CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

no ja też bym nie zostawiła Gabi z tatusiem:) dzisiaj też idę do ginekologa no kontrole, ale małą zabieram ze sobą, siostra będzie z nią siedziała pod gabinetem, bo mąż w pracy :) a po za tym tatuś za bardzo się nie udziela, więc ni sądzę żeby sobie poradził.. niestety teraz mamy tą budowę, więc jak kończy prace to wpada do domu na chwile i jedzie na budowę, po czym wraca do domu jak już jest właściwie pora kąpania.. mam nadzieje że to niedługo się zmieni i zacznie się nią zajmować jak należy. wczoraj dałam małej butelkę mleka w proszku i wyobraźcie sobie że po nim przespała ponad 2h... więc moje obawy że się nie najada cyckiem są chyba prawdziwe:( będę musiała chyba ją dokarmiać butlą..

włanie ja tak daje swojemu brzdącowi butle tez na noc , tez miałam wrażenie ze sie nie najadał bo potrafił przy cycku byc ponad godzine a i tak płakał a po butli cisza i spanie :) cycka daje oczywiscie cały czas i jak najczesciej w sporadycznych przypadkach tylko butle :) kruszynka 173 a jakie mleko dałas? to takie pytanie zupełnie z ciekawosci. moj dzis przespał w nocy od 23 do 5 oczywiscie po120ml modyfikowanego mleczka :) dziewczyny a o której kąpiecie swoje maleństwa?

ja kupiłam na próbę bebiko1. Kurcze to strasznie długo Twój mały śpi w nocy. moja max 4h, ale to i tak bardzo rzadko... ja ją kąpie między 21 a 22 zależy jak mi wyjdzie, ale przeważnie po 22 to już śpi czasami jak ma gorszy dzień to zasypia o 22:30, a później wstaje ok 24.

NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST.....PORÓD kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........sn Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... ..sn kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........ 54.........sn Honka.............Filip............02.06.2010.....2650... .....56.........cc alakolo............Jakub...........08.06.2010.....3650........52.........cc a my sobie siedzimy u babci, stąd rzadko się odzywam bo przeważnie tata pracuje na komputerze... dzisiaj byłam na kontroli, wszystko super się zagoiło, dostałam też tabletki antydzidziusiowe (Azalia) więc cieszę się... mam nadzieję że do soboty upały zelżeją bo nie chciałabym pływać w sukience na weselu :) kupiłam laktator i zobaczę może faktycznie ściągnę coś jak mi będzie cycki rozsadzać :) a co do kąpania to my kąpiemy Kubę tak o 20-21 a póżniej zasypia koło 22 i śpi do 4-5 rano, dostaje cycka i śpi dalej :)

NICK..............IMIĘ .........DATA..........WAGA ....WZROST.....PORÓD kruszynka173....Gabrysia.....12.06.2010....3350........ 55........sn Agulla_xp .........Alicja.........10.06.2010.....3850........56....... ..sn kaktusowata....Adrian.........12.06.2010.....3000........ 54.........sn Honka.............Filip............02.06.2010.....2650... .....56.........cc alakolo............Jakub...........08.06.2010.....3650... .....52.........cc Fantasia1983.....Ola............29.06.2010......3850.........57........sn Przepraszam ze tak rzadko się odzywam ale staram się każdą chwilę wolną odpoczywać lub coś w domku ogarnąc i jakoś mi nie po drodze do komputera... U nas dobrze, malutka śpi już od tygodnia całe noce poza pobudkami na cyca lub ... butlę!!! Jedyny nasz problem na razie to to ze mam za mało pokarmu jak dla mojego dziecka, potrafi ściągnąć oba cycki i dopycha się butlą do tego.... Strasznie jest nie nażarta, poza tym jak tu niektóre z Was pisały po jedzeniu potrafi się przez godzinę - najczęściej po jedzeniu - prężyć by zakończyć prukiem w pieluchę... Już kilka razy obfajdała się tym sposobem po pachy:) Tymczasem lecimy do kąpieli... Pozdrawiam serdecznie mamuśki. Buziaki

Jeszcze dodam, że butlę też staramy się dawać sporadycznie jak już musimy, ostatnio po obu cyckach i 80 ml butli Olka przespala 8 h!!! Jak się przebudziłam w nocy i zobaczyłam godzinę to się przestraszyłam ale znajoma położna powiedziła zeby się tym aż tak nie przejmować, mleko daję Nan 1 a kąpiemy się ok 19.30 bo z mężem lubimy fakty o 19 obejżeć:) ale czasem też później. Wychodzę z załozenia (czerpiąc wiedzę od koleżanki która wychowała trójkę dzieci...) że nie ważne o której ważne żeby zachować rytuał wieczoru. Zawsze po kąpieli idziemy na cyca, śpiewam te same piosenki i odkładam do łózeczka... Dobra lecimy na kąpiel. Buziaki.

kurcze jak tak czytam, to wasze dzieciaczki to aniołki :) tak ładnie śpią :) mam nadzieję, że moja też w końcu zacznie sypiać w dzień jak należy :) Ja też wczoraj byłam na kontroli i też dostałam proszki ale cerazette czy jakoś tak :) zaczynają działać dopiero po tygodniu więc narazie jeszcze czekamy z "pierwszym razem"- może mąż da rade ;)

Ja też wczoraj byłam na kontroli - wszystko się dobrze zagoiło :) Na czas wyjścia ściągnęłam mleczko i zostawiłam tatusiowi. Jak wychodziłam Filip spał, ale obudził się 4 minuty po moim wyjściu :) Na szczęście tatuś sobie poradził - mały wytrąbił całą butlę i był całkiem pogodny jak wróciłam. Co do kąpieli - my kąpiemy Filipa codziennie o 20. Potem karmienie i mały zasypia około 21. Śpi najczęściej do 1-2, ale zdarza się, że obudzi się dopiero koło 3. Potem jeszcze pobudka około 5-6 i ostatecznie wstaje między 9 a 10. W nocy najbardziej męczące jest to, że każde karmienie trwa godzinę, półtorej. I wydaje mi się, że w naszym przypadku to nie jest kwestia za małej ilości pokarmu tylko tego, że mały po paru godzinach snu nie jest zbyt śpiący i bardziej chce się bawić cyckiem niż jeść. A w dzień też zazwyczaj nie jest źle ze spaniem - w te dni kiedy nie ma dużych upałów to zasypia koło południa, czasem trochę później, na mniej więcej 3 godziny. Potem robi sobie jeszcze godzinną drzemkę około 18. Ale ostatnio jak były duże upały to spał maksymalnie pół godziny co parę godzin, a poza tym cały czas leżał przy piersi i marudził :(

ojej a co tu taka cisza? ja mam dzis rocznice slubu

Kaktusowata, a Ty spać nie mogłaś? :)

hej :) A moja Alusia też dzisiaj jak wstała o 4 do karmienia to sie tak rozbudziła.. i spac nie chciala tylko sie uśmiechała i po swojemu gadała :) My jak narazie jedziemy na samym cycku :) i mam nadzieje, że tak zostanie. Co do kąpieli.. my co wieczór zachowujemy ten sam rytuał.. kąpiemy gdzies koło 19-20.. potem karmienie.. zasłaniam rolety w pokoju.. gdy Alusia poje wkładam ją do łóżeczka i wychodze :) Niekiedy od razu zaypia, niekiedy tak potrafi grzecznie godzine leżec i sama zasypia.. Co jakis czas do niej zaglądam :) potem mamy pobudke gdzies koło 1.. a następnie koło 4.. a potem juz niestety co 2 h ;]

po karmieniu odpaliłam kompa :) zazdroszcze wam dziewczynki ze odkładacie swoje dzidzie do łózeczek i one zasypiaja same , ja niestety popełniłam ten bład ze moja dzidzia zasypia przy cycu i dopiero ja odkładam :( wiadomo ze nikt oprócz mnie nie moze za mnie tego zrobic - zrobiłam z siebie niewolnice moze kiedys go odzwyczaje heh tylko jak?

no to kaktusowata mamy ten sam problem :) ale tak sobie myślę że to nie jest nasza wina, moja mała od samego początku zasypiała podczas jedzenia i nie wiem czy mogłam coś zrobić żeby było inaczej... moja nawet po tym jak zje butle to nie zasypia sama dopiero jak ją do cycka wezmę to go złapie w buzie i usypia odrazu...

kruszynka mam dokładnie tak samo po butli tez :) aby usnąć potrzebny jest cyc tak jakby sen=cyc. trudno narazie mnie to jakos specjalnie nie meczy ze tak jest, bedziemy myslec pożniej ;)

To u mnie jest tak ze czasem zasypia przy cycku i odkładam do łóżeczka - nie traktuję tego w kategoriach zła bo w końcu o to chodzi zeby po wieczornej kąpieli zasnęła:) - ale często jest tak ze jak odkładam to się przebudza i muszę dopchać ją butlą i wtedy jest problem z uśnięciem... raz przy cycu raz bez, chyba od nastroju zależy. Za to mam problem bo zaczęły nam sie problemy trawienne tego wieku, od czterech dni (czyli jak skończyła 3 tygodnie) zaczęły się problemy z gazami. Niunia pręży sie non stop ale i przy jedzeniu i podczas snu, wlaściwie całą dobę z małymi przerwami. Strasznie mi jej szkoda bo to nie taka typowa kolka tylko zalegające zblokowane gazy przeszkadzające w każdej chwili. Byłyśmy dziś u lekarza i powiedziała ze nie wie od czego to bo ja stosuję dość rygorystyczną dietę. Najwyraźniej jakaś odmiana kolki:) Mam nadzieję ze po 3 miesiący przejdzie bo troszkę kruszyna cierpi. Pozdrawiam i miłej nocki.

fantasia oczywiscie zrobisz jak uwazasz ale mi kolezanak poleciła przed kazdym karmieniem dawac adiemu kropelke espumisanu , bo moj tez sie tak pręzył . od kad go daje to mam spokuj :) to jest ten espumisan w płynie . po co dzidzia ma sie meczyc

Dostałam jakieś leki na trawienie i czopki oraz esputikon - to chyba to samo... Spróbuję dawać przed jedzeniem:)Dzięki

tak to jest to samo :) a moje dziecie przybiera na wadze ze szok juz wazy 5 kg prawie

to, że moja Alusia wieczorem tak ładnie zasypia to nie znaczy ze w dzien tak samo jest.. :P w dzien to albo na rekach musze ją nosic albo do wózka i na spacer. Wyczytałam ze nie powinno sie rezygnowac z nocnego karmienia piersia bo wtedy dostarczamy wartosciowe składniki [bo w nocy jest lepsze mleko]. kaktusowata.. jesli moge zapytac to jak sie Twój Adi zachowywał, ze byłas to skonsultowac u neurologa?

A my właśnie wróciliśmy z kolejnego szczepienia - na rotawirusy. Filip waży już 4800 :) W 8 tygodni przybrał ponad 2 kilo i za 2 tygodnie powinien podwoić wagę urodzeniową. Jeśli chodzi o samodzielne zasypianie w łóżeczku to przyznam się Wam, że w ubiegły piątek zaczęłam "uczyć" mojego Filipka tej czynności. Tzn. po kąpieli i wieczornym karmieniu odkładam go do łóżeczka, żeby sam zasnął. Pierwszego wieczoru był akurat bardzo zmęczony więc pomarudził może z pół godziny i zasnął. Drugiego dnia było gorzej bo płakał 2 godziny, ale postanowiłam wytrwać. Trzeciego dnia popłakał jakieś 15 minut, a wczoraj już w ogóle nie płakał, poleżał spokojnie pół godziny i zasnął. Po takim samodzielnym zasypianiu lepiej śpi, bo 6-7 godzin :)

Agulla_xp tylko sobie nie pomysl ze jakas panikara jestem , wiadomo ze kazda z nas chce dla dziecka jak najlepiej :) inna matka moze zbagatelizowała by takie zachowania ale ja wolałam to skontrolowac niepokojace dla mnie było to ze adi -miał takie dziwne drgawki konczyn -podczas spania wygina tak główke do tyłu bardzo i jak lezy na plecykach to czasem tak niesymetrycznie sie ułozy okazało sie ze to wszystko moze wystepowac u dzieci i nalezy martwic sie dopiero wtedy gdy bedzie wystepowac po trzecim miesiacu a narazie jest to normalne - wiec mam przyjsc na kontrole jak skonczy trzy miechy :) a czemu pytasz? tez cie cos niepokoi?

No dlatego pytam.. mnie martwiło to, że Ala cały czas główke daje na jedną stronę.. i jak jej sie chciało przekręcic na drugą to ona uparcie na tą jedna wracała. I nawet jak prosto leżała to ta główka uciekała jej na ten jeden bok. Ale zauwazam juz poprawę :)

to juz dobrze ze jest poprawa:) mojemu ciupikowi znowu jakos dzien z noca sie poprzestawiał tzn dzis mielismy fatalna noc mam nadzieje ze to tylko taka jedna bedzie , bo dłuzej chyba nie pociągne ;) nie chce mi wogóle spac pospi poł godzinki i do cyca a wczesniej tak mi ładnie juz spał ech ja ide w piatek do gina na kontrole a w przyszłym tygodniu bede juz szczepic malucha , ciekawe jak bedzie zachowywał sie po szczepieniach

Ja musze sie wybrac w tym tygodniu do ginekologa. Ale jakos mi nie po drodze :) A na szczepienie też w przyszłym tygodniu idziemy.. we wtorek albo czwartek.. Ojj tez jestem ciekawa jak Ala to zniesie..

Mojemu Filipowi już chyba poustawiała się noc i dzień. Zasypia około 21, budzi się koło 3 i po karmieniu śpi do 8 i po kolejnym karmieniu jeszcze do 10. W dzień śpi już rzadziej i krócej, ale i tak nie jest źle. Przeszły mu też kolki, tylko czasami zdarza się jeszcze, że się pręży i stęka, ale już bez płaczu. Jedynym problemem jest częste i obfite ulewanie, ale pediatra powiedziała, że skoro tak szybko przybiera na wadze, to nie ma się czym martwić. To ulewanie to tylko dla mnie problem, bo mały co chwilę jest mokry i muszę go kilka razy w ciągu dnia przebierać z mokrych ciuchów :)

hej, dawno mnie nie było ale po tym weselu nabawiłam się zapalenia pęcherza i nerki :o boli jak jasna cholera ale już jest lepiej... no i niestety muszę brać antybiotyk ale taki że mogę karmić... wczoraj szczepiliśmy Kubę szczepionką 5w1 + żółtaczka, biedulek płakał ale nie tak długo nawet :) i po południu był grzeczny, spał ładnie i nie gorączkował :) waży już 5050 i kupiłam już ubranka na 68 :)

aa, co do mleka z butli to jak go zostawiamy czasem z mamą to pije NAN1, ale po nim wymiotuje... nie wiem czy to z powodu składu mleka, czy z butelki lepiej się ciągnie i może jakoś za łapczywie je albo co... hehe, i też miał taki okres że spał tylko na jednej stronie, jak go przekładałam na drugą to protestował albo sam się przestawiał :) ale teraz jest już w porządku i śpi raz tak, raz tak :)

a co tu taka cisza?? Moja mała poszła teraz spać, oczywiście po butli więc pewnie mam trochę czasu dla siebie :) My na szczepienia idziemy 11 sierpnia, bo teraz pani doktor jest na urlopie. aha wczoraj zrobiłam coś dla siebie mianowicie byłam u fryzjera, zrobiłam sobie kolor i obcięłam włosy bo już na siebie patrzeć nie mogłam :)

Mój karzełek też właśnie zasnął :) Kruszynka ja też daję butlę raz w dzień i raz na noc ale cóż zrobić... ostatnio zmniejszyłam porcje ze 120 na 90 a wczoraj na 60+cycek bo stwierdziłam ze za długo w nocy śpi i rzeczywiście pomarudziła troszkę, że mało i poszła spać i spała ładnie od 22 do 2.30 a zwykle potrafiła spać do 5 i ja ją budzić musiałam... Dziś zaliczyliśmy pierwszy świadomy uśmiech do taty:D Fantastyczne wydarzenie:) niesamowite jak człowiek potrafi się z jednej "małej" rzeczy cieszyć:) Pozdrawiam

ale tu cisza no cóz przerwe ja :) wczoraj byłam u gin , wszystko jest juz oki :) dostałam recepte na tabletki takie które mozna brac podczas laktecji ale zastanawiam sie czy je wykupic i czy ładowac w siebie chormony przeciez moge zabezpieczac sie tak jak przed ciążą :)