Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

Ajjj Gryfnofrelaa nic sie ze mna nie dzieje, tzn jeszcze 2 w 1 ale nie pisalam do was bo mam humor tak okropny od kilku dni, ze tylko chodze i wyje... :(:( cala ciaze dbalam o skore, kupowalam najdrozsze kremy, masowalam, prysznice na zmiane itp a tu duuupaaa... ! kilka dni temu zobaczylam dwie kreseczki po boku i kurcze tak sie zalamalam, ze nie wiem.... najgorsze jest to, ze jak przyzwyczailam sie do tych dwoch kresek i nawet mezus powiedzial, ze je i tak kocha (he he akurat) to nagle z dnia na dzien pojawia sie wiecej... mam juz te cholerne rozstepy z kazdej strony i patrzec na siebie nie moge... Moze dla niektorych to jest normalna kolej rzeczy, ale ja mam dopiero 20 lat i fakt, ze po slubie staralismy sie o dzidzie to jednak myslalam, ze jak bede o siebie dbac to tego wszystkiego unikne :( no nic musze sie z tym pogodzic ale humor to mam coraz gorszy jak tylko w lustro patrze... Maz mnie zabiera na wycieczki i zakupy codziennie i stara sie zebym sie usmiechala, aallleeee wiecie jak to jest... skurczy brak, za to cholerne klucie szyjki wiec zdaje sobie sprawe, ze robi sie rozwarcie. I dobrze ciaze mam juz donoszona wiec mala sie moze rodzic w kazdej chwili... im szybciej tym lepiej przynajmniej nie wyjda mi rozstepy od kostek po szyje ( bo juz takie wizje mam) nawet sie nie oszczedzam za bardzo heh a co tam z mezem korzystamy te ostatnie dni ile tylko mozemy :) Biedroneczka - Gratuluje mamusiu ! Masz juz swoje cudo po drugiej stronie brzuszka... jednak dzieci z 36 maja jeszcze lekkie problemy z pluckami, ale w dobie tych wszystkich super wypozazonych szpitali wiesz, ze bedzie dobrze :) 3mam kciuki za was. Broneczka ja tak ostatnio zauwazylam, ze my tez mamy troche wspolnego.... ta sama date slubu i wyobraz sobie pierwszy dzien ostatniej miesiaczki mialam tak samo jak ty :P hehe wg om mamy ten sam termin tylko ja z usg mam 2 dni inny bo owulacje mialam pozniej ;p Dzis poprasowalam ostatnia partie ciuszkow i juz mam to za soba... uffff wszystko mam gotowe juz. teraz tylko czekac, az sie mala zdecyduje wyjsc do rodzicow :) juz sie nie moge doczekac powiem wam szczerze... juz bym chciala przytulic ta moja mala kruszynke i ucalowac... mam nadzieje, ze juz niedlugo :) 3majcie sie i dajcie cos na poprawe humoruuuuuuuu a moze sa jakies laserowe metody usuwania rozstepow >??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurdeeeeeee co za noc :/ Paulina- mi się od dziś zaczyna wszystkiego odechciewać- przybijam piątkę....tak mnie dziś w nocy brzuch bolał, że w ogóle nie spałam. Do tego jeszcze uczucie, jakby mnie ktoś skopał po kręgosłupie. Płakać się chce. Zagryzę dziś wszystko, co się rusza. Dobrze, że mój Ł. jeszcze śpi. Rozstępów jeszcze nie mam ale sądzę, że to kwestia dni- skóra na moim ogromnym sponiewieranym kopniakami brzuchu już baaardzo napięta, co dzień zwiększa mi się obwód w pasie. A to dopiero 36 tydzień. W którym dokładnie tygodniu ty jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BIEDRONECZKA gratulacje!!!Chłop jak dąb,więc na pewno szybciutko go puszczą do domu-nic się nie martw. My w końcu po remoncie,na szczęście mąż się nade mną zlitował i sam sprząta etc.Rzeczy dla małej już w drodze,kurier powinien zjawić się w przeciągu kilku dni,więc jestem spokojniejsza nieco. Niestety znowu chora:(Dostałam antybiotyk,ale na razie jeszcze nie zażyłam-lekarz powiedział,ze jak do wieczora nie poczuje się lepiej to będę musiała.No i znowu wyszła mi opryszczka-tym razem na brodzie...Ostatni antybiotyk-keflex-brałam tylko dwa dni,bo dostałam po nim wysypkę i spuchły mi usta-ale to chyba nie mogło zaszkodzić dziecku,prawda?Teraz mam calvepen 666mg,to jakaś pochodna penicyliny. Ostatnio mam podły humor-mąż więc stara się jak może i robi m i niespodzianki-dostałam już nowy wypasiony odkurzacz (mój kot z tych co sie lenią non stop),stół i szafę-ja z kolei z tych które bardziej cieszy nowy czajnik niż diamentowa kolia;) Rozstępy mam po jednej stronie bioder,nie jakieś tragiczne,no ale to dopiero połowa 36go tyg,więc nie ma co się cieszyć przedwcześnie. Broneczka,co do tego Wejherowa to okazało się iż podczas porodu mojej szwagierki dziecku złamano obojczyk i nikt jej o tym nie poinformował-dopiero na kontrolnej wizycie u lekarza się dowiedziała.Gdyby nie to to byłaby b.zadowolona z tego szpitala. Kłuciaa w szyjce też mam,do tego wrażenie,żer małą pcha już sie na świat,stąd tez moze i dobrze,ze jestem chora-trochę poleżę,to może dociągnę do terminu buziaki brzuchatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina powiem ci ze ja mam to samo, kurcze wlasnie jakies 2 tygodnie temu zauwazylam ze pojawily sie na szczescie tylko po bokach i nie bardzo duze, wiec mam nadzieje ze jak zbledna to nie bedzie ich widac :) ja ostatnio czytalam wlasnie artykul ze teraz jest duzo mozliwosci usuwania rozstepow, wlasnie tez laserowo. Znalazlam takie cos, moze ci pomoze. Fraxel laser To najnowszej generacji system laserowy do regeneracji i odmładzania skóry. Fraxel laser nie naświetla jednorodnie powierzchni skóry ale „dziurkuje ja tysiącami mikroskopijnych laserowych „igieł. Powstają fragmentaryczne (fractional- stad nazwa metody), mikroskopowe uszkodzenia (MTZ- microthermal treatment zones) skóry, spowodowane podgrzaniem tkanek. Impulsy lasera wnikają w skórę w odpowiedniej odległości tak, by nie powodować oparzenia ale skutecznie pobudzić skórę właściwą do regeneracji. Peeling chemiczny z użyciem kwasu glikolowego Kwas glikolowy, w niskich koncentracjach zmniejsza kohezję korneocytów, zmniejszając grubość warsty rogowej. W dużych stężeniach natomiast powoduje oderwanie się keratynocytów i epidermolizę, stymuluje produkcję nowych komórek naskórka i syntezę włókien kolagenowych w warstwie powierzchniowej skóry właściwej. Dlatego w powtarzanych terapiach powoduje zgrubienie skóry właściwej i naskórka. Mikrodermabrazja Regeneruje i uelastycznia skórę, pobudza krążenie, pobudza produkcję kolagenu i elastyny. Zabieg jest bezpieczny i bezbolesny, polega na mechanicznym złuszczaniu warstw naskórka specjalnym aparatem, który ściera i wysysa starte komórki. Zabieg nie wymaga rekonwalescencji. Można łączyć z peelingiem kwasem glikolowym lub TCA. Mezoterapia Wstrzykiwanie do uszkodzonych tkanek specjalnie opracowanych koktajli z różnych substancji w celu indukowania odpowiedzi fibroblastycznej w skórze właściwej z regeneracją kolagenu. Można łączyć z peelingiem kwasem glikolowym. Inne metody Leczenie farmakologiczne retinoidy (tretinoina np. Retin A) powodują normalizację procesów rogowacenia, wpływ na procesy zapalne w skórze, zapobiegają degradacji kolagenu, stymulują fibroblasty do synyezy kolagenu, Dermabrazja - wykorzystuje urządzenie podobne do wiertła dentystycznego. Wirująca głowica aparatu pokryta jest drobnymi, ostrymi elementami ścierającymi powierzchnię skóry. Zabiegi wykonywane są przez chirurgów plastyków w znieczuleniu ogólnym lub miejscowym, w zależności od rozległości i głębokości planowanego zabiegu, wieku i stanu pacjenta. Lasery barwnikowy, miedziowy, CO2 - zabieg polega na złuszczaniu naskórka przez podgrzanie i odpreparowanie warstw naskórka. Wymaga kilkudniowej rekonwalescencji, ponieważ powstała rana jest bolesna, zaczerwieniona , obrzęknięta i pokryta strupem. Chirurgiczne wycięcie rozstępów - jedyna terapia definitywna to operacja polegająca na wycięciu dotkniętego rozstępami kawałka skóry, co wiąże się oczywiście z pozostawieniem blizny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulina:) no tyle nie pisałaś, nie dawałaś znaku, że myślałam, że już po.. hmm, jednak agnes prowadzi lepsze dochodzenie ode mnie ;) dziewczyno, ja też załamana jestem tymi rozstępami. mój mąż twierdzi, że on w ogóle nie wie co jest rozstęp i że chyba wszyscy mają takie kreski.. no i że wcale a wcale mu nie przeszkadzają. to super, ale dla mnie jest to nie do zaakceptowania. te moje na brzuchu, a właściwie na podbrzuszu sa nisko, jest ich mało, są widoczne tylko po naciągnięciu skóry więc jak mi się ten fałd skórny po ciąży jakimś cudem wchłonie, to żadnej krótszej koszulki odsłaniającej choć ciut kawałka brzucha nie założę!!nie, że jakoś chodziłam z odkrytym bebechem, ale jak mi się cos podwinie, zahaczy, to na widok wyjdzie mój poszarpany brzuch.. nawet jak nic nie bedę pokazywać, to i tak w głowie jest juz to wyryte... no a chcę mieć trójkę dzieci, więc przy każdej następnej ciąży będzie gorzej i gorzej i skończę pocięta, ze skórą naciągniętą aż po kolana albo w ogóle bez brzucha, bo sobie cały wytnę ze wstydu.. nika - jeśli chodzi o termometr dla brzdąca, to kupiłam taki elektroniczny z Baby Ono. kosztował mało. teraz już nie pamiętam ale chyba ok 20zł. taki mi poleciła babka w poradni ginekologicznej. z kolei kwestia podkładów - ja muszę mieć podkłady na łózko (3 paczki) no i do majtek też (również 3 paczki). podobno podczas porodu może zniknąć nawet 1 opakowanie, bo co chwilę zmieniają na świeże. buteleczki do lekarstw nie kupowałam - zakupie, jeśli będzie taka potrzeba. broneczka - dzidzia mojej kumpeli rodzącej w lutym było owinięte pępowiną kilka razy! miała robione usg w przeciągu ostatniego miesiąca co tydzień aby kontrolować co i jak. nie dość, że maluch dłuuuugo sie nie obracał łepetynką na dół, to jak juz sie kopyrtnął, to miał pępowine wokoło szyi albo jej nie miał. tak sie zawijał i odwijał co kilka dni a w efekcie nie był niczym opatulony:) no a koleżanka tak czy siak miała cesarkę z uwagi na wadę serca.. odstawiłam magnez i dzis miałam takie skurcze łydek w nocy, że szkoda gadać! mój mąż budził się w nocy, bo myślał, że zaczynam rodzic.. a brzuch to mnie kłuje już non toper. dołączam wiec do grona dzisiejszych malkontentek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIka ja mam termometr do pupki taki z miękką końcówką, wygląda tak jak dla dorosłych tylko końcówka jest gumowa, i da się ją wyginac na wszystkie strony, wywalilismy też kiedyś kasę na taki do czółka i ucha, ale dupa leży nie używany, bo naprawde albo nie umielismy się nim posługiwac albo jest zjeee....., a ten do pupki kosztuje parę groszy więcej od zwykłego elektronicznego, i możesz go kupic w każdej aptece:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grynofrela a mnie dziś w nocy złapał skurcz taki typowy magneso-brakowy w pachwinie tak wewnątrz w środku wrrr, bo to nie był żaden od dzidzi, przedporodowy, na szczęście spałam dzis jak suseł po wczorajszym wietrzeniu z młodym do 10:P:P:P wiec na pewno dziś będę miec oczy ja pięc zeta, chyba że zacznę szalec z miotłą z okazji że dziś piątek i przydałoby się ogarnąc, pogoda do bani, i jeszcze ten jakiś pył.... jak nie urok to......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie przeczytałam że obrzęki stawów w ciąży mogą występować : 1. z powodu zatrzymania wody w organizmie 2. z powodu niedoboru witaminy B6 3. z powodu przedawkowania witaminy B6 hahahaha :D:D:D i bądź tu człowieku mądry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj to się strachu najadłam, ale na szczęście alarm był fałszywy. Skurcze (skurczybyki raczej :) ) miałam 5 godzin, ale przeszło. Uffff.... No ale jak nie urok to sraczka. Kupiłam sobie krem na rozstępy Ziaji (bo szkoda mi było kasy na fissan...oj mam nauczkę) i dostałam takiego uczulenia, że ledwo nadążam z drapaniem się po brzuchu i cycolach! Dobrze, że pazury mam krótkie, bo rozstępy nie musiałyby się u mnie robić, sama bym je rozorała :/ Wrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja coś od wczoraj czuję, że poród się zbliża, mam jakiś taki niezidentyfikowany ból brzucha... W ogóle do kibelka co chwilkę, a brzuszek twardy jak kamień. W kolejnej ciąży już będę wiedziała, co to oznacza, a na razie jestem zielona - i nie wiem czy mam się psychicznie nastawiać na poród czy może liczyć na to, że mi jakoś przejdzie :) i jeszcze te bóle krzyża :o Mnie po Ziajce też skóra strasznie swędziała, ale ja w ogóle mam ją wrażliwą i po wielu kosmetykach mnie swędzi, nawet po oliwce. Kupiłam sobie ten czerwony balsam Garniera do skóry bardzo suchej i po nim jest ok. Od środy po badaniu do wczoraj w ogóle nie miałam śluzu, wiecie może co to znaczy? :P dzisiaj już jest, ale taki niefajny brązowy. Chciałabym Was jeszcze zapytać, czy do porodu macie zamiar jechać umalowane :D bo ja teraz jak siedzę w domu to się w ogóle nie maluję, a nie wiem czy będzie w ogóle czas i sens się upiększać, jak już dostanę tych właściwych bóli :) Przypomniało mi się, że nie kupiłam jeszcze ręczniczka dla dzidziusia, ale to też nie wiem, czy u nas w szpitalu każda musi mieć swój... Moja siostra miała taki fajny z kapturkiem, że się małego zawijało i jak krasnal wyglądał :D A ja mam tylko dwa rozstępy jak na razie, ale to na piersi :( i bardzo nieładnie wyglądają, ale mój mąż twierdzi, że dla niego zawsze będę najpiękniejsza i żebym się żadnymi kreseczkami na ciele nie przejmowała :D i że nawet, jak po ciąży będą bardzo widoczne to będzie mu to tylko przypominać o tym, że urodziłam mu dzidziusia :) ciekawe czy naprawdę tak myśli, czy chciał mnie tylko pocieszyć ;) w sumie mamy zakaz seksu od września, więc myślę, że na początku naprawdę będzie miał gdzieś to, czy ja mam jakieś rozstępy czy nie :D Czasem czuję jak mały mi się wyraźnie pcha w dół, to jest takie uczucie jakbym dostała piłką... Też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja sie przylacze troche do marudzenia.. dzis znow nocka ciezka przynajmniej tak do 4 sie krecilam, nie moglam sie ulozyc, na lewym boku w ogole mi niewygodnie, na prawym znow przy dluzszym lezeniu rwa mi dokucza, brzuch musi miec podklad bo opada na boki i ciagnie i niewygodnie.. ehh.. pozniej zaatakowal mnie maz bo pewnie myslal ze mi to pomoze, no i fajnie bylo ale potem czułam kłucie w muszelce i latałam do kibelka co 5 minut, w koncu jak juz sie rozjasniało to zasnełam.. chyba jednak odpuszcze sobie takie zabawy do czasu az ciaza bedzie donoszona bo mi sie dopiero 35 tydzien zaczal i nie chcialabym jeszcze rodzic :) No wlasnie nie wiem czy lepiej szpieguje, bo Pauliny faktycznie tez nie bylo dluzej, a jakos umknelo to mojej uwadze :) ale obstawiam ze Aganiok juz rodziła :) Gryfnofrela dawaj foty !!!! :D Co do rozstepow to ja tez codziennie ogladam brzuch ale troche mnie to podłamało że pojawiaja sie czesto jak brzuch opada, bo moj jeszcze trzyma sie wysoko a jest wielgasny wiec jak opadnie to nie wiem czy skóra wytrzyma :O a nie bede fundowac sobie pasa podtrzymujacego bo on strasznie drogi :( ale z drugiej strony jest duzo sposobów tak jak Olcia napisała.. miałam kumpele w pracy co miala brzuch naprawde zmasakrowany po blizniaczkach i ona sobie bardzo chwalila wlasnie dermabrazje, a male kreseczki to mysle ze łatwiej bedzie usunac:) Kristen naprawde podziwiam Ciebie z tymi porzadkami hehe ja jestem taki leń, wszycho robi maz albo mama jak wpadnie to zaczyna mi tu sprzatac, co mnie wkurza bo mi lekki nielad nie przeszkadza, ale Ty mnie dziewczyno zawsze zmotywujesz co bym troche z ścierą polatała :D Broneczka tez slyszalam ze to czeste ze dzieciatko sie odwija i zawija, mi trudno powiedziec w jakim moj jest stanie bo ostatnie usg mialam w 28 tygodniu :O a bardzo bym chciala wiedziec ile wazy no i on tak swiruje ze nie wiem wlasnie gdzie juz sobie ta pepowine nawinał, moze cos utkał :) Nika podkłady kupiłam takie do majtek - jedna paczke Belli i dwie te Molimed, mam tez kilka na lozka ale nie wiem czy to dla mnie czy do małego.. poza tym u mnie dają podkłady w szpitalu i chyba w wiekszosci tak jest no ale nie mozna byc nigdy pewnym co tam nam wcisną :) No dobra zawijam dupkę, bo jadę na cmentarz dziadków odwiedzic i musze poryc po bibliotekach w poszukiwaniu literatury do mojej pracy ehh zachcialo mi sie jeszcze edukowac na starosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baja no ja mam cały czas od tygodnia więcej śluzu - ale najpierw białego a wczoraj lekko żółtego, nie wiem co oznacza brązowy :) Może faktycznie Biedroneczka nas teraz pociągnie łańcuszkiem hehe Mnie mój Synuś też naciska dzisiaj od rana tak napiera z góry jakby mi kto tam w muszelkę z góry igłę wciskał, nie powiem by to było przyjemne :/ ale może to szyjka pracuje :) Mam dla Was fajną wiadomość 28 kwietnia jest pełnia a ponoć wtedy kobity rodzą na potęgę :P ciekawe ile z nas się rozpakuje właśnie w tym czasie ??? A mój Młody właśnie ma czkawkę - zawsze mnie to rozczula :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka nie strasz pełnią, bo coś w tym jest. ja miałam akurat "zwiedzanie" szpitala w szkole rodzenia po nocce z pełnią i wtedy tej jednej nocy u mnie w Zielonej Górze rodziło 12 babeczek! Dodam, że ogólnodostępne i bezpłatne sa tylko dwa miejsca lęgoqwe. Oprócz tego sa trzy pokoiki płatne. Nie mam pojęcia jak to w szpitalu ogarnęli, ale szło chyba taśmowo :P Wapno wypiłam i juz mi lepiej. Swędzi juz tylko trochę prawy cyc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się że wapno podziałało :) Ja czekam czy mnie przestanie kuć w dole, ob chciałabym iść do sklepu ale wolę nie wylądować na kolanach w połowie drogi :P A w tej pełni coś jest moja położna to potwierdza, ja mam do wyboru 2 szpitale - w sumie 7 pokoi do porodów rodzinnych więc chyba jakoś damy radę :P o ile dotrwamy do tej pełni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zacznę od marudzenia ,wczoraj wieczorem tak mnie szczypało i bolało na dole że już myślałam że malutki wsadził sobie gdzieś do ujścia rączkę i sobie tam grzebie ,co gorsze latałam co chwile do toalety bo takie mam parcie na pęcherz a tam 3 kropelki... i do tego rozwolnienie już 3 dzień ,jelita to mam przeczyszczone jak nigdy aż mnie dupa za przeproszeniem boli :( :D i nie wiem czy przypadkiem też nie siedzi u mnie jakiś Zenek czy Włodek ...bo leciała mi krem wczoraj... co do rozstępów to tylko po wewnetrznej stronie ud ,na brzuchu na razie nie mam ale nie mam też dużego brzucha ... nika---termometr polecam z babyono do czoła i ucha ,pomiar w 3 sekundy ,cena ok 100 zł kojoneczka --az jestem w szoku ze ziajka Cię uczuliła ,jak dla mnie ten balsam jest rewelacyjny i tylko po nim mnie nic nie swędzi :) broneczka---do porodu dzidziuś może się jeszcze odwinąć,nie martw się na zapas ,jak któraś wspominała co drugie dziecko jest obwinięte ... dziewczyny ponawiam pytanie spotkała się któraś z nitką ścięgnistą na sercu ? niby czytałam o tym i lekarz mnie uspokajał że to nic takiego ,sprawa kosmetyczna ale martwię się o dzidziola:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Olcia za te informacje napewno pomysle nad tymi metodami :) U mnie jest tak, ze gdyby to byly male, jasne kreseczki to spoko, ale niestety moja skora jest chyba jakas inna i ja mam takie sine, czerwone, grube, glebokie... na poczatku to ja myslalam, ze to siniaki jakies mam na boku... mowie uderzylam sie, czy co ? a tu sie pojawilo na caaaalym doslownie brzuchu.ja nawet blizne po wyrostku mam na pol boku i sina, wielka od dwoch lat taka sama jak po operacji...;/;/ Jak ogladalam filmy o porodach i widzialam babki z takimi rozstepami to mialam taka cicha nadzieje.... A jednak nadzieja matka glupich hehe. Oczywiscie nie zatrzyma mnie to przed decyzja o kolejnych dzieciach, bo chcemy z M az 3 :D:D wg roznych kalendarzy wchodze w 38 tydzien a wg mojej poloznej w 37 takze cos okolo tego Zuzia :) Broneczka nie martw sie kochana, bo i tak ci to nic nie da... ja to nawet nie mam szansy zobaczyc jak jest u mnie bo mialam 2 usg w ciazy. poprzednie doswiadczenia nauczyly mnie zostawiac wszystko Bogu, bo tylko on ma na to tak naprawde wplyw :) co ma byc to bedzie, nooo a wiadomo, ze bedzie dobrze nie ??? Mowicie, ze wam puchna rece i nogi.. mnie tez owszem ale na dodatek dretwieja... nie wiem czy to normalne? w nocy to budze sie co chwile tak mi reka zdretwieje... tez tak macie ? Pije trampki- dziewucho moze cos sie u ciebie zaczynaa ?? masz takie pierwsze objawy:) organizm sie oczyszcza przed wielkim wydarzeniem... wiec kto wie ?? U mnie pogoda od kilku dni jest po porostu rewelacja... do 20 stopni w dzien dochodzi jak sloneczko grzeje :):) korzystamy z mezem, spacerki nad oceanem zaliczamy codziennie a tam stoi taka budka z pysznymiiii lodami no i ostatnio ich troche podjadlam:D moze od tego tak mi sie skora rozciaga hehe. ale trudno sobie odmowic naprawde :) robie jakies szybkie jedzonko i lecimy na powietrze bo za oknem sloneczkooo :) milego dnia ciezarowki ! ciaooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina- super masz pogodę na spacerki:) A jesteś już w 38 tc także ruch na wywołanie jak najbardziej wskazany:) pije trampki- niestety nic o tym nie słyszałam, mogę ci jedynie powiedzieć, że synek sąsiadki urodził się z dziurką w serduszku i wszystko jest ok, lekarze zgodnie twierdzą, że z czasem powinna zarosnąć. Maluch rozwija się prawidłowo. Także nie martw się na zapas. baaja- z tego co pamiętam śluz inny niż biały lub żółty w końcówce ciąży świadczy o niedalekim porodzie:) Torby spakowane? :) Broneczka- w mojej rodzinie nagminnie dzieci robią sobie szaliczki z pępowiny- np. ja, moja starsza siostra, mój brat, synek mojej siostry ciotecznej i wiele wiele...ale wszyscy zdrowi. A poza tym to wcale nie jest powiedziane, że Twój się nie odwinie przed porodem:) Z tą pełnią to rzeczywiście coś jest...ale by były jajca, gdyby kilka z nas wtedy urodziło:) Podkłady mam i takie w majty i takie rozkładane na łóżko, żeby za wiele nie uświnić na łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez przylaczam sie do marudzacych... *nie moglam spac, bo mnie lupalo w krzyzu (mysle ze to zasluga kilkugodzinnego marszu wczoraj), poza tym brzuch ciagnie i na dodatek chrapiacy pies ... *rozstepow jak dotad nie zauwazylam, ale za to mam cellilit jak jasna cholera. Caaale uda w skorce pomaranczowej. Nie chodze w krotkich spodenkach, chociaz goraco jak diabli, jak ja sie tego gowna pozbede? A na rozstepy dobre jest slonce, na opalonej skorze nie widac ich w ogole. * Nogi i rece wrocily do normy, zadnej opuchlizny, no ale kremy i zimne kapiele w ciaglym uzyciu. Moze tez jedzenie natki pietruszki pomoglo (za namowa Broneczki skubalam calymi dniami) * Baja, moze ten brazowy sluz to po prostu jakas infekcja, a moze powinnas sie szykowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes ja już łazienkę wyszorowałam, na połyks, kabinę na kolanach:P:D:D:D i co nawet się brzusio nie postawił, następny ktory się wypina, na OLiśka czekał dziadek u nas wiec mimo rychłych zapowiedzi miał wszystkich w nosie:O, broneczka z tego bołu jak zaATAkuje to padasz na cztery łapy, nie ma mocnych, a z tą pełnią coś jest, bo ja rodziłam synka we wtorek samaaaa:P:P:P:P:D:D:D:D, a we czwartek była pełnia i porodówka była zawalona, że dziewczyny leżały po salkach i na perwszy ogień szły te co się już sypały:):):) serio!!!! kojoneczka dawaj te skurcze, bo jak mam padac na kolana to wolę już rodzic nawet bez wózka!!! paulina ja też wchodzę już w 38tc, :):):) młody na początku róśł jak drożdzóweczka a teraz, wyrównał, wiec nie ma co przesuwac terminu na wcześniej czy póżniej:):) i w poprzedniej ciąży drętwiały mi palce:):), norma:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Infekcji raczej nie mam, bo moja pani doktor nic nie mówiła ostatnio na ten temat jak mnie badała, no a co do porodu to że w każdej chwili :P mimo że dopiero 36 tydzień... No ale torby dzisiaj skończyłam pakować, jedną dla mnie, drugą mniejszą dla maleństwa, tak że niby przygotowana jestem... Chociaż czy psychicznie to nie jestem pewna :D Była u mnie dzisiaj sąsiadka i mówiła, że jak brzuch jest tak nisko, że rękę można pod biust wsadzić to że poród blisko. Sprawdziłam i mi prawie dwie dłonie wchodzą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baaja- skoro tak, to u mnie jeszcze długa droga do porodu, bo nawet palca nie wcisnę pod piersi:) niezapominajka- ja o swoim mega cellulicie nic nie wspominam, bo i mało się staram oglądać w lustrze, a jeżeli już to tylko z przodu i to od pasa w górę. Normalnie tyłek mam jak dwa dorodne kalafiory, nawet nie muszę się spinać, żeby było widać wielkie góry i doły. I też nie mam pojęcia, czy uda mi się tego cholerstwa pozbyć po porodzie. Chyba tylko dietą, balsamami i ostrymi ćwiczeniami. Mam nadzieję, że będę mieć na to wszystko siłę i chęci zajmując się jednocześnie domem i rodzinką:) Daj Boże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjjj jak mnie tu dawno nie było mam dużo do nadrobienia ;) Broneczka mam pytanie bo wiem że ty chodzisz chyba na KTG na Dąbrowe powiedz ile płacisz i czy tam sie trzeba rejestrowac i jak długo wtedy lezysz tam pod tą maszyną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pije tranpki
dziewczyny właśnie dostałam smsa z przychodni że źle mi wyszedł wymaz ,jak M wróci z pracy to pojedziemy po wynik ...jeszcze nie wiem co to jest a już się martwię że to jakiś paciorkowiec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pije trampki - nie martw się na zapas, może po prostu masz jakąś drobną infekcję, którą można szybko wyleczyć :) bądź dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pije trampki podobno to występuje u 70% kobiet i to jest normalne a bardzo dobrze że wyszło to teraz położna nam to tłumaczyła że jak sie to wykryje jak jest sie jeszcze w ciązy to dostaniesz antybiotyk i po 14 dniach bedzie wszytko dobrze, a najwazniejsze ze to masz wykryte bo gdybys nawet nie zdążyła zażyc całej dawki antybiotyku to wtedy sie zgłasza to przed porodem i chyba 2 gdziny przed trzeba podac jakiś lek nie pamietam nazwy i wtedy tez te bakterie zanikają, a nie kazdy lekarz zleca te badania dlatego pamietaj ze teraz i tak juz jestes na wygranej pozycji ;) Głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOO Aganiok jednak sie mylilam ze juz pewnie urodziłas bo tak długo Cię nie było :D Paulina zazdrosze pogody i spacerków na oceanem.. a u nas chyba ta chmura wulkaniczna nadciągneła juz bo słonko się zmyło, miało byc ładnie w weekend a tu pipka :( Kirsten no niezle z ta lazienka a ja po powrocie z miasta ledwie co wpełzłam pod kocyk i udaje ze nie widze bałaganu ;) ale obiecuje sobie ze jutro od rana :) Baaja szykuj sie szykuj dziewczyno bo roznie moze byc :D Niezapominajka cellulit to chyba z ciążą w pakiecie niestety, ale pocieszam sie ze jak te ciazowe babskie hormony przestana dzialac to moze wszycho wroci do normy :) mam nadzieje ze pryszcze jednak nie wroca :O Pije Trampki daj znac co wyszło w tym wymazie, moze tak jak Baaja pisze drobna infekcja i bedzie git! Nie słyszałam o tej nitce :( ale skoro lekarz uspokaja, gdyby było cos powaznego tez by inaczej gadał takze głowa do gory :) Broneczka nie strasz ta pełnia, bo wtedy to juz na pewno nie przyjma mnie do mojego szpitala :O Kojoneczka faktycznie dziwne ze Ziaja uczula.. ja uzywam serii Sopot i bardzo sobie chwalę, choc na jakis tam forach piszą że Ziaja dodaje jakies chińskie składniki ale to chyba bzdura :D mnie tez uczulaja teraz dziwne rzeczy np posmarowałam się oliwką dla dzieci Bambino i masakra, skóra w ciąży inaczej reaguje niż zazwyczaj, ciągle mnie cos swędzi albo mam jakies chrostki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganiok :D:D:D jesteś !!! W dwupaku a myśmy Cię tu już Mamusią zrobiły :) Na ktg jako takim jeszcze nie byłam - ja tam mówię na spotkania ciążówek w przychodni na Karwinach ale tam badają tętno Maluszka i moje ciśnienie tylko a nie że leżę i mi te wykresy wychodzą :P sorki za wprowadzenie w błąd .... Pisz co u Ciebie - jak się czujesz? Jakieś objawy już masz? Kiedy rodzimy? :D Baja z tą ręką pod biustem jest tak że jak wejdzie Ci na płasko położona dłoń- czyli 5 palców obok siebie - a nie sądzę by Ci brzuch tak spadł że położysz pod biustem dwie dłonie jedna pod drugą i dopiero masz brzucha ;) U mnie na pewno troszkę spadł bo jeszcze ostatnio jak siedziałam to mi się wpijał biustonosz pod piersi i było to uciążliwe. Teraz mam odległość tak na 3 palce. AAAAAAAAAAAA i dziś dołączam do ZACNEGO GRONA POSIADACZEK ROZSTĘPÓW :D:D:D Wyniuchałam nad pępuszkiem dwie fioletowe kreseczki - jedna na 1cm druga na 0,5 :P hehe ale zamiast się tym spinać mam zamiar wziąć to na wesoło i Mąż obiecał mi to piwko 0,0% i będziemy opijać te moje kreski wieczorem :P a co !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Majówki:-). Mój mały chyba się nie spieszy, szybciej na świat. Cały czas jest taki ruchliwy, daje nieźle popalić :-). Nic mi nie dolega(jak na razie). Jestem dzisiaj zdołowana. Mój mąż miał dzisiaj lecieć do Polski, bo jutro jego siostra wielki dzień ma przed sobą (ślub). A tu d...a. Wszystkie loty odwołane. Nawet moja siostra miała jutro lecieć z córką do Polski na urlop i też d..a. Ale na szczęście się dogadali (mój M i moja siostra) i pojechali autem. Z jednej strony się cieszę, że będzie na ślubie, ale z drugiej strony to wiem że będzie padnięty na weselu :-(. Dzisiaj mój mąż zszedł z nocki o 6 rano, przespał się 3 godzinki i o 14 już wyjeżdżali więc jutro około 14 będzie w domu (we Wrześni). Więc tylko się umyje, ubierze i do kościoła. Nie wiem jak on wytrzyma, jeszcze jest świadkiem. Martwię się o niego. A wracać będzie we wtorek (sam). Jestem zdołowana. Musiał ten zasr..ny wulkan teraz się uaktywnić!!!!!!! Nie mógł poczekać z tydzień :-/. Teraz będę przez 24 godziny siedziała jak na szpilkach czy do jechali itp. Jedyny plus tego że mąż pojechał autem to, jest taki, że zrobię mu ogromną listę co ma kupić w Pl dla naszego małego Kubusia:-). A tak po za tym to choróbsko już mi przechodzi. Czuję się znacznie lepiej, kaszel ustał jeszcze tylko lekki katarek. Biedroneczko odezwij się co tam u ciebie i dzidziusia? Jak tam poród? Mocno boli :-)? Pozdrawiam was, moje słodkie majówkowe brzuszki:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×