostanie itd mile rozczarowanie bylo:) ale wiecej nie rodze :(

moze pojdz do kosmtyczki ona dobierze jaki krem do typu cery i na zmarszczki :)

a ile masz lat ze juz problem ze zmarszczkami? chyba mimiczne co?

Posluchaj najważniejsze to się dobrze czuć. Na oczy codziennie wieczorem napar ze świetlika, troche rozświetli, rozjaśni skórę, odmłodzi. Pod makijaż dobra baza silikonowa wypełniająca zmarszczki. Dużo się wysypiać, jakaś maseczka, a zmarszczki możę to od uśmiechania :D i od strojenia min do dziecięcia :D> Evi ja miałam ten sam problem, ale poszłam do dobrego sklepu z bielizną i doradzono mi magiczne staniki, które powodują, że piersi stają się dużo większe :). Widzę, ze wagowo na tym samym wózku jedziemy :D.

Też już nad tym myślałam i to jest chyba dobry pomysł :) Włosy też mi wypadały ale brałam witaminki i jest ok tylko, że już nie mam loków, miałam fajne kręcone a po porodzie się wyprostowały i mam falowane :(

ja jestem troszkę zaskoczona tym, że piersi maleja, bo wydawało mi się, ze po ciazy to się własnie powiększają :)

Tak mimiczne, chyba od uśmiechania się do małego :) najbardzie j widać pod oczami. po porodzi miałam straszne problemy z cerą, przesuszona i płatami mi schodziała, teraz już jest lepiej

Urodziłam dzieci rok po roku i to dosłownie...Więc przez prawie 2 lata bylam non stop w ciązy.Przed zajsciem w 1sza mialam plaski,idealny,sprezysty brzuch,małe ale ladne,napiete piersi i wazylam 52 kg,zero rozstępów. Zmiany po urodzenia dziecka dostrzegam,choc kazdy postrzega mnie jako dbajacą owygla,przykladajacą wielką uwage do wizualnosci,stroju osobę.W klubie mysla,ze sie nabijam jak mowie ze mam dziecko,a jak ze 2 tojuz smieja sie w glos i czesciej staje na tym ze teamt jest juz nie poruszany bomysla ze sie zgrywam.Nie wazne.Jednak ja,perfekcjonistka, dostrzegam zmiany w swoim ciele i to na gorsze oczywiscie.Moze minimalne,ale sa ija je widze. Po pierwsze,mimo ze kupuje ubrania w r.36,34 imoj brzuch jest plaski to skora na nim nie jest juz taka napieta jak przed,spręzysta.Poza tym mam rozstępy na pupie,ciut na udach wysoko.Nie sa duze,ale ja je widzę.Generalnie moim zdaniem troche poszerzyly mi sie biodra,co akurat postrzegam jako jedyny plus jezeli chodzi o zmiany. Waga ta sama,52, nawet mnie bo51.Mowia ze jestem za chuda,mnie toodpowiada,bylam juz gruba w ciazy i takiej siebie nie zaakceptowalabym w zyciu. To tyle.Acha,skora jest chyba ladniejsza i nie wiem dlaczego,ale jezeli chodzio fizjonomie to nie mam zadnych kobiecych problemow typu dyskomfort a wczesniej czasem czulam swedzenie,od czasu porodow nic,cytologia idealna.POza tym spadlo mi libido,z poziomu maxymalnego do polowy. pzd

Mam 29 lat, a z piersiami to już niestety chyba tak jest, u mnie rozmiar taki jak przed porodem tylko lewa pierś większa od prawej bo mały ją sobie upodobał i woli z niej pić, mam nadzieje, że jak skończę karmić to to się wyrówna

bochenka jak nie to gnaj do sklepu z magicznymi stanikami :D. Popatrz na niektóre kobiety i jeśli dbasz o siebie, ubierasz się schludnie, to uwierz mi, ze wyglądasz lepiej niż1/3 populacji kobiet w Polsce, bo niestety kiepsko z tym u nas. Zmarszczki od śmiechu to dobry znak. Poza tym czas robi swoje, nie zawsze wygląda się jak 18 :D.

jak ja tęsknie za swoim ciążowym wyglądem!! Przez te 9 miesięcy czułam się kobieco i seksownie. Bezwstydnie przyznam, ze wyglądałam rewelacyjnie. A teraz czuję się jak dziad. Wychudzona, blada, z podkrązonymi oczami. I pomimo tego, że staram się dobrze ubierać, zawsze mam lekki makijaż to i tak czuje się fatalnie. Jakby mnie jakieś choróbsko dopadło. Do tego coś mnie podkusiło i ogoliłam głowę - mam włosy na 6mm - no masakra na całej linii :)

straszny_kocur-odważna jesteś :) chyba faktycznie będę musiała gnać do sklepu z magicznymi stanikami jak to się nie zmieni :)

A pomysł z kosmetyczką mi się podoba coraz bardziej, jestem właśnie na urlopie więc może się skuszę na jakiś zabieg u kosmetyczki

pewnie kosnetyczka dobra sprawa:) spytaj sie odrazu na jakich kosmetykach bazuje i niech da Ci probke kremu do domu na 3,4 dni zobaczysz czy sie nadaje:) polecem Clarena kremy ok 90 zl za 200 ml na allegro sa w salonie drozej ale starczy sie spokojnie na 9 ms moze rok u mnie cera jest super jezeli chodzi o zmiany tradzikowe czy przesuszenie to extra ale cienie pod oczami sa mimo ze juz spie 8,9 h

wow Kocur,powiedz co cie tak podkusilo z tymi wlosami Slabe byly?,czy taki kaprys?:)

straszny kocur ostatnio widzialam mloda mame z dwojka dzieci na plazy i wlosy na moze 1 cm ale swietnie wygladala :) nie dosc ze szczupla to jeszcze wysoka i glowa zgrabna:) ehheeh ladnie:) ale nie dosc ze wlosy przyciagaly uwage to sie opalala TOpless przy miseczce A - takze nikt jej nie ominal wzrokiem

ja tez myslalam o tym :) ale tak na 3,4 cm:) ale zapuszczam juz mam za ramiona to nie jest zle:) kiedys mialam takie krotie ale to dawno byloooo potem ciezko je zapuscic ;/

okoko i inne dziewczyny mające problem z dużymi rozstępami po ciązy - jak Wasi mężczyźni reagują na wasze ciała pokryte tymi okropnymi pęknięciami ??? ' Ja niestety też mam dużo rozstępów na brzuchu. teraz już są blade ale niestety są. Mój mąż mnie całuje po tym okropnym brzuchu, mówi ze mu to nie przeszkaadza, ze kocha mnie całą i nie ma problemu ale ja nie moge się przełamać by pokazywać się mu nago. brzydze się tego brzucha.

O rozstepach nie wspomnie,ale ciaza odebrala mi swiezosc,chodzi mi o wyglad twarzy. Zreszta wystarczy spojrzec nie tylko na ludzi ale na zwierzeta,co sie z nimi dzieje po ciazy,to widac jak na dloni ze ciaza jak pasozyt niszczy organizm kazdej zywej istoty,i nie ma sie co oszukiwac,jedna na 10000 wyglada dobrze,reszcie sie zdaje-bo nikt w oczy jej nie powie ze wyglada staro i nieciekawie...no i kilka takich jak my,twardo stapajacych po ziemi i potrafiacych glosno czarne nazwac czarnym,a biale-bialym

ja przyznaję otwarcie że mój wygląd niestety się pogorszył momo,że dbam o sibie, chodzę do fryzjera, kosmetyczki, dbam o cerę itd. poprostu ciało juz nie jest takie jędrne, aksamitne i bez rozstępów :(

już kilka razy w swoim życiu miałam głowę ogoloną i zawsze czułam się tak świetnie i seksownie. I teraz pomyślałam, że póki jestem na macierzyńskim to mogę zaszaleć, bo potem jak wrócę do pracy to ogolona głowa nie przejdzie u szefa. Więc stwierdziłam, że mam ostatnią szansę na odrobinę szaleństwa jeśli chodzi o mój wizerunek. I sam pomysł miałam niezły, bo z resztą mojego wizerunku, czyli tuniki, duża afrykańska biżuteria (i do tego mały gadżet w postaci dziecka w chuście, hihi) itp się to ładnie komponuje, ale ja jakoś nie czuję się ładnie :)