Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

Czy puchna wam nogi? Bo moje sa bardzo spuchniete...wstydze sie zalozyc spodniczke.Czy sa jakies sposoby zeby tak nie puchly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na nogi to podobno:pietrucha, kremy chłodzące, Ca,Mg, spanei z podniesionymi do góry, nie pamietam co z tego na skurcze a co na opuchluznę :P Ja sie czuje jak Nika,dobrze ze w week end jest ladna pogod, dzisiaj lazilam ze 3h z synkiem. Ale jak pada calymi dniami to mam depreche normalnie :/ Mam juz chyba wszystko dla dzidzi, nawet wózek:P Dla siebie tez +-oprocz podkladowpoporodowych. Kupie seni bo takie kupowalam za 1 razem i musze przznac ze takkie chcaw szpitalu bo sa duze :P Niestety pomaranczowa kolezanka ma racje z ta lecaca ciurkiem krwia, podpaski przez dni pobytu w szpitalu nie starcza :/i na dodaatek zarowno po ccc jak i naturalnym cieknei ze hej, az sama sie dziwilam ze sie nie wykrwawilam :/ nie jest to przjemne wszystko ale niejestesmy same i na sali to wszystko sie wydaje takie...normalne:)Az dziwnie, bo przeciez tez jestem neismiala i nei dam sobie pod kiecke zajrzec, a tam trzeba z rozwarta dupka przed tymimpielegniarkami i w ogole dac sie podcierac... :/ Ech wzielo mnie na wspomnienia... biz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co dziewczyny, znalazlam moj kalendarzyk i normalnie tam mam zaznaczone ze poczecie bylo 15 sierpnia, moje cykle sa srednio co 34,35 dni, wiec dluzsze, zreszta robilam testy owulacyjne wiec wiem kiedy moglo sie poczac malenstwo i powiem wam ze wedlug obliczen robilam na paru stronach internetowych wyszlo ze powinnam urodzic za 2 tygodnie i 6 dni, czyli prawie za 3 tygodnie, wychodzi na to ze jestem w 37 tc, wtedy dziecko wg tej mapki centylowej wazy normalnie, moja 2500, wiec miesci sie w normie, przybiera na wadze tyle ile powinna, kurde zastanawiam sie dziewczyny co robic, bo ten moj lekarz jest jakis dziwny, mam isc do szpitala i lezec tam 2 tygodnie, maja mi porod wywolywac, ale zastanawiam sie czy to ma sens, jezeli ja mam przeczucie ze wszystko jest ok. On mi wyliczyl na podstawie tam swojego liczydla ze to 2 maja powinnam miec termin porodu, ale tlumaczylam mu ze prowadzilam kalendarzyk i ze wiem kiedy mialam owulacje itd, ale on mnie nie slucha, twierdzi ze ma racje i ze dziecko ma hipotrofie i juz. Nie wiem co robic dziewczyny, przeciez jesli wszystko jest ok wolalabym donosic mala normalnie do konca i urodzic normalnie bez zadnych wywolywaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabela - ja tam jak się uda będę miała swoją salę by Mąż mógł być ze mną ale nie wiadomo na 100% to łatwiej mi przyjdzie to leżenie jak gołodupiec :P Olcia - u mnie owulacja była z 12/13 sierpnia bo wtedy miałam skok tempki (obserwuje się na zasadach NPR) więc wiem kiedy był skok ale pamiętaj że do zapłodnienia może dojść od 1 dnia przed do 2 dni po skoku tak naprawdę, więc już są 3 dni rozrzutu. A do tego implantacja zarodka może trwać od 5- 12 dnia fazy lutealnej. To kolejna niewiadoma, ja miałam spadki implantacyjne dwa na swoim wykresie i wiem kiedy były - a był dwa bo miałam do 3 USG bliźniaczą ciążę i to właśnie z rozbieżnością 4 dni wielkości pęcherzyków. Ale to wszystko mimo że mam podane jak na tacy, jest dla lekarza pikuś, bo on patrzy tylko na długość cykli i pierwszy dzień OM i stąd liczy.... potem ewentualnie USG weryfikuje, natomiast termin z @ jest kluczowy. Jedne z nas rodzą w 37 naturalnie, inne w 42 tyg - nie ma zasady :P Ja miałam owulkę 12/13. 08. 2009 i od jutra zaczynam 39 tydz ciąży licząc od 1 dnia OM czyli 27.07.2009. W środę 14.04 mój Mały na USG ponoć ważył 2820g (+/- 300 g) więc nie najgrubszy za to po kości udowej - dłuuuugi ;) Ja bym ni chciała wywołania porodu ale z drugiej strony, jak coś ma potem tfu tfu być nie tak? Nie wybaczysz sobie jak się okaże że lekarz ma racje..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia, a kiedy masz isc do szpitala? w pon? bo jesli masz czas to idz do innego ginekologa. Zobaczysz co on powie, wez ze soba karte ciąży i ostatnie badania. Nawet nie mów mu o co chodzi, tylko powiedz, ze martwisz sie czy z waga dzidziusia jest ok. Wiesz, jak już Cie lekarz zbada i wypowie swoje zdanie to powiedz mu jak na to patrzy Twoj lekarz i co on/ona o tym sadzi. Jesli lekarz powie ze lepiej zebys szla do szpitala, to idz bo lepiej dmuchac na zimne niz pluc sobie w twarz. No i bedziesz spokojniejsza jak ktos jeszcze sie wypowie procz Twojego prowadzacego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wywoływania to oczywiscie lepiej jak wszystko jest naturalnie, ale dzieki Bogu zyjemy w takich czasach, gdzie lekarze maja mozliwosc sprawdzic co bedze lepsze dla mamy i dziecka - wywolanie czy zaczekanie. A to oni są specjalistami a nie my. W szpitalu o tyle jest lepiej, że jest kilku specjalistów ktorzy mogą wspolnie obgadac i podjac decyzje. Wiec nie martw sie, bo zbaczysz ze dzidzius bedzie zdrowy! A mamusia sczesliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia ja na twoim miejscu skonsultowalabym to z innym lekarzem. bedziesz spokojniejsza i wiadomo lekarz tez czlowiek. moze ma jakies swoje zalozenia od 20 lat takie same i sie ich trzyma, a wiadomo, ze wszystko sie zmienia z roku na rok. najlepiej wez ten swoj kalendarzyk nawet i idz prywatnie gdzies na wizyte. powiedz wszystkie swoje obawy tak jak powiedzialas nam i zobaczysz reakcje gina. Wszystko bedzie dobrze ;)) A ja juz sie pogubilam w tych obliczeniach.... tak samo jak Ty Broneczka mialam pierwszy dzien om 27.07 i z wyliczen wszystkich kalendarzy w internecie, jak i tego kolka mojej poloznej wychodzi, ze jutro sie zaczyna 38 tydzien ciazy. termin na 3.05. no i pytam sie jej jak to? a ona mowi, ze dzien terminu porodu jest pierwszym dniem 40 tygodnia. czyli tak jakby 39 tyg i 7 dni a nie 40 tyg i 7 dni. co Ty o tym myslisz? jesli tak to wkraczamy wg om dopiero w 38 tydzien jutro. a wg usg ja tez mam inny termin bo owulacje mialam 17 dnia cyklu (robilam testy owulacyjne) czyli sie troche wydluzyl cykl. jesli serio wkraczam dopiero w 38 tydzien to chyba troche przystopuje bo skurcze mam wieczorami bardzo bolesne i chyba cos sie rozwija. ale jesli to juz 39 tydzien to spoko moge szalec, bo nie chcialabym przenosic dzidzi po terminie... tak wiec proszeeee mowcie co jest 5. szykuje wlasnie grilla w ogrodku :D mniaaam chyba znow kilogram do przodu bedzie wieczorem hehe. tylko nie mam kremu z filtrem zadnego;/ zawsze sie opalalam jeszcze na oliwke, zeby szybciej bralo a teraz sie boje troche, zeby jakies plamy mi nie wyskoczyly od slonca. z tymi hormonami to nic nie wiadomo ;p a chyba z 20 stopni jest na sloneczku. moze nie mega upal, ale ciepluutkoo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jade na porodówkę chyba odeszły mi wody płodowe trzymajcie za mnie kciuki jak bedzie po wszytskim napisze do broneczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurde! ja miałam właśnie pisac jakieś tam pierdoły, no ale po wpisie aganiok zapomniałam co to było:) dziewczyno, trzymam kciuki moja dwa!!!! pamiętaj! przy skurczu partym wciągnij powietrze i popchnij po pochwie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganiok trzymamy kciukasy!!! :D:D:D a ja właśnie byłam odwiedzić przyjaciółkę która leży na patologii, jutro zaczyna 42 tydz.... i już się denerwuje bo ma szyjkę skróconą i rozwarcie na 1 palec ale skurczy brak, a oni nie chcą jej wspomóc oxy.... No i mało budujace jest to że w pokoju obok jest laska co właśnie ma zacząć 43 tydz - niby w szpitalu, niby pod kontrolą ale dla mnie to grube przegięcie :o Więc ja z Mężem od wtorku zaczynam 5 x "S" by nie przenosić Jaśka ;) - sex - sprzątanie - spacery - stymulacja sutków - schodzenie po schodach :P no i do tego herbatka z liści malin , a co!!!! ktoś się dołącza???? :D Olcia - skoro miałaś 1 dzień OM tak jak ja - 27.07. 2009 to po prostu weż w rękę kalendarz i sobie policz który jesteś tydzień - dziś kończysz 38 a jutro jest 1 dzień 39 tygodnia :) nie ma bata by wyszło inaczej - tygodnie w roku idą tak samo :P ;) więc jutro zaczynamy Kochana 39 tydzień uhaaaaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grynofrela:D:D:D:D:D:D aganiok, kciukaski, na rychłe wyklucie, ja teeeeż chcę wez mnie ze sobą:P;):P a tak nic, chyba walnę rudnkę po schodach, już mi dwie osoby o tym mówiły, żeby se pociekac, wte i wewte, u znajomej koleżanki pomogło, gorzej jak mnie nie ruszy a giry na lampę wyciągnę, bo mi odpadną:D:D:D:D:D u mnie 38tc na półmetku brrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka, ja jestem dziś wyspacerowana, wysekszona, sutki stoją :P jak dwa maszty:P:D:P:D, chałpa wysprzątana jak na przyjazd papierza, i tylko zmęczona jestem, tylko schody mi zostały:D:D:D:D:D:D i mąż musiałby mnie wkurzyc chyba do entej:D:D:D:D:D:DD a on taki zapatrzony w TV:D:D:D:D:DD nic a nic żadnej wojny:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOO matko jednak Aganiok pojechała :DD super trzymam kciuki :D pamietaj zeby zastosowac rade Gryfnofreli koniecznie ;) Broneczka tez bym chciała akcje 5xS wprowadzac w zycie ale to dopiero 35 tydzien.. czuje sie jakas do tylu w stosunku do Was ;) Paulina ale mi smaka na grilla narobilas.. taka pieczona kielbaske z musztardka albo szaszłyczek mniaaammmm u nas tez boska pogoda dzis :) Olcia wydaje mi sie ze Nika i Paulina maja racje, jak masz watpliwosci czy to co gada Twoj lekarz jest słuszne to idz na jakas konsultacje, a jak nie to zacisnij zeby i juz sie poloz do tego szpitala, dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka ja tez jutro wkraczam w 39 :) Termin dokładnie za dwa tyg...ulala :P Metoda 5X "S" przekonuje mnie jak najbardziej. Seks i spacer dzisiaj był :D Łazienka czeka na sprzątanie jutro. Okna też czekają, ale to już w razie gdyby młody chciał siedzieć dłużej niż 40 tygodni. Schody codziennie pokonuje, bo usiedzieć na dupie w domu nie mogę. Najgorzej z sutkami, bo mnie całą ciąże bolą i dotykanie ich to normalnie jakaś masakra :( Do tego liść maliny wciągam juz od 36 tygodnia. Zaczął mi nawet smakować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, aganiok- dajesz, dajesz!:) Mogę nawet dmuchać to powietrze ku pochwie razem z Tobą:) Dziewczyny, ja jeszcze tydzień poczekam, bo dop. zaczynam 37 i też wprowadzam w życie metodę 5x"S" tylko z tymi schodami będzie ciężko, bo mieszkamy w domku jednorodzinnym:) Coś innego wymyślę w zamian, bo nie mam zamiaru męczyć się w szpitalu, jak znajoma Broneczki 2 tyg. po terminie. Chyba ogród pozagrabiam a potem na świeżej trawce będę wprowadzać w życie sesje jogi dla ciężarnych:) Cholera tylko gdzie ja zapodziałam te filmy instruktażowe? Paulina-jak nie spacer w pełnym słońcu to grill i chrupiące kiełbaski:) Aż mnie ochota naszła. Wrzuć w te węgielki chociaż ziemniaczka, spiecz na czarno, wsadź w kopertę i ślij wprost w me ręcę, bo NIE ZNIESĘ:) Olcia- będąc na Twoim miejscu poszłabym na konsultację do innego lekarza, ale znając życie nie powiedziałby nic innego niż mój prowadzący, bo oni się nie sugerują za bardzo kalendarzykami, tylko tym, co mają czarno na białym. I pewnie poszłabym do tego szpitala, bo nie mając 100% pewności, że wszystko jest ok. wolałabym być pod stała kontrolą specjalistów do samego porodu i jakoś przeżyć te parę dni. A propos- gdzie wy kupujecie tą herbatkę z liści malin? Bo w moim mieście rodzące wykupiły hurtem chyba wszystko co było do wykupienia, bo, jak okiem sięgnąć, herbatki z liści ni widu ni słychu... Ta zwykła z owoców to a i owszem, jest, ale to raczej nie o tą chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seta- ja co miesiąc robię sobie rzęsy i brwi henną, nie jest szkodliwa no i rzeczywiście nie trzeba się malować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Dziewczynki, tak Wam spieszno do tego porodu... ja jescze zaczekam. Zreszta u mnie dopiero 35 tydziena a z OM termin wypada na 24 maja, pewnie bede miec cc tyzien wczesniej, ale i tak jakos mi nie spieszno do porodu. Za chwile zbieram sie do neurologa, bo rwa tak mnie denerwuje, ze zaczynam z nia walke, a od wczoraj do ciążowych dolegliwosci moge dopisac cholerny bol kolana (ta sama noga co rwa). No i dzis montują mi deske w mieszkanku :-D i bedzie taaaaaki śliczny dąb :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mialam napisac o rzesach.... :-) u mnie henna jakos sie nie sprawdza, ale ostatnio w łapki wpadla mi ulotka z doklejaniem rzes (do kazdej rzesy dokleja sie sztuczna) i tak sobie mysle i sie zastanawiam.... moze sobie zrobie.... tylko troche drogie bo 450 zł. n nie wiem, mykam, buzika i milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Na razie wieści od Aganiok nie mam więc kciukujemy nadal !!!! Mam nadzieję że nie był to fałszywy alarm :) Kirsten to Ty dobra jesteś - w razie czego czytałam też jak 1 laska pisała o tym że na początek była kawa, potem 10 x na 3 piętro, potem ciepła kąpiel i na dobicie sex :D Podziałało ponoć przy 2 ciążach... Inna pisała o rumianku że ma działanie naskurczowe więc przeterminowanej kumpeli zaparzyła mocny rumianek jak siekiera i poszły na basen, podobno tamtej wody odeszły w szatni jak się ubierąły po pływaniu, a urodziła 4 h później :P agnes3d - już niedługo - szybko zleci ;) kojoneczka - koncertowa postawa :D ;) Zuzia - ja mam tych filmów kilka na kompie ale ćwiczę przede wszystkim to co nam na szkole rodzenia pokazują :) Co do herbatki z liści malin - ja dziś spróbuję kupić w aptece lub zielarskim jakimś. seta - ja 5 x "s" też stosuję od początku ciąży ale tu chodzi o nagromadzenie tych rzeczy w krótkim czasie i dosyć intensywnie :P Co do daty porodu - ile lekarzy i usg tyle opinii - lepiej trzymać się jednej wybranej i mieć świadomość że tylko 5% kobiet rodzi w terminie :P Ja hennę na brwi robiłam, bo lubię malować rzęsy :D ale przed szpitalem sobie zrobię - hmmm może nawet jutro albo w środę :) Ja też już zaktualizowałam stopkę. Dziś miałam kiepską noc, obudziłam się jakoś po 4 i leżałam chyba z godzinę rzucając się z boku na bok... Mąż pewnie się przeze mnie nie wyspał :( było mi jakoś tak niewygodnie i za gorąco i na zmianę tak... Dziewczyny jadę dziś po wyniki wymazu - więc proszę trzymajcie kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczka z tą kawką bałabym się, plus schody mąż się śmiał że zawał murowany:D:D:D:D:D:D a nie poród:D:D:D, ale się zbieram;), żeby tylko sąsiedzi mnie nie zczapili bo powiedzą że durna:D:D:D:D, a zdrugiej strony jak se pomyślę że miałabym już jechac i sie drzec:P:P:P:P to już mi się nie chce:D:D:D:D:D:D:D:D, i rozkoszuję się ostatnimi chwilami;),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) No i się zaczęło! Misia gratulacje! napisz jak było:) Aniaok - trzymamy tu wszystkie kciuki! Chociaż mnie się wydaje że juz dawno po wszystkim jesteś i już tulisz swojego maluszka;) Odnośnie liczenia tygodni to różnie lekarze liczą. Ja np. mam teraz 36 tyg, 4 dzien ciązy. Dla jednego to 37 tydzien a dla innego 36. Kuracje 5xS intensywnie planuje od następnego tygodnia. Jeszcze mi okna zostały do mycia więc trochę wywoływaczy jest:d Wiecie wkurza mnie to że nie miałam dawno USG. Chyba od 28tc. Zmieniałam lekarza (bo mój miał operacje i nie wiadomo kiedy wróci) i trafiłam na takiego co wszystko na szybko robi. Nie wiem ile mały waży, czy leży prawidłowo. W piątek idę do lekarza i bez USG nie wyjdę! Na razie staram się cieszyc ostatnimi chwilami ciąży ale już bym chciała miec synusia przy sobie:) Idę sobie zrobić kawkę i jakiś film sobie zapuszczę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganiok--- trzymam kciuki i życzę szybkiego porodu :D misia---gatulacje :) dziewczyny wy stosujecie 5xS a ja musiałam zaprzestać zeby mały za wcześnie nie wyszedł ,chociaż według mojej lekarki jestem w 36 tyg.a według kalkulatorów w 37 i juz sama nie wiem w którym jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo a teraz widzę w moim "suwaczku "ze to 35 i 3 dzień hehe a sprawdzałam teraz na trzech kalkulatorach i w każdym wychodzi inny tydzień ciąży ,zgłupiałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki, GRATULACJE MISIA teraz moja kolej... Wyladowalam wczoraj w szpitalu z bolem brzucha po prawej stronie, cos jak wyrostek czy woreczek zolciowy, poza tym nie czulam ruchow malej. Okazalao sie ze mam skurcze porodowe i rozwarcie szyjki na 3 cm!!!!Poniewaz jestem dopiero w 35 tc/termin na 19 maja, moj lekarz zdecydowal wstrzymac akcje porodowa do 37 tyg (jesli sie uda), bo nie chce zeby mala byla wczesniakiem. Czyli czekam..czyli moge byc kwietniowka :) Zakaz chodzenia, nie wspominajac o praniu czy gotowaniu.Lezec, Lezec Lezec....Dzisiaj jade tylko na wizyte sprawdzic czy wszysko w porzadku. Po badaniu zaczelam lekko krwawic, a teraz jakas brazow sluz wyplywa. Mysle ze to "ten "czop. A w ogole to nie nie spodziewalam sie ... nie mialam zadnego czopa, sluzu, zadne wody nie odeszly czulam sie dobrze a tu masz ci taki cyrk. Przyczyna moglo byc odwodnienie, stres, spanie na plecach. Dostalam wiadro wody na pozegnanie i jestem juz w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia - wielkie gratulacje!!! 🌻 A JA UPRZEJMIE DONOSZĘ ŻE AGANIOK79 URODZIŁA DZIŚ W NOCY O 1:25 ŚLICZNĄ CÓRECZKĘ, WAGA 3750g PODOBNO PORÓD POSZEDŁ SZYBKO I MAŁA SIĘ OPIŁA TROCHĘ WÓD ALE TERAZ JUŻ JEST Z NIĄ I JEST OK!!! ZADOWOLONA JEST ZE SZPITALA I POŁOŻNEJ - TERAZ TRZYMA KCIUKI ZA NAS I GORĄCO NAS POZDRAWIA :):):)!!!!!!!!!! Także Dziewczyny - rodzić a nie się obijacie ;) ja dziś prawie nie urodziłam z przejęcia bo byłam na patologii u przyjaciółki i jak tylko zostawiłam ją na godzinę ze skurczami co 40 min, by załatwić swoje sprawy to nim wróciłam do szpitala - urodziła córeczkę. Podobno odeszły jej wody i 22 min potem Mała była na świecie. Masakra, Robert jej mąż ledwo zdążył i to tylko bo był niedaleko :P Ale dzień ........ ja muszę odpocząć bo za dużo wrażeń, jeszcze trochę i mi herbatka z liści malin nie będzie potrzebna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie oki szybko i na temat od pierwszych odczuwalnych skórczy 2 godz i mały był na świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×