Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna mamusia dzidziusia

czy ktoras z Was samotnie przechodzi ciaze?

Polecane posty

SAmotna nie wiem jak to wyglada w pl musisz sie dowiedziec kurcze ale w jakim urzedzie pytac to nawet nie wiem. Tutaj to wiem gdzie pojsc itd ale w pl hmmm poszukaj na necie fundusz alimentayjny tam mysle powinni duzo wiedziec na ten temat. Wlasnie nie wiem dokonca z tymi kosztami ale pokrywa je chyba ten co zaklada sprawe, ale pewnosci nie mam. Bo na to by wychodzilo, ze ja powinnam tez pokryc bo on sie ojcem okaze ehhh babka mi mowila zeby go wpisac, bo dziecko ma prawo ojca znac ale tego psychola nie wiem :O Co do pytan o dawce do tego daleko. W poradniku czytalam, zeby mowic dobre rzeczy dziecku, a jak ich nie ma to chociaz pozostac neutralnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na imie nie mam pojecia :P Mialam wybrane dla dziewczynki a dla chlopca nie wiem jeszcze:D Musze dobrze sie zastanowic jakie pasuje do mojego nazwiska:P Z pl jestem z zachodniopomorskiego. A moze Ty tez ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabella210
Samotna ja rodzilam swojego synka w 2007 roku w Polsce i zaraz po urodzeniu z aktem ur udalam sie do osrodka p s bo tam sie zalatwia teraz sprawy rodzinne dostalam stosik papierkow do wypelnienia i zlozylam o becikowe.Nie potrzebowalam zadnej ksiazeczki.Pozatym skladajcie dziewczynki odrazu o rodzinne to moze jest niewiele ale zawsze cos.Samotna poczatek bedzie ciezki jednak jak pozalatwiasz wszystkie sprawy to pozniej odetchniesz z ulga.A szkola nie zajac........... Piwonico masz racje ja tez bym o wszystkim powiedziala rodzicom.Dobrze zrobilas ty Samotna tez nie mniej skrupulow i powiedz jak jest przeciez ty nie mozesz odpowiadac za czyny nieodpowiedzialnego dupka.Trzymam caly czas za was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabella210
Samotna w e wtorek byly ROZMOWY W TOKU na temat ojcostwa i bylo powiedziane ze.................za badania i sprawe placi osoba przegrana czyli np.tatus sie nie przyznaje sie do ojcostwa i mama zaklada sprawe a on robi badania i jesli okaze sie ze on jest prawowitym ojcem to ponosi wszystkie koszty zwiazane ze sprawa i badaniami.Tak bylo w Rozmowach mysle ze moze to byc prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde to jak ja sie nie przynam do jego ojcostwa to ja bede musiala placic?? tego sie nie spytalam a wychodzi ze musze. No mam pare rzeczy dla maluszka. Ciuszkow troszke, wanienke, koszyczek do spania na stojaczku, kombinezonki, kocyki, reczniczek, przescieradla, szczoteczke do glowki. Wciaz brakuje wozka ale dzisiaj ogladalam i byl nawet w rozsadnej cenie ale wielki strasznie i ciezki ale dzwigac go nie bede a pcha sie dobrze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tam dzieczyny
witam ponownie! Niewiem czy wiecie o takiej sprawie,ja dzis buszowalam po necie w poszukiwaniu informacji o alimentach i natrafilam na taki artykuł ktory mowi,ze jesli rodzice dziecka nie sa malzenstwem,kobieta moze ubiegac się o alimenty nie tylko na dziecko( to nie podlega dyskusji!) ale i na siebie!Chodzi glownie o okres w okolicach porodu i potem do 3 miesiecy.Mozna o to ubiegac si e jakby po czasie ( DO 3 LAT).Moze wkleje bo nie kazdemu się c che otwierac link Czy matka dziecka pochodzącego ze związku pozamałżeńskiego może domagać się pieniędzy Matka dziecka może domagać się od ojca dziecka określonych roszczeń pieniężnych w związku z porodem. Roszczenie te przysługują jej nawet, jeśli rodzice dziecka nie są związani węzłem małżeńskim. Matka dziecka pochodzącego ze związku pozamałżeńskiego może domagać się od ojca dziecka środków na utrzymanie się przez okres 3 miesięcy w okresie porodu. Brak istnienie stosunku prawno – rodzinnego pomiędzy ojcem a matką dziecka nie ma tu żadnego znaczenia. Matka dziecka może żądać środków utrzymania przez okres 3 miesięcy. Jednak z ważnych przyczyn udział ojca dziecka w utrzymaniu matki może zostać wydłużony. Dzieje się tak najczęściej w przypadku: * choroby matki, * komplikacji po porodzie. Pojawienie się takiego obowiązku spoczywającego na ojcu dziecka, jest wynikiem odpowiedniej reakcji ustawodawcy na potrzeby społeczeństwa. Roszczenie matki ma charakter alimentacyjny. Podstawą roszczenia jest brak możliwości utrzymania się matki dziecka w czasie porodu lub ograniczona możliwość. Często ciąża i poród powodują zmniejszenie możliwości samodzielnego utrzymania się matki dziecka. Z tego wynika obowiązek ojca dziecka pomocy w utrzymaniu matki dziecka w okresie ciąży i porodu. Pokrycie wydatków i strat Ojciec dziecka ma ponadto obowiązek przyczyniania się do pokrycia wydatków, jakie matka dziecka poniosła w związku z ciążą i porodem. Do wydatków takich możemy zaliczyć koszty: * leczenie, * odżywiania, * dojazdów do lekarza, * zakupów związanych z ciążą i porodem. Matka dziecka może domagać się oprócz zwroty wydatków również pokrycia strat jakich doznała w wyniku ciąży i porodu. Chodzi tu o rzeczywisty uszczerbek w majątku matki. Matka tego rodzaju roszczeń może dochodzić tylko po ustaleniu ojcostwa dziecka lub uznaniu dziecka przez ojca. Roszczenia te przysługują także w razie urodzenia martwego dziecka. Przedawniają się po upływie 3 lat od dnia porodu. Roszczenia przed porodem Matka dziecka może żądać od ojca dziecka pieniędzy na utrzymanie jej i dziecka przez okres 3 miesięcy od urodzenia się dziecka. Oznacza to, że matka dziecka ma prawo do roszczeń pieniężnych od ojca dziecka jeszcze przed porodem. Istnieje jednak pewien warunek do spełnienia. Ojcostwo dziecka musi zostać uwiarygodnione. Muszą istnieć dowody na to, że dany mężczyzna jest ojcem dziecka, które ma urodzić kobieta. Uwiarygodnienie nie może opierać się tylko na oświadczeniu matki o ojcostwie danego mężczyzny. Muszą za tym przemawiać określone i mocne dowody. Roszczeń tych matka dziecka może żądać w każdym okresie ciąży i nie musi wnosić pozwu o ustalenie ojcostwa. Wystarczy, że uwiarygodni ojcostwo dziecka. a link to http://alimenty.wieszjak.pl/alimenty-na-dziecko/77839,Czy-matka-dziecka-pochodzacego-ze-zwiazku-pozamalzenskiego-moze-domagac-sie-pieniedzy.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anabella210
No to dziewczyny do dziela mam nadzieje ze jak juz urodzicie to napiszecie nam tutaj ze wszystko jest super i zalatwione.Nie miejcie skrupulow tylko zadajcie jak najwiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, tez o tym slyszalam, ze alimenty na siebie mozna miec. Bo i koszty kupowania wszystkiego powinni ponosic, przeciez to ich dzieci ale sie z nimi dogadac:O Zreszta ten to by mi pozniej wszystko wygarnal, ze ile to on mi pieniedzy nie dal itd porazka jednym slowem. PO tych awanturach to mi kiedys KFC wypomnial:O Dzieki za linka :D JA to sie musze tutaj jednak dowiadywac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak tam dzieczyny
KFC wypomnial dobre!:) eh te chłopy... Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.kobietaiprawo.pl/dokad-po-alimenty-kiedy-ojciec-dziecka-nieznany.html Do MOPRU trzeba sie udac w pl :P Tam powinni Ci wszystko powiedziec co i jak. No KFC zebym mu pieniadze oddala, bo on zaplacil :D:D:D:D To mu powiedzialam,oddam CI polowe bo polowe dla dziecka dales :P I powiedzialam co o nim mysle tez ;) Ahh Fanta widzisz z wariatami cale zycie :O Slow brak szkoda gadac. Rano bylam najgorsza teraz mi pisze, jak to nas nie kocha ehhh czlowiek na serio ma cos z glowa. Jakis oddzial psychiatryczny sie klania:P Smieje sie juz bo nie mam juz sil na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczny powiem wam tyle...cieszcie sie ze nie macie "jednego problemu" na glowie...ja mam wlasnie taki problem...cale szczescie nie jest "dawca"....a kretynem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyplyw uczucia noca nachodzi :P Znow kocha do glupienia i czemu ja sie tak zachowuje?? Ze jak mi przejdzie zebym sie odezwala😠 No przeciez to sie nadaje do odstrzalu :P Widzialyscie to :D Jak skonczyla sie znajomosc przez neta :D Np. dla mojej suki tzw. "żony" skończyło się wpie**olem i dożywotnim zakazem używania komputera. Zaś dla jej wirtualnego kochasia, czyli niedoszłego internetowego ruchacza, skończyło się namierzeniem i pobytem w szpitalu... Jak ktoś jest idiotą i na NK z WŁASNEGO PROFILU, pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem umawia się na sex z kobietą będącą własnością innego mężczyzny to musi liczyć się z hmmmm... konsekwencjami swojej głupoty i amoralności. Czasem taki człowiek, cóż, pośliźnie się na mydle... Jak mawiali starożytni Rzymianie: "Amittit merito proprium, qui alienum appetit" – slusznie traci swoje, kto siega po cudze... Można stracić tylko zęby a można trafić na naprawdę nerwowego czlowieka i stracić dużo więcej. We francji jeden wkurzony mąż zoperował kochasia nożem kuchannym, pozbawiając go jąder i części członka, zapomniał natomiast klienta znieczulić... i dobrze, że zapomniał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo kobieta z brzuchem ciezko sypia, moja ulubiona pozycja na brzuchu a nie mozna, na prawym boku nie moge bo mam ta nerke chora, na plecach nie potrafie a i dziecko wtedy szaleje pol nocy a lewa to mnie boli. I czekam az mnie znuzy tak ze jak sie poloze to legne :P No meczylam i ja sie a jednak dalej to ciagnelelam. Ehhh nie ma sensu juz chyba wole sama byc na cale zycie niz z takim durniem. Ale mnie skopalo pod zebra az mi lzy stanely w oczach. Oburzenie jakies czy co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On sie kolo domu mam nadzieje, nie zamelduje bo wtedy juz policja go sobie zabierze na noccke :P A pisze no kocha nas nad zycie, jak ja tak moge sie zachowywac jak to ja go zranilam i ze jak mi przejdzie bede chciala pogadac to mam sie odezwac. I szkoda ze nas nie ma kolo niego jak zasypia pysie jego😠 Kretyn to kawal ..uja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maly chyba domaga sie snu...nie chce aby mama przemeczona chodzila;) dasz rade...jestes silna kobitka....a duren jeszcze bedzie sie plaszczyl do twoich stop !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×