Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość duuuuży problem

niechciani lokatorzy proszę o pomoc!!!

Polecane posty

Gość duuuuży problem

Witam serdecznie. mam problem gdyż wynajmuję mieszkanie własnościowe lokatorom, którzy nie mają żadnego meldunku, od pewnego czasu w ogóle nie płacą rachunków no i oczywiście z mieszkania nie chcą się wyprowadzić. Nie mam żadnej umowy najmu podpisanej z nimi, po prostu mieszkają bezprawnie. Mieli zajmować mieszkanie uiszczając jedynie rachunki bieżące. Moje pytanie w jaki sposób mogę ich wyrzucić? Przyjść z policją czy trzeba zgłaszać sprawę do sądu, a jak wiadomo takie sprawy ciągną się latami. Proszę o rady jak można się ich pozbyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trrrrrrrrrrrr
po policję, to tak samo jak włamanie wg prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ich nie będzie
to wystaw ich rzeczy, wymień zamki i już. W końcu nie mają meldunku, nie ma umowy, więc i prawo nie ma nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuży problem
dodam jeszcze, że pozmieniali sobie zamki i mają groźnego psa-amstafa. Policja postraszyła karą z US za nieodprowadzanie podatku od dochodu, którego defacto nie mam. Trudno, mogę zapłacić karę, ale jak ich się pozbyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsm
spróbuj załatwić to bez policji, na razie daj im jakiś czas na wyprowadzkę a potem tak jak ktoś radził :spakuj i rzeczy i zmień zamki, jak zainteresujesz tym inne służby to sama możesz mieć kłopoty, raz że wynajełaś im mieszkanie bez umowy a dwa że ich nie zameldowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurtka
No to zapłacisz karę ale chyba Ci wtedy pomogą i ich wywalą, czy ci lokatorzy maja małe dziecko? A potem ich do sądu za dupę, niech płacą za to co mieszkali. Karę zapłacisz, a oni Ci będa musieli zwrócić kasę i koszta ponieść sądowe. A poza tym weź pomyśl, zmienili zamki. Też je możesz zmienić. Przypilnować tylko jak wyjdą. Niech Ci potem udowodnią, że oni tam swoje wstawili. Rzeczy im na ulicę i koniec. Z psem też coś można pomyśleć, jakiś pieprz, czy coś. Nie masz kogoś, żeby Ci pomógł? Nie dasz rady załatwić tego grzecznie i w pojedynkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsm
jak zmienili zamki to mozesz wezwać ślusarza po ich nieobecność, ale z tego co piszesz jest pies hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuży problem
no właśnie oni podpisali umowę że wyprowadzą się w lipcu, ale jakoś do tej pory tego nie zrobili, już sama nie wiem co mam robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innesia 26
Właściciel nie ma prawa wejśc pod nieobecnośc lokatora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuży problem
nie, nie mają małego dziecka, mają syna który siedzi w więzieniu za narkotyki, w mieszkaniu mieszka małżeństwo, mąż alkoholik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuży problem
Innesia 26 i jak rozwiązałaś ten problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O kurtka
Nie ma prawa wejsć?? Jak wejdzie i wszystkie rzeczy zdąży wywalić i zamki zmienić, to co mu zrobią? Może ten lewy lokator pójdzie na policję?? No żarty. Chore mamy przepisy, ale nie da się inaczej tego załatwić. Kto widzi jakieś wyjście? Jak policja tylko karą postraszy i trzeba jeszcze takiemu gnojstwu szukać mieszkania zastępczego, to tylko za mordę i taki sposób pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innesia 26
napisałam wzruszający list z prośbą o polubowne załatwienie sprawy i wyprowadzkę, że pomożemy im w przewiezieniu się, że rozumiemy ich trudna sytuację itd.. Pan się wzruszył i wyprowadził...serio...wiem, że może to nic nie dać ale u nas pomogło Wywieźliśmy ich na osiedle barakowe dla wysiedleńców do ich rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innesia 26
nam też radzono rozwiązania siłowe ale nie chcieliśmy tak...a prawo jest chore sam prawnik nam to powiedział,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuży problem
sądzę, że skończy się to w sądzie, ale takie sprawy ciągną się latami, tak jak pisaliście eksmisja, lokal zastępczy, a płacić za nich dalej trzeba. Kolejną barierą jest to że mieszkanie jest w innym mieście, a z czasem jest różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuży problem
wiem, że to jest moja wina, ale to nie czas i miejsce żeby się zastanawiać dlaczego nie mam umowy. Kwestia dotyczy jak ich z tego lokalu wyprowadzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innesia 26
Oj z umową jest to samo...to nie ma znaczenia...w umowie nie mozna sobie zrobić zapisów jakich się chce, to reguluje prawo i też trzeba czekać aż przez 3 m-ce nie zapłacą i isc do sądu i....dalej już wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuży problem
a może by tak odciąć im prąd, gaz? może sami się wyprowadzą ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widać niezbyt rozsądnie
jest wynajmować mieszkanie alkoholikom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innesia 26
ooo właśnie..jeżeli już to odciąć media( prąd, gaz) i powtarzam z umową czy bez to wygląda tak samo Szanowna Pomadko nie masz racji szukac polubownych rozwiązań!!! a i żeby autorka wiedziała to by chyba nie wynajęła alkjoholikom;) proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innesia 26
alkoholikom oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duuuuży problem
dokładnie przecież gdybym wiedziała, że to taka patologia to wcale bym nie wynajęła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czaje tego
Skoro nie maja umowy to tym lepiej. wyjeb ich bety i co może pójdą na policje? Przecież są tam na nielegalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsm
no z tym gazem i prądem to niezła myśl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kur
a to że mieli się do lipca wyprowadzić było spisane czy ustna umowa?? Mi się wydaje że powinnaś iść na policję ty masz prawo do mieszkania ich możesz oskarżyć o najście i bezprawne zajęcie lokalu, nie ma umowy nie ma wynajmu :D Kary ci nie nalożą bo nie ma umowy nie ma najmu, więc jak ci udowodnią że brałaś od lokatorów kasę i nie płaciłaś podatku od dochodu, jak mniemam skoro oni nie płacili, więc ty to robiłaś więc powinnaś mieć pokwitowania, idziesz z tym na policję i niech ich wywalą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policja ich nie wywali
bo w Polsce nie wywala się nikogo na bruk. Ale fakt faktem, że skoro: - nie ma umowy najmu - nie ma dowodów na to, że czerpałaś zyski - od czego ten podatek? - ty masz tytuł własności lokalu, oni nie, więc moze by pójść w stronę bezprawnego zajęcia przez nich lokalu? - nie płacą za media - idź do dostawcy prądu, gazu, itp. i poproś o odcięcie. trudno - zapłacisz potem za podłączenie, ale nie będzie się już pasożytom tak wygodnie mieszkało za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×