Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Wnioskuje,ze idziemy lulu,mala juz zasypia,ufff,myslam,ze bedzie gorzej,mi piora sie jeszcze ciemne kolory,ale to juz nawyzej jutro powiesze,chyba,ze posiedze na kompie do 1 w nocy,albo dluzej,zobaczy sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No OK,i tak natrzaskałyśmy prawie 3 strony :) Jutro nasze dziewczyny będą musiały to czytać z niesmakiem ;) Powinnyśmy się bać o swoja przyszłość tutaj na tym topiku :) Pozdrawiam! Powiedz mężowi,żeby się lepiej zakluczył ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce mi sie rzecz jasna,ale jutro jade do Wrocka i musi mi to wyschnac:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety spi na sofie w duzym pokoju i nie ma tam drzwi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ja już pójdę spać(siedzę teraz i czuję,że Maleństwo kopie,jak się położę,będzie miało więcej miejsca),a Ty tez się prześpij,bo jutro nic nie napiszesz i powiesz,że to moja wina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zastaw go chociaż jakoś meblami,cobyś w nocy nie dotarła do niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj ja 1 byłam na badaniach bo jutro wizyta :-) wkleiłam w albumik zdjecia takie jak mam na nk ale malutkie wyszły ja wiem ze trzeba zmniejszyc ale niemam programy miałam irfan viev a teraz nie moge go sciagnac.a w paincie jak sie zmniejsza co?cos macie specjalnego? pozdrawiam z rana pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorianko
gratuluje :) kochana ze ułozyło ci sie tak jak chciałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! No nieźle wczoraj się bawiłyście :D Teoria spisku całkiem niezła, a ta babka co facetowi włosy malowała i farbowała to już jest moją idolką :D :D :D :D :D - bidulek. Sdee - kochana jak tam samotna nocka ;) Ida - też widzę, że wesoła z Ciebie babeczka :) Goba - Twoja galeria faktycznie za mocno zmniejszona, zdjęcia są większe w trybie administrowania niż przeglądania :D Chciałabym Ci pomóc ale ja mam program, który jednym palcem zmniejsza zdjęcia więc nie bardzo wiem jak można w inny sposób to zrobić. PawerPointa w ogóle nie znam ale tak jak patrzę to też raczej prosta sprawa. Wybierasz zdjęcie otwierasz w galerii fotografii Windows tam wybierasz opcję otwórz i masz m.in. Pointa. Jak zdjęcie otworzy Ci się już w Point wybierasz kolejno opcje obraz a następnie zmień rozmiar a tuż już drogą prób i błędów - zdjęcie nie może przekroczyć 0,5 Mb - chyba dobrze napisałam. A potem to już tylko wgrać do galerii w Albumiku. Mam nadzieję, że coś pomogłam. Na wszelki wypadek zdjęcia, które chcesz zmniejszyć skopiuj sobie, żeby ich nie potracić albo nie zmniejszyć tak, że potem nic nie będzie widać. Ambrozja, Marakuja musicie podać swoje maile, bo tu na forum nie podajemy info. do galerii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) Program do zmniejszania zdlec- Allegro Image Resiser-bardzo prosty do sciagniecia z google,i baaaardzo prosty w obsludze:) Nocka z Blanka,on na sofie,ani slowa do teraz,a za pare godzin bede we Wro,nawet nie chce aby mnie zawozil,jade autobusem,dla dzieci frajda a ja nie bede musiala sie o nic prosic,bez niego tez potrafie:P Uciekam,bo musze porobic kilka rzeczy do szkoly na sobote,3majcie sie laseczki,a ja lece do obowiazkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć babeczki:) Sdee...Ida.....ale spiskowałyście:PUśmiałam się z ranka:D Sdee...widzę,że sytuacja z mężem nadal na stopie milczenia:(Chciała bym ci coś sensownego doradzić,ale wiem jak mężczyzni potrafią być dumni i nie tak łatwo ich złamać.Myślę ,że najlepiej znasz jego słabe strony,i może warto negocjować właśnie w tę stronę.Nie mniej jednak zawsze trzymam stronę jaką jest CIERPLIWOŚĆ-czasem to popłaca.W końcu takie rozterki i tak kończą sie zgodą i ............... goba zdjęcia w galerii maleńkie,ale ja obejrzałam je w całej okazałości na NK-dzieciaczki ładniutkie.A jaka miłość kwitnie między rodzeństwem-pozazdrościć.Widać ,że córcia przepada(ła)za braciszkiem. Ambrozja....Marakuja.....bardzo chce was zobaczyć.....no Agniecha na twój wizerunek też czekam z niecierpliwością:P Agal:) Ida......zgrywuska z ciebie........nic tylko iść z tobą konie kraść:P Do dorianko!....dziękuję.Przypuszczam ,że śledziłaś mój problem od dawna.To miłe wiedząc,że prócz moich koleżanek z tego topiku.kibicował mi ktoś z zewnątrz-Bardzo dziękuję🌼 Ten tydzień mam jeszcze wolny.Majeczka chora siedzi z mamą.Jestem cała dla swoich dzieci:D:D:D Mam już tak dosyć tej zimy kobitki.............Czasem czuję jak przesiąkam cichą depresją:(Uwielbiam wiosnę......ale chyba sobie jeszcze długo poczekam:o Uciekam kobitki.Mam dziś co nie co do załatwienia.Jak tylko wrócę zajrzę do was👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doriana :P :) Ty nic nie mów,ja ledwo wstałam,a oczy mnie piekłyyyyyy... Wszystko przez Sdee,dobrze mi się pisało i chichrało.My chyba mamy podobnie,jak w filmie "Gotowe na wszystko",czasem jakieś mordercze instynkty się w nas odzywają,ale to chyba normalne,inaczej przy takiej gromadce byłybyśmy na końcu jak jakieś wściekłe wilki,gdybyśmy tak dusiły wszystko w sobie...Albo na odwrót,jak potulne owieczki bez życia i bez radości ;) Agal,ta kobieta,o której pisałam,ma jakieś 60lat teraz,on starszy,a kochają się z mężem na zabój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje panie:D Oj dziewczyny instynkty mordercze to wy macie:D Ja też takie czasami mam,ale nie stety nie mam drugiego łóżka żeby mojego tak od czasu do czasu przetrzymać,a dzieciaki mają zbyt małe łóżeczka żeby się z nimi męczyć:P Patinka-Dziewczyno co ty piszesz???poczekaj na moje zdjęcie:O Przy Was kobietki to ja w poważne kompleksy wpadne:O ale niestety u mnie źle dobrane hormony doprowadziły do tego i brak samozaparci:O I słabość do słodkiego:( Jak w końcu się przełamię to może wkleję moją fotę.Na nk też nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny chyba mam doła dzisiaj. Dostałam @ i aż wrze we mnie, wszystko mnie wkurza. Bartosz niby chory a dokazuje tak, że za moment stracę cierpliwość do niego - dlatego uciekłam do Was. Robi dziś totalną demolkę w domu i dopóki chce po sobie posprzątać to pozwalam ale właśnie przed chwilą usłyszałam "nie mamciu, sama to posprzątasz bo ja jestem zmęczony" i stoi i czeka na moją reakcję. Aż nie chcę myśleć co będzie w przyszłości. A maluchy oczywiście już nauczyły się go naśladować w wielu rzeczach. Agniecha - daj spokój kobieto przecież to nie pokaz mody. Jesteśmy jakie jesteśmy a jak znam życie i mentalność kobiet to zapewne grubo przesadzasz. Sdee - nie wiem, który już raz życzę udanej sesji. Odpoczywaj a zobaczysz, że wszystko się jakoś ułoży :) Doriana - czytasz w moich myślach - ja chcę słońca i ciepełka. Mam dosyć siedzenia w domu i dobijania się grzybem na ścianach z którym przegrywam sromotnie, teściową, mężem (wczoraj znowu wrócił po piwku tak na marginesie), chorobami dzieci (właśnie Kacper zaczyna chorować) i wszystkim co wprowadza mnie w stan, że chce mi się wyć 😭 Matko gdzie moja radość życia się podziała, słuchajcie chyba zaczynam fiksować choć mam nadzieję, że dziś to hormony oszalały a nie ja :o Wracam do dzieci bo coś za cicho się zrobiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal-jak tylko siostra będzie miał chwilkę to musi mi kompa do ładu doprowadzić,bo mam już mało miejsca i coś fiksuje:O I w tedy dołożę jeszcze pare fotek:) Dzisiaj wstawiłam jeszcze dwie Julki z balu i Patryka ze śniegiem:) Nie przejmuj się ja też mam jakiegoś doła dzisiaj,też chcę już ciepełko i słoneczko😭 W dodatku zaczyna mnie ząb boleć co w cale mnie nie bawi,bo jeszcze muszę dzisiaj do logopedy z chłopakami jechać.A moja dentystka przyjmuje tylko wieczorami:O Co za koszmar😭 Idę się położyć na chwilkę bo za raz Dudek przyjeżdża z przedszkola:( Mój Patryk też się robi taki cwaniak:) Na paskudzić umie a jak przyjdzie do sprzątania to on jest albo zmęczony albo chory albo jeszcze coś innego mu dolega:) NIe stety taki urok tych małych łobuziaków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal ja też mam dziś strasznego doła..................siedze i wyję z byle powodu:(U mnie to na bank hormony tez mam@.Z jednej strony powód do radości z drugiej deprecha na całego.Mój Kewin to taki bałaganiarz,ze już tracę wszelkie nadzieje iż kiedykolwiek się to zmieni.Współczuje jego przyszłej żonie:PWalczę z nim już parę ładnych lat.I od kąt sięgam pamięcią taki był.Na każdym kroku muszę mu zwracać uwagę:(Tracę przy tym tyle nerwów i cierpliwości,że lepiej nie mówić.Pracowity jest bardzo,ale z odwrotnym skutkiem bałaganiarstwa.Jak ja to mówię -ma to po mojej teściowej-jak dwie krople. Sprzątam rano ,po południu i wieczorem--bllllleeee-zbrzydło mi to.To tak jak by ktoś pielił grządkę marchwi,odwracał sie i widział na nowo powstałe chwasty. Tak jak ty walczę z grzybem na ścianach.Co tydzień biegam koło tego i tak w kółko.Zapewne to skutek uboczny centralnego ogrzewania.Minus taki,że jak wygasnie w piecu ok 1:00 to rozpalamy o 6:00.Rano okna zaparowane a w pomieszczeniach chłodno i wilgotno-eh.Fakt ,że jak sie juz napali 30 min i od razu czuć ciepło w pomieszczeniach,ale te kilka godzin wychłodzenia robi swoje. Tak bardzo bym chciała zacząc budowe domku-niestety powstały utrudnienia ze strony teściów:(Pózną wiosna byśmy ruszyli a tak zwlekali ,że wczesną wiosną działka będzie nasza-dopiero.Na dodatek nie ta o którą prosiliśmy,więc na budowę sobie poczekam.I co z tego ,że mamy odłozone pieniadze,gotowe plany domu,jak nie mamy działki budowlanej.a za nim tą druga odrolnią.......ach szkoda słów:( Takich niesprawiedliwych teściów jak mam ......................lepiej zamilknę. Mąż twierdzi ,że za duże maja korzyści z nas jak siedzimy w tym wielkim wspólnym domu,niżeli byśmy poszli na swoje.Bo kto by sie zajął wszystkim-no właśnie-wszystko by spadło na samego teścia.Inni to pasożyty,lepiej nie robić nic ,bo i tak ktoś to zrobi:( Nie pisałam wam o tym wcześniej,bo to i tak by nic nie zmieniło.Ale dziś mam ochotę wybuchnąć szlochem i wygadać wszystko co boli...................kończę już bo wyjdę na zrzędę. Jestem tu sama ,jak ty Agal...sdee.....próbuję trzymać się twardo,ale dziś to jakis przełom:(Żeby chociaż żyła moja mama.....Boże jak mi jej brak,zwłaszcza w takich chwilach jak by chociaż ta dzisiaj.............wpadnę pózniej ............jakoś mi tak mi zle na duszy.............. Przepraszam ,że się tak rozkleiłam.....................pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal,Doriana,ja mam to samo z tym sprzątaniem po wszystkich.Nie smućcie się,nie wszystkich da się zmienić(chodzi o facetów) a dzieci naśladują tatusiów,ja mam dziewczyny a juz po nich sprzątałam dziś rozsypane kamyczki ze świecy ozdobnej,rozlaną wodę i cukier(one karmiły zabawki!o zgrozo),a kiedy hormony buzują,to każdy drobiazg wyprowadza z równowagi.Jesteśmy za dobre dla wszystkich... Moja siostra kiedyś sprzątnęła dom,na końcu umyła łazienkę,wyszła,kiedy wróciła łazienka była zalana błotem i pełno piachu wszędzie,jak ona się wydarła!!!To był taaaaaki wrzask,jakby ktoś najgorszego pomyleńca z wariatkowa wypuścił,jej mąż przybiegł w mig,dzieci też,strasznie się wystraszyli tego ryku,bo myśleli,że ją ktoś morduje,a ona się ciągle darła jak opętana :D Po tym wydarzeniu oni jej oszczędzają takich przeżyć,ona też ma taki charakter,że jak się wkurzy,to talerzami rzuca,chodzą jak w zegarku. Żebym ja jeszcze tak potrafiła,byłabym szczęśliwsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mąż dawał mi instrukcje,że jak wysyłam mu paczki i dostaję kwit od kuriera,to jakbym mogła,że fajnie by było,gdybym ja ten świstek wpięła do szuflady,zawsze na jedno miejsce !!!!! Ja się zapytałam,czy on słucha moich instrukcji dotyczących tego,gdzie jest kosz na brudne rzeczy,albo gdzie się wkłada czyste koszule,albo gdzie się brudne szklanki wstawia :) On się uśmiechnął,chyba zrozumiał,o co mi chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doriana-nie jesteś zrzędą czasami dobrze jest się komuś wygadać🌼🌼 Dziewczyny to jakieś przesilenie zimowe czy co?????? Wszystko jest nie tak:( Kasper przyszedł do domu z takim katarem że szkoda słów:O Pewnie znowu będzie miał zatoki:( Fajnie się ferie zapowiadają:( Zapisałam Julkę na zimowisko od 15-19 zobaczymy co z tego będzie. Ja mam taką straszną ochotę zakopać się pod kołderkę i przespać resztę tej paskudnej zimy:O A podobno ma trzymać tak do kwietnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co nie tak to miało być!!! Moje życie miało wyglądać zupełnie inaczej ale już kończę temat bo jak tylko zaczynam pisać to jeszcze bardziej się nakręcam. Doriana - przybij piątkę kochana bo widzę, że borykamy się z tymi samymi problemami. Sama jestem w kiepskim nastroju ale ciężko mi jeszcze bardziej jak czytam Ciebie. Ida - życzę Ci, żeby to dało jakiś skutek. Mój za każdym razem a w zasadzie niemalże codziennie jak ma ubrać któregokolwiek z synów pyta się gdzie są ich ubrania przez tyle lat nie jest w stanie zapamiętać gdzie są spodnie a gdzie bluzki itd. a nie wspomnę o tym, że nie ma pojęcia które ubranko jest czyje Agniecha - przespałaś zły nastrój? Anik - co tak cicho, mam nadzieję, że to nie z naszego powodu? Dziewczyny bo tak troszkę nie daje mi spokoju pewna sprawa. Pamiętacie jakiś czas temu pewna osoba chciała namiary na nasz albumik jakoby, że pisze z nami na topiku. Czy któraś z Was pamięta ją a może jego? Bo może to tylko ja jakiegoś schiza mam i nie pamiętam :o Aines jest z nami od niedawna więc może nawet nie wiedzieć komu wysyła dane bo ja sama mam wątpliwości czy ta osoba pisała z nami czy nie a jak tak to kiedy - nie odpowiedziała na moje pytanie więc wniosek jakby nasuwa się sam. Sama już nie wiem i znowu wyjdę na tą przewrażliwioną i będę się musiała tłumaczyć czego się boję i dlaczego? Aines - napisz coś, nawet pustego posta, żebyśmy wiedziały, że cała jesteś :) Patinka, Ambrozja, Marakuja - chyba o nikim nie zapomniałam - :) Goba - no właśnie widziałam Twoją nową galerię. Młodziutka jesteś i fajny masz tatuaż, a Kubuś na tym zdjęciu z Tobą chyba więcej szampana wypił niż Ty :D :D :D Dzieciaczki słodkie a już niedługo galeria się powiększy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ida - jak ja bym zrobiła coś takiego jak Twoja siostra to byłabym pośmiewiskiem na najbliższej imprezie zorganizowanej przez teściową a i bez tego ma mnie za psychiczną i pierdolniętą - jej własne słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manika - kochana już się poprawiam, jak mogłam przegapić Twój nick :) To wszystko wina mojej dzisiejszej huśtawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doriana nie smuc się bo tez smutno reszta dziewczyn nie opopadajcie w depreche bo szkoda zycia(wiem miło gadac jakis 2 tyg temu sama to miałąm i miewam momentami w ciagu dnia) agal no młoda 28 lat w tym roku kuba szampana nie pił i ja tez nie-my z natury tacy hihihihi :-)żarcik a co do tej sytuacji z naszym albumikiem to ja wcale nie kojarze tej co pisała mam nadzieje ze jej anik nie posłała namiarów ja miałam na mysli kiedys poczte u nas(mamay na czerwcówkach 2008)i nawet wymieniłysmy się tam numerami i piszemy sobie co nas boli czasami w życiu bo jak wiecie niektóre pomaranczki nie rozumieja ja tez sie bije ze ta galeria wpadnie w niopowołane ręce ale mam nadzieje ze się tak nie stanie dzisiaj czytałam jak dziewczyna z marca straciła dziecko-w 35 tyg i za kazdym razem jak mi się małą nie rusze to juz schizuje niech juz bedzie kwiecien bo joba dostane a i wystawiłam na licytacje rzeczy po wiki i jestem z siebie dumna od wczoraj :-) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boże agal ty ja ci współczuje chociaz moja moze nie jest złą ale ja jej nie trawie jak byłam w ciazy z kubą(jeszcze nikt nie wiedział wtedy) i jej córka była juz w 3 miesiacu to suka powiedziałą mi ze my z mężem nie powinniśmy byc wcale rodzicami bo się nie nadajemy bo krzyczymy na wiki i wogóle takie bzdety ze płakałam cały tydzien a mąż poszedł ją wyzwac i teść się wtedy wtracił ze przegieła to zaczeła im gadac ze to nie tak i wogóle a teraz siedzi u córki bo ta urodziła miesiac temu jest sama bo narzeczony zmarł -pisałam wam-i w piórka obrasta tak ze szok przyjezdza 2 razy w tygodniu i gotuje tesciowi obiad i to wszystko brak mi słów na nia jak przyzwyczai córke do siebie to bedzie miaął probem bo córka nawet gotowac nie umie :-( dobra juz koiniec gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal-nie stety nawet oczu nie zdążyłam przymknąć,bo Patryś ciągle przychodził i marudził,mamuś to mamuś tamto i za chwile po Dudka musiałam iść,a dajcie spokój:O Uciekam ubierać chłopaków bo do tego logopedy mam na 17.30 i a mój przyjeżdża z pracy o 17.15:O Więc tak na szybcika. A najgorsze jest to że mam włosy jeszcze mokre,a nie mogę ich suszarka wysuszyć bo ma kręcone potem wyglądam jak by piorun trafił w kopke siana.Makabra:O Będzie trzeba czapke założyć:P Ja mi się uda to zajrzę wieczorkiem,a jak nie to kobietki do jutra🖐️ Może jutro będzie lepszy dzień😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal masz rację co do tej osoby,to była rozmowa na stronie 97 i też się nad tym zastanawiałam,to była Andziak...,nie odpowiedziała,a my trochę pochopnie postąpiłyśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba - dzięki, do wszystkiego ponoć idzie się przyzwyczaić ale nie do mojej teściowej niestety. Jak nie dam jej powodu do gadania to sama sobie coś wynajdzie. Kiedyś mówiłam jej wprost co mi się nie podoba i czego ewentualnie nie chciałabym w związku z Bartoszem (bo tak ustaliłyśmy wcześniej) to okazało się, że jestem przemądrzała i apodyktyczna i nie będę jej uczyć jak ma postępować z dzieckiem bo jest starsza i bardziej doświadczona. Przestałam się odzywać jeszcze gorzej bo się obrażam i jestem wyniosła i jej nie szanuję. I tak w kółko w końcu doszły wyzwiska, oczernianie przed całą rodziną, ośmieszanie przy kielichu i już nie ma możliwości zmiany na lepsze. No i teraz jeszcze manipulowanie wnukiem - to już mnie dobiło . Dobra koniec o tym. Daj linka do aukcji tu na forum to więcej osób Ci obejrzy, taka mała sugestia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×