Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

Widać, że co pediatra to inne podejście. Nasza lekarka zaleciła nam zwiększenie ilości witaminy D, mimo, że jest słońce. Powiedziała nam, że jak maluch szybko rośnie to nie wystarcza mu słońce + standardowa ilość witaminy i że trzeba podawać jej więcej. Pamiętam, że przy starszym synu, mimo że urodził się pod koniec października, więc ze słońcem już było krucho, lekarka długo nie kazała podawać witaminy D, bo stwierdziła, że nie wygląda na to, żeby dziecku brakowało tej witaminy. Ja chcę podać szczepionkę na pneumokoki i rotawirusy (potem jeszcze dołożę meningokoki, ale to ponoć można trochę opóźnić), bo po pierwsze mam starsze dziecko, które może przynieść jakieś wirusy do domu ze szkoły, a po drugie jak wrócę do pracy to Filip pójdzie do żłobka i nie chcę, żeby tam łapał jakieś świństwa. Musieliśmy odstawić lek na kolki, bo po nim było jeszcze gorzej :( Mam nadzieję, że szybko same przejdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, żłobek... zastanawiam się czy mam jeszcze szansę zapisać go gdzieś... a jak nie przyjmą to co zrobię? w grudniu muszę wrócić do pracy... chociaż szczerze mówiąc nie chcę ale niestety kasa potrzebna bo z jednej pensji to co najwyżej zapłacimy kredyt za mieszkanie i opłaty :o teraz mamy remont na głowie i zapomniałam o tym... do tego jeszcze mi blizna nie goi się tak jak powinna... na jednym końcu mam zgrubienie, tak jak by mi podwinął jakoś skórę do środka i to mnie trochę wkurza bo jest takie twarde i przeszkadza... chyba się do jakiegoś chirurga muszę wybrać - tylko kiedy jak cały czas muszę siedzieć z małym...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zamierzam wrócić do pracy gdzieś w kwietniu/maju. Niedaleko domu mam prywatny żłobek i tam chcę Filipa zapisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) My zaraz wybieramy sie na działeczke do rodziców :) Alicja mi bardzo ładnie śpi na świezym powietrzu :) Ja do pracy nie wracam.. poki co :) Co do podawania witaminek.. to na początku próbowałam łyzeczką, ale wszystko lądowało na jej bodach :P .. teraz zaczęłam troche pokarmu sciągac do butelki i z tym jej podaje witaminy i pije do dna :) U mnie wieczory są straszne.. koło 18-19 dzien w dzień moja Ala mi tak marudzi.. nie wiem czemu.. płacze i płacze, a Ona to ma głosik.. cycka nie chce, pic nie chce, kołysac sie nie chce.. ech Potem bierzemy ją do kąpania.. to w wodzie sie uspokoi, ale jak juz ją wyciagniemy i wycieramy itd to zas krzyk.. i dopiero przy cycku sie uspokaja.. achhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulla - Twoja Ala ma kolkę :o współczuję... ale upał, co? Kuba śpi całe dnie a w nocy nie śpi i czuję się jak zombie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ciupik dzis skonczył miesiac :) jak wasze dzieciaszki te upały znosza? moj jest marudny. cały czas lezy sobie na golaska :) jest taki słodziutki ze az mam ochote go zjesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój w większości spi :) albo marudzi... a słodziutki też jest, i tak fajnie się już patrzy i uśmiecha :) a dzisiaj zobaczyłam że już płacze łzami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) moja niunia też dzisiaj skończyła miesiąc:) co do upałów to ja je źle znosze więc Gabrysia pewnie jeszcze gorzej.mało śpi w dzień, pewnie przez upały i cały czas przy cycku.... no ale co jej też się pić chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Kolka to raczej nie jest.. bo brzuszek ma normalny, ani sie nie pręzy ani nic.. Wydaje mi sie, ze to jest zmęczenie całym upalnym dniem.. Ja teraz Ją karmie w dzień co 2h... i ze spaniem też ciężko, niekiedy tylko pół godzinne drzemki w ciągu dnia robi.. Na szczęście noc mi ładnie przesypia :) Moja też juz uroniła łezkę.. i to z głodu achh :) Żarłok mój :D A jak Waszym Maluszkom idzie leżenie na brzuszku? Bo moja już coraz lepiej utrzymuje główke ;) Ale musi mieć dobry dzień, żeby tak dłużej poleżec i nie marudzic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój trzyma główkę, ale niespecjalnie sie do tego pali :) chyba nie za bardzo lubi tak leżeć :) moja mama nawet już go podnosiła za rączki tak niby do siedzenia i elegancko podnosi głowę ale ja się jeszcze boję go tak podnosić, mimo iz mama pracuje z neurolog dzieciecą i na codzień mają takie maluchy do badania to wie że tak można już jak dziecko ma miesiąc, no ale jak ja próbuję go tak podnosić to jednak sie boję nie wiem czemu... :) no i pieknie wodzi oczkami za np. grzechotką ale do ręki jeszcze nie chce brać :) szkoda że nie za bardzo można iść nad wodę... dziecko za małe a matka nie wejdzie do kostiumu :D jedenoczęściowego nie mam, a do dwuczęściowego nie wejdę z oczywistych względów (mleczarnia) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszynka173 który kad trzeba wkleic do stopki aby miec suwaczek ze zdjeciem bo ja nie mam pojecia :( moj ciupik tez juz płacze łzami z główka tez w miar oki ale musi miec do tego dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulla, ja podaję witaminki z takich pojedynczych kapsułek, bezpośrednio do buzi. W jednej kapsułce jest witamina k oraz d i nie ma to żadnego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kusze sie dzis pochwalic a raczej pochwalic synka nie wiem jak on to zrobił bo zostawiłam go na 5 s samego w kazdym badz razie przekrecił sie z plecków na brzuszek :) dumna mama jestem :) a co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaktusowata masz zdjęcie,przynajmniej ja widzę:) no to gratulacje dla małego:) moja niunia cały czas przy cycku, nie chce spać chyba jej upały nie służą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas dzisiaj okna robią, hałas a Kuba śpi na szczęście :) generalnie to bardzo spokojne dziecko z niego, jak wczoraj zasnął koło 22.30 to spał do 5.30 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my wczoraj byliśmy na szczepieniu - Hexa (6 w 1) + pneumokoki. Oczywiście było przy tym sporo płaczu, a na dodatek wieczorem i w nocy podwyższona temperatura + obrzęk nóżek w miejscach wkłucia. Za 2 tygodnie czeka nas szczepienie na rotawirusy, ale to na szczęście jest doustna szczepionka. A poza tym ważymy już 4200, więc sporo nam przybyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honka a przypomnij ile twoje maleństwo wazyło jak sie urodziło nie moge tego nigdzie znależc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow to naprawde ładnie przybrał na wadze :) ciekawa własnie jestem jak mój ciupik przybiera ale ja do lekarza pojde dopiero po usg bioderek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaktusowata, masz wagę elektroniczną? ja tak robię że ważę się sama a później z małym i wtedy mi mniej więcej wychodzi ile on waży... teraz ok. 5 kg będzie miał :) mały ładnie przybiera a ja nieładnie tracę :o jeszcze 7 kg mi zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alakolo chyba tak zrobie :) heh ja co do kilogramow sprzed ciązy to ja juz waze mniej niz zanim zaszłam :) ale taki zreszta był moj plan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana jak to zrobiłaś??????? ja też tak chcę... :o no dobra, z cycków póki co nie mogę zrzucić to te 2-3 kg odpuszczę ale reszta? teraz piję tylko wodę non stop i mało co jem bo mi się nie chce ale z drugiej strony coś jeść trzeba przynajmniej żeby na pokarm było... a ćwiczyć póki co w takim upale mi się nie chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) My w takie upały karmimy sie co 2h w dzień.. i ze spaniem też cięzko.. półgodzinne drzemki Ala tylko robi.. Pozatym to szykujemy sie na Chrzciny.. w tą Niedziele robimy :) .. wczoraj Ali przymierzałam sukienkę - achh wyglądała przecudownie :D:):):) Ja tez mam do zrzucenia z 7-8 kg jeszcze.. W sumie nic nie robiąc waga pomału pomałuuu schodzi mi w dół.. No ale.. Odczekuje te 6 tyg od porodu i dopiero zacznę coś działac tzn. ćwiczyć :D Zob aczymy co wyjdzie z tych moich zamiarów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie już też udało się stracić to co przybyło mi w czasie ciąży. Ale wciąż mam za dużo skóry na brzuchu :) Trzeba by zacząć ćwiczyć, ale w tym upale nie bardzo mi się chce. Poza tym brzuch ciągle mnie pobolewa. A jeśli chodzi o ważenie małego, to do mnie raz w tygodniu zagląda położna z wagą, tak więc na bieżąco wiem ile przybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh do mnie tez przychodzi połozna ale bez wagi :( ale w poniedziałak przejde sie do przychodni to mi go pielegniarka zwazy i zmierzy :) a co do mojej wagi to w zasadzie nic nie robie dwa tygodnie po porodzie byłam na zero a teraz to juz tylko w dół leci po półkilo tygodniowo czasem po kilogram , jem pewnie troszke mniej noi bardziej wartosciowe a nie jakies smieci mysle ze tu głównie tkwi przyczyna mojego spadku wagi heh wogy tez pije duzo bo jakies 4,5 l dziennie maz sie smieje ze nie nadaza mi zgrzewek kupowac i ze powinnam jakąs firme wspierac to moze zasłuzyła bym na jakies gratisy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zazdroszczę dziewczyną które już wszystko zrzuciły po ciąży.... mi jeszcze zostało jakieś 6-7 kg.. na samym początku ładnie spadałam, bo po samym porodzie zeszło mi 9 kg, potem w ciągu 2 tygodni kolejne 4 kg, a później waga stanęła:( ja też zacznę ćwiczyć po tych 6 tyg, więc już niedługo.. kurcze mała cały czas jest przy cycku a tak kiepsko ta waga mi spada, ciekawe jak to jet... jeść też nie jem nie wiadomo czego, wody dużo pije... no cóż mam nadzieje że uda mi się to wszystko zrzucić a nawet więcej:) jak wy to robicie że wasze maleństwa jedzą w miarę regularnych odstępach czasu?? moja je co chwile, zasypia z cyckiem w buzi, a jak jej wyciągam to odrazu się budzi i cały dzień tak samo, zrobi sobie w ciągu dnia po 2 drzemki po 30 min, albo 1 godzinna i to na tyle jej spania w ciągu dnia.... a podobno takie maleństwa dużo śpią....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×