Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

woooow!! biedroneczka!!! mamuśko, gratulacje ogromne z mojej strony!!! cmokam Cię w oba policzki!!!!!!!! ja po dwóch wizytach - wczorajszej, prywatnej konsultacji i dzisiejszej u lekarki prowadzącej. generalnie obydwoje są zgodni co do tego, że mogę zacząć rodzić w każdej chwili aczkolwiek może to jeszcze zająć 2 tygodnie:) doktor guru wczoraj stwiedził, że co prawda łożysko nie jest gotowe (w tych tematach nie jestem obeznana ale wiem tyle, że są jakieś fazy rozwoju łożyska..) ale szyjka skrócona (a jednak!), elastyczna, brzuch obniżony. robił mi pomiary miednicy - podobno wzorowe hehe. mąż dumny, bo 10 lat temu zachochał się w mojej dupencji i teraz się śmieje, że zna się na rzeczy:) dr zaproponował mi, bym odstawiła magnez, bo hamuje skurcze a to nie ma sensu, skoro wolałabym urodzić jeszcze w kwietniu aniżeli leżeć uwięziona w szpitalu w majówkę.. mój śluz od rana jest w kolorze cappucino, jakieś takie gluty rozciągliwe. kłuje mnie dziś w podbrzuszu w każdej możliwej pozycji więc chodzę podenerwowana i nie mogę sobie miejsca zająć.. moje wyniki morfologii są dla wszystkich zaskakujące, bo najlepsze w ciągu trwania całej ciąży:) szok! a wymazu na hodowlę syfów nie miałam, ale przy każdej wizycie było robione badanie wewnętrzne - w grudniu lekarka wyczaiła jakieś małe bydlaki ale szybko je wyleczyłam czopkami:) a mój Bąbel waży całe 2928g:D obydwoje doktorzy powiedzieli, że nawet jeśli dortwam do terminu to maluch przytyje jakieś 400g więc na moje szczęście, wizja 4 kilogramowego klocka coraz dalej:) no i mój mąż wreszcie zobaczył jajca własnego synka i popadł w szaleńczą, dziką euforię heh. na moje opuchnięte paluchy lekarz polecił mi przejście na dietę bezsolną, bo skoro mam wielkie pragnienie, to wina tego, że organizm nie wydala soli jak należy. no super, tylko, że ja strasznie mało solę!! używam dużo pieprzu - fakt - ale nie solę więc nie wiem z czego mam to ograniczać.. następną wizytę u ginekologa mam na 29kwietnia o ile się dokulam:) mam skierowanie na badanie ogólne moczu aby mieć najświeższe info przed rozwiązaniem. L4 mam do planowanego terminu czyli 4maja. i sprawa baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dla mnie przykra.. w związku z tym, że brzuch mam już strasznie nisko, na skórze pojawiły się rozstępy!! musiały pojawić się przedwczoraj, ewentualnie wczoraj rano, bo cholera oglądam swój bebech każdego dnia i nic nie było widać!! gdyby nie lustro, to dalej żyłabym w niewiedzy.. a skóra pękła właśnie bardzo nisko - pod wpływem obniżenia, mimo masaży, smarowań dobrymi kremami, kąpielą w oliwce... nie jest ich dużo, dwie kreski fioletowe na dł.1-2cm, ale gdy napnę skórę, widac takie małe kreseczki wokół. ogólnie rzecz biorąc, są mało widoczne ale świadomość, że SĄ, jest dobijająca.. kuźwa mać! na sam koniec taki klops! kosmetyków jeszcze ŻADNYCH nie kupiłam. nie wiem na jakie się zdecydować.. tygodnie mijają a ja dalej intensywnie myślę.. skłaniam się za serią Buphen'a ale miałam już dwa podejścia do sklepów, gdzie chciałam je nabyć ale akurat nie było.. SUDOCREAM na odparzenia, to pewniak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIEDRONECZKA GRATULACJE🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼👄👄!!!!!!!!! duży facet da rade!!!! jak fajnieeee!!!! ja mam mieszane uczucia z jednej strony już bym chciała, ale z drugiej jeszcze nie wkońcu to ostatnie dni, luzu bluzu, kiedy to człowiek nie świruje "" czemu ono zaś płacze'':):), i robienia wszystkiego na zegar:):):), z a drugiej strony tak szaleję z porządkami jak na przyjazd Papierza:D:D:D co najmniej, Nika napiera tzn że podczas spacerów działa mimo woli grawitacja, a dzidzia ma posiedziec jeszcze w brzuszku:) wiec puki co masz wiecej odpoczywac, by ci się pewnie szyjka nie skracała nawet minimalnie:):):), pomimo że zamknięta, bo to czy zamknięta czy miękka nie wróży rychłego porodu jak skurcze, ktore i tak ją rozwalą:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
q teraz to chyba kazda ma juz jakies schizy. ja jestem w 35tci wczoraj mialam zkolei sytuacje podobna do wi82 :/ 3 razymi cosdomajtekpoplynelo i siku nei pomoglo,potem sie naczytalam w necie o saczacych sie wodach i zastanawialam czytosiku czynie.i jestem w d....bo i tak nie wiem.alegdzies znalazlam ze zwykle potem do12h pojawiaja sie skurcze,albo ze te wodymaja zapach swiezych rynek.nic takiego nei wczulam wiec dalamspokoj na arzie, bo zakladam ze jednak mam jeszcze troche czasu. a zzapachami mam ten problem ze moje zatoki od polowy ciazy szwankuja inie wszystko czuje. Mam nadzieje, ze jakos wszystkie w miare bezproblemowosie rolzwiazemy. Gratuluje 1ej swiezej mamusi na forum, dzidzia duza jak na tak wczesny wiek ciazy wiec pewnie ze wszystkimi zagrozeniami sobie poradzi.Teraz tylko mama bedzie musiala sobie radzic z maluszkiem,aleto na pewno nam wszystkim sie uda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grynofrela ty masz jak ja z szyjką , niby mogę zaczac rodzic w każdej chwili, ale i nawet za tydzień, też odstawiłąm magnez:), a propo soli, jest też jej dużo chlebie, ciastkach, itp, nawet we wodzie mineralnej, zwróc uwagę że niektore mają wiecej sodu niż np magnezu czy wapnia, ostatnio mąż już nie mógł ze mnie jak wyszukiwałam w sklepie tej odpowiedniej:D:D:D,, wędliny, itp na rozstępy polecam zaraz po porodzie puki skóra jest świeża jakąś kurację porządne:) kremidło, gdy będzie się zbiegac, to szybciej wyblekną:):), mi tak pomogło po poprzedniej ciąży, i nic nie było widac, a miałam po bokach, przy linii bielizny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedroneczka gratuluje!!!! Masz dużego i silnego dzidziusia więc na pewno zaraz będzie z Tobą w domku:) Takie wieści powodują że już myślę tylko o tym że rozwiązanie tuż tuż... A jeszcze niedawno test się robiło. Ja też miałam pobierany wymaz na posiew z szyjki macicy ale dopiero w przyszły wtorek będę miała wyniki. Oby tylko nic nie wyszło. Zdecydowałam się na ZZO i lekarz zlecił mi kilka dodatkowych badań: elektrolity i układ krzepnięcia krwi. Czy któraś z Was robiła już te badania? Wyniki tego układu krzepnięcia mnie trochę niepokoją bo jeden parametr fibrynogen jest podwyższony i to sporo. Wizytę mam dopiero za 1,5 tygodnia więc trochę się denerwuje bo nie wiem czy to coś poważnego. Na necie piszą że niby w ciąży tak może być ale będę spokojniejsza jeżeli któraś z Was to potwierdzi. Co do terminu porodu to wydaje mi się że jeszcze mam dużo czasu. Nie czuję nic specjalnego. Jedynie to coraz mocniejsze rozciąganie się dzidziusia. Aż czasami mega zaboli. A poza tym to brzuszek wysoko (żebra obite niemiłosiernie), z szyjką wszystko oki, skurcze bardzo sporadyczne. A niby mało czasu mi zostało bo termin na 6 maja. Zobaczymy co to będzie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, czy Wasze spakowane torby do szpitala sa duze? 8moja jest naprawde wielka, jakbym na wyjazd za granice sie wybierala. nie bralam niczego ponadto co powinno byc w torbie, ale wszystko takie duze. podklady wielkie, pudelko wkladek laktacyjnych, odciagacz pokarmu, reklamowka pieluch, ubranka dla dziceka, kocyk, moja kosmetyczka, kapcie no i puchaty szlafrok duzo miejsca zajmuje. sporo tez wazy ten moj bagaz. oby nikt sie w szpitalu nie smial, ze nabralam niewiadomo czego ze soba. dretwienie rak minelo, ale teraz dopadly mnie bolaczki straszne. pisalam juz, ze moj maly lezy bardzo nisko. i chyba gniecie mi moje narzady. boli w pochwie i czasem w odbycie, tak ze siedziec nie moge. okropne to jest!musze isc do sklepu po cos na obiad, mam nadzieje ze spokojnie dojde i wroce, bo mam kawalek drogi. takie uroki mieszkania na powstajacym dopiero osiedlu - brak sklepow. trzymajcie sie majowki bez boli i skurczow. mam nadzieje, ze moje przejda. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gitanita - ja jestem zdecydowana na zzo. mam aktualną morfologię, mocz i układ krzepnięcia. o elektrolitach nie słyszałam, no ale jak widać każda placówka rządzi się własnymi prawami.. w niektórych szpitalach popdobno wystarczy tylko morfologia (!!!!!). jeśli chodzi o mój wynik krzepliwości: -czas kaolinowo-kefalinowy 34,3 (28,5-42,7) -czas protromboniwy-PT - czas protrombinowy 18,9 (14,0-21,0) - wskaźnik protrombinowy 92 (80-120) - wartość INR 1,09 (0,8-1,2) kirsten - no niby wiem, że sól jest w różnych skł.spożywczych, ale mało jem chleba, mało wędliny.. włąściwie to zwracam uwagę na to, co wciskam w siebie.. no z tą wodą to faktycznie ostatnio pije hektolitrami. hmm, ale to dziwne, nie? mój mąż fdla przykładu soli wszystko co ma wziąć do gęby, magii kocha ponad wszystko (chyba nawet mnie by sprzedał za flaszeczkę) a ja nawet nie lubie słonych rzeczy i takie dziwności mnie spotykają.. no ale niektóre z nas też narzekały, że nie jedzą słodyczy a mają przepisaną dietę diabetyczną.. no cóż. jak nie urok to.. z tymi magicznymi kremami to serio jestem wkurzona. używam FISSAN, tubka mi starcza na tydzień, dwa - zależy. kosztuje ok.30zł a tu taka lipa. dziś w ramach zapobiegania dalszym pęknięciom wklepałam w siebie niezłą ilość. świecę się jak psu jajca heh. mogłabym świecić w ciemności conajmniej albo służyć za znak UWAGA! DZIECKO NA DRODZE:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi 83 - ja właśnie wczoraj zawiozłam do laboratorium próbkę z tego wymazu do badania więc czekam na wynik teraz, mam nadzieję że będzie dobry.... 'kojoneczka to najlepiej od razu sprawdź co tam się dzieje !!! seventy - Linomagu do dziecięcej pupy używają już hohoho i jakoś nikt nie martwi się ulotką - wiecie że na Duphastonie też pisze żeby kobiety w ciąży nie brały bo tyle rzeczy a co druga łyka i dzięki temu donosi ciążę - ja też brałam ponad 3 miesiące..... trzeba Dziewczyny wyluzować troszkę ;) Ja pieluszek jednorazowych zapakowałam całą małą paczkę Huggies Newborn chyba 24 sztuki tam są. Bephanten też mam w domu ale raczej pod kątem sutków do smarowania ;) Gryfnofela no to ładnie!!! Będzie następna w kolejce :P Ja na razie magnezu nie odstawiam ale moja szyjka nie jest jakaś bardzo skrócona - tylko troszkę. U mnie na razie dużo śluzu ale żółtawo białego. Widzę że wymiary Maluchów mamy podobne i obie mamy L4 do 4 maja czyli do terminu :D Ja wizytę następną mam 28.04 i też ciekawe czy się dokulam ;) Idziemy niemalże łeb w łeb - daj pyska :D A rozstępami się tak aż nie martw - to przypadłość 95% ciąż więc i nas to czeka ;) Izabela - jak nie wiesz czy to wody się sączą czy może nietrzymanie moczu - najlepiej dobrze zwąchaj wkładkę - w wodach nie czuć uryny dość charakterystycznego zapachu ;) tak nam położna mówiła. wi 82 - jak masz problem z siedzeniem - spróbuj jak masz w domu siedzieć na duzej dmuchanej piłce - pomaga ;) Dziewczyny trzymajcie się i myślcie pozytywnie - już niebawem będziemy tulać nasze Skarby a potem będziemy kląć na czym świat stoi że znowu w nocy nie spały!!!!!!!!!!!! :D:D:D hehe :P P.s. polecam książkę Tracy Hogg "Język niemowląt" to tak dla Mam które boją się że nie dadzą rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grynofrela:D:D:D:D, może zmień mazidło:P, propo wody, ostatnio mielismy Aqua minerale , i ona np ma wpiżdziec:P:D wiecej sodu, niż niektore inne, ktore zaś mają duużo wapnia:):), i po niej też mi palce puchły, tak myśle bo po zmianie wody przestały, a tak ledwo rano zdjęłam obrączkę, sama zauważyłam że po głupich herbatnikach suszy mnie jak dzika , na obrzęki dobrze jest dodawac świeżą pietruchę do wszystkiego co się da , bo troszkę działa moczopędnie, pic, pokrzywę, i ryż szamanko:):):) miast ziemniaczków, mój też za maggi by się skroił, i młody idzie w jego ślady do rosołku nie spróbuje ale już musi nakropic:D:D:D:D, bo nie zje, te facety:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piję Żywiec Zdrój ale nie wiem czy ma dużo sodu czy nie bo nie mam z czym porównać :O a paluszki też puchną u rąk. No ale np wczoraj gotowałam zupę i jak tu zjeść zupę bez soli? No jak? hę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znoszę pietruchy i innych takich:D mam cofki, nieustannie od dzieciństwa:D:D:D ja to w ogóle mało lubię. ilościowo zawsze pochłaniałam sporo, ale wybór moich potraw nie jest zbilansowany :) a ja dziś mam profesjonalną sesję z brzuchem na wierzchu sialalalaalalalala:) na szczęście photoshop będzie w użyciu więc moich dwóch dwucentymetrowych rozstępów nie będzie widać:D no i może przekonam kumpla aby chociaż na jednej, może dwóch fotkach powiększył mi cycki heeh. takie na DD albo nawet E:D chociaż na zdjęciu będę hojnie obdarzona:p nooo, broncia, idziemy łeb w łeb:) ja jednak stawiam, że Twój Jaśko będzie pierwszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. biedroneczka bez kropek- Wielkie GRATULACJE dzidziusia. Ja jestem cały czas chora. Katar i kaszel męczy mnie niesamowicie. Od wczoraj biorę sobie syrop z cebuli :-/. Trochę pomaga. Już się nie mogę doczekać aż będę zdrowa i będę mogła coś w domu porobić. W piątek mój mąż jedzie do Polski na ślub swojej siostry. Nie mogę tego przeżyć, spotkanie z rodziną, tańce, hulance i co najważniejsze dużo jedzonka :-). A mnie tam nie będzie:-(. Co do kosmetyków to jeszcze nic nie mam dla małego. Zastanawiam się nad Nivea albo nad Johnson&Johnson (ale słyszałam, że one uczulają). Więc jeszcze się zastanowię. pozdrawiam. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Gryfnofela mnie się wydaje że jednak mnie wyprzedzisz skoro szyjka już u Ciebie bardziejsza niż u mnie i brzuch niżej ;) ale nigdy nic nie wiadomo.... Daj potem pooglądać te fotki :P Dziewczyny a którejś Maleństwo ma pępowinę wokół szyi czy tylko mój taki Giguś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gryfonfrela faktycznie pewnie na dniach sie wypakujesz :D ale nie mam nic przeciwko bo Twoj opis porodu zapewne bedzie bardzo barwny takze czekam z niecierpliwoscia ;) tez uzywam Fissanu i na razie nic no ale brzuchol mi nie opadl jeszcze wiec zobaczymy czy dotrwam choc po tym jak mi lekarz powiedzial ze rozstepy jak maja byc to i tak beda a wszystkie kremy sa gowno warte to tak smaruje tyle o ile :) Co do soli to juz od dawna nie uzywam bo nie lubie, dobrze mi ja zastepuje czosnek granulowany, ale faktycznie dodaja ja do wszystkiego prawie i teraz wlasnie mam gotowac zupe i co w vegecie jest, w magi jest, w kostkach rosołowych tez, a zupa jałowa to niestety chyba dla niemowlaka tylko, wode pije Zywiec albo Naleczowianke i nie puchne na razie, podobno zalezy tez to troche od cisnienia krwi, ze im wyzsze tym tez wieksze tendencje do puchniecia, ja mam caly czas 90/50 wiec bardzo niskie, az dziwne ze jakos funkcjonuje.. choc dzis spalam bite 10 godzin i jak sie obudzilam o 10:30 to stwierdzilam ze jeszcze bym pospala, no ale ze zwyklej ludzkiej przyzwoitosci sie zwleklam z wyra :) Seventy linomag to faktycznie krem uzywany od wiekow bo pamietam ze moja 25 letnia teraz siostra jeszcze miala dupsko tym smarowane, wiec sie nie przejmuj :) Malwi, Baaja, Broneczka czy to sa standardowe takie badania na tego paciorkowca? troche sie martwie bo zawsze mialam problemy z gronkowcem ale skóry twarzy, w czasie ciazy nic a nic mnie nie atakuje ale zastanawiam sie bo nie mialam takiego badania w kierunku tego paciorkowca. Wi tez mam wielka torbe mimo ze np pieluch nie musze brac, teoretycznie podkladow tez nie, ale wole zabrac swoje, wyglada to faktycznie jakbym sie gdzies wybierała.. polecam podkłady Molimed Hartmanna, po tym jak kupilam te Belli to sie przerazilam, ze takie wielkie niekształtne i nie maja nawet paska do przyklejenia, a te Hartmanna maja anatomiczny kształt, tez sa duze ale ciensze i dostepne w wielu rozmiarach, mam nadzieje ze w praktyce tez sie sprawdza :) Zazdroszcze Wam tej perspektywy ZZO, spytam sie jeszcze mojego lekarza, ale tak jak czytalam bardzo niechetnie to daja nawet jak sie chce zaplacic, nie wiem nawet dlaczego tak jest, co prawda boje sie jak diabli tego zastrzyku w kręgol no ale chyba samego porodu bardziej.. jechalam z taksowkarzem ostatnio co powiedzial ze nigdy nie dalby swojej zony do tej fabryki dzieci na Polnej wiec juz sama nie wiem co myslec.. Muza!! Poznaniaro odezwij sie co myslisz na ten temat :D Broneczka mama kupila mi "Jezyk niemowląt" ale jakos nie moge sie zabrac :) wczoraj zaczelam ogladac ten film tego pana co wystepuje w DDTVN "Co nieco o rozwoju dziecka" i zasnelam po pol godzinie bo on ma taki glos usypiajacy :D Moj maz odpadl jeszcze wczesniej, wiec naprawde bardzo sie edukujemy w tych wszystkich kwestiach niemowlakowych ;) ogolnie dzis stwierdzil ze w nocy ma schize bo ja jak sie przewracam na drugi bok to strasznie stękam i caly czas mysli czy to już :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRATULACJE BIEDRONECZKA..!!! *agnes. tez mam ta ksiazke i jeszce ze dwie inne, warto przeczytac. *do pielegnacji mam kilka linomag alantan, oliatum i dokupilam jeszcze mustele. Nie wiem ktorych bede uzywala, wyjdzie w praniu. *pieluszek wielorazowych mam pod dostatkiem ale do szpitala biore 1op./30szt Huggies Organic *dzisiaj jede na wizyte, napewno nic nowego sie nie dowiem ale jak trza to trza. A w ogole jak zobaczylam swoja mszelke podczas depilacji to sie wystraszylam. "Urosla" do rozmiaru XL. O w morde, zeby tylko wszystko wrocilo do normy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje pierwszej majówce, napewno wszystko bedzie dobrze, tym bardziej ze to duzy chlopak wiec szybko dojdzie do siebie. Ja dzisiaj bylam na badaniach krwi i powiem wam ze siedzialam tam chyba ze 3 godziny, na dodatek nie moglam nic zjesc bo trzeba byc na czczo, nikt nie raczyl mnie przepuscic, jakis mezczyzna powiedzial paniom ktore siedzialy przedemna ze moze wypadaloby mnie przepuscic, na co one ze przeciez nie wygladam jakbym miala zaraz rodzic juz sie nic nie odzywalam bo nie bede sie denerwowac, ale nagadalbym tym babom gdybym nie byla w ciazy, to mezczyzni sa bardziej tolerancyjni niz kobiety ktore same wiedza jak to jest. Najlepsze jest to ze na przeciwko siedzen wisi kartka ze poza kolejnoscia przyjmowani sa kombatanci wojenni i kobiety w widocznej ciazy, wiem ze kazda to przeczytala, ale wszystkie uciekaly wzrokiem od tej tablicy, smiac mi sie z nich chcialo. Co do wymazu to ja mialam raz w szpitalu robiony, tez wyszly mi jakies bakterie, co prawda lekarz powiedzial ze to nic groznego, ale dal mi czopki jakies, mialam wybrac ich 10, wybralam i nie wiem, mam nadzieje ze wyleczylam :D Co do pieluch to ja pytalam kolezanki ktora niedawno urodzila i powiedziala ze wziela ok 30 i jej starczylo, tyle ze ona byla chyba 5 dni w szpitalu a wiem ze jak wszystko jest ok to jest sie 3 dni, w razie czego mamy blisko wiec mezulek dowiezie, spakowalam ich ze 20. Jutro wizyta u gina, mam nadzieje ze bedzie wszystko ok, ale juz sie boje ze uslysze jego slynne "no to chcialbym polozyc pania do szpitala" wrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dressmaker-84 - kosmetyki Johnsona właśnie najbardziej uczulają, nawet położna mi ostatnio przypominała, że jak będę dla dziecka kupować to na sam początek tylko nivea albo bambino (ale bambino nie pachnie zbyt ładnie wg mnie ;)) choć jest spora różnica w cenie - teraz kupiłam wszystko nivea, a jak się skończy to pewnie będę kupować bambino - bo tańsze :P a do zapachu będzie się trzeba przyzwyczaić ;) Broneczka - co do pępowiny to przypuszczam, że moja pani doktor by mi nawet o tym nie powiedziała, żebym się nie martwiła na zapas. No ale wiadomo, że dzidziuś często się rusza i nierzadko nie zdarza, że jest owinięte pępowiną. Agnes3d - moja lekarka powiedziała, że te badania na paciorkowca są dobrowolne - stąd trzeba je robić prywatnie, bo NFZ ich nie refunduje, ale że ona z tym drugim lekarzem, co tam z nią pracuje, wszystkim pacjentkom je polecają, bo jednak lepiej jest wiedzieć i w trakcie porodu zapobiec niż później mają być przykre konsekwencje. Moja torba też jest ogromna, sam puchaty szlafrok i ręcznik zajmują pełno miejsca - a w tej torbie mam tylko swoje rzeczy :P maleństwa jeszcze nie spakowałam, ale chyba wezmę tylko kilkanaście pieluszek, oliwkę, chusteczki nawilżające i smoczek. Ostatnio jak wychodziłam ze szpitala to miałam aż 4 torby, aż się salowe ze mnie śmiały, że z wczasów wracam :D a ja tam w sumie nic takiego nie miałam poza ubraniami, jedzeniem, które mi rodzina naznosiła naznosiła, a nie zdążyłam zjeść i laptopem :P a teraz jeszcze rzeczy dzidziusia dojdą, ale laptopa do porodu raczej nie potrzebuję :P więc sobie zostanie spokojnie czekać w domu, a w zamian będzie mała torba z rzeczami dla Krzysia. Nie wiem jak u mnie w szpitalu z ubrankami dla dzieci, ja na razie nie biorę, w razie czego mi dowiozą. Co do podkładów poporodowych to słyszałam, że wygodniejsze są te duże skrzydlate podpaski bella maxi nova czy jak ich tam zwał :P ja sobie takie kupiłam, jestem drobna, więc mam nadzieję, że mi wystarczą, a tak w ogóle to nie wiadomo jeszcze czy cesarki nie będę miała, bo położna jak mi sprawdzała wymiary miednicy to coś tam nie tak było i mi doktorka powiedziała, że tak jak teraz dzidziuś ma 2,5 kg to może dam radę urodzić, ale jak podrośnie to już nie wiadomo i lekarz w szpitalu będzie decydował. Ja myślę, że dziecko już na pewno urosło, bo usg miałam tydzień temu, a wczoraj mi nie robiła. W ogóle to moja położna odradzała mi te wszystkie sudocremy i inne kremy do pupy, mówiła, że najlepsza jest zwykła oliwka, bo te kremy się źle wchłaniają i skóra nie oddycha. Tak mi się jeszcze przypomniało, że moja znajoma niedawno urodziła i trafiła do sali z taką dziewczyną, co jej wszystko kradła - a to pieluszki, a to nieużywany jeszcze smoczek, nawet chusteczki nawilżające na sztuki wyciągała pod jej nieobecność... Moja kuzynka trafiła tak samo... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam o tych podkładach Molimedu że dobre ale już zakupiłam takie chłonne podpaski większe w Lidlu ze starszą Panią na opakowaniu. Poleciła mi kumpela co rodziła niedawno.... zobaczymy, muszę jeszcze nabyć w sklepie medycznym nakładki jednorazowe na deskę sedesową - zapomniałam o tym !!! Ale może nawet dziś kupię, bo zaraz jak Mąż wróci jedziemy po wózek :D:D:D właśnie Pan dzwonił że już jest i się podnieciłam na samą myśl :D ;) :P Nie wyobrażam sobie by mi ktoś coś kradł w szpitalu :o ale bym zrobiła aferę!!!!! Jak słowo daję. baaja - też słyszałam o tym że J&J uczula, ja zakupiłam póki co płyn z oliwką do kąpieli NIVEA Sensitive i może oliwkę zakupię, a kremów do pupki mam dużo takich malutkich w tubkach z próbek z przychodni, no i Linomag więc najpierw to zużyję i zobaczę na co Jasiek dobrze zareaguje Ale Bambino sama raczej nie zniesę co do zapachu :P A co do pępowiny raczej lekarze mówią - bo to ważna wiadomość do przekazania na izbie przyjęć !!! Taki poród jest wtedy pod większym nadzorem z tego co wiem. W Gdyni badanie na paciorkowca kosztuje ok 50zł - ale polecam wydać te pieniążki i wiedzieć - dla własnego spokoju. AAAAAAAA chusteczki nawilżane kupiłam też Nivea sensitive Newborn ale to do szpitala bo sama w domu zamierzam używać przegotowanej wody z kilkoma kroplami oliwki i waciki duże. Zobaczymy jak to pójdzie. Już przebieram nóżkami jak ten nasz wózek wygląda :D bo zamawialiśmy niestandardowy zestaw kolorów ..... aaaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratuluje pierwszej majowej mamusi:) baaja --ja też słyszałam że podbierają pieluszki i kosmetyki dla dzieci ,także ja spakowałam tylko 10 szt resztę będą mi dowozić z kosmetyków mam tylko chusteczki nawilżające i zdecydowałam się na nivea ,szczególnie że podoba mi się ten płyn do kąpieli z oliwką , pobierali mi teraz ten wymaz i za tydzien ma byc wynik no ale musiałam zapłacić 50 zł bo na kase chorych to można pomarzyć .... niezapominajka--- haha moja muszelka araczej muszla jest już w rozmiarze XXXL :O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bierdoneczka_ GRATUULUJE BOBASKA :):)* napewno bedzie wszytsko dobrze,musisz byc dobrej myśli :)) A ja to wogóle jakas taka dziwna chodze..;/ Was też juz wszytsko denerwuje? Humor mi sie zmienia z minuty na minute,masakra. Chciałam Was zapytać czy Wy też chodzicie czesto do toalety z ta wieksza sprawa?? Bo słyszałam,że tak jest jak sie poród zbliża,ze organnizm sie wypróznia i wogole i troszke mnie to przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedroneczka - gratulacje! No to się zaczęło! Część z nas urodzi w kwietniu a część przenosi pewnie do czerwca:) Ja już też zaczęłam kompletować swoją szpitalną wyprawkę. Póki co zbieram wszystko na kupę a potem spakuję do torby. Dziś miałam wizytę i kur...na muszę się wyżalić;) Normalnie depresja...mój zbój w 34tyg. waży....uwaga 3170 - masakra jakaś. Jak ja GO urodzę???? W ciągu 6 tyg. przybrał na siebie 1600gr. Jak tak dalej pójdzie to będzie miał z 4600!! Od dziś postanowiłam, że kończę ze słodyczami i soczkami, bo to chyba tak go tuczy:) Co za kloc! Z każdym usg mój termin się zmienia i zawsze jest o kilka dni wcześniejszy, mam nadzieję, że nie donoszę Go do pierwotnego 28 maja, bo to może i 5kg mieć - żartuję. Tym razem wyszło na 15 maj, więc zobaczymy. Równo miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie dziś jakoś dziwnie tak od drugiej. Brzucho mi twardnieje niefajnie i nie wiem co się dzieje. Skurcze takie nieregularne, ale są do tej pory. Z tym, że mnie podbrzusze nie boli ni nic. Mam nadzieje, że to fałszywy alarm, bo się zaczynam stresować w morde jeża... Mówie mojemu chłopu, że coś mi tak dziwnie, a on do mnie: "A rozwarcie masz?" W pipke dziuni skąd mogę wiedzieć czy mam rozwarcie :P Kurna kobitki, które juz rodziły napiszcie po czym poznać, że to TO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje gratulacje Biedroneczka:) Duży syn Ci się urodził:) No to się zaczęło:) Aż tak jakoś dziwnie, że to już. A z tymi kradzieżami w szpitalu to masakra. Ale niby jak ja mam tego wszystkiego upilnować, kiedy wyskoczę na chwilę do łazienki na przykład? Mój Ł. pracuje i nie będzie mógł być przy mnie 24/h. Chyba sobie kłódeczki pokupuję do toreb. Co innego, gdyby taka osoba zapytała, czy mogłabym jej dać np. chusteczki lub pampersa- wtedy oczywiście się podzielę, ale jak zauważę, że coś mi ginie pod moją nieobecność to aferę zrobię. W sumie dobrze, że poruszacie takie tematy, bo na ogół się o tym nie myśli, a tak można być przygotowanym na wszystko:) Podkłady mam Absorgyn i Bella te zwykłe. Brałam jakie mieli w aptece i teraz już za późno, żeby zmieniać na inne, jakoś sobie poradzę:) Spakowałam też podpaski Bella takie ze skrzydełkami na noc- mam nadzieję, że w dniu wypisu będę mogła nosić je zamiast tych mega podkładów. Torby mam dwie- dla siebie i dla Kluseczki. Są nieduże, są tam tylko ciuchy, kosmetyki, szlafrok, bielizna, klapki; ciuszki niemowlęce, pieluszki, tetrowe i flanelowe też, jakieś pierdółki itp. A te podkłady, podpaski, majty jednorazowe itp. wrzuciłam do osobnej reklamówy. Pieluszek jednorazowych zabieram 30 szt, jak zabraknie to tatuś dowiezie. niezapominajka- moja "m" też urosła do niespotykanych rozmiarów- normalnie jakby spuchła:) Ł. jakoś nic nie mówi na ten temat ale ja jestem przerażona, oby mi taka nie została:) Dla dzidziusia mam kosmetyki Nivea baby (płyn do kąpieli, krem do pupki itp), emulsję do smarowania Hipp, krem Bambino ochronny z cynkiem. Myślę, że na razie wystarczy. Oliwki nie kupowałam. Olcia- jak dla mnie to jest normalne, że kobieta nie przepuści drugiej kobiety w kolejce w sklepie, na poczcie, na pasach, choć zdarzają się pewnie wyjątki( np. ja). Zauważyłam, ze najgorzej jest jak się ciężarna ładnie ubierze i widać, że ciąża jej służy. Jak stoję w sklepie to nieraz aż mi się śmiać chce, jak na siłę jeden z drugim udają, że nie istnieję, bo może jeszcze będą musieli mi ustąpić. Ale nie powiem- ostatnio jedna pani mnie przepuściła przy kasie. Oczywiście nie domagam się przywilejów z tego powodu, że jestem w ciąży, ja tam sobie postać mogę, ale takie to śmieszne to wszystko. Mnie tam nigdy nie bolało, kiedy puszczałam przodem ludzi starszych, kobiety w ciąży, kogoś, kto jakoś nie domaga. Dla mnie to normalne:) marakuja- pocieszę cię- w moim mieście ostatnio urodził się chłopczyk z wagą 6200 g. i 65 cm, a jego mama była drobniutka. Oczywiście była cesarka, no ale wymiary malucha- szok!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za badanie na paciorkowca musiałam aż 70 zł zapłacić :P tak że nie narzekajcie na cenę 50 :D Szuubi - ja już od jakiegoś czasu mam biegunkę, najpierw byłam przerażona, że to się poród zbliża, ale po kilku dniach przywykłam :P a pani doktor powiedziała, że po prostu tak się dzieje, bo dzidziuś bardzo napiera, a ja zawsze szczuplutka byłam. Mam zażywać smectę (jest dla dzieci, więc nie zaszkodzi), ale smak tej rozpuszczonej saszetki jest taki, że mało nie zwrócę jak to piję :( Ja na razie nie mam zmiennego humoru, ale może to dlatego, że jestem prawie cały czas sama w domu i nie mam się na kogo obrażać i denerwować :P **marakuja** nie martw się na zapas, mój mały też się bardzo szybko rozwijał, był 1,5 tygodnia wagowo do przodu niż powinien, a potem sobie przystopował. A też myślałam, że koło 4 kg będzie miał. Krzyże mnie strasznie bolą, ból brzucha jak na okres, a dodatkowo mam wrażenie, że coś mi ciągnie tak dziwnie skórę na boki - czyżby to te skurcze? :P Ja jeszcze nie chcę rodzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedroneczka GRATULUJĘ :-) na moją bakterię z posiewu po Macmirror, po którym mega piekło i swędziało i go odstawiłam - moja ginka kazała kupić lactowaginal i na razie jest ok a zmieniając temat - pomóżcie - wiem, że juz było o tym pisane ale nie pamiętam gdzie - mam materac kokos-pianka-gryka, na której stronie najpierw śpi dzidzia na kokosie czy na gryce będę mega wdzięczna za podpowiedź pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodka ja Ci nie pomogę bo my mamy wersję mini dorosłego normalnego materaca:), sprężynowo=piankowego czy jakoś tak, a moje dziecko powaliło mnie dziś dosłownie na kolana, sąsiedzi pewnie pomysleli że zaczęłam rodzic bo zeszłam z balkonu na czworakach, krzycząc ałłłłłaaaaa, wieszałam se pranie i jak mnie się śpik nie ułozył tak że klękłam, ta wasza słynna rwa kulszowa, a wcześniej siedziałam z młodym 3 h na placu zabaw, dobrze że tam mnie nie dopadło bo byłby cyrk:O, masakra boli jak jasna cholera, teraz to mam cykora żeby wyjśc na spacer, kużwa i co mam tak do porodu w chacie siedziec i całymi dniami na monsza czekac, żeby miał mnie kto wrazie ""W"" scholowac wrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodaka ja mam ten sam problem.moj m twierdzi ze na gryce a ja kierujac sie wkladami kokosowymi np. do rozkow twierdze ze na kokosie :Pstarszak mial piankowy wiec pojecia nie mam:) Mi dla odmiany dzisiaj tak niedobzre ze nei wiem, duszno, czuje sie jakbym miala gardlem urodzic,skurczy raczej nie mam, nei dzisiaj, aleogolnie spac mi sie chce a nie umiembo sie ciagle budze na siku i w ogole niwygodnie mi:( q...A na dodatek moj m jest strasznie spragniony seksiku bo juz od tygodnia go glodze. no i dzisiaj mu jakies robotki reczne chociaz obiecalam. bo na moje wnetrze to on juz specjalnie nie liczy chyba, to tylko taka niespodzianka zwykle jestzmojej strony :P Widze ze niektore majowki beda chyba kwietniowkami :P Jakby co to powodzenia, ale ogolnei potrzymajcie jeszcze troche.choc ciezkie to juz jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodka podobno do 6 miesiaca na kokosie a pozniej na gryce.. tak mysle czy ja to poznam bo na razie tak wlozylismy ten materac jeszcze w folii i sobie lezy :) Olcia, Zuzia faktycznie ludzie roznie reaguja, ja spodziewalam sie najgorszego a codziennie mam wlasnie jakies miłe zdarzenia, dzis np byłam w markecie i dwie rozne dziewczyny mnie zaczepiły jaki mam fajny brzuchol, kiedy mam termin itp. ale z rozmow wynika zawsze ze to sa w miare swieze mamy wiec pewnie wiedza co przechodze.. tak naprawde chyba najbardziej zgorzkniali sa tacy starsi ludzie, ale to chyba w Polsce tak jest bo emeryci to sobie tutaj nie pozyja tak fajnie jak na Zachodzie i wyladowuja swoje frustracje wlasnie w kolejkach, w srodkach komunikacji miejskiej, choc jedna babcinka tez mnie ostatnio zaczepila i powiedziala, ze bede miec piekne dzieciatko co bylo bardzo miłe, ale to rzadkosc.. najczesciej fajnie reaguja wlasnie młodzi faceci i młode babeczki, pewnie swiezo upieczeni rodzice :) Baaja no niezle z tymi kradziezami w szpitalu ja bym chyba pobiła kogos, jakby mi cos zabierał :) bo skoro ja moge zabrac to czemu ktos inny nie :O Szuubi z humorem jest ok, ale faktycznie szybko potrafie sie zirytowac, wczoraj kumpela mnie zdenerwowala jakimis pouczeniami durnowatymi to az czułam taki gorąc napływający do twarzy, że myslalam ze eksloduje :D a co do tego drugiego to dzis w markecie leciałam jak nawiedzona do kibelka bo chciało mi sie jednoczesnie i jedynkę i dwójkę masakra :D Marakuja no niezły kolosik się szykuje, ale faktycznie dzieci mogą podobno przystopować pozniej, takze nic nie przesądzone :D jestem ciekawa jak tam mój, moze we wtorek się dowiem :) Niezapominajka dawno nie widzialam muszelki swojej i az sie boje jak tak mowicie ze to rosnie do jakis monstrualnych rozmiarów :D ale moze doznania tez chwilowo będą lepsze, moze dzis przetestuje, choc niestety moj maz jest pełen lęków związanych z wywołaniem porodu, a i jeszcze od czasu nieszczęsnej galaretki w kibelku prześladuje go wizja czopa śluzowego :D powiedział że nigdy juz nie zje galaretki :D Tak w ogole to mysle cały czas o Biedroneczce ze juz ma porod za soba i w ogole :) i caly czas ta nieobecnosc Aganiok mnie nurtuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i paulina uk zniknęła:) czyżby?????? mnie przez cały dzień strasznie brzuch boli. nie "menstruacyjnie" ale kłucie. no ale co to oznacza to cholera wie, bo dla mnie stwierdzenia typu "stawianie sie macicy" znaczą tyle co zdania wypowiedziane po hebrajsku czy hindu.. zażyłam już jedną no-spę ale chyba bez drugiej przed pójściem kimono się nie obejdzie. lekarka mi powiedziała, że mogę zacząć rodzić w każdej chwili ale to chyba nie dziś!!!!!!!!!!!!!!!! dopiero dziś popołudniu dotarła do mnie pościel+akcesoria, muszę ją przecież jeszcze wyprać, wysuszyć i wyprasować a pogoda nie jest życzliwa ku temu!! maluch musi jeszcze poczekać.. no i nie wiem czy jakiś czop mi wyszedł, bo moze faktycznie zatopił szuwara w kiblu.. wody mi żadne się nie sączą, no ale może jestem tym odsetkiem ciężarnym, któremu należałoby przebić pęcherz.. no i w ogóle żadnych sraczek, tylko ten śluz ciemny beż. aaaaaaaaa kurriiwa, nie chcę jeszcze rodzić, bo srram ze strachu:) jeszcze tydzień, oswoję się z myślą, że to już i dopiero wtedy pójdę na rzeź. za tydzień. jeszcze tydzień. pliiiiiiiiiiiiiis!! no i pyknęliśmy sesję:) w końcu u nas na chacie, nie chciało nam się nigdzie jechać, wybierać, w szczególności zważywszy na mój dzisiejszy stan.. poszło ponad 300 fotek, ale jak niektóre widziałam, to serio fajne. hmm, są też takie, gdzie wyglądam na mieszankę gnoma bezszyjnego z waleniem hehe.no a w rezultacie zrezygnowałam ze zdjęć topless, gdzie cycki zakrywam ja lub mój mąż - nie umiałam się przed kumplem tak pokazać. nie wiem ile będę musiała czekać na efekt końcowy, bo taka obróbka troszkę czasu zajmuje no i poza tym kumpel ma kilka innych zleceń - ale jak tylko bedę miała te zdjęcia i będą godne uwagi, na bank pochwalę się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie "wróciłam" z wirtualnej apteki gdzie zamówiłam prawie wszystkie rzeczy potrzebne przy pielegnacji bobasa + troche dodatków :):):):) i jestem mega happy ze prawie mam to już za sobą :p do zakupu zostaly jeszcze takie pierdółki jak: Nadmanganian potasu (w razie wysypki), krem z filtrem 30, husteczki higieniczne, pieluszki tak sie zastanawiam i moze wy mi powiecie czym sie różni termometr dla bobasa od termometru dla dorosłego? pisze tu o takim normalnym, a nie za 100zł, ktory sie przykłada do czoła. Bo z tego co patrzyłam to takie elektroniczne dla bobasa trzeba trzymac ok. 2min. (choc nie wiem czy jest to zadanie wykonalne) - całkiem tak jak u dorosłych. Czy moze źle cos szukam i wszystko mi sie pomerdało? dajcie jakiegos linka, to bedzie łatwiej. pytanie nr 2 - jakie kupujecie podklady? takie ceratkowe na lóżko czy takie do majtek? bo co prawda zamowilam 2 opakowania wielgasnych podpasek ze skrzydełkami i nie wiem czy cos jeszcze zamawiac czy wystarczy. pyt. nr 3. cos takiego jak buteleczka do lekarstw to co to? chyba niepotrzebna... Do kupienia zostały katogorie pt.: spacer (wózki, spiworki, kocyki), spanie+dom (materacyki, posciele, karuzele), laktator (kurcze, sadzilam ze te ręczne są tańsze, a 100zł trza wydać jak nic), wanna. Ale reszta jutro, bo ziewam jak smok, a raczej smoczyca :D buziaki i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×