Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Hej Wam U mnie smutek bo dziś te urodziny :( ale dziś dopiero doceniam słuszność decyzji że nie poszłam. Bo na sam myśl dziś o tym że on tam przyjechał z nią i siedzą ze znajomymi mnie boli bo wiecie jakoś tak oficjalnie już :( i w ogolę nie chcę na to patrzeć a najgorsze jest to że i tak kiedyś będę musiała :(:(

Łezko my tez pzrze to przechodzimy/przechodziłysmy. Bedzie bolec jeszcze bardzo ale przetrwamy!!!!!!!! Przytulam mocno, zrob sobie przyjemna kapiel, jestes piekna, wartosciowa kobieta! badz taka dla siebie i usmiechnij sie prosze!!! Mnie strasznie zaczęły piersi i brzych bolec, a to dopiero 13 dzien cyklu:(

właśnie sie przebrałam w piżamę co w ogóle jest nie poważne bo powinnam siedzieć tam z nim a nie... :( cholera jasna :(

Łezko, dobrze ze nie poszlas, bo po co dodatkowo cierpiec. zobaczysz ze wyjdzie ci to na dobre:) tzrymajcie sie dziewczyny, przesylam duuzo pozytywnej energii! dobranoc :)

hejj dziewuszki widzę że powoli się 'leczycie', czytam was i trzymam za was kciuki.. :**

bikini co u Ciebie?:)

hej zgniotuś.. U mnie wciąż to samo, zablokowałam go na gadu bo mi przysyłał raz miłe i przepraszające wiadomości,raz same wulgaryzmy..Zmieniłam numer tel. Popadałam w obłęd... Teraz wciąż wysyła mi wiadomości na naszej klasie.Jest blokowany a zakłada co chwilę nowe konto. Niedługo zacznę się go bać..Albo się do niego przejdę i nastrzelam po ryju.

z tego co piszesz on jest jakiś, przepraszam za okreslenie - niezrównoważony...

ja wciąz w dołku:( Wszystko od nowa teraz będę przeżywać...od początku:( A byłam już w połowie drogi:(

Czyli jednak byli się odzywają...? Nie wiedziałam, że to tak często się zdarza.

kto mi powie dlaczego tak jest, że kiedy jest cisza, zero kontaktu, to się odzywają.. a kiedy jest dobrze, piszemy itd, to zachowują sie jakby nas nie znali? A widze, ze tak jest w 99% przypadkach.

Hej Wam Dziś doszły do mnie pierwsze wieści z tych urodzin i generalnie znajomi stwierdzili że ona jest dziwna całkowite moje przeciwieństwo, są w szoku jak bardzo on się zmienił w dodatku wyszedł z tych urodzin pierwszy co jest dla mnie nieprawdopodobne bo na takich imprezach zawsze wychodziliśmy ostatni a już ze swoich to nie ma o czym mówić. Dopiero jak wyszli to już było luźno. Kumpel powiedział do swojej dziewczyny że co on w niej widzi no i ogólnie tak to wygląda. No i że tak w sumie na szczęśliwych wyglądają. Nie wiem jak to zrobić żeby już o tym zapomnieć bo chce z nim być ale nadziei to ja tu nie widzę. Aha no i kumpela powiedziała że wygląda na to że ona tam rządzi

no to widać, że chłopak jest pod pantoflem.. współczuje:(

Wiesz najbardziej jestem ciekawa czy on przejrzy na oczy czy tak zostanie

Najgorsze jest to że nie uniknę patrzenia na nich :/ chyba że przestaną przychodzić. Kumpela mówiła że widziała że ona się tam nie najlepiej czuła (i bardzo dobrze) więc ona może nie chcieć no ale nie wiem.

może przejrzy na oczy, ale wiesz, że to może trochę potrwać.. musi minąć to pierwsze zauroczenie a ono niestety trwa kilka miesięcy:( :*

normalnie nie wiem co o tym wszystkim myśleć tak szczerze... no swoją droga ciekawe ile to może trwać bo póki co to już ponad 3 miesiące.

no to myślę, że już bliżej niż dalej:) oby!

no oby. W każdym razie te informacje jakoś dziwnie na mnie wpłynęły ciężko mi nawet opisać jak się czuję bo serio nie wiem co myśleć może jak dowiem się coś więcej to jakoś się ogarnę. Na pewno jak się już dowiem o urodzinach to koniec już nie chcę nic wiedzieć chyba że będzie to coś dobrego dla mnie oczywiście.

lezko wspólczuje... naprawdę masz ciężką sytuacje, postaraj się odkochać, choć ja sam nie potrafię tego zrobić i cały czas myślę że moja ex kogoś ma , albo ktoś ją podrywa;// może to tylko moja wyobraźnia ale ta myśl jest okropna:(( wspólczuje że musisz go oglądać z nowa kobieta... 3maj się, badz dzielna :)

takiotoon - no boję się cholernie tego spotkania :/ ciężko będzie o tym zapomnieć bo widywać się będziemy więc nie wiem jak to będzie

łezko, obyś odkochała się w nim jak najszybciej;*

właśnie fakt że będziemy się widywać będzie zbudzał te uczucia we mnie na nowo

to chyba jedynym lekarstwem bedzie czasz, duzo czasu...

no nic nie zrobię. muszę jakoś trwać :(

:( ech ja mam taka straszną ochote pogadać z była , tesknie okropnie... załamka :((

hej kochane dosc dawno mnie tu nie było ja mam masakre szkoda gadac wyniosłam sie od rodziców pomieszkuje u siostry nie wiem co dalej;/ pozaliłam sie byłemu zadzwonił zmartwiony ale pomóc mi nie moze nawet dobrym słowem bo zapierdala po 16h i jest wykonczony;/ ale nie powiem jak napisałam esa ze potrzebuje pomocy odrazu sie odezwał, w nerwach tez jak sie nie odzywał bo pracował napisałam nieladnego esa za którego przeprosiłam ale on przeciwnie nie był zły powiedział ze rozumie ze postara sie odezwac i wogóle no pocieszał jak sie da ale sam sie czuje jak robot bo ledwo zyje z przepracowania;/ ogólnie do dupy w kazdej sferze zycia a myslałam ze gorzej byc nie moze a jednak moze.... teraz juz nie czekam na lepsze tylko na gorsze bo zawsze moze byc jeszcze gorzej choc nie wiem czy to juz u mnie mozliwe:(

Jak się odkochać?? jak przestać tęsknić?;(((( ratunku ja zwariuje!!

Mała odezwij sie:*

Hej Kochani! Smutki tu dzis:( MAŁA pisz do nas, jestesmy z Toba! Nam też nie łatwo:( SCISKAM i MOCY DODAJE! Wazko -jak sie trzymasz? ja z Toba tez:* Lezko- bardzo bardzo bardzo dobrze ze tam nie bylas!!!! Kochanan zyj swoim zyciem prosze!!!! On nie jets wart takiej kobiety, sprobuj zapomniec..zycie jeszcze pokaze. SCISKAM