Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaJA

Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Polecane posty

Gość zuzia_a
Dziubus jestem piekna kobieta (to foto to Twoje?) - do tego madra bardzo wiec glowa do gory! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_a
lezko i chucky piszcie jak u Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łezko- zapewne tak bedzie...w koncu jakas zadra zostaje. Dlatego narazie jestem zdeklarowana na brak slubu :D Zuzia- ktore urodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku jejku dziewczyny ale super!!co za emocje,w ogole szal i ile Wam sie sprawdza nie moge!!zuzia super wrozba,chyba sie cieszysz na maksa co?bo ja sie mocno ciesze:)teraz sie nastaw pozytywnie!! Dziubus-czekam z niecierpliwoscia na maila bo jak czytam,co tu piszesz ile Ci sie sprawdzilo to mam ochote juz tam leciec do niego!!aha jak mozesz to napisz gdzie on przyjmuje i dzieki jeszcze raz.fajnie,ze z nowym sie dobrze uklada,jak widac Twoj byly nie byl dla CIebie..i popieram,ze jestes sliczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuziu no to już niedługo. Tylko pisz nam na bieżąco czy się zaczyna spełniać :) U mnie cóż... bez zmian. Nie mam punktu zaczepienia na jakieś pozytywne myśli no chyba że to że moja przyjaciółka jeszcze dziś mi mówiła że ona czuje że będziemy jeszcze razem choć ona uważa że on nie zasługuje. Choć nie wiem czy można nazwać jakimś pocieszeniem jej słowa no ale ja to oczywiście czepiam się wszystkiego jak rzep tylko po to że tak bardzo bym chciała żeby tak było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_a
sliczny Dziubus, uradowana zuzia, lezka dobra rada i chucky wesola fajnie tu 🌼 moje 26 urodziny! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_a
a jutro nasza rocznica:( ehhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo wesola i az sie podekscytowalam normalnie:D zuzia,pisz caly czas co i jak,zwlaszcza po tych urodzinach..my mamy rocznice tez niedlugo,16 listopada i tez sie zastanawiam czy bedzie pamietal...ale z ta wrozka to zajebisty pomysl jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_a
tez tak mysle w zajebiscie dobrym czasie tam poszlam!!!:) bede pisac, bo tez o mojej rodzinie bylo, ciekawe czy cos sie sprawdzi..... bede uwazna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_a
ooo!! hej!! zaraz przesle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, to moje foto, dziekuje za komplementy. :) Natomiast powiem Wam z ciekawosci, ze laska, z ktora niby jest moj byly jest brzydka i to mnie najbardziej wkurwilo. Ale nie mysle o tym, przeszlam nad tym do porzadku dziennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_a
powinno juz dojsc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łezko- wiesz, ja tez uwazam, ze nie zasluguje na ciebie i na zadna z nas facet, ktory tak rani, ktory tak sie nie liczy z ucziuciami. Stac Cie na kogos o niebo lepszego, jestem madra, pelna uczuc kobieta i na pewno piekną :D Tylko teraz musisz sie jeszcze troche poukladac, zajac sie soba, znalezc prace, wtedy na pewno bedzie Ci o wiele latwiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie,co jak ja lubie z Wami gadac:) jak siedze na kompie to juz nie patrze nerwowo na gg czy on jest i czy ma opis i jaki tylko po prostu pisze z Wami na forum i nawet o tym nie mysle..bardzo mi pomagacie:) lezko-moze ta wrozka i Tobie dobrze zrobi,kto wie,ja sie w kazdym razie napalilam na to:P pisz z nami,zawsze Ci pomozemy i postaramy sie wesprzec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubus dziękuje Ci bardzo. No może nie zasługuje ale cóż kocham... a poza tym problem taki że on w sumie nic nie zrobił tzn w czasie kiedy był jeszcze ze mną ale już się zastanawiał z kim być wiadomo usłyszałam jakieś tam może przykre stało lecz to nie tak dokładnie pod moim adresem ale coś w stylu że już nie czuje tego co ja itp. nie obrażał mnie ani nic i wiem że niektóre słowa były tylko po to żeby jakoś sytuacja się w końcu wyjaśniła. Po prostu odszedł bo stwierdził że jest szczęśliwy no a jeśli faktycznie tak jest to za to go winić nie mogę. Jednak ja uważam że za bardzo został przez nią zmanipulowany i że ona się w ujawni a on dojdzie do wniosku że jednak to nie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_a
dobranoc dziewczeta!:) juz mam maksa. papa🖐️ moj sie nie odezwal, po takim smsie "ze kocham.....a jak on odpuszcza to ja tym bardziej ......" ehhh niech ma spokoj.... ja i tak bede szczesliwa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lezka -mi tez mowia niektorzy,ze nie zasluguje,ale ja poki co chce tego..z reszta ja do konca nie wiem co jest miedzy nim i ta druga i dlatego sie ludze..ale gdybym sie dowiedziala,ze sa razem to troche bym zmienila juz myslenie chyba..chociaz do konca niczego sie nie jest pewnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chucky- troche wtope zrobilam, przeczytaj maila, jutro dosle Ci nr tel. :) Ale milo sie ciebie czyta, jestes naladowana dzis pozytywna energia-oby kazda z nas tutaj tak miala! Tego Wam zycze, kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chucky no ja przez to co dziewczyny piszą o tych wróżbach to też a mi przeszła przez myśl żeby iść aczkolwiek ja to pewnie bym się nic miłego nie dowiedziała. Jednak jak się zdecyduję to dam Wam znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia_a
u mnie tak samo.moi prawie wszyscy znajomi mi odradzaja powrot!!!!!!!!!!, mowia ze znajde lepszego, ja nie chce innego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lezka- nie mysl w ten sposob. Wiem, ze w takiej sytuacji ciezko jest widziec pozytywy, ale karta zawsze sie odwraca, skoro teraz jest tragedy, to pozniej moze byc tylko lepiej. Ps. Nie odbierz tego zle, ale myslalas moze o jakims lekkim wspomaganiu farmakologicznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziubus-spoko juz wiem,odpisalam Ci,jakos wytrzymam chyba:P zartuje,super,ze w ogole znalazlam kogos kto byl i sie sprawdzilo..a co do enegii to rzeczywiscie dzis jestem naladowana jakos i humor mam dobry i nawet sie smialam na glos i to czesto! czego juz dawno nie bylo:) lezko- no wlasnie moj tez nie zrobil mi nic przykrego i nie zdradzil mnie ani nic,to wszystko zaczal jak juz zerwal,no ale wiadomo,ze zaczal myslec o niej jak bylismy razem i to mialo wplyw..tzn zrobil jedno swinstwo ktore mnie zabolalo,obiecal,ze w czasie przerwy nie spotka sie z nia a zrobil to..tu mnie zawiodl i rowniez jako przyjaciela bo oklamal mnie pierwszy raz w zyciu..ale poza tym tez nie moge go winic,skoro nie byl ze mna szczesliwy i wiem,ze nie czul sie kochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia- wiem, wiem, tz to przerabialam, ryczalam godzinami, ze chce jego, niech robi najgorsze rzeczy, ktore robil, ale i tak tyko jego chce. A potem otwrzyly mi sie oczy. Chucky- mozesz i powinnas go winic! To on oklamal, to on myslal o niej, kiedy byliscie razem. To malo, zeby go znielubic? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzibus -wiesz co na razie staram się sobie jakoś radzić no i zobaczymy jak to będzie. Jak będzie się pogarszać to coś trzeba będzie z tym zrobić. Ja wiem że ten mój jak jeszcze był ze mną to z nią się widywał pisali ze sobą i pewnie coś tam jeszcze było. No ale to w sumie i tak nie istotne bo to nie zmienia moich uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem,wiem,ze powinnam sie szanowac i nie pozawalac zeby tak mnie traktowal i juz nie pozwolic mu wrocic...ale teraz tak strasznie tesknie,ze to mi wszystko przyslania,naprawde i do tego mam przeczucie,ze to jest wlasnie ten i dlaczego mam marnowac cos, co moze mi sie juz nigdy nie zdarzyc?ale to jest tylko teoretyzowanie,tak naprwade co czuje i czy chce powrotu dowiedzialabym sie dopiero gdybym z nim na spokojnie pogadala..ale na razie nie ma na to szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łezko- pisze to, bo wiem, ze tabltki moga bardzo pomoc. Ja kiedys mialam taka sytuacje i bardzo sie ciesze, ze szybko poszlam do lekarza, bo inaczej zmarnowalabym nie 2 miesiace, a 2 lata...A wbrew pozorom tego typu srodki nie sa uzalezniajace i nie maja wlasciwie zadnych skutkow ubocznych. Ale ok, juz sie nie wymadrzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×