Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

To u mnie cały czas piękna pogoda, więc codziennie uskuteczniamy 2-3 godzinne spacery, czasami nawet 2 razy dziennie :) W wózku Filip śpi, albo leży spokojnie. W nocy budzi się 2 razy (około 2 i 5), no i wtedy zostaje już z nami w łóżku. A w ciągu dnia też całkiem ładnie śpi. Zdarzają się już dłuższe okresy aktywności, ale nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie jakas masakra :( młody znowu północy nie przespał i poł dnia płakał mi dzis:( nie wiem co mu sie działo , brzuchol miał mieciutki wiec to nie była kolka. na szczescie teraz spi po jedzonku :) mam nadzieje ze po takiej nocy i dniu to on mi w nocy bedzie spał heh dziewczynki a gdzie wy wogóle jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) A ja dzisiaj pierwszy raz na dłużej zostawiłam Małą.. aż 3h była bez mamusi :) .. mleko ściagałam w nocy, bo bałam sie, że rano nie bede miała wystarczająco pokarmu :) U nas jest tak, że czasem nawet do 5h Ala mi nie śpi [na szczęscie w dzień].. trochę poleży grzecznie, troche sie powierci i pomarudzi.. i czasem popłacze. My na uspokojenie dajemy smoczka.. niestety, ale naprawdę czasem ułatwia życie :) Dajecie tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja próbowałam dać smoczek, ale Filipowi raczej się nie spodobał. Mój starszy syn też nie dał się przekonać do smoczka. Więc chyba moje dzieci po prostu wolą pierś zamiast smoczka. No, ale to są w końcu chłopcy. Od urodzenia wiedzą co jest dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby coś to ja jeszcze nic:) Pozdrawiam i dam znać jakby mieli mnie zamykać w szpitalu. Miłej nocki Mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ja tez odciągam pokarm bo musze małego karmic co półtorej godziny przez te zółtaczke a jak spi to nie jestem w stanie wsadzic mu cyca na siłe a butle juz tak :) wiec je na spiku wtedy agulla a ile odciagasz tego pokarmu albo moze ktos jeszcze odciaga ? ile wtedy na raz wypija wasze malenstwo? jak odciągam to nie wiem czy mu wystarczy tyle co odciagne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak odciągałam wtedy w nocy to wyssało 60ml.. :) i tą 60 Ala zaspokoiła swój głód na jakieś 2 h :) Pamiętajcie, że w nocy nasz pokarm jest bardziej tłusty i dzięki temu bardziej syty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie odciągam pokarmu, młody pije tylko "na żywca", od wielkiego dzwonu dostaje butelkę jak sytuacja zmusza :) Misiek też chętnie zostaje z małym, więc mogę czasem na jakieś zakupy wyskoczyć :) a na spacerach śpi ładnie, chyba że jest głodny to nie ma zmiłuj się :) u nas cały weekend mieliśmy odwiedziny rodzinki, więc czasu dla siebie nawet nie miałam, dobrze że jutro poniedziałek... Honka, a czy ty smarujesz bliznę jakąś maścią np contratubex? bo ja nie wiem czy już mogę... mam już zrośnięte i takie różowe jak po odpadniętym strupku ale są takie małe zgrubienia, które ta maść ma wygładzić - tylko nie wiem czy już ją używać czy jeszcze poczekać bo jak za wcześnie się użyje to podobno blizna szczypie i swędzi... ale generalnie wygląda to dość fajnie, bo będzie tylko kreska i to mam nadzieję mało widoczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu dzisiaj cisza :( moj ciupik znowu nie dał mi w nocy pospac :( no trudno chyba bede musiała sie przyzwyczaic . w dzien tez jak do tej pory za wiele nie pospał :( nie wiem co sie z nim dzieje - naprawde jeden dzien tak drugi tak :/ wczoraj w dzien spał jak zabity na karmienie nie mogłm go dobudzic a dzis non stop oczka otwarte, mam tylko nadzieje ze po takim dniu to w nocy bedzie spał jak zabity czasami chciałabym aby adrian był juz troszke starszy zeby juz mozna była sie z nim np grzechotka pobawic, a takto narazie robie mu tylko małe hopsia hopsia :D NA WŁASNIE A CO U WAS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my byliśmy dzisiaj u babci :) tzn. mojej mamy, i załatwiać w urzędach, becikowe, pesel Kuby i takie tam... ;) mały śpi podczas jazdy samochodem elegancko, akurat na tą odległość którą mamy do mamy :) ale jak coś dłużej schodzi np. korek jakiś to się pod koniec budzi i marudzi :D no, jutro wreszcie luźny dzień to odpocznę chyba że mały mi nie da... :p Fantasii nie ma, więc chyba rodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my dzisiaj za to miałyśmy marudne popołudnie.. Ala by cały czas cyca chciała.. nie wiem czy jakis słaby pokarm dzis miałam czy Ona taka nienajedzona? achh.. odczuwam straszne zmęczenie na szczęscie teraz w koncu zasnęla.. no.. noo :) Fantasia czekamy na wiesci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas wkoncu zmiana :) dzis młody spał w nocy :) szok widocznie w dzien tak sie zmeczył tym marudzeniem ze sił mu juz nie starczyło na to aby pomarudzic w nocy :D Wiec mamusia dzis wyspana to i inny chumorek ma od rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez sie wyspałysmy .. 5h bez przerwy Ala spała po tym marudnym popołudniu :) Przy takiej ładnej pogodzie to my praktycznie cały dzien koło domu siedzimy.. tzn. Ala ładnie śpi w wózku :) a ja łapie promienie słońca :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alakolo, ja właśnie mam zamiar zacząć smarować bliznę maścią dermatix. Znajoma dermatolożka poleciła mi ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja smarowałam bliznę po poprzedniej cesarce contratubexem, ale nic nie pomogło. Znajoma polecała mi jeszcze veraderm (jest tańszy niż dermatix), ale w ulotce przeczytałam, że trzeba stosować pod ścisłym nadzorem lekarza i raczej nie na świeże blizny, więc trochę się tej maści boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja smarowałam po wyrostku contratubexem i blizna jest płaska i koloru skóry, cudów się nie da zrobić bo ona jest pionowa więc się rozeszła nieco, tym bardziej że i tam miałam stan zapalny - może mam jakieś tendencje? dodatkowo w ciąży też się rozeszła ale nie tak bardzo jak myślałam więc jest spoko :) spróbuję więc na początek contratubexem a jak by nie działało to zainwestuję w ten dermatix :) czy wasze dzieci też tak mają że nie śpią i są w miarę grzeczne? tzn. mój tak się patrzy, macha rączkami i się przygląda... nie wiem czy go takiego zostawiać jak nie śpi? znaczy iść np. do kuchni robić obiad - przydałoby się :p - już jakieś pół godziny tak ma - popił sobie a spać nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alakolo mój czasem tak ma jak opisujesz obserwuje sobie wszystko i grzecznie lezy , mysle ze dzidzia tez nie moze cały czas spac :) a lepiej jak sobie lezy pocichu niz płacze co mojemu nistety czesciej sie zdaza. gdy mój ciupiszon jest spokojny to ja go zostawiam - oczywiscie raz na jakis czas zaglądam do niego :) dziewczyny brak mi pomysłów juz na obiady dla siebie :( błagam napiszcie mi co wy jadacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja Ala po cycu dziś też grzecznie leżała w łóżeczku.. ja w tym czasie zdąrzyłam kurze powycierac i posprzątać :) Za długo też tak nie uleży.. trzeba sie do niej odezwac albo smoczka dać :) to tak 2h dziś wytrzymała :) potem zaś cyc i nynu :) achh ale wczoraj to miałam koszmar.. wieczorem mi zwymiotowała.. biedaczka.. możliwe, że z przejedzenia, bo miała marudne popołudnie i cały czas do cyca ją przystawiałam :( .. ale potem jak mi zasnęła to spała ponad 5h :O co do obiadów.. to ja już zaczynam pomału wszystko jadać.. Na początku całkowicie unikałam smażonego i ciężkostrawnych. Dzisiaj już jadłam mięsko podsmażone, do tego młode ziemniaczki i surówke z pekińskiej(plus marchew i jabłko). Wczoraj jadłam np. spaghetii. Ostatnio nawet skusiłam sie na 2 nalesniki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj np. jem kotlety ziemniaki i buraczki ostatnio mama zrobiła mi pierogi z truskawkami - mały nie dostał alergii -hurra :D albo mięso z rosołu np. skrzydełka :) do tego jakieś warzywka ja specjalnie się nie ograniczam i - jak do tej pory - jest ok :) a mały nadal nie śpi - chyba wyspał się na spacerze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulla - ja też już tak miałam że co chwilę podjadał, marudził a później zwrócił co zjadł... :o potem bałam się go karmić, ale później już wszystko było ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja długo zasnąc nie mogłam.. patrzylam tylko na nią czy nic sie nie dzieje.. achh te nasze Maleństwaa Ja truskawek sie jeszcze nie odważyłam spróbować ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze sie pochwalić.. dzisiaj odbyła sie pierwsza cicha kąpiel :D .. bez krzyków i wrzasków ;) heh A jak u Was z kąpaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) u mnie podczas kąpieli są straszne krzyk, ale liczę że też jej w końcu przejdzie :) Mała cały czas ma tak ze całe dnie chce być przy cycku.. próbowałam już ze smoczkiem, ale nie daj rady, butelkę z wodą lub herbatką ale też nie chce...więc nie mogę jej odmawiać cycka :) w wózku coraz lepiej choć i tak żeby wyjść na dłuższy spacer wyjść nie ma mowy.. w samochodzie też nie uśnie dopóki nie dostanie choć na chwile cycka ... mam nadzieje że po miesiącu będzie lepiej, podobno po miesiącu już się normują w miarę te godziny jedzenia itd. okaże się :) mało sie odzywam przez to że w dzień nie daje mi chwili wytchnienia, ale mam nadzieje że niedługo to się zmieni:) Fantasia chyba też już ma maleństwo ze sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój Kuba lubi kąpiel, nawet się uśmiecha jak go myjemy :) i włoski też daje sobie umyć bez problemu :) no chyba że jest bardzo głodny to wtedy płacze... ale staramy się go kąpać jak nie jest taki bardzo głodny i jest ok :) dzisiaj sobie odpuściłam spacer, taki upał że nawet nie wiem jak małego ubierać... nie chcę go przeziębić ani przegrzać a już mu coś furczy w nosku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my własnie wróciłysmy spod domu.. 3h spania w wózku.. oczywiscie w cieniu.. i ubrałam ją w same body na krótki rękaw i skarpeteczki :) teraz ja coś zjem.. potem Niuni cyca dam :) i tak nam zleciało pół dnia.. achh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas dzisiaj troszkę chmurek, więc nie ma takiego skwaru, więc wyjdziemy na spacerek jak niunia wstanie i się naje, bo muszę się pochwalić że już śpi jakąś godzinkę :) ja w takie upały też zakładam jej body na krótki rękaw a skarpetki wtedy jak ma zimne nóżki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja tez w takie upały ubieram małego w samego bodziaka i skarpetunie :) a co do kąpieli to moj ciupiszon tak sie rozluznia w wannience ze zdaza mu sie np usnąć :) sami z mezem bylismy zdziwieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×