Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość woll

Czy sex z dziwka w agencji to zdrada?

Polecane posty

Mail Krisa zaginął w akcji!!! Kurwa, masz go pare stron wstecz. Co musisz go mieć ciągle przed oczami, bo inaczej cisię zapomina? Zapisz se go markerem na czole, tępaku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękna, nie no co Ty! Jopalak to raczej narkomanka, która zajmuje się handlem ludźmi. Zna wszystkie ustawy i przepisy dotyczące tego problemu, więc musi jej to bezpośrednio dotyczyć. Myśle, że to raczej Kris jest prostytutką, która prowadzi własny burdel, bo za dużo wie na ten temat. A...no i on też handluje kobitkami. Wszystkich tu rozgryzłam. Ha! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie i znów mnie rozszyfrowałyście:)piekna-najpiekniejsza jak Ty to robisz?:)a w dodatku dziewczyny jestem do tego wszystkiego ....MOHEROWYM BERETEM...:)jak się wrócicie do pierwszych stron to się dowiecie dlaczego!No i co?Zakasowałam was wszystkie-jestem ćpunko-prostytutko-moherem,ha,ha!!:)Dziewczyny-w jedności siła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz, nawet myślimy tak samo! My prostytutki to mamy fajnie. A może pójdziemy się dziś wyspowiadać, żeby jutro z czystym sumieniem nogi rozłożyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he he tak tak i nie ma sie co wstydzic skoro juz wiemy o sobie tye. Dlugo to trawlo ale purpura nas rozkminila. Tak a ten Kris od poczatku mi wygladal na burdelmame:) Kicia a z tym rokladaniem nog to masz racje zawsze to lepiej z czystym sumieniem robic i mineralna pod pacha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jopalak to Ty jesteś all in one! Super! Może pomożesz mi podnieść moje kwalifikacje? Proszę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny o tym...sza......same rozumiecie-sprawy zawodowe,obowiązuje mnie tajemnica....:)Powiedźcie jak bardzo trzeba być ograniczonym żeby nie rozumieć spraw oczywistych??Kicia,da sie zrobić,jeszcze będzie z Ciebie prostytutka jak należy...hahaha:)Ale się tu dziś ubawiłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omgpf
Kicia jasne, ze sie boje, ale jak na razie nic nie stalo, wiec jestem w miare spokojna. Dzieczyny wozi zazwyczaj po hotelach. Ochrony nie ma, sama sie dziwie dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jopalak - ale ja prostytutka już jestem! Ja chcę do Ciebie na nauki o ćpaniu, handlu ludźmi i moherkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurowa kliknij sobie na mój nick a potem opowiadaj że nie ma maila do mnie. Jak na kogoś kto jest na tym forum "już chwilkę" to braki masz straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
omgpf - może dlatego, że on jest kierowcą i od razu jakby ochroniarzem. Nie wiem dokładnie jak to wyglądało u mojej koleżanki, ale chyba je też woził kierowca bez ochrony. Jak stały pod hotelem to też był tylko kierowca. Ale moge się mylić. Dlaczego on wybrał taką pracę? Chodzi o kwestie finansowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś Wam wkleje! To z jakiegoś forum z 2008 roku. Mało_stanowczy Purpurko, to nie ja twierdziłem, że nie da się patrzeć facetowi w oczy robiąc mu laskę. To nie ja studiowałem na takim kierunku gdzie semestr trwał miesiąc. Nie chce mi się dalej wymieniać. A dlaczego się odzywam? Bo Ci to obiecałem kotku. Miałaś się ode mnie odpieprzyć. Do wczoraj miałaś spokój. Nie komentowałaś moich wypowiedzi, mimo że kilka razy pisaliśmy w tym samym topicu. Ja nie mam galopującej sklerozy. I dotrzymuję obietnic. Jesteś mitomanką, trudno, trzeba było ze mną nie zaczynać Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo 10:43 [zgłoś do usunięcia] Mało_stanowczy A jeśli chodzi o hotele - to w jakich Ty byłaś? Ochrona pójdzie odprowadzić prostytutkę (zresztą nieważne kogo) do gościa hotelowego i będzie go spisywać? Bo on w tym pokoju to się nagle zmaterializował i nie mają go w książce? I oczywiście wynajął pokój dla dwóch osób? Co Ty za bzdury kobieto wypisujesz? Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo 11:02 [zgłoś do usunięcia] Mało_stanowczy Hmmm... Purpurowa ma teraz lekcje, dopiero na przerwie coś skrobnie. Liceum to już poważna sprawa. [zgłoś do usunięcia] Mało_stanowczy Purpurowa - "...to wtedy mow tak, zeby Cie odprowadzila ochrona do drzwi pokoju,i wtedy będą musieli jego też spisać z dowodu, ciekawe czy będzie chciał?" To może ja napisałem? Naucz się czytać ze zrozumieniem, już dawno powinnaś. Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo 12:03 [zgłoś do usunięcia] Mało_stanowczy Z jednym masz rację - w żadnym hotelu nie brałem kurvvy. Nie muszę płacić za seks. Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo 12:07 [zgłoś do usunięcia] Mało_stanowczy Purpurko, czy to duża przerwa? Opowiedz Lori na co Ty pozwalałaś. Wszyscy wiemy, że laski nie robiłaś. Ciekawe, że dla Ciebie taniec przy rurze i dawanie d**y to to samo. Może dlatego, że o jednym i drugim nie masz pojęcia. Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo 12:08 [zgłoś do usunięcia] Mało_stanowczy Wolałbym, żebyś zamiast skrutów postarała się nie robić skrótów. Żadne "ale" Napisz proszę, kiedy Twoim zdaniem ochrona spisuje gościa hotelowego w jego pokoju? Żyj szybko, kochaj mocno, umieraj młodo 13:03 [zgłoś do usunięcia] Mało_stanowczy Purpurowa, nie odgrzewaj starej śpiewki bo nigdy nie byłaś prostytutką i większość forumowiczów o tym wie. Nie ściemniaj kolejnym. W jakim hotelu wpuszczają same prostytutki? Ciekawe, że jak ja wchodziłem jako gość nikt mnie nigdy nie spisał... No ale może nie wyglądam jak prostytutka. Napisałaś wyraźnie, że ochrona będzie spisywać gościa hotelowego w jego pokoju z dowodu. Może zacznij pisać zrozumiale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omgpf
Kicia tego dokladnie nie wiem, mozliwe, ze tak, bo zawsze z dziewczynami wchodzi do hotelu. Jak na razie nie slyszalam o zadnych nieprzyjemnych sytuacjach. Raz bylo smiesznie, bo wchodzi do jakiegos hotelu, a tam jakas impreza. Chcieli go wyrzucic, bo byl nieodpowiednio ubrany, jak zobaczyli, ze ma ze soba dziewczyny to przeprosili i jeszcze zaproponowali mu drinka. Jesli chodzi o prace, to byla to pierwsza oferta jaka mu wpadla w rece, dochody bardzo przyzwoite wiec uznal, ze mu to bardzo pasuje. Jak na razie nie chce zmieniac pracy, bo ta mu odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę jaką konstruktywną wypowiedź purpurowej znalazłam! 14.07.2009] 22:06 [zgłoś do usunięcia] Purpurowaaa Łza ech... bo takie jest zycie, ze sadząc swoje kupy trzeba umiec je sprzatnąć.. albo znależc kilka argumentow, mocnych argumentow.. a, jesli pierwszy z brzegu ludek potrafi obalić/wysmiac/ teorie ktore się prezentuje to jednak nie są teorie a herezje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I następna wypowiedź! 15.07.2009] 12:33 [zgłoś do usunięcia] Purpurowaaa Łza od pierwszej Twojej posadzonej kupy wiedziałam,ze to kupa gówna.. niunia, bajki trzeba umieć tworzyć... a jak się nie umie, to... milczenie złotem wszak jest... A kto te bajki pisze to pisze...ahhhhhhhhhh...No tak purpurowa gada jak najęta, więc bajki tworzyć potrafi...tylko troche zbytnio podkoloryzowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kris- rozbawiło mnie stwierdzenie, ze" jak jesteś inteligentna, to w sieci nie jestem anonimowy" , podczas gdy ja już kilka dni temu sprawdziłam Cie w sieci. A jednak byłam nieświadoma pewnych rzeczy, i to nie jest dziwne, bo co dla jednego jest oczywiste to dla drugiego może tworzyć chińskie litery. Słuchaj dane ONZ czy La Strady są opracowywane na podstawie info z Policji, o zaistniałych zdarzeniach. Ja jestem skłonna zaryzykować stwierdzenie iż to właśnie Policja wyolbrzymia fakty. Nie neguję tego, iż przestępczośc w prostytucji istnieje, tak jak w każdej braznży zresztą. Gdzie spojrzysz tam korupcja, tam naginanie prawa, zatrudnianie ludzi na czaro czy rasowanie dochodów pod uzyskanie kredytow. Nie ma ludzi idealnych, nie ma braznż idealnych w każdej coś i na każdego można znależć. A nawet smiem twierdzic iż przestepstwa występują czesciej w w innych braanzach niz prostytucja. Prostytucję wiąze się z narkotykani, bronią, swiatem przestepczym. Takie są stereotypy. Ale czy kazda prostytutka musi ćpać, pić zatracać siebie do reszty? Samochody kradną na części, a tym właśnie stwierdzeniem potwierdziłeś ze w kazdej branży istnieje przestępczość. Nie tylko w prostytucji. Znam wiele dziewcząt bo agenja w ktorej byłam to tylko filia.., dziewczyny przyjezdzały z innych punktow, jak byly wyjazdy czesto było tak, ze byłysmy trzy i kazda z innej agencji.Stąd znam wiele dziewczyn. A mozesz tak napisać po co chodzisz do agencji? W rozmowę z właścicielami też nie wierzę- jak ja byłam tam, to moze raz widziałam albo dwa razy właściciela, już Ci pisałam ze tacy ludzie nie muszą sie osobbiscie pokazywac w agencjach, oni mają tzw. ochronę od czarnej roboty. A .. i ja wiem, ze oprocz klientow, ochrony, kierowcy, policji nie wpuszcza sie innych , nieupowaznionych osob.Wiec kim Ty do cholery jesteś? Katastrofka.. to sie wykazałaś? Wyszukałaś jakiś temat z 2008r. , tym samym rozsmieszyłaś mnie do łez.. Wkleiłaś posty Malo- tylko Katastrofko nie wiesz jak wyglądała nasza znajomość w sieci z Mało. Ja sie od tego nie odcinam, ponosze odpowiedzialnosc za to co pisałam, i gdybym miała jeszcze raz coś tam napisać, pewnie byloby tak samo. Wkleiłaś teksty Mało- i to o nim swiadczy co napisał, ja nie ponoszę odpowiedzialności za to co ktoś pisze. A komputer i kalwiaturka wszystko przyjmie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teksty kolegi Mało swiadczą o tym jak ciebie ludzie odbierają. Przykro mi, że nie zrozumiałaś co chciałam pokazac. Twoje wypowiedzi też wkleiłam. Ten o bajkach jest swietny. Piszesz: Gdzie spojrzysz tam korupcja, tam naginanie prawa, zatrudnianie ludzi na czaro czy rasowanie dochodów pod uzyskanie kredytow. A tak ochoczo polazłabyś prosić policje o pomoc jakby ci ktoś buzke obił. Ale ty pierdoły piszesz. Na każdym kroku sama sobie zaprzeczasz. Obudz sie i daj sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie tego co i jak purpurowa pisze to tak właśnie jest jak już ktoś żywcem nie ma argumentów i chwyta się brzytwy byleby tylko się odciąć i czepia się nieistotnych szczegółów typu "a czemu kris nie napisał adresu" a jakie majtki nosi a czemu to a czemu tamto....ja pierdzielę co za desperacja z jej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katastrofka jak dla mnie jesteś nielogiczna. Wytłumacz co ma zatrudnianie osob na czarno np. w budownictwie do pobicia mojej bużki? Jak piernik do wiatraka... A i, moze jak wklejasz posty- to stresc temat, bo mogła to być odpowiedz na jakiegos podszywacza.Inaczej nie ma to sensu i nie trzyma sie kupy. To jest ostatni post, jaki skierowałam do osób , ktore ktore szukają sensacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Purpurowa Łzo nie wiem wprawdzie co cię w tym tak mogło rozbawiło ale miło mi że wywołałem uśmiech na twojej twarzy. Swoją droga przerażające jest to że skoro mnie sprawdziłaś to nie wiesz czym się zajmuje i kim jestem. Chyba że jednak ci umiejętności brakło i to nie mnie " "wygooglałaś"" ? nie Proszę możesz napisać nawet tu co o mnie wiesz. Dane policji są malutką cząstką tego z czego czerpie ONZ a co do La Strady to muszę cię zmartwić ale to właśnie policja czerpie informacje od La Strady a nie na odwrót. A co do policji to oni by najchętniej powiedzieli że to jest marginalne żeby tylko nie musieć tego gówna tknąć. Bo chyba nikt nie ma pomysłu jak z tym walczyć. Wiesz jak policjant przesłuchuje pobitą dziewczynę a ona mu mówi że ze schodów spadła to naprawdę nie wiele może. Mimo że wie że oberwała. Po to właśnie się dziewczyny zastrasza żeby nie poszły na policje. "Ale czy kazda prostytutka musi ćpać, pić zatracać siebie do reszty" Wiesz Purpurowa trudno wejść do szamba i się w gównie nie utaplać a umyć się z gówna tak żeby nie śmierdziało też nie łatwo. I teraz odpowiedź taka żebyś zrozumiała. Nie nie każda musi ale jednak większość to robi bo to jest więcej niż większość kobiet jest w stanie znieść. Obciążenie psychiczne jest ogromne a naturą człowieka jest uciekać w cokolwiek a najłatwiej w narkotyki i alkohol. Z tymi samochodami to twoja logika mnie na kolana powaliła Czy ty choć trochę rozumiesz co do ciebie piszę? czy jak czytasz odpowiedź to wracasz do swojej wypowiedzi? ja z tymi samochodami dałem przykład żeby uzmysłowić ci iż to że gdzieś jest zalegalizowana prostytucja to nie oznacza że już nie ma sensu proceder przestępczy. Była to próba wyjaśnienia ci twojej wątpliwości wyrażonej w zdaniu : "Zastanawia mnie jedno, czemu w przytoczonych przez was przykładach i sondażach występuą Niemcy? Przeciaż tam prostytucja jest zalegalizowana, tam domy publiczne działają jako firmy, dziewczyny są zatrudniane legalnie, na podstawie umowy, odprowadzają podatki? Hmm.." Ale chyba przekroczyło to możliwości twojego pojmowania. Wiesz purpurowa ja jak mówię że kogoś znam to znaczy że się z nim co najmniej kilka razy spotkałem pogadałem wymieniłem poglądami a nie że spotkałem w pracy raz albo dwa i zamieniłem dwa zdania (to jest trochę inny rodzaj znajomości) . Zadziwia mnie to że piszesz o tym że się wyrwały i mają rodziny. Z jak wieloma z nich utrzymujesz kontakt? I jeszcze jedno co mnie uderzyło to to że piszesz że "a moi byli stali klienci jeszcze dzwonią w sprawie spotkan? lubie ich, bo to wartościowi ludzie ale jakoś nie dociera do nich ,ze ze mną to juz nie!" Wiesz chyba jesteś jedną z niewielu prostytutek które zerwały z zawodem i mają ten sam nr telefonu. Ale może się czepiam drobiazgów. A teraz kim ja do cholery jestem...... No jak widać wybrańcem losu którego wpuszczają a co więcej dzwonią i się jeszcze proszą żebym przyszedł :D. Purpurowa zarzucasz że się powtarzam ale to ty mnie do tego zmuszasz nie czytając ze zrozumieniem tego co piszę. Już pisałem czym się zajmuję. No ale specjalnie dla ciebie. Obsługuję infrastrukturę informatyczną i audiowizualną. I to co piszesz że właścicieli nie ma to jest kolejna bzdura. Każdy właściciel pilnuje swojego interesu może nie zawsze siedzi ale często jest i kontroluje. A tą ochronę to też trzeba dobrze pilnować co by się kasiorka nie rozpływała na boki. A tak na koniec to powiem ci że nie wiem jakim cudem ty te studia pokończyłaś z kompletnym brakiem umiejętności czytania ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kris ja Cie nie obrazam i proszę byś Ty tego nie robił. Uwazam, ze karmisz mnie i innych czytających ten temat bajkami, i probuje wytłumaczyc dlaczego. Ja doskonale rozumiem co piszesz, ale kompletnie sie z tym niezgadzam. Bo wiem jak to wygląda od "kuchni", wiem bo to przezyłam. Nie bede kontynuowac dyskusji w takiej konwencji. A na koniec napisze, ze moze nie jestem taka tepa skoro skonczyłam jednak szkołe, osiągnęłam cele jakie sobie załozyłam gdy nie miałam nic.Teraz mam wszystko do czego dązyłąm. A czyjes opiine.. Zapłąciłam wiele za to, wylałam wiele łez... a teraz pieprze to wszystko w czapkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×