Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

eloł z wieczorka, dagusiak a ja bym poprosiła o tą książkę o czytaniu, może się kiedyś przydać:) My dziś obniżyliśmy małej łóżeczko, bo ostatnio tak kopie w przewijak, że ten aż podskakuje na łóżeczku. Do tego Hania łapie zwierzątka na karuzeli i próbuje się na nich podciągać. A nie chcę zabierać jej karuzeli bo jeszcze się trochę nią interesuje. No i po obniżeniu łóżeczka i zmianie pościeli Hania mi się zbuntowała i nie chciała sama zasnąć:( Zniknęły misie z ochraniacza i pojawiły się paseczki, a do tego karuzela za wysoko. Popłakała trochę pomarudziła i wkońcu zasnęła. U nas nocki nieciekawe. Raz mała potrafi przespać prawie całą noc z jednym karmieniem nad ranem (rzadko:/), a zazwyczaj budzi się 2-3 razy na podanie smoczka i zasypia. No i karmię ją jeszcze zawsze ok 4-5. Nikam i seventy fajnie że jeszcze do nas zaglądacie:) Majowka10 współczuję kataru u małej. Moja córa miała już 2 razy i trwał co najmniej 7 dni. Za pierwszym razem ponad 2 tyg się męczyliśmy, za drugim razem byłam mądrzejsza i wiedziałam co robić i trwał kilka dni. Podstawa to często oczyszczać nosek i jakieś krople. My mieliśmy Nasivin soft, ale u was pewnie inne jakieś są. I w nocy kładź malutką tak aby miała główkę wyżej, będzie jej lepiej oddychać:) Ok kończę, trzeba się trochę ogarnąć przed snem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) Kolejna nocka do bani ..... Nie mam pojęcia co się dzieje . Dagusiak może Ty mi wyślesz tę książkę , jeszcze raz podaje adres : m-p@jmdi.pl a i jeszcze w niedziele chrzcimy naszą balbinę już się trzesę na samą myśl o tym bo mała ma problem z jedzeniem i coś czuje że akurat w kościele będzie miała jazde na butle... Miłego dnia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) Kolejna nocka do bani... Dagusiak jeżeli możesz to prześlij mi prosze tę ksiązke na adres : m-p@jmdi.pl. W niedziele chrzcimy naszą balbinę i juz sie trzęsę na samą myśl o tym bo gwiazda ma jazdę z jedzeniem w ciągu dnia i coś czuje że akurat w kościele bedzie miała parcie na butle:( Miłęgo dnia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majówko, ja kupiłam małej jak miała katar taki spray do noska Calpola( w tesco) - bardzo fajnie udrażnia nosek, do tego na lepsze oddychanie kropelki Karvola( można tez kupic takie coś do kontaktu, co stopniowo uwalnia ten mentolowy zapach i pomaga w oddychaniu), ja wkrapiałam parę kropelek na pieluszkę i kładłam obok jej głowki na poduszce jak spała, wieszałam tez mokre pieluszki na łóżeczku,nadal to robię,bo kaloryfery przesuszają powietrze czytałam tez że warto dziecko wziąc do zaparowanej łazienki ..to tez udrażnia nosek, ja uwielbiam kąpiele w wannie więc małą zawsze biorę do łazienki żeby sobie pooddychała parą u nas po staremu, pobudki mniej więcej 2xw nocy, już nawet nie na jedzonko, po prostu dziecko chce zapewnień że mama jest i kocha..;) Placunia, to Twoja niezły zawodnik jest że już tak wędruje i sprzęt obsługuje :D Nikam- współczuję ci bardzo nieprzespanych nocek, nie wiem czy juz ci ktoś podesłał tą księzkę, więc zaraz to zrobię a podczas chrztu moja mała tez dała popis, i po prostu wyszłam sobie z nią do zakrystii (zachrystii??) może uzgodnij to z księdzem przed mszą, w razie czego, to będziecie pod ręką, i małą będziesz mogła tam nakarmić nas ksiądz wywołał z zakrystii słowami, zaraz -tu imię mojej córci- dostąpi chrztu ..czy coś w tym stylu..i wiedziałam że mam się szybko stawić z powrotem ok..muszę dac małej kaszkę:) piszta coś dziewczęta:) Gryfno szczęsciara znowu gdzieś weekenduje..ale gdzie reszta? u was też tak wieje?? kuźwa nici ze spaceru dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć u mnie nawet pogoda dzisiaj niezła ale czekam na kuriera i nie mam jak się ruszyć z domu... wczoraj miałam najazd gości bo moje robaki miały imieninki :) wieczorami padam na twarz a mały do 23 rześki i buszuje ,znowu się poprzestawiał ,dzisiaj zrobiliśmy mu o 6 pobudkę żeby wcześniej zasypiał,zobaczymy co z tego wyjdzie :) Tak w ogóle to dziękuję za książkę 🌼 tylko nie wiem kto mi ją przysłał:P Jak u Was z zupami bo mój cwaniak potrafi jeść 40 minut i wszystko jest ciekawsze niż jedzenie za to owoce to wcina aż mu się uszy trzęsą , jak zaczął pić soki to już mi nie chce wody pić ,wybredniś się zrobił :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :):):) Wracamy po malu do swiata ludzi zdrowych :) Wiktoria jeszcze smarka ale juz ten katarek jez przezroczysty i lejacy wiec chyba niedlugo przejdzie :) Dzieki kuracji antybiotykowej dojdziemy pomalu do normy :)Poniewaz antybiotyk wiaze sie ze sztywnym trzymaniem godzin wiec nawet zaczelam uzywac zegarka :):):) Wstajemy o 5.30 i mala sie bawi do 7 daje jej butelke i pospi do 9 lub 10 :) Zauwazylam ze to moja wina ze mala budzi sie w nocy :( Dzisaj mnie olsnilo ze ona tylko sie odezwala i pokrecila a ja juz do cyca i do lozka , tak pospalysmy do 5.30 :):):) Jak zjada mleko o 7 to pieknie spi w swoim lozeczku :):):) Czas zaczos normalnie funkcjonowac w nocy a nie zabierac do cyca :) Mam pytanko czy ktoras z was daje dziecku tran ? Tutaj zalecaja i ja stwierdzilam ze jak mi sie kropelki skoncza to zaczne dawac . Zaczelismy 4 dni temu i kupki sa takie tluste :):):) jak myje mala to nie schodzi tak jak wczesniej . Mysle ze to wlasnie od tranu . Majowka 10 wspolczuje kataru wiem przez co przechodzisz . Masz dzielne dzieciatko ze daje wyciagac sobie frida :):):) Moja raz dala i bunt . Gratulacje z okazji drugiego zeba :):):):) Gryfno moze sprobuj z sokiem jablkowym swiezo zrobianym . Ja moja tak przeczyscilam jak wypila 110 ze hoho . Teraz za rada daje jej juz tylko 50 -60 soku i tego sie trzymam :):):) Dziewczyny gotujecie obiadki z miesem juz ? Zastanawiam sie jakie najpierw wprowadzic . Co prawda w sloiczkach ktore malej podaje jest miesko ale ona zjada troche i kreci nosem :):):) Woli jak jej mama ugotuje :)):) Jak tylko slyszy ze urzadzenie zapiszczy bo obiadek gotowy to krzyczy ze trzeba jesc :):):) Poradzcie mi prosze czy jak daje deserek z jogurtem ( tutaj od 5-6 msc ) to czy moge jej dawac juz jakis jogurt ? Zastanawiam sie dlatego zeby jej nie wyjalowic po tym antybiotyku , ja dostalam oslonowy lek a dla takich maluszkow nie ma . W poniedzialek bedziemy konczyc pol roku :) narazie to tyle :) maly terror wstal :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuję za ksiażki :* Nikam współczuje upadku małej!!!! Maskara, też się boję strasznie i miałam nadzieje ze barykady z poduch wystarczą - a jednak nie... Trzymam kciuki za chrzest :) będzie dobrze:):) Moja jeszcze niedawnio ladnie spala.Zasypiala po jedzonu, teraz nie wiem co jest grane.Dostaje cyca - nawet dwa i potem pije jak szalona - nawet 150 ml wydoi picia i dopiero wtedy zwykle zasypia.Ale pije i marudzi w miedzy czasie... doi doi (jakby to teściowa powiedziała "koj,koj" buahahaha) i łee, aaaa, blaaa,blaa,blaaa,eeee.I znów doi i znow eee,aaa itp. Jak kapię ją o 20tej to dopiero o 21 gdzieś usypia...nie wiem co jest grane, mam nadzieje ze moze zeby te jej dokuczają,bo gryzie paluchy okrutnie.Nawet cyca moje czasem złapie jak jej dokucza cos (i mówię "mama tego nie lubi"hahaha ) Placunia gratuluję pieszych wędrówek!!!Ja kłade moją na podlodzie, na dywanie, na macie zeby powedrowala troche ale ona jakby pływac chciała, tylko wody brak i niestety nie przesuwa sie za bardzo heheeh a co do diety to good (ale przyznaję sie bez bicia ze zgrzeszyłam i zjadlam jabłko w I fazie i sorbet owocowy.. :( no ale efekt jest - 2kg mniej a na diecie jestem od poniedizałku :):):) własnie ja też sie czułam jak zelbetonowy kloc i stweirdzilam ze basta!koniec! ja mam byc sexy mamuśka a nie matka polka od siedmiu boleści zapuszczona i zaniedbana!!!! Więc pokupiłam kilka nowych patałaszków i dieta idzie.Od poniedizałku planuje steperek więc moze przyspiesze efekty :) Jak się zdecydujesz to i mi będzie latwiej wiedząc ze jakaś dusza meczy się tam tak jak i ja :):) hihihi Majówka10 ja tez przy katarku zapuszcząłam cały czas do noska. Ja zapuszzałam wode morską i frida albo grucha szły w ruch.Do tego kupiłam "wik wapo rub" nie wiem jak to isę pisze - taki rozgrzewający do nacierania.Natarlam jej stópki i plecki z tylu (przeozornie w razie oskrzelowych rewelacji) i jeszcze wode zagotowywalam z solą i stawiałam na pododzie(coby nie daj Boże nie spadlo na nią) gdzies koło lóżeczka i troche tego wik wapo bub tez dodawalam do wody.Takie inhalacje jakby robiłam jej.A jeśli bedziesz chciala kupic to i natrzec nozki i plecki to najpierw posmaruj ciut ciut i zobacz czy nie ma uczulenie jakiegos na to. anna super że już lepiej sie czujecie !! :) Tranu nie dawalam, ale zastanawialm sie czy mozna. Jeśli chodzi o obiadki z mięcem to dizś dałam po raz pierwszy słoikowe warzywa z królikiem.Wsuwała zadowolona,ale zobaczymy potem jaka będzie reakcje.Teraz mysle ze coś miesnego dam jej za kilka dni.Tak po mału raczej - jeszcze sie mięsiwa w życiu ojje :) Jogurty chyba po6 miesiacu, ale nie wiem na 100%,sprobowac można chyba,nie powinno zaszkodzic skoro desrek z jogurtem już jje i nic jej nie jest. Moj pulpet mały waży 9kg,ale na naszej wadze łazienkowej (waze ze mna, potem swoja wage odejmuje) w niedziele konczymy pół roku :):):) akurat do wrocławia jedziemy - taki nasz prezent będzie że ją wymordujemy w podróży hehehe Mąż wziął ja na spacer wiecja na kaffe i czytam i pisze zrelaxowana i wypoczęta po kąpieli relaxującej i wyleżeniu się w wannie :):) A i dizs w tvn style ogladałam o tym jak małżeństwo miało trojaczki i to ojciec jest na wychowawczym, bo lepiej sobie radzil z tym wszytskim hihih mój by chyba zajoba dostal hahahaha Tym milym akcenten zakoncze i czytam dalej knigę i sposobach ferberowskich Muaaa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie szalone mamusie :) Ja mam dzisiaj dzień szykowania i gotowania. Mamy dzisiaj gości i pochwale się robię makaron w sosie śmietanowo krewetkowym i TIRAMISU :) Tiramisu już zrobiłam według banalnego przepisu. Zamiast się odchudzać to dupsko mi urośnie jak stąd do NY :) Dzieciątko śpi, wcześniej była teściowa i została z mała ze 4 godziny a ja siup na zakupki :) Przejdźmy do konkretów :) Tease szalona dziewczyna z tej mojej małej wędrowniczki. Miałam dla niej taką matę z zabawkami ale już ją nie bardzo obchodzi bo ma motorek w tyłku i chyba ją wystawie na allegro :) Pije u mnie często gęsto mała na szczęście opędzluje szybko ale jak nie bardzo ma ochotę to włączę jej mini mini i jak się zapatrzy to tą gebke rozdziawi i zje wszystko :) anna ja zgodnie z tym jak idą słoiczki to ja gotuje to samo dokładnie. Ponieważ mięso zaczyna się od 5 miesiąca (oczywiście nie każde) to ja gotuje różnie. Np. przed wczoraj ugotowałam zupkę- marchew,seler, pietruszka,brokuł ryż i indyk. Miksuje i mam na 2 dni. Ostatnio dałam mięso z królika ale chyba ryż był za twardy i nie bardzo chciała jeść. Kiedyś to nawet nie wiedziałam i dałam dziecku schab (a ponoć trzeba póxniej) burak, ziemniak, marchew i baaaardzo jej smakowało :) A jeśli chodzi o jogurt to ja kupiłam takie z nestle miś jogurcik po 6 miesiącu także za 2 dni zaczne jej podawać zamiast jednego mleka. Idę szykować dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! My wczoraj mielismy gosci - mianowicie Placunie z hasbentem i corcia.... Fajnie bylo, konfrontacja Ala-Mati sie powiodla. Ale zabierala matiemu zabawki bo bardziej mobilna niz on a on sie bidny patrzyl na tych swoich czworakach bo przesunac sie nie umie tylko dupka macha do przodu i do tylu. Hehe zamowilam puzzle - czekam na pzresylke, juz nie moge sie doczekac pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Dziękuje wszystkim za wysłanie książki !!!!!!!! Mam nadzieje że niedługo będę mogła pochwalić sie swoimi osiągnięciami:) Spadam na pierozki z cebulką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki, Nie mam ostanio za bardzo czasu, zeby siedziec przy kompie ale nie zapomnialam i czasem tu zagladam. *Moja mala zaczela przesypiac noce ale to nic nie zmienilo, nadal czuwam chociaz juz nie lece na kazde mrukniecie. *Bardzo spodobalo mi sie menu Chrupka wiec skorzystalam i teraz moje dziecko wedle chrupkowego zegara :) Wprowadzilam juz kilka owocow i warzyw oraz gluten w postaci kaszy manny i mala zadowolona i spokojna. Zamienilam tylko kleik na owsianke bo sie dupa zaklajstrowala i nawet tarte jablko czy soczek nie pomogly. Dopiero olej mineralny ruszyl ale lekarz zabronil dodawac poniewaz szkodzi na pluca....no wiec probuje dalej z jablkiem. Poza tym mala dalej na cycku, chcialabym karmic do 9-10 mca ale zobaczymy... *Pytanie do podrozujacych samolotem. Co jest niezbedne w samolocie dla malucha, wiem tylko ze 4oz. mleka/plynu nie wiecej, co jeszcze?Wyjezdzamy na swieta BN i bedzie to dluuuga podroz z przesiadka wiec spedza mi to sen z powiek, bo wiem ze moje dziecie jest niecierpliwe. *No i mnie dopadl okres i to taki kuzwa dlugi i meczacy...cholera, witaj ponownie *dagusiak, moi rozrywkowi tesciowie przyjechali tydzien temu i tez lecieli z brudnymi lapami do malej, a w dodatku wzieli swojego pchlarza na rece i pokazywali jak wyglada dziecko.Para idiotow. Pozniej napoili psa w jednym z moich talerzy, a w prezencie przywiezli uzywana sukieneczke po kims tam...ktora zaraz po ich wyjsciu wyladowala z innymi niepotrzenymi rzeczami do oddania. A w cholere a takimi goscmi. *Wczoraj bylo ostatnie szczepienie, ktore mala dzielnie zniosla,jak na corke pilota przystalo, i tak: wiek 6 mcy i 5 dni, wzrost 70, waga 8100, obwod glowki 42, zabki 2dolne jedynki (wylazly jednoczesnie) i to na tyle, pozdrowienie z zimnej niestety Madeiry........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filutku fajnie że maluchy się dogadują :) Może w przyszłości będzie nosić "zwierzęce" nazwisko :):):) No w sumie płazowe już ma :) Ale Twój synuś jak zacznie przebierać rączkami to będzie zasuwać jak torpeda :) Nigdy czegoś takiego nie widziałam :) Robi pompki jak na siłowni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Dagusiak tran mozna od 4 tygodnia najpierw 2,5 ml do pol roku a pozniej 5 ml . Probowalam jak mala skonczyla 4 tygodnie ale strzykawka mi nie szlo :( Stwierdzilam ze podam jak mi sie skoncza krople i juz bedzie jadla lyzeczka :) Teraz daje w trakcie posilku i sie smieje ze troche rybki teraz :):):) Wydaje mi sie ze tran jest lepszy bo zawiera jeszcze omege . Placunia ja mam troche problem z tymi produktami bo mi sie wydaje ze tu jakos inaczej wyglada schemat zywieniowy . Pytanko czy to mieso gotujesz razem czy osobno ? Ja musze gotowac codziennie gdyz moja panna to nawet deserku nie chce zabardzo na drugi dzien tego samego :):):) Jeszcze jedna prosba jak mozesz to napisz wszystkie warzywa ktore juz wyprobowalas . Staram sie mrozic warzywa zeby miec zapas pod reka i moj maz sie za mnie nabijal jak przytargalam do domu 6 kilowa dynie :):):) Nawet nie wiedzialam ze jest taka dobra :) Mrozicie warzywa dla dzieci ? Ostatnio jak dalam malej deserek banan mango jednej firmy i patrze jak dlugo moze byc po otwarciu a tam TYDZIEN normalnie szok :):):) Myslalm ze to pomylka ale u nich na stronie internetowej tez tak jest . Ciekawa jestem jak by to smakowalo po tygodniu :/ Niezapominajka1101 wlasnie mi przypomnialas o co mialam zapytac :):):) Jak dlugo mozna nie miec okresu , ja jescze czekam na pierwszy po porodzie , karmie wiec mysle ze to powod :) Zaczelam sie nad tym zastanawiac jak moj sie mnie zapytal czy juz mialam :):):) Przyzwyczailam sie juz ze nie ma :):):):):) Pije trampki u nas z jedzeniem jest roznie , czasami zje chetnie a czasami marudzi :) Jak widze ze nie bardzo idzie to probuje za jakas godzinke :) Nalepiej to jej wychodzi picie mleka z butelki :) Moja mam sie smiala ze widzi pierwszy raz dziecko ktore 120 wypija na 3 raty :):):) Ide do malej pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nudne jestsescie
filatelistka i placunia ale przynudzacie spotykacie sie widujecie to po co jeszcze takie gadki na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka z wieczorka ja tylko tak szybko bo jak same wydzicie :P:P;) nie mam weny pisac:P:P:P:P niezapominajka my lecimy do PL na BN:):), kurde sram po gaciach, bo jak teraz była ta wichura przez parę dni to samoloty nie latały co prawda mam 8km do lotniska:( ale wiesz sram o pogodę, ale jednak cop samolotem to raz dwa oby i jesteś na miejscu:):), nie słyszałam że trzeba miec ok tyle a tyle mleka:0 dla dziecka, dla OLiśka zawsze brałam nawet w zeszłym roku picie flaszka i ciasteczka, teraz planuję butlę na start , cherbatkę na lądowanie, i deserek:), ew mleko w proszku co by szybko na partyzanta wołac wrzątek na lotniskach:):):):), aż teraz mnie w brzuchu kreci:):), bo zawsze jak samoloty lecą lądują to ja je widzę z okna:):), a więc dziś popędziłam do pediatry że misiek ciągle charczał, jakc hrup i od tygodnia zielone kupy, dostaliśmy na nie probiotyki bo to oznacza złą florę w jelitkach, boż normalnie przypominały algi:D:):):):), a tak wsio oki, wiec że mam na poniedziałek bilans a teraz mąż jest w domu byczy się na chorobowym, (meble przestawia bo już go nosi:P:D:))więc że ktoś jest i mogę Oliśka sama odebrac z przedszkola pogoda do dupy to że niby wsio OKi ze zdrówkiem to poprosiłam o te zaległe szczepienie teraz a w PN tylko bilans, mąz swterdził że durne baby mogły go teraz zważyc i zmierzyc ale że to durne ja nie napąmknęłam a one po co, ale misiek zaszczepiony dał radę tylko bykiem skasował tego miłęgo pana ktoremu tak dobrze z ocuz patrzyła a zadał mu takie ała:D:D:D::DD: ale kulturalnie wrócilismy do domu:):):) czyli git, do wieczora młody ślini się że szok, i posmarkuje i ja mu w te ząbki zaglądam dziasła ropulchnione taki gruby wał do góry ma i gryzie apluszki, i co a jak patrze z lewej strony do góry będzie się wyrzynacc dwójka lewa, na tym jakby to napiszę potocznie szyciu wału dziąsełek z lewej, mamy siwą kreseczkę :):):) i młody też ciacha palca z tej strony, kurdę będzie mu się zgryz uzupełniac:D:D:D:D:D:, ale się cykam tej nocy:O:O kończę bo ma takiego stresa że szok:O:O:O:O nie wiem przy OLIśku tak nie srałam w gacie ale on był kupę starszy u niego szły po kolei jeden po drugim jak grzyby pózno bo póżno, ale nie po szczepieniach, i od trzecich zaczął katarzyc na wyklucia:):):), czyli po roczku, na roczek:):) a tu ech kończę:):):):) miłej spokojnej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna propo tranu mój pediatra jest przeciwny podawaniu wszelkich substytutów diety dzieciom jeżeli to nie jest konieczne:):), chyba żeby na prawdę było niedożywione, ja teraz zmieniłam mleczko od dwóch dni Florianowi na takie z omega 3i6 aptamil nie miało, i probiotyczne:), a propo tych mlek obicięła ulotki i pytam się go ktore lepsze czy tauryna cholina są ważniejsze od omega 3i6 i probiotyków, i on się pyta czy to jest jakie mleko ja że następne czyli2, a wczoraj czytałam na Oko test o produktach dla dzieci oceny produktów i dr do mnie że 1 można dawac do roczku bo to jest jako mleko a następne to już nie mleko, tylko baza na kaszce dla dzieci które nie najadają się już 230ml jedynki, czytałam to wczoraj ale dr dziś tylko to mi potwierdził (akurat go o to nie pytałam:) i że jak misiek je 1650ml 1 to nie muszę mu zmieniac na 2, tylko zwiekszyc 1:), bo ono jest od urodzenia, czyli jest skłądem zbliżone do mleka matki, ipt itd, nie wspomnę że kaszek nie powinno się dawac z butli bo to jest za duża dawka kalorii dla dziecka niektóre zawierają za dużo cukru, i te niby z glutenem za bardzo mogą podrażnic jelitka, aa i DR mi napąmknął bo tak o piciu przebąknęłąm że Misiek nie potrzebuje soków jeszcze za wcześnie, a zwłaszcza tych kupnych:):) aj bo OLIśk to pił chociaż rozcienczone a ten nie chciał :):):):) wie co dobre:) dla niego:):):) to się nawymądrzałam;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heja Kirsten-nawymądrzalas sie jak sama to okreslasz:-) Dlaczego nie mozna podawac kaszek z butli bo kaloryczne????a z talerzyka jak sie podaje to juz nie kaloryczne?????yyyyyy nie rozumiem.mozesz mnie oświecic??????? Seventy88 podziwiam Cie za ogromną zmianę w życiu:-)Na pewno nie jest łatwo ale trzymam mocno kciuki!Bądz tam szczesliwa!!!!!!! Twojego byłego pozostawiam bez komentarza bo własnie jego powinni w Oświęcimiu na mydło przerobic! Dagusiak jestem w szoku bo na zdjęciu bez okularków wygladasz zupelnie inaczej!Szok!Jestes jak kameleon!!!!!!wow! Ja nie slyszalam ze zalecaja karmic do 2 roku zycia.zaskoczylo mnie to. Jesli chodzi o moją częstotliwosc to lepiej nie bede sie wypowiadac.Gdyby nie "namówki"M.to "tam"zarosnę.kurka muszę sie poprawic bo potem chlop bedzie sie wieczorkami wymykal ze niby na piwko.......ufffffff AAAAAA te grabie tescia hehhe fajne okreslenie.GRABIE:-) Ja tez nie lubię jak to łoi fajeeee i schyla sie do malego brrrrrrrr Gryfno wrocej już pipko!!!!!!!!!!!!!!Ty to masz fajnie.Przepraszam,a gdzie Wy jestescie????????????? Kirsten nie wiem czy juz o ty pisalam ale wyobrazalam sobie Ciebie zupelnie inaczej.Jaką sporą babkę w ciemnyc włosach z dużym biustem:-)a włósy tak upięte do góry....:-)a Ty taka drobinka hehhe No to jak z tą kaszką?:-) Dagusiak rozpulchnione dziąslo to znaczy ze jak włozysz palec i dotkniesz od tyłu dolne dziąslo to wyczujesz miękkie nabrzmiałe dziąsełko:-)poczujesz taką bulwę....moj tak ma i od 4 dni łapska w buzi obydwie ale na razie ne marudzi Moj tez teraz jak lezy na brzuchu to nie opiera sie na rękach tylko lezy na samym brzuchu i plywa żabką ........:-) spadam bo obiecalam sobie ze poloze sie w miare wczesniej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Dziewczyny czy tylko mi tak kafe szwankuje :(:(:( popoludniu widzialam wpis pomaranczy , teraz go nie ma oraz zniknelo kilka postow . Otwiera mi sie tez pusta str 267 o co chodzi :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Droga pomarańczowa zdziro...... długo nie wytrzymałaś :) Korci Cię co??? Bo jak tak inni sobie w dupe wchodzą to ty bidulko taka osamotniona :( Jak będę miała ochotę napisać o czymkolwiek będę tylko chciała to chuj cie to powinno obchodzić!!! Nie podoba się to wynocha!!!! A teraz coś milszego :) Karina, kirsten ja mojej małej też podaje kaszkę w butelce bo prawdę mówiąc jest tak dla mnie wygodniej. Nie wsypuje tyle łyżek ile piszą na opakowaniu tylko troszkę rzadsze robie i wciąga szybciutko i następny posiłek za 3 godzinki. Anna ja z warzyw podawałam jak na razie marchewkę, pietruszkę, seler, ziemniaka, buraka, brokuł. W poniedziałek przygotuje może coś ze szpinakiem. A jeśli chodzi o sposób przygotowania to jak robie zupkę to wrzucam wszystko razem i tak się gotuje, a czasami to wrzucam warzywa do garnka na parę a obok wkładam mięsko zapakowane w folie a pozniej wszystko miksuje razem. A tak w ogóle to wczorajsza kolacja się udała tylko ja padałam na pysk dlatego pospałam dzisiaj do 10 :) A dzisiaj znowu przyjeżdza rodzinka w odwiedziny z dwoma dziewczynkami jedna 5 lat a druga 5 miesięcy także troszkę się razem pobawią :) A wieczorkiem basenik :) Narka spadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młody gorączkuje no tak czułam to wczoraj jeżeli dziecko, ma lodowate rączki po kąpieli w ciepluśkiej łazience, to nie może oznaczac nic dobrego:(, wnocy spał razem z nami na boczku przodem do mamusi, ale jednak musiałam mu o tej 23,30 zapodac czopka:), bo kręcił się u nie umiał zasnąc, tak sobie dziś gadałam z koleżanką też mama dwoch chłopaków, na temat ząbkowania jak to było, i przypominam nie panikujcie gdy przy przebijaniu ząbków będzie krew:):):), dwója się nie przebija tkwi pod skórą sina krecha:):):) OLiś to czapki gryzł na spacerach tak sobie dwójki przebijał:):):):) Karina ja kiedyś taki ciepły klusek :P byłam ale jedno dziecko jak to chyba agnes pisała dodaje pary w życi i gębie a z dwójka to jak lwica już jesteś:):):):):):), hehehe wyleniała:P:D:D:D:D:D:D ale rośnie mi już nowe przepierzenie:D::D:D, ja stwarzam pozory:P:P:P:P:P:P jak kot ze schreka:P:D:D:D:D:D:D:D:D propo tych kaszek to piszę tylko co wyczytałam na tym oko test jak znajdę to wkleję przetłumaczoną kopię linka,:):):) sama jestem zaskoczona z tym mlekiem 1 a 2:):):), że taka dawka kalorii z butli może powodowac otyłośc, jak będę miec chwilkę obiecuję że wkleję:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę u nas na bank wsio od zębów Florian walnął taką siarczysta kupę aż cała pucia odparzona, aż nie daje sobie wyczyścic prostuje na bacznosc girki muszę go gilac pod zgięciami żeby rozluznił nóżki:):):), bo zciśnie ten swój baleronik i zero dostępu:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo:) JAk kogoś nudzą takie gadki szmatki niech nie czyta-ad pomarańczka:P JA tak postanowilam sie szybko wypowiedziec o soczkach. Jak moj Mati byl maly czesto dawalam mu takie przecierowe i on potem w ogole nie chcial nic jesc i pic, tak zapychaly (potem sie naczytalam ze rzeczywiscie tak jest) ale jak zaczelam podawac mu wode i herbatki to jadl wiecej:) teraz PAwel pije wode i herbatki,sporadycznie soczek, ale to raczej zamiast deserku(po 1-2hpije mleko). i jest+-ok. Co do kaszki to nie wiem jaka moze byc roznica miedzy butla a talerzem-tak sobie wymyslilam zemoze nawetz talerzyka bardziej tuczącabotaka"zbita" i gestsza, ale moze chodzio to ze dzieciak z miseczki zje zawsze i tak polowke bo reszta laduje na nim a zbutli ciagnie to 150-200;)nie wiem, ale ja czesciej daje taka rzadka z butli bo mi sie nie chce inaczej.moze zle robie bo taka kaszke fajnie potem starszemu dziecku podac, a moje starsze nie chcialo nigdy kaszki z miseczki, moze dlatego ze nizebyt taka znalo:/ buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaleziono w żywności dla niemowląt mogą być niepraktyczne dla zestresowanych rodziców. Ale "dobry sen" z nowym picie mleka i zbóż, takich jak dania z Milupa lub "mączka czekolady do picia" przez Bebivita doradzać pediatrów od teraz. Mając do dyspozycji około 110 kcal na 100 ml zawiera zbyt wiele kalorii na karmienie butelką. Odpowiadają one nie do wytycznych dla niemowląt i mleko, z których mogą być mylone. Które będą miały od 60 do 70 kilo kalorii - jak mleko matki. Problem: Taki posiłek zbóż mleka pić z dala łatwo dodać kalorie szybciej niż łyżki płatków owsianych. Jeśli butelkę mleka, co jest normalne dla dzieci, otrzymuje posiłek do picia, w cenie do 250 kalorii (na podstawie 200 - w służbie 250 ml), zamiast około 140 kilokalorii. Dziennie, Ministerstwa będą musiały do roku, ale tylko 700 kalorii. Kolejna krytyka Niemieckiego Towarzystwa Medycyny dzieci i młodzieży, DGKJ: z dodatkowymi Trinkbreien dzieci o wiele zbóż zawierających gluten. To mogłoby spowodować poważne alergie. Ssanie diety bogate w węglowodany sprzyja również próchnicy. W www.dgkj.de ponad 20 Kaszy są wymienione z kalorii. to jest tłumaczenie tej strony, wrzucam tak szybko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izabela ja soki owocowe traktuje jako deserek bo właśnie sycą:):) O się dotyczy niektórych produktów chodzi o to że smakowe niektóre zawierają w pizdu cukru, przez co są bardziej kaloryczne, przez co tuczące, z talerzyka chodzi o to że dużo dzieci je na śpiocha a długie trzymanie butli w zębach sprzyja powstawaniu próchnicy, ale to nie znaczy że wasze dzieci będą tak miec:):):)t tak tylko piszę :):), na marginesie moja sąsiadka tak karmiła że jej starszak spał z butlą i w wieku 2,5r ma we wszystkich zębach dziury, i połamane jedynki, kruszą mu się, z młodszą robiłą to samo na spacerach spała z butlą w zębach i w nocy to samo, i ona gadała że wszystcy? się mnie czepiają, i w ogóle Ci co drugim dzieciom daja, już tylko wodę, a jak przyszło co do słowa to okazało się że dziecko spało z cherbatką w zębach. ale to już indywidualna sprawa każdego:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do placuni
nie panosz sie tak bździągwo !!! jestes tu od niedawna a wydaje ci sie ze mozesz wszystko ,filatelistaka to normalna kobitka a ty przynudzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty nie możesz tego znieść podupadająca pomarańczko że zeszłaś na drugi plan co? Może w końcu się ujawnisz? Jesteś tu pod innym pseudonimem a chcesz jako pomarańczowa zawładnąć światem. Mogłabym być tu nawet od wczoraj i co ci do tego? Pisałam Ci już że jak ci się nie podoba to won!!! Na szczęście jestem cierpliwą osobą i mnie nie wzruszasz. Psujesz tylko atmosferę tego forum który tworzą fajne osoby :( Niestety dla czarnych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie mam weny pisac od kilku tygodni ale sobie tak podczytuje was i chce powiedziec cos o dawaniu kaszki. Ja slyszalam ze lepiej z miseczki bo pruchnica sie robi i krzywe zeby jesli dziecki pije z butli ale ja swojej starszej corci daje z butli, ma juz 2 i pol roku i nadal pije z butli, mam zamiar tak dawac jej do 3 lat, chyba ze wczesniej znudzi jej sie kaszka na sniadanie i kolacje:) mlodszej tez bede dawac z butelki. Dodam jeszcze ze starsza ma sliczne biale zabki i wcale nie widac pruchnoicy bo jej myje rano i wieczorem wiec nie mam sie o co martwic. Jak juz zaczelam to napisze co u mnie, 6 listopada byly chrzsciny, coreczka dzielna, usmiala sie do ksiedza i miala radoche z polewania glowy:)na imprezce wytrzymala do 20 wiec spoko. Martwi mnie tylko to ze nadal malo je, najchetniej to cycek, czasami mleko z butli i jeden obiadek dziennie a na deser nie starcza czasu bo albo placze do cyca albo chce spac:(malo je ale jest bardzo silna, wczoraj zrobila 2 kroki na czterech:) Od wczoraj zaczelam ograniczac sie z jedzeniem bo nadal mam 10 kilo na plusie i dosc spory brzuch, jakas taka jestme zmarnowana i nic mi sie nie chce robic z wygladem...hyyy chyba musze zaczac myslec o jakiejs pracy bo brak mi motywacji do dbania o siebie jak tak siedze w domu. Seventy fajnie ze jestes, czekalysmy na ciebie i super ze moglam zobaczyc na nk jak wyglada super dzielna majowka 2010:) pa uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×