Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

WITAM wszystkich:),miałam strasznie zabiegany dzień,ledwo się wyrobiłam odpisać BLUE,dziewczyny która reflektuje spotkać się jutro z nami,CHUCKY nie wymiguj się

aaa- ja bym chętnie ale niestety nie mogę póki co jestem bez kasy :(

ŁEZKA,a z kąd jesteś?

Łezka z Katowic to bliziuttttkkkkkkkkkkooooooooooooooo,wpadaj na kawe

Blisko ale kasy brak póki co nie mam roboty więc cieniutko niestety

Oj... śląsk to trochę daleko, ja jestem świętokrzyskie. Gdybym była bliżej to nawet podjechałabym jutro do tej Wawy na kawkę z Wami, bo kurczę takie fajne wszystkie jesteście,że nie mogę:) nie piszę tutaj często, bo muszę przyznac,że jak zaczynam o tym pisac, to ten pajac znowu mi się przypomina ale czytam was codziennie i naprawdę faceci, z którymi będziecie będą mieli wielkie szczęście:) nie smutaskuj się Łezko, będzie lepiej:)

U mnie z kasą tez cienko,ale co tam,jakoś zaszalejemy.Mój eksio malo mi daje,a jak wyzdrowieje to robotę chyba znajdę,jakoś przestałam się martwić.Dość zmartwień.Śląsk bardzo kocham,mieszkają tam wspaniali ludzie,mój ukochany wujek tam mieszkal.Jak byłam pierwszy raz na śląsku,to byłam zdziwiona że są tam tak mili i gościnni ludzie,bo Warszawiaków to raczej nie lubią,może jeszcze się spotkamy.

aaaa.. ja jestem z Krakowa więc jak będziesz po te książki przyjezdzac musimy się ustawić:))) dobra idę coś zjeść bo jak tylko wróciłam ze szkoły pierwsza rzecz to kafeteria;p paranoja

hahahahaha animo jak mnie przechrzciłeś. ZDROPKA LOL

No już nie bądźmy tacy drobiazgowi :)

sweeeet ;d

przyszłam i wszyscy gdzieś poznikali:)

Wiecie widzę jak z dnia na dzień w sklepach pojawiają się choinki, lampki i inne świąteczne rzeczy i zawsze napawało mnie to taką radością że idą święta że będzie ten wolny beztroski czas, a teraz po prostu robi mi się smutno :(

łezka, ja mam identycznie, nawet pisałam o tym kilka stron wcześniej. i te świąteczne piosenki.... 3 ostatnie święta spędziliśmy razem, ciężko będzie:(((

My zawsze szliśmy razem na pasterkę a później jak już oboje byliśmy w domu to dzwoniliśmy do siebie, taka nasza tradycja :)

smutno mi:( tak strasznie mi go brakuje:( i nie mogę się odpędzić od tych głupich myśli, że jest teraz z nią:(

też tak mam, łzy się od razu cisną do oczu :(

łezko, ja myślę, że jakbyśmy się spotkały my we dwie to przeryczałybyśmy całe spotkanie;p

sorki dziewczyny , że sie nie odzywalam:/ Ale ja jestem tylko wieczorami...w dzien pracuje.A co do spotkania...ok moze spotkam sie z wami w niedziele z checia. Ale to zalezy :/ Bo bede na domowce po za Warszawa i wracam w niedziele ale nie wiem o ktorej:/

A ja ,przynajmniej Wigilje w tamtym roku spędziliśmy razem u jego siostry i córka była,a tych świąt się boje,juz teraz na samą myśl płaczę,

Zgniotka bardzo prawdopodobne że by tak było. Ja o świętach staram się nie myśleć ale jest to coraz trudniejsze kiedy w koło wszystko do nich zaczyna się szykować.

Małgoś to wasze pierwsze święta osobno?

na wielkanoc juz były tylko życzenia ,jeszcze razem pracowaliśmy,tak że właściwie to drugie,ale wielkanocnych tak nie przezywam.Wigilia to Wigilia

Teraz już bym biegała za prezentem dla niego cieszyła się że jego urodziny idą że spędzimy je jak zwykle razem później ta wspólna impreza ze znajomymi eh... :(

taaak wigilia to wigilia........ nie chce jej

a teraz mnie nawet na nich nie będzie :/

Nic mnie nie cieszy,najchętniej to bym przespała te święta,zeby były krotkie tak jak wielkanocne,to jeszcze jak cię moge----a tu tyle dni,

ja tak samo. i ten popieprzony sylwester

Jak kiedyś cieszyło mnie to wszystko tak teraz dołuje i przeraża :(

Taa sylwester a w ostatni słyszałam od niego takie życzenia o nas... a teraz prawdopodobnie będę patrzeć na jego nową wybrankę :/