OSTRZEŻENIE niania Ola - Wrocław Gaj z niania.pl

Gorąco ostrzegam wszystkie mamy i ich pociechy przed Panią Olą - blond krótkie włosy, nadwaga, wiek prawdziwy 54 lata - pozbawiona jakiejkowiek wrażliwości, odpowiedzialności i zrozumienia wagi pracy jako niania. To osoba nastawiona tylko na zarobek, bez uczuć, gotowa zostawić rodzinę, gdy u innej dostanie większą stawkę. Zatrudniłam P.Ole pod koniec sierpnia, już wtedy kombinowała coś z mamą dwójki dzieci - gdzie niby było jej za cieżko - ale mówiła że tam nic nie obiecywała i że woli pracować u mnie - teraz już wiem, że pewnie wystawiła ich do wiatru. Opiekowała się moim synkiem 4 tygodnie, w sobotę wieczorem zadzwoniłam do niani by zapytać się czy nie chce sobie dorobić, a ona bez żadnych wytłumaczeń ani skrupułów zakomunikowała mi przy okazji, że nie będzie więcej do nas przychodzić.....Nie muszę nic dodawać BRAK SŁÓW!!! Jak można tak potraktować mame a przede wszytkim niczego winne dziecko... :( Kasia - mama Julianka (Wrocław Partynice)

Każdy ma prwo zrezygnować.Lepsze to niż niezadowolenie które odbija się na dziecku.Niestety nie każdy wyniósł z domu dobrego wychowania.Rozumiem Pani rozgoryczenie ale odmawiam Pani prawa do tak radykalnych zachowań i reakcji.Jedno jest pewne jakość idzie w parze z ceną.Jeśli chcemy się zabezpieczyć przed zerwaniem umowy to najpierw ją spiszmy odprowadżmy podatek i wszystko jasne.Sama Pani działa poza prawem a potem odwołuję się uczciwości i uczuć na ironię własnego dziecka.A jeśli na siłę chce Pani pominąć prawo to musi Pani zmotywować nie żałując pieniędzy.Za 1500 zł na cały miesiąc w dni robocze znajdzie Pani solidną nianię.Niestety nieuczciwość ze strony Pani otwiera furtkę innym.Nie zaryzykowałabym wpuszczenia do domu i dziecka osoby z którą nie mam umowy.A co z zachowaniem tajemnicy??????? Ludzie obudżcie się !!!!!!!!!!!!!!!!

wlasnie,wlasnie,zasrane mamusie daja 300zl miesiecznie,a pozniej pretensje mają.

jaka płaca taka praca. przy mężu mogę trwać całe życie ,pomimo że... natomiast pracę wybieram tam gdzie lepiej płacą .I myślę ze owa niania powinna podać autorkę do sądu za szkalowanie jej opinii,trzeba mieć tupet droga autorko.

Jak ktos ma podejscie "jaka placa taka praca" post wyzej) to powinien sie brac za mycie garow i okien a nie za opieke nad malym dzieckiem; w pelni szanuje i rozumiem ze niania czlowiek i chce dobrze zarabiac jednak w tej pracy liczy sie przede wszystkim podejscie do dzieci i jesli czytam "jaka placa taka praca" to psa pluszowego bym takiej babie nie powierzyla i oby ci sie babo zadne dziecko pod opieke nie trafilo, skoro jest to dla ciebie tylko PRZEDMIOT lub PODMIOT i na nim gotowa jestes odgryzc sie za to, ze matka nie chce dac ci wiecej. Z reszta jak ci placa nie odpowiada to szukasz dalej - proste! Tupet to trzeba miec by szukac pracy jako niania tak spaczonym swiatopogladem. A i zadna pani Ola nie bedzie nikogo skarzyc, nazwisko nie padlo i autorka moze sobie pisac co chce, choc wg mnie rowniez powinna sie zastanowic o co jej chodzi. Kazdy ma prawo zrezygnowac z pracy, jesli nie odpowiadaja mu warunki!

to może za darmo popracuję u tej pani ,tak dla dobra dziecka ,,a że na chleb moje dzieci nie będą miały to nie ważne -prawda? stado wyzyskiwaczy,szkoda moich słów na taki temat

tak myslalam... i do tego nieumiejetnosc czytania ze zrozumieniem.. wracaj do szkoly to moze zdobedziesz kwalifikacje do wykonywania zawodu za nie mniej jak 10 tys miesiecznie wyrazilam sie wystarczajaco jasno - nie chodzi o pieniadze ale o twoje podejscie, tobie nawet psa pluszowego nie ma co zostawiac, jesli jakosc swoich uslug uzalezniasz od placy i jesli nie rozumiesz, ze dziecko to nie kielbasa to zajmij sie czyms, co nie bedzie ze soba nioslo konsekwencji w postaci skrzywionej psychiki dziecka przez glupote nianki ktora godzi sie pracowac a potem na dziecku swoje frustracje wylewa. sama jestem niania i dla mnie nie do pomyslenia jest takie podejscie jak twoje! jak nie odpowiada mi placa to szukam dalej a nie wyzywam sie na dziecku bo "jaka placa taka praca" - proste, kurna, jak drut! a fe, byle jak najmniej takich