Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Nie trzy tygodnie,tylko 6,ja muszę się znowu w łeb palnąć czymś twardym :D

Hejka Jestem,jestem.Tylko przez tą pogode mnie mam na nic chęci:O Sdee-dziękuje,Patryk już dzisiaj super no i kupa była normalna.Uffffffffffff Kasper w pon obudził się z katarem i trochę się wystraszyłam że znowu mu to pójdzie na zatoki i dałam mu biseptol i jak byłam wczoraj w mieście to podeszłam do pediatry co ich prowadzi i mówie jej to a ona mi że bardzo dobrze i przepisała jeszcze jedno opakowanie tak na wszelki wypadek:) No i też zaraz się pytała o Patryka(bo dzwoniłam w sobote do niej),i powiedziała mi że jeżeli by się znowu powtórzyła ta biegunka z krwią to trzeba będzie zrobić posiew.Ale na razie jest oki. Julka też już dzisiaj ostatni dzień dzisiaj miała rekolekcje i jutro już szkoła. A Kasper jutro jedzie do figloparku. Mój znowu jest bez kija nie podchodź,ale jakoś to przeżyje;) Patinka-biedna ty jesteś.Buziaki ci przesyłam gorące Agal-wracaj szybko do nas Doriana Ambrozja-co u ciebie??Wszystko oki?? Manika-co słychać? Ida- zobaczysz kochana wszystko będzie dobrze Anik-jak się czujesz?? Wszystko u Ciebie w porządku?? Napisz coś. Reszta mamusiek-MOŻE BYŚCIE SIĘ TAK ODEZWAŁY W KOŃCU!!!!!!!CO???????????? Dobra zmykam już coś robić chociaż mi się nie chce. Buziaki dla wszystkich

A ja wlasnie obiadek wsuwam,ryz z jablkami,mniam:P Jula caly czas odrabia zaleglosci po chorobie,maluchy psoca ile sie da,ale jakos ogolnie lad i sklad. Agniecha:) Anik,a Ty gdzie,napisz choc slowko ze zyjesz i jak zyjesz,choc wszystkie wiemy ,ze latwo Ci nie jest.... Ida my dzis chyba tu dyzur pelnimy:D

Sdee,nie wiem,czy zauważyłaś(chyba tak) :) ,że ja praktycznie każdego dnia coś napiszę,ale tu nasze babki olały nas! Ten topik nam coś zdycha ostatnio,ale rozumiem to,bo zabieganym być to nie grzech...Mamy tych dzieci narobione a potem nie mamy czasu nawet przy monitorku posiedzieć,tylko się dziećmi zajmujemy,co za matki z nas :) A tak serio,ja muszę jeszcze jechać na zakupy(jedzeniowe),bo pusta lodówka,kupię od razu Huggiesy dla dzieciątka na zaś.Potem obiad i sprzątanie,bo przekładam wszystko i robota sobie leży. Byliśmy wczoraj w Ikei i kupiliśmy 2 półeczki i 2 krzesełka Mamuta,narrrreszcie.....Książeczki dziecięce do tej pory leżały wszędzie,gdzie popadnie.Kupiłam śpiworek dla dzidzi i prześcieradełka dwa zielone

Agniecha,ech dzieciaki,choroby...Moja starsza córeczka też coś dziwnie zaczęła kaszleć,nosz kuźwa! Ile można?

Hej dzięki, że pamiętacie o mnie czytam was od czasu do czasu... U mnie niewiele się zmienia. Leżę. Dziewczynki trochę chorują, ja też zaliczyłam zapalenie zatok. Dzidziuś w brzuchu bardzo ruchliwy :) córki nie były aż takie żywiołowe :) a że jest już całkiem spory nieźle daje mi się we znaki... ale to jest fajne, bo przynajmniej wiem, że jest i że mu dobrze :) Dokładnie za 3 miesiące mam termin porodu. 2 miesiące muszę jeszcze wytrzymać w poziomie, potem myślę, że powoli zacznę wstawać. Młodsza córa też urodziła się miesiąc przed terminem i wszystko było ok... ściskam was mocno

Anik,pewnie byś synka chciała? :) Też mam dwie córki i czekam na dzidziusia

anik dobrze,ze sie odezwalas,zawsze to dusza spokojniejsza:) ida-zakupoholik,jak nie szmatki to warzywka:D a mnie nuda dzis zjada,ale zaraz do prania cos wrzuce,bo w domu za cicho,dorobie chyba z 3 dzieci,bo taka cisza,ze muchy slychac:P

Sdee grabisz sobie,oj grabisz :D A tak serio,to ja rzadko na zakupy jeżdżę,dopiero,jak mi się wszystko kończy i jestem zmuszona do tego,uwierz :)

A ja lubie tylko sil na to nie mam,lazenie po galeriach meczy mnie do bolu,na koncu nie wiem juz jak sie nazywam,a takiego krecka dostaje przez ilosc rzeczy do wyboru,ze ogarnia mnie zlosc i daje spokoj,albo kupuje to co wpadlo w oko jako pierwsze i uciekam.......ale trwa to zawsze jakies 5 godzin,aaaaaaaaaaa!!!!

Witajcie dziewczynki, mialam wczoraj sie odezwac, ale.....zaciagnelam mojego M do pracy i wysprzatalismy cala kuchnie, wlacznie z przesuwaniem mebli i myciem plytek sciennych (fantastyczny hiszpanski zwyczaj - plytki od podlogi az do sufitu, a kuchnia duza...wrrrrr....) wiec bylam wykonczona i juz nie weszlam do netu, bo chyba bym zasnela na klawiaturze ;);) Patinka - przykro mi bardzo, ze tak ciezka te ciaze znosisz...Dbaj o siebie bardzo!!!! :) Ida - ja tez takie sny dziwne mialam w ciazy, to chyba normalne, wszystkie nasze obawy musza gdzies znalezc ujscie... Goba - na chrzciny mozesz nie isc albo....isc i niech Cie wszyscy obsluguja, w koncu bedziesz tuz przed porodem, lepszej wymowki nie potrzeba...:P:P:P Anik - trzymaj sie cieplo, juz Ci malutko zostalo i zaraz bedziesz miala dzidzie w domku... Co do wycieczek to sie moje dzieciaki rozszalaly, bo jak tylko Lucas wrocil, to Misiu przyniosl zawiadomienie o wycieczce na koniec kwietnia i prosza rodzicow o udzial wiec pojedziemy razem, mama z synkiem i bedzie fajnie! :) Moje maluchy w srody nie maja przedszkola popoludniami, a Ivette zostaje na obiad na stolowce, wiec mam troche wolnego, dzieciaki sie bawia.... a ja ide zrobic sobie kawke...:) Milego popoludnia wszyskim mamom!!! Odezwijcie sie!!!

O.... a ja wlasnie dzisiejszy ranek spedzilam na zakupach szukajac prezentow urodzinowych dla Miska (obchodzimy w niedziele z rodzinka, w zeszlym tygodniu to bylo tylko dla kolegow i kolezanek ;) ) i troche mam odczucia jak Sdee, tyle tego wszedzie, ze nie wiadomo co wybrac... Ale w koncu sie zdecydowalam na dzinsy i bluzke z Cars i ksiazke o dinozaurach, ktore moj syn uwieeeeeeeeeeeeelbia!!! :):)

Ida, bardzo chciałam synka i podobno to właśnie jest chłopiec :) a Ty już znasz płeć?

No właśnie Anik,jeszcze nie znaaaam.... Niecierpliwię się,ale moja siostra ma 3 chłopców,może mnie czekać posiadanie 3 dziewuszek.Z panem Bogiem nie będę dyskutować :)

Witam was kobitki:) Anik..miło ,że sie odezwałaś.Napiszę ci ,że ja tez drugiego synka urodziłam m-c wczesniej i wszystko było oki.A krążek juz masz załozony? Patinka...trzymaj sie.Musisz przechodzić przez wiele,z tego co piszesz....ale najwazniejsze doczekać szczęsliwego finału:)I wierzę ,że tak będzie:) Agniecha...trudny człowiek z twojego męża:(Powinnien na rękach cię nosić,bo ma wspaniała,zaradną żonę a nie fochy strzelać........Faceci:PWielkie buziaki dla ciebie Sdee....u mnie najbliższa rodzina zaproszona na komunię to 44 osoby i 8 małych dzieci.I nie wiem jak bym chciała skrócić liczbę gości nie da rady:( Wczoraj dzwoni do mnie siostra.......właśnie dowiedziała sie ,że spodziewa sie 3 dziecka.Zapłakana na maxa.Zdążyła odstawić tabletki i w drugim miesiącu po wpadła.Ale nie to jest dziwne a---Zaczęli uprawiać stosunek bez gumki,ale potem mąż założył prezerwatywę i tak doszli juz do końca.Gumka nie pękła.A ciąża jest!Hmmmmmm.To był jedyny raz gdy się kochali,bo pół m-ca był na wyjeżdzie.Nie mała zagadka. Aines ,,,zazdroszczę ci tak dużej kuchni.Wiem ,żesprzatania w niej co nie miara...ale ja i tak bym taką chciała...................:D Bardzo nas mało.Niby mamuski nowe dochodza ,ale tez tak szybko odchodzą:( Ambrozja gdzie cie wywiało??????? Sdee i Ida były by z was niezłe kumpele.Umiecie znaleźć wspólny temat....w ogóle łączy was wiele upodobań:Phi hi hi-tak trzymać:P Marakuja

kochane witajcie :) juz ledwo na oczy widze ale chcialam do was skrobnac pare slow wczoraj bylaam w collegu jak wrocilam bylam w szpitalu pozniej do was napisalam ze problem z pecherezem dzis jeszcze nadal piecze i pojawila sie krew ale nie duzo. dzis laura szkola pozniej play group spotkanie w urzedzie olivka zasnela ja pozmywalam obiad i po laure pozniej balet i tap ja zrobilam zakupy wrocilismy kolacja kapiel dzieci i nie mam sil na nic kompletnie na nic jak zawsze sprztam wieczorem pokoj by rano z przyjemnoscia wypic kawe tak dzis nic mnie nie ruszy :O jutro mam rano wizyte u lekarza wiec zobaczymy co powie na nastepne badania w kierunku downa bo robi sie pomiedzy 15 a 20 tc a do poloznej nie mam jak isc poniewaz przyjmuje tylko we wtorki a ja sie wtedy ucze. pochwale sie moim tluszczykiem i uciekam do lozka buzki wybaczcie ze nie pisze do was z osobna nie mam sil nawet przeczytac was :( przepraszam http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1216a24fb4cb7d3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b1b634d229b3342.html

Hejka wieczorkiem, Patinka - ale masz ladny juz brzuszek, musze przyznac, ze troszke Ci zazdroszcze...:P:P:P Doriana - ja tez znam taka "wpadke" niemozliwa i nielogiczna, ma na imie Lucas...;);) Na poczatku strach, ale jak juz sie urodzil , to bylo latwiej niz myslalam. Co do kuchni - ja tez ja lubie, bo poprzednio mialam bardzo malutka, ale to sprzatanie.....uuuffffffff....;) Rzeczywiscie ,wykruszyly nam sie mamy... Dobranoc :)

To ja tez sie pozegnam na dzis Patinka,ale zazdroszcze.......:)

hej ida mi zostało 6 tyg :-) ale i tak leci wczoraj byłam na oiimieninach u siostrzenca i siora pojechałą mi kupis kocyk i posciele i pochwale sie wam co mi kupiła:kocyk,posciele przescieradełko z falbanka i piękną kołyske coneco simplicity sliczna poprostu zakochac się mozna nie wiem co ja pogieło ale kup[iła :-) a teraz zmykam kube wsadzic w miske w naparem z kory i bede potem papa

Dzień dobry! Agal wracaj kobietko:)Odczuwa sie twoją nieobecność:( Aines.......zajść w ciążę w takich okolicznościach to naprawdę duża zagadka...................A jednak wszystko może się zdarzyć. patinka......ładny masz już brzunio:)Ale zabiegana jesteś nadal........:(Oszczędzaj się jak tylko możesz(wiem łatwo powiedzieć) Agniecha...twoja nieobecność daje mi do myślenia,że znów chodzisz przygnębiona:(Trzymaj się słoneczko ty nasze Sdee ja juz stworzyłam menu.W sobotę jade do kucharki obgadać wszystko..........Czyli jeden problem mam z głowy:) Goba....a jak zdrówko taty?Pochwal sie foto kołyski,uwielbiam oglądać takie akcesoria dla niemowlaczków:PSiostrę masz GIT,mało kto wykazuje się teraz takim gestem Wystawiłam sukienkę + lakierki na allegro,ładnieja zalicytowali.Jeden nawet ładnie przelicytował, i w ostatnim momencie przyszło mi zawiadomienie,że tego alergowicza zawiesili(zawiesili mu konto).Weszłam w jego dane ,a on tyle ma negatywów-eh.wystawiłam ją ponownie tyle ,że zaczęłam licytację od większej sumy startowej.Zobaczymy. No dobra kobitki ja zmykam na swoje aukcje.Wpadnę potem

Doriana, moja ciąża to podobny przypadek jak Twojej siostry :) zastanawiamy się z mężem do tej pory jak t się stało :) używaliśmy gumek i żadna nam nie pękła... mąż je dokładnie sprawdzał... :) poprostu miał być dzidziuś i już :)

Witajcie laski Biorę się dziś za sprzątanie,kuzynka przyjeżdża i to taka ,że potrafi być wredna i obgadać po wizycie.Miałam wymówki,jak dzieci były chore,teraz już nie mam :) Pieprzę to,pewnie będzie mi zaglądała w każdy kąt i mądrowała się,zobaczymy,wpadnę napisać co i jak ;) papa

Dzien dobry wszystkim, ja tez dzis za sprzatanie sie biore, a glownie za prasowanie, bo gooooora mi urosla! U nas bylo pieknie przez pare dni, juz sie czulo wiosne, a dzis sie zachmurzylo i sie wiosna skonczyla, ech... Milego dnia dziewczyny!!!! :):):)

ida miej kuzynke w powarzaniu ja mam wszystkich bo od tygodnia nie sprztałąm odkurzczem :-P hihi jest bałągamn ale co tam :-)mam w nosie doriana te ciaze 3 to sa zagadkowe wiesz ja teraz to nieiwem jak to sie stało bo my niby bez niczego soę seksilismy ale mój maz zawsze wiedział kiedy i gdzie ma skonczyc i od kilku lat było ok a teraz neiwiem on sam tez niewiem bo mówi ze na opewno w srodku nie konczył :-)ale za to bedzie bedzie paulinka hihi a ja juz czekam czaekam na nia jak na kazde poprzednie dziecie chociaz nie było jej w planach uwzgladnionych(moze bóg ja wpisał nam na mrginesie jako dodatkowa uwage) :-) a zdjecia to podam ci link bo kazałam siorze ptrzywisc ja do mnie w dniu wyjscia do domu i posciele tez zeby moja wredna tesciowa widziała jaka mam rodzine :-) http://www.allegro.pl/item949092782_kolyska_coneco_4w1_pilot_4_cz_posciel_do_koly.html taka ale w niebieska jasna krateczke bez pilota i poscieli :-) spadam ogarniac i potem do mojego komisu ulubionego i po wiki i zakupy i kumpela niewiem o którekj-pewnie jak wstanie :-)

nie zaglada ci po katach bo to twoje katy i basta...:) pisze bo znam ten bol-pozdrawiam-zyczliwa pomaranczka:)

Wiolka gdzie jesteś? Daj znać co u Was bo się martwię!!!!!!

Dzięki,życzliwa pomarańczko :) Takich ludzi jest na pęczki,no ale co zrobić,niech sobie gadają co chcą,ale takiej prawdziwej,szczerej i życzliwej rozmowy nie zaznają i to jest ich kara :D

Hejka:) A ja juz wlasnie cala chate wypucowalam,takze mam z glowy,a do tego obiad przygotowalam,wiec juz nic do roboty na dzis konkretnego nie mam,pranie tez juz powieszone...ach jak mi z tym dobrze:) Goba piekna ta kolyska,ach chcialoby sie jeszcze maluszka chcialo..... Ida znajac Ciebie dasz rade kuzynce:P Doriana to moze dobrze,ze temu komus nie sprzedalas ,bo moglabys miec z nim jeszcze jakies klopoty,a tak to trafisz na kogos porzadnego:) Co do menu napisz jakie ustalilas,moze cos zgapie:D Anik,masz juz ten krazek? Co do 3 dzidzi,nasza byla w planach tyle,ze miala sie urodzic jak Filipek skonczy 3 latka,a tu masz bach i jest juz,tradycyjna wpadka z kalendarzykiem,cos zle policzylam i jest,i baaardzo sie ciesze z tego faktu:D Zawsze chcialam miec liczna rodzinke:) Aines a u nas to chyba od Ciebie ta wiosna przyszla,jest pieknie:D Dziewczyny lece cos kolo siebie zrobic ,bo przypominam czupiradlo:D Bede na biezaco:)

Cześć dziewczyny! Już jestem ale na razie tylko na chwilę. Mam masę roboty więc podejrzewam, że zajrzę nie wcześniej niż wieczorkiem. Miło wrócić do Was :) Widzę, że dużo się działo ale o tym później. U mnie też dobre i złe wieści na przemian ale napiszę o tym na spokojnie wieczorem. Pa buziaki :)

moje dzieciaczki maja lat 16,11,2 oraz 2 miesiace.....jest czasem ciezko nie starcza dnia ale poza tym pieknie i cudownie .....wiem cos o tym bo jestem jedynaczka i zawsze bylo mi smutno ha ha...pozdrawiam