Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

czasem czuje, ze go kocham ale jak sobie przypomne ten ból jak pomysle o tym strachu w przyszlosci....nie wiem albo tak bardzo zranil ze sie odkochalam w 5 minut albo boje sama przed soba sie przyznac ze go kocham, bo boje sie ze znow zrani...

TAKA JEDNA--Gilda ma rację jeżeli go kochasz to spróbuj,jak nie spróbujesz to nie będziesz wiedziała,jeżeli okaże się że to już nie to ,to powiesz ,przepraszam kochanie ale się pomyliłam,swoim postępowaniem sprawiłeś że jużnie może być tak jak dawniej ,zabiłeś we mnie wszystkie uczucia-i nic nie macie do siebie adiu.JEŻELI NIE SPRÓBUJESZ CIĄGLE będziesz miała do siebie pretensje jak by to było.NIEwiem jak długo byliście ze sobą

bylismy ze soba 6 lat taka pierwsza milosc dla mnie i dla niego. ja dlatego jeszcze z nim rozmawiam, spotykam sie bo nie chce w przyszlosci zalowac ze nie sprobowalam. tylko cały czas ten strach, te przykre wspomnienia...

no i boje sie ze jak mu za szybko wybacze to stwierdzi ze łatwo mu poszlo i znów o mnie zapomni... Mineło 2 miesiace od zerwania póltora miesiaca od pierwszego email z prosba o wybaczenie i miesiac od pierwszego spotkania, a ja mam wrazenie ze to sie ciagnie juz całą wiecznosc.

nie wiem co ci poradzic...napewno dla ciebie to jest ciezkie...ale zastanow sie czy warto dalej to ciagnac czy go poporstu kochasz czy to jest tylko przywiazanie, przyzwyczajenie strach przed samotnoscia...no i czy bedziesz dalej potrafila z nim zyc i zapomnie mu to w koncu...

ZARAZ tobą trząchne,albo rybki ,albo akfarium,przestań gdybać.Mój ulubiony cytat"Prawdziwym błędem jest błąd popełnić i nie naprawić go"--- może i ten twój zrozumiał że popełnił błąd

Chcesz poczuć jego zapach znajomy, Wyciągasz dłoń i nie chwyta jej nikt, Dlaczego sypiesz sól na swe rany? Daj sobie czas, wnet poczujesz, Warto żyć. Odnalazłam sens życia, odnalazłam go, Jedna miłość umiera, by móc zastąpić ją, Odnalazłam sens życia, odnalazłam go, Będę się śmiała ze swych łez, Gdy pokocham w końcu też... Nie warto walczyć o to, co już było, Wspomnienia niewolnikiem nie bądź już, Coś się skończyło nie bez powodu, Kochaj nie raz, wnet poczujesz, Warto żyć. Odnalazłam sens życia, odnalazłam go, Jedna miłość umiera, by móc zastąpić ją, Odnalazłam sens życia, odnalazłam go, Będę się śmiała ze swych łez,

MASZ rację,mądre słowa-nie wiem cvzy to wiersz czy piosenka,może nie warto walczyć o to czego już nie ma.Płakać mi się zachciało idę na balkon zapalić,zaraz wracam,chyba że idziecie spać.

ja caly czas staram sie okreslic, ale nie potrafie jeszcze. wiecie on mi nigdy nie dawał podstaw do zazdrosci, a tu taki szok...przez to ze nie spodziewałam sie tego to teraz boje sie niesamowicie. bo to inaczej jak facet oglada sie za innymi, widac ze szuka okazji, a on przez 6 lat nic i nagle taki grom z jasnego nieba. zalowac załuje, twierdzi ze nie zrobi, ale czy mozna zaufac? czy mozna zyc z ta siwadomoscia ze juz tak zrobił? nie wiem.

piosenka Dody Rany...polecam... też uważam , że bardzo mądre słowa;-) Ja już uciekam spać jutro do pracy trzeba wstac... do jutra:* buzka:*

dzieki dziewczyny za rady :* pomysle o tym przed snem. tez lece juz spac:) Słodkich snów życze :)

Dla Ciebie szok po 6 l ,a ja po 30,licząć od początku to 34l i co tez się nie pglądał za nikim,wszyscy się śmieli że nas to razem pochowają.Wczerwcu tamtego roku składał mi życzenia na rocznice ślubu że jeszcze będe się z nim męczyła następne 30l a w lipcu robi wypad z nią na urlop,powiedz jaki ja przeżyłam szok, jak ja z tym mam sobie poradzić

Malgora - przepraszam nie chcialam wywoływac złych wspomnien

wcale się nie gniewam,młoda jesteś życie przed tobą,po co się zadręczać ,albo olej kolesia,zacznij wszystko od nowa-wiem że nie jest łatwo.A może tak miało być,coś musi się skończyć ,żeby coś fajnego miało się zacząć.Zobacz,niedawno nie umiałam napisać sms,bo i po co ,do kogo jak byłam ciągle z eksiem,komputer kupiłam mu na urodziny w tamtym roku,ale nawet nie próbowałam się nauczyć,bo i kiedy.Teraz mam zamiar iść do szkoły,skończyć coś więcej niż szs,przedtem nie było kiedy bo sklep i sklep,teraz sytuacja mi na to wszystko pozwala,może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Witajcie :) Szok jestem pierwsza :D ja zaraz wybieram się na praktyki choć mi się nie chce bo się rozchorowałam w nocy nie specjalnie mogłam spać ale może jakoś przetrwam te parę godzin. Jak tam dziś wasze przemyślenia itp? :) Pozdrawiam, odezwę się po południu

czesc wszystkim! ale mi dzis smutno,juz dawno sie tak nie czulam,jak jechalam do pracy w autobusie to mi lzy polecialy,zupelnie jak na poczatku zaraz po zerwaniu..strasznie tesknie za nim:( to chyba przez to,ze zbliza sie rocznica,to juz w poniedzialek,nie wiem jak ja to przezyje:(:(:(

Cześć dziewczyny! Malgora super, że dołączyłaś. Pisz jakby coś. Ja przestałam gdybać co by było gdyby wrócił. Jak się odezwie t wtedy będę sie zastanawiać co z tym zrobic. A teraz nie bede ran rozdrapywać, bo po co! Życzę miłego dnia dziewczyny! Ja jestem cały czas tutaj..

Eh pochumurno dzisiaj....wstać mi się nie chciało,i mi się nie chce. A to tego piątek 13-go...

noo data cudowna po prostu..kiedy sie konczy ten okropny listopad,juz mam dosyc!! do tego od jutra mam urlop az do 24go,masakra po prostu,nie wiem co ja bede robila przez tyle czasu..do rodzicow nie pojade,bo bede miec wiekszego dola jeszcze..najbardziej bym chciala do niego:(

No u mnie dzisiaj mija 6 miesięcy...Już tego nie liczę, ale jakoś tak czasem mi się przypomina...

ceść Black{cześć} ŁEZKA{cześć} chucky{cześć} wanilia{cześć},13-piątek wcale nie musi być zły,głowa do góry-------------a nam wszystkim to lotto

Black- no to juz w ogole...ehh czemu to wszystko takie porabane jest?czy my komus cos zrobilysmy,zeby tak cierpiec?czym na to zasluzylysmy??

Black Vanilla u mnie minie pół roku za 6 dni... :) Zróbmy coś żeby na nich nie czekać, proszę :)

Ja staram się nie czekać. Przyjdzie taki dzień, że zapomnę o tym 13. Żeby szybciej zapomnieć ustaliłam tą datę jako datę urodzin mojego kota :) A dzisiaj idę do kina, na horror żeby trochę odciążyć myśli.

Dziewczyny,przestańmy się dołować z samego rana.Zaczniejmy myśleć pozytywnie,uśmiech na twarzy--oczywiście z piękną tapetą,głowa do góry no i ruszamy na podbuj facetów a nurz widelec coś fajnego się trafi.Jakiś miły gościu co nie będzie zdradzał i oszukiwał,szkoda że nie jesteśmy z jednego miasta byśmy się umówiły i byłoby wesoło.Ja terz się denerwuję czy nie spotkam eksia w niedziele u córki na urodzinach

tez bym chciala sie z Wami spotkac,jak tu wczoraj pisalyscie o andrzejkach albo sylwestrze..szkoda wlasnie,ze tak daleko niektorzy od siebie mieszkaja,ale widze,ze wiekszosc i tak ze Slaska,eh,dla mnie za daleko:/

Na Andrzejki bym się pisała...Na Sylwestra mam już plany.

Jejku sylwester bylby super, wszyscy znajomi najblizszi ida razem na bal, oczywiscie w parach, a ja mam isc sama? Mowia ze to nic zlego, zebym sobie kolege wziela, kurde.... czuje sie jak jakas uposledzona, jak tak mowia i pocieszaja. Nie pojde tam i koniec!!!! Zrobmy babskiego sylwestra! Ja moge wziac kilka osob ze slaska i jechac nawet nad morze, no ale moze lepiej blizej centralnej Polski ;)

Ok andrzejki tez moga byc ;) generalnie nie mialam udanego sylwestra od chyba 6 lat wiec dla mnie to nie jest szczegolny dzien, moge i polezec przed tv lub poczytac ksiazke :)

a ja jestem z Warszawy,nie mam planów ani na andrzejki,ani na sylwka,o świętach to nie wspąmne bo od razu płakać mi się chce