Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

no i co z tym serwerem?:o

Marakuja cieszę się że wszystko w porządku:) Odpoczywaj kochana bo jeszcze zdążysz się nabiegać ale nie tylko przy czwóreczce ale piąteczce.Jak ja cię podziwiam i zazdroszczę odwagi:D Wiesz....faktycznie lepiej sie zastanów nad tą sterylizacją czy jak jej tam.....Byłam na 100procent pewna że to 100procentowe zabezpieczenie-bynajmniej tak słyszałam. agal jednym słowem nabawiłaś się porządnego stracha .Syropy z cebuli moje dzieci piły chętnie,z buraków za małą namową.A z oknami tez poleciałam na skróty,po prostu nie miałam odwagi umyć ich od zewnątrz w taki mróz.Mam nadzieję że jeszcze przed świętami będzie dzień bez mrozku,wtedy wyskoczę i je zaliczę. Three1983 witam cie serdecznie i zapraszamy na pogaduchy:)Napisz w jakim wieku masz córeczki. Tak pomyślałam o innych mamusiach które już przestały pisać.Nie będę w kolejności wypisywać i zapraszać do nas,HALO mamuśki! Agniecha ja tez mam jakiegoś doła,więc jestesmy dwie:o Może napisz co cię trapi ,postaramy się pocieszyć,zaradzić w miarę możliwości.Pomyśl hm...Buziaczki No to żegnam się kobitki.Do jutra-chyba:)

Marakuja cieszę się że wszystko w porządku:) Odpoczywaj kochana bo jeszcze zdążysz się nabiegać ale nie tylko przy czwóreczce ale piąteczce.Jak ja cię podziwiam i zazdroszczę odwagi:D Wiesz....faktycznie lepiej sie zastanów nad tą sterylizacją czy jak jej tam.....Byłam na 100procent pewna że to 100procentowe zabezpieczenie-bynajmniej tak słyszałam. agal jednym słowem nabawiłaś się porządnego stracha .Syropy z cebuli moje dzieci piły chętnie,z buraków za małą namową.A z oknami tez poleciałam na skróty,po prostu nie miałam odwagi umyć ich od zewnątrz w taki mróz.Mam nadzieję że jeszcze przed świętami będzie dzień bez mrozku,wtedy wyskoczę i je zaliczę. Three1983 witam cie serdecznie i zapraszamy na pogaduchy:)Napisz w jakim wieku masz córeczki. Tak pomyślałam o innych mamusiach które już przestały pisać.Nie będę w kolejności wypisywać i zapraszać do nas,HALO mamuśki! Agniecha ja tez mam jakiegoś doła,więc jestesmy dwie:o Może napisz co cię trapi ,postaramy się pocieszyć,zaradzić w miarę możliwości.Pomyśl hm...Buziaczki No to żegnam się kobitki.Do jutra-chyba:)

Cholera jak tak dalej będzie to juz nic dziś nie piszę:o

three(chyba dobrze napisałam)Mała różnica między twoimi córeczkami.Jak sobie radzisz w opiece miedzy 1,5 roczną a 2m-czną.Ciężko?

THREE1983 pewnie klopoty techniczne,dawaj tu do nas:)

dziewczyny czy te problemy techniczne mona gdzies zglosic?:o

Kurde!!!!!!!!!!!!! zjada mi niektóre posty.Napiszę ten który mi zjadło..... three Witam cię serdecznie.Jak najbardziej zapraszamy na pogaduchy. I tak nie wiem czy tym razem wejdzie-mam nadzieją. W każdym bądź razie sprawdzę jutro,bo dziś są zakłócenia lub coś w tym rodzaju. Spokojnej nocki życzę.

ja rowniez zycze milej nocy dla Wszystkich:)

Witam. Wczoraj nie mogłam spać(mąż ma nocki).Buszowałam trochę w necie,a tu jak na złość zakłócenia lub tp.Dziś czytając wpisy pośmiałam się poplątałam we wszystkim.A ile wpisów zrobiłam :) Three jeszcze raz witam i cieszę się że postanowiła do nas dołączyć jeszcze jedna mamcia.Mam nadzieję że dobrze się będziesz czuła w naszym gronie:) sdee79 my to miałyśmy wczoraj cierpliwość walki z netem-chyba obie jesteśmy uparte:D Majka ma drzemkę.Popijam herbatkę-jest tu jakaś mamuśka? Agniecha......jak humorek dziś?Lepiej troszkę?

Doriana pogadałabym ale mąż wydarł się na mnie, że zamiast dzieciom śniadanie robić to ja od razu do komputera. Sam już pół godziny spędził przy swoich grach i to jest oki. Będę potem jak pójdzie do pracy i nie będzie brzęczał nad głową :)

Ah ci mężczyźni!!!!!!!!!!!!

Doriana - ja jeszcze słowo. Właśnie dzwoniłam do poradni K i ..... czysta dwójka. Matko a tak bałam się tej cytologii, teraz tylko podleczyć te ranki - właśnie od kilku dni biorę na noc lek, którego nazwy w tej chwili nie pamiętam i będę żyć. Huuuuura :D :D :D Za jakąś godzinkę będę na dłużej. Pa.

czesc dziewczyny:) wczoraj rzeczywiscie bylo nie do wytrzymania:o AGAL z tymi grami to ja juz nie jedno przeszlam,w koncu sie wkurzylam zeby nie napisac brzydziej i zalozylam haslo na kompa,miesiac czasu zrozumial i mam spokoj:P takze wiem co mozesz czuc:) DORIANA mamy duzo dzieci moze dlatego i takie poklady cierpliwosci:P bede zagladac:)

hejka kobitki!:) daję znak życia, bo zalatana 'zdećko jezdem'. Doriana podobnie jak ty czekałam na @, spóźnił się ale już jest:D a myśli miałam podobne jak Ty;) Mąż wyjechał służbowo do Francji i nie będzie go 3 dni. Sama jestem, w pracy popołudniowa zmiana, dom i dzieciaki na głowie i jeszcze ogrzewać porządnie dom, bo mróz tej nocy to u nas był siarczysty, śniegu napadało, ogólnie zimowo:DDobrze, że babcie mam pod ręką:D Ale już mi ucieka, bo siostry córcia zdrowieje, cokolwiek jej tam było, nie bardzo jestem doinformowana, ale już jest dobrze i babcia jedzie do tamtej wnusi:D Choinkę już ubraliśmy, bo Maja bardzo chciała, a niech się dziecko cieszy, ciągle coś na niej przewiesza i modernizuje, do świąt to chyba wszystkie igły otrzepie:P Agal, mój mąż nie robi fuch, bo niby kiedy i jakie:O Jest kierownikiem fabryki i spędza w niej całe dnie. Widzimy się często, bo jest moim szefem:D Gorzej jak mam nocki, w pracy się śmieja, że się wtedy w ogóle nie widzimy:D Mijamy sie w drodze:D Ogólnie nie narzekam, bo bardzo dobrze zarabia. inne minki: zły w nawaisach kwadratowych wściekły jw beksa jw więcej minek nie ma na kafe pozdrawiam Was gorąco, nową mamusie też

Wszystko z planem - kurczaczek się piecze, trochę posprzątałam, zmieniłam filtr w bricie, dzieciaczki się bawią a ja mam chwilkę dla siebie. Three1983 - witam nową mamusię, robiłam to już wczoraj ale niestety się nie udało. Pisz kochana dużo i o wszystkim. Agniecha - nie rób nam tego, bo nie dość, że Twoje wpisy są rzadkie to coraz bardziej krótkie. Pomożemy tylko musisz nam dać szansę. Głowa do góry i odzywaj się. Sdee - gdybym założyła hasło, to i tak by nic nie dało, przecież to można obejść. Kiedyś zagroziłam, że mu pokasuje to wszystko to powiedział, że zrobi to samo. Nie mam szans ponieważ troszkę mniej się znam na technicznych sprawach. Widzisz te skróty z oknami to nie tylko mój patent bo i doriana wpadła na ten sam pomysł, ale najważniejsze, że mam dzisiaj świeże i pachnące firanki. Kurcze aż normalnie skrzydła mi urosły po tym wyniku cytologi a już myślałam o najgorszym :o Doriana - a tak wracając do tematu mojego męża i jego aktywności po pracy to raczej pisałam to w formie żartu. Jakkolwiek dziwnie i różnie nam się układa w życiu to jego wierności jestem pewna. Skłamałabym, gdybym napisała, że w 100%, ale który facet nie lubi pornosów, bo ja takiego nie znam.

Three1983 witam cie serdecznie też jesteś młodą potrójną mamusią, jak rodzina zareagowala na 3 ciążę? Jak postrzegali to inni? Moje dzieciaki w końcu wracają do zdrowia, mała dała mi wczoraj tak popalić że az się popłakałam puściły mi nerwy :( wogóle jakaś rozstrojona ostatnio jestem :( Już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zabrać dzieciaki na dwór, bo odżyją napewno... eh... Pozdrawiam topikowe mamusie

ja strajkuję z obiadami, robimy sobie szybkie dania, korzystając że głowy rodziny nie ma:P robię to co dzieciaki chcą, dziś tylko nalesniki z dżemem:D a wieczorem jak wrócę z pracy, mam zamiar poleżeć sobie w wannie z kufelkiem piwa i maseczką na twarzy:D tylko czy o 23.00 będzie mi się chciało realizować ten plan?! :P od poniedziałku ciągle piorę i prasuję:o Agal, mi koledzy w pracy docinają, że we Francji są gorące panienki, a mąż tam samotny pojechał:D ale ja też mojego męża jestem pewna,pośmiać i pożartowac możemy zawsze:D

Agal .........ŚWIETNIE!:):):)Cieszę się razem z Tobą:) Ja tez mam 2 grupę.Leczę nadżerkę i stąd tez zwlekanie z założeniem spirali:(Ale już niedługo:). Wiesz co do wierności,nie chciałam ci nic sugerować.Ja wiecznie powtarzam mojemu ex że zdradza mnie dzień w dzień,bo nie dość że ma zamiłowanie do mnie to jeszcze do tej drugiej,a na imię jej BRZYDULA tak uwielbia ten serial że i z szybkiego sexu by zrezygnował:):):)Choć nie wiem jak długo by pościł:) Manika cieszę się że u ciebie czekanie na@ zakończyło się pomyślnie.Ale albo mi się zdaje,albo w planach miałaś dzidzię.Wiesz u mnie to by było 4 a nie mogę sobie pozwolić:o.No dobrze że i w moim jak i w twoim przypadku alarm skończył się pozytywnie. sdee u mnie to nie tak do końca ok z tą cierpliwością,ale za to jaka jestem uparta:D Agniecha...puk puk...:)kwiatekjw cholercia ale spodobało mi się wstawianie buziek,i tak milej się czyta. Dziś myję okno w kuchni,ale tu nie da rady oblecieć skrótem.Sąsiad ma gołębie,więc nie muszę pisać czemu jestem zmuszana......eh.Nie dość że po moim niebie latają ,to jeszcze to:D piszcie kobitki...........Jak to pisze Agal-to do potem:)

ten kwiatek nie wypalił,popaprałam coś.Jeszcze raz ....kwiatekijw jak nie wyszło trudno:)

Wiedziałam że ciemna masa ze mnie hi hi hi

Doriana - kwiatek, usta, cool, płacze, cześć itd. wszystko musi być w kwadratowych nawiasach [ kwiatek ] - tylko bez spacji.

hello:) ja po spacerku,wymrozilam moim maluchom bakteryjki mam nadzieje:P Jula odebrana,teraz tylko mojego na obiadek musze sciagnac:) AGAL ja tak zrobilam z tym haslem po to aby mu dac do myslenia,jak po m-cu zdjelam to widac do dzis ze poskutkowalo,zdjac nie problem ale to nie o to chodzi. Ambrozja na reszcie jakies wiadomosci od Ciebie no i Manika sie odezwala,fajnie ze jestescie dziewczyny,im nas wiecej tym lepiej:) a co z nowa mamusia three1983??? a zobiadem to ja mam w ogole dobrze bo mi codziennie babcia gotuje:P to na razie

Nie dość że ciemna,to stara i głupia jestem.Poszłam myć okna w taki mróz.....puknij się Doriana..oj puknij... .I jeszcze się dziwię że mi płyn zamarza na szybie.To i popatrzę sobie na te gołębie placki oj popatrzę do poniedziałku-prawdopodobnie ma być cieplej-oby. wpadnę później.Dzięki Agal:)

wkoncu kafe dzia la:/ my wczoraj też ubralismy choinke takze szał w domu tak wiem marudze i histeryzuje ale czy 50 mm to nie za mało jak na 13 tydzień??:/

wlasnie okna,dobrze ze mi przypomnialas Doriana,a tu weekend w szkole przede mna i wychodzi na to ze mi na pon zostana:o no nic ,dywan mam za to wyprany,sofke i materac na lozu milosci:P reszta to pikus jak to mowia:) oj gdyby tak ten sniezek do swiat zostal,byloby tak uroczo:)

mysle ze to norma ,a co na to lekarz? jesli nic nie powiedzial to znaczy ze wszystko ok:)

Ale czemu tak sie puszczałyście???? A teraz wasze bachory sa utrzymywane z naszych podatków

wlasnie po to aby wkurzac takich jak ty,hehehe:P

Jestem, jestem. Codziennie wstajemy o 9, karmie Lenke, daje butelkę Majce i tak czas leci koło 11 idziemy na zakupy, potem robię obiad i tak wychodzi że na forum jestem dopiero po południu :) Na początku Maja była zazdrosna o Lene ale tłumaczyłam że jest młodsza siostrzyczka i trzeba poświęcić jej więcej uwagi i czasu no i pomogło :) Przez ciąże nie było tak źle akurat okres wiosenno-letni więc było nawet znośnie :) Jutro idziemy na sanki, korzystać ze śniegu :) A dzisiaj jedziemy na zakupy świateczne jak mąż przyjedzie z pracy :)