Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

A nie uważacie, że kobiety, które rozbierają się do zdjęć i grające w porno filmach to też swojego rodzaju dziwki? Co powiedzielibyście o takiej formie kurestwa?

Sobie pogadałyście? Zbieraniem malin moglabym zarobić na "waciki".. Za Ostatnie oszczednosci moje i mojej rodziny był piekny pogrzeb, jest pomnik. I co dalej? dalej nie było dlugooonic, potem była prostytucja. Czy ja pisałam , ze nie było to dla mnie zło? Nie, ja również nigdy, w normalnych warunkach nie zdecydowałabym sie na to. Ja rownież potepiam prostytucję, dużo łez wchłonęła moja podudszka, ale...będąc w tej sytuacji podjęlam taka decyzję, postanowiłam walczyć a mogłabym strzelić sobie w lep- ale walczyłam, by okręt zupełnie nie utonął. za wszelką cenę...za wszelką..

jak to kiedyś śpiewał Kazik, "..wszyscy artyści to prostytutki.." Tak naprawde każdy czlowiek sprzedaje siebie, swoje usługi..

Kicia to tak jak ja!!Już myślę,że jestem gotowa na dzieci a tu nagle olśnienie,że jednak jeszcze nie,nie w tym roku,bo chciałam pojechać w góry,bo akurat mam ciężki okres w pracy,bo mam masę innych planów-każdy pomysł dobry byle tylko trochę odciągnąć to w czasie.A po prostu to jest właśnie ten strach o którym piszesz,że sobię nie poradzę,że nie mam na to siły a tak naprawdę to wygoda,bo teraz jak mamy z mężem ochotę to wsiadamy w samochód i jedziemy gdzieś na wycieczkę,bo kiedy chcę to idę na imprezę,śpię ile chcę,wstajękiecy chcę itp.Może to egoizm a może po prostu nadrabianie dzieciństwa,którego się nie miało..?Nie żartowałam pisząc,że nadrabiam dzieciństwo!!ALe to nic,człowiek do wszystkiego dorasta,ja mam plan,że może w przyszlym roku,no bo jednak jak patrzę teraz na moją mamę to myślę,że ona przez to wszystko przeszła tylko dzięki nam-dzieciom.I chyba świadomie nie jestem w stanie zrezygnować z dzieci,choć taki miałam plan przed ślubem.Ale teraz wszystko się zmieniło,uwielbiam szkraby mojej siostry czy braci i ja też zaczynam za tym tęsknić.A do Ciebie Purpurowa mam pytanie-gdybyś teraz znalazła się w takiej sytuacji,podkreślam teraz-znając swoje doświadczenia i mając już wykształcenie,to czy nadal zajęłabyś się prostytucją...?No bo raz piszesz,że tak,innym razem,że nie.Teraz wiesz co to za "praca",jakie jest życie z nią i po niej.Masz doświadczenia.Czy nadal byłabyś w stanie się tym trudnić...?

Jopalak- ja urodziłam moją córeczkę przed letnia sesją po 4 semestrze. macierzyństwo to cudowny stan, co z tego ze się nie śpi, ze trzeba karmić piersią, co z tego ze płacze- ale widok kwilącego maluszka w kołysce rekompensuje wszystko. Nie raz juz pisałam, ze gdybym miała wybierac jeszcze raz - wybrałaym tak samo, bo dzieki temu mogłam skonczyc szkołę, pojsc dalej, bo dzieki temu nauczyłam sie postępowac i w jakimś stopniu wpływać na mężczyzn, na ich postępowanie, bo wiem o wiele więcej o ludziach, ich zyciu, małzenstwie, bo słuchając tych facetów wiem czego oczekują, widze o wiele wiecej niż inne kobiety. Oceniam nie tylko zegarek, buty, dłonie i paznokcie- oceniam również gesty, mimikę, wyraz twarzy, oczu... Tego nie zabierze mi nikt. Bo wreszcie przez prostytucję nauczyłam się jak dbać o siebie, zawsze mam zrobione paznokcie, wlosy, jestem opalona, pachnę niezłymi perfumami, wstanę godzinę wczesniej, mogę nie zjesc sniadania ale wychodze starannie ubrana. Kiedyś nie zawracałam sobie głowy, brałam plecak i leciałam na zajęcia, teraz nie wyjdę z domu bez starannego makijażu. Tylko- podkreślam-Z TEGO NIE ŁATWO WYJŚĆ!!!!

Wiesz Jopalak najgorsze jest to, że wszyscy ciągle naciskają na mnie, ciągle pytają kiedy będę w ciąży? Jak się źle poczuje albo zjem więcej to teściowa od razu robi szum, że pewnie w ciąży jestem. Non stop słyszę, że brat męża już ma drugie w drodze, a ma 29lat, a mój mąż 34lata i nie ma dzieci. Tragedia. Purpurowa czyli Ty miałaś córeczkę, która Ci zmarła? Współczuje bardzo. Na pewno to wielka tragedia. Miałaś męża? Jakąś rodzinę? Bo piszesz, że oszczędności rodzinne poszły na pogrzeb i pomnik. Dlaczego komornik siadł Ci na dom? Z jakiego powodu miałaś zakaz zbliżania się do domu? Jeśli miałaś rodzinę i znajomych to dlaczego spałaś na klatce schodowej w jakimś bloku? Jak traktują Cię znajomi i rodzina, która wie czym się zajmowałaś? Mówiłas o tym komuś? Czy teraz z narzeczonym macie dzieci? Kiedy bierzecie ślub? mam podobne doświadczenia - jeśli chodzi o babki z filmów porno to w jakimś sensie też sprzedają swoje ciało. W sumie to chyba jedno i to samo co prostytucja. Na filmach też uprawiają sex dla kasy. Trzeba tylko pamiętać, że te kobitki są bardzo przerysowane i zretuszowane o czym panowie często zapominają i porównuję te gwiazdy ze swoimi żonami, dziewczynami i wtedy jest lipa... Ale z drugiej strony powinno to motywować zwykłe kobiety do większej dbałości o swój wygląd.

Patrząca_z_boku - masz rację .

Kicia- nie odpowiem Ci na zadne pytanie na forum. napisałam i tak już dużo, moze dlatego- ze ktoś tam oceniał dziewczyny z branzy, pisząc ze każda tłumaczy się tak samo. Bo moze kazda z nas to nieszcześliwe istotki, ktorym w zyciu nie wyszło? bo moze to jest wlasnie prawda?

To mi odpowiedz na maila. Zachowam to dla siebie.

wymysla historjki ktore wy glupie baby lykacie, a on siwtenie sie bawi grajacna emocjach czy to pozytywnych czy negatywnych.

Dziewczyny wy jeszcze ciągniecie ten temat? Ehehehe to się szumu narobiło :P

No ciągniemy...tylko już niekiedy schodzimy z tematu głównego...Fajnie jest!

Purpurowa na jakich forach jeszcze się wypowiadałas? Podasz mi linki?

niescisłośc...skoro urodziłąs dziecko na 4 semestrze to nie mogłas mu wyprawic pogrzebu jak byłaś w biedzie. Skoncz juz...bo naprawde nawet polotu nie masz. I studentko nie pisze sie łep tylko Łeb. Studia zobowiazuja do czegoś:P

istotki :D:D:D bo pekne ze smiechu, mozna iść do innej pracy nieszczesliwa istoto! Po co zmyslasz historie o dziecku, studiach, pracy> Co dzisiaj tez masz wolny dzień od pracy?

Kicia na jakiego maila? przecież nie podałaś ? A nawet gfybyś- to , sorki ale o wypadku było głośno i mogłabyś mnie skojarzyć.A tego nie brdzo bym chciała. Na żadnym innym forum nie wypowiadałam się, znam tylko forum płatnej miłości- ale nie napisałam tam ani jednego postu, bo tam w większości wypowiadają się faceci. nie znam innych for, takich dla bab, czy jakichś branżowych , oprócz forum prawniczego gdzie udzielają się moi koledzy z pracy. Do tej czepiaczki- nie miałam dnia wolnego moja droga, byłam w pracy, i wyobraż sobie ze ja łopatą nie pracuję, a w naszym pokoiku jest 6 komputerów podłączonych do sieci. Wnioski potrafisz wyciągnąć?

Purpurowa, chodziło mi raczej o tematy, w których się tutaj, na kafeterii wypowiadałaś. Nie musisz pisać ze szczegółami, tylko ogólnie. Mój mail: maja119@vp.pl.

Brzydzę się prostytucją.Ale o wiele bardziej brzydzę się tym co ty uprawiasz tutaj na forum a mianowicie mieszaniem z błotem osoby która kiedyś była prostytutką.Uważasz się za osobę na poziomie ale udowodniłaś że jesteś schamiała do reszty i w ten sposób świadomie albo nieświadomie podbudowujesz swoje mizerne ego.Współczuję ludziom z twojego otoczenia (jesteś upierdliwa jak stare gacie delikatnie mówiąc);niezły smród musisz za sobą zostawiać.Wiem bo znam ludzi twojego pokroju. P.S.Acha.Powiedz co jest śmiesznego w smażeniu kotletów.Nigdy tego nie robiłaś??? :D

Kicia- naprawdę, spowiadać sie będę ( jeśli już) w kosciele. Nie mozesz naprawdę zrozumie ,ze o pewnych rzeczach chciałoby się zapomnieć, chciałoby by nie miały miejsca..., nie ma i już! tak trudno to zrozumieć? Moze Ty napiszesz CV na forum? bądz obcej osobie z forum netowego? Puknij się, co?

do pieknej najpiekniejszej - piękna wyrażała tylko swoje zdanie, a czy ma jakieś kompleksy? Raczej nie sądzę. Purpurowa - ja Cię do niczego namawiać nie będę, chciałam Cię tylko móc zrozumieć. A CV moge napisać na forum, nie ma żadnego problemu. Nie ma w moim życiu rzeczy, których mogłabym się wstydzić, nie mam przed nikim tajemnic. Poza tym poznałam na tym forum pare osób, które wiedzą o mnie wszystko, ja o nich też. Codziennie ze sobą piszemy, dzwonimy, mamy się w znajomych na nk, znamy swoje adresy. Na początku też były to obce osoby, ale ja potrafie komuś zaufać i otworzyć się. Puknąć możesz się sama albo narzeczonego, a do mnie tak nie pisz. Zaczynam myśleć, że naprawde jesteś taka jak wszyscy tu o Tobie piszą. Po co mnie atakujesz? I to tyle z mojej strony, bo już nie bedę z Tobą rozmawiać, na żaden temat.

Czesc dziewczyny! Widze ze temat dalejk sie ciagnie jak makaron wloski...

A i owszem, Piękna. A gdzies Ty się podziewała?

Brzydzę się prostytucją.Ale o wiele bardziej brzydzę się tym co ty uprawiasz tutaj na forum a mianowicie mieszaniem z błotem osoby która kiedyś była prostytutką.Uważasz się za osobę na poziomie ale udowodniłaś że jesteś schamiała do reszty i w ten sposób świadomie albo nieświadomie podbudowujesz swoje mizerne ego Wiesz nie za bardzo mnie interesuja twoje obrzydzenia:) Mam prawo i ochote wyrazic to co mysle na temat danej profesji i na temat "dam trudniacych sie ta profesja" A kto ci powiedzial ze ja nie jestem chamka? Jestem jasne i nie zamierzam owijac gowna w sreberka i udawac ze pieknie pachnie jak cuchnie na kilometr. Widze ze niektorych bardzo boli ze szambo nazywa sie szambem a nie perfumeria....he he he A co do mojego poziomu to mam prawo uwazac sie lepsza od co poniektorych bo wszystko co mam zdobylam sama i wyobraz sobie ze nikomu nie dawalam dupy a ni nie cignelam za kase. Wiec gdy patrze w lustro to sobie mysle tak trzymaj bo zaden farfocel nie powie do mnie ty wystaw tylek bo mi sie wtykac chce:) Nic na to nie poradze ze nie szanuje ludzi ktorzy sami sie nie sznuja ot i cala prawda. Myslisz ze co znizasz sie do poziomu mopa i jeszcze szacunku oczekujesz??? H eh e he dobre:) Coz wiele wymagam od siebie wiec tego samego oczekuje od innych.

Kicia musze czasem popracowac albo pobiegac gdzies. Kicia a ty w pracy jestes? No ja strasznie sie ciesze ze juz piatek dzisiaj i czlowiek odpocznie troche, moze nie fizycznie ale psychicznie przynajmniej.

P.S.Acha.Powiedz co jest śmiesznego w smażeniu kotletów.Nigdy tego nie robiłaś a co do smazenia kotletow to jest to piekne i tworcze zajecie i podaczas tego walsnie zajecia przychodzi mase pomyslow do glowy w stylu zeby popisac jakies fantazje na forum. Mi sie to zadko zdarza bo nie mam na to czasu przewaznie kotlety zjadam na miescie, no ale czasem mi sie zdarzy i w domu jakiegos usmazyc:) A co do smrodu to chyba z purpura i jej klientami ci sie pomylilo:P Rzeczywiscie jest to wyczuwalne.

rzadko* hmm

dzieckiem, pogrzebem i 4 semestrem? bo cos nie gra.

tylko zdarzenia chronologicznie wypisać, bo tyle mieszaniny w nich.

mianowicie mieszaniem z błotem osoby która kiedyś była prostytutką hmmmm bo ja to sie niektorym wydaje moze powinnam oltarzyk jej wystawic bo tak dzielnie walczyla z przeciwnosciami losu dajac dupy za kase i obciagajac brudasom. He he he dobra/y jestes. Purpura nie wypisuj bzdur tylko przyjmij do wiadomosci ze to nie ja cie mieszam z blotem tylko sama sie zmieszalas i znizylas do poziomu mopa do podlogi. Myslalas ze bedziesz szmata a beda traktowac cie jak dame??? buehehehehe zejdz na ziemie i ponies konsekwencje swoich wyborow. Wybralas latwy pieniadz to licz sie ze latwo nie bedzie. Dla porownania niektore kobiety zeby utzrymac rodzine, splacic kredyty haruja jak wol i nie ida na latwizne, a ty wystawilas dupke otworzylas dzioba i wpadla kasa. Wracasz do domu wypoczeta i zadowolona tylko zastanawiam sie jak patrzysz w lustro bo ja po takim upodleniu nie mogla bym spojrzec na siebie. Inna sprawa ze zjechana jestes psychicznie, pozbawiona uczuc wyzszych a seks kojarzy ci sie tylko z zarobkiem. Czyli wszystko to co jest czlowieczenstwem ty jestes wyzbyta. I to na wlasne zyczenie.

owicie.