Pożegnać 10 kg

zjadam właśnie jabłko rano zaliczyłam ACTIVIE zaraz zrobie sobie ciepłą herbatke a o 16 jajko i to tyle na dzisiaj ok 18 zieloną herbatkę a później ćwiczonka :(

Dzięki dziewczyny [ kiss] myśle że dzis po myciu okien to 0,5 kg zleci równiez w dół. Do piątku spoko wage na 55 utrzymam ale przez weekend napewno wróce do 56,5 ale wkońcu od poniedziałku dieta 10 dniowa to znów te 5 - 6 kg pójdzie w dół , a póxniej nic tylko utrzymac stała wage ;)

Dzięki dziewczyny myśle że po dzisiejszym myciu okien to 0,5 kg w dół bedzie :) Chociaż weekend zapowiada sie imprezowy to pewnie waga wróci na 56,5 kg ale co tam w poniedziałek dieta 10 dniowa to 5-6 kg bedzie mniej, a później nic tylko utrzymać stałą wage ;)

Pisze pisze i nic nie widać chyba się komputer zje..... bał

No czemu nie wyswietla się to co pisze?

Wypilam juz dzis 2 szklanki kefiru i kawe.Czuje sie dobrze i nie jestem glodna.

Waga dziś pokazała tyle co tydzień temu, ale się nie przejmuję gdyż ćwiczę i pewnie mi się troszkę mięśni przybrało, a widać po mnie, więc jest okejj xd Za tydzień pewnie będzie mniej ^^

Ktoś mnie nie lubi i usuwa :(

A jednak już jest OK Lece po małą do przedszkola pa pa

Ja zaczelam dietke, to wczorajsze 79kg na wadze mnie zalamalo... Na wieczor wczoraj nic nie jadlam tylko o 19 activie... Cwiczylam wczoraj 15 min i brzuszki i takie mam zakwasy w nozkach, ze dzisiaj sie przy nastepnych cwiczeniach nacierpie :) Ja wejde na wage za tydzien, zeby sie nie streesowac codziennie... Jeszcze mam zamiar brzuchol owijac folia i smarowac pod to kremem wyszczuplajacym, moze troche wypoce :) Zycze milego i bez glodowego popoludnia Dziewczyny :)

dziewczyny, ile w końcu trzeba wypić tego kefiru? Czy to działa na zasadzie im więcej wypije to więcej spale, czy należy go pić kiedy zgłodnieje?

Wypij tyle zebys nie byla glodna. Ja do tej pory wypilam 3 szklanki.

Cześć dziewczyny, ja kończę dopiero pracę- taki zap..., że mam serdecznie dość,v a najgorsze, że to nie koniec- jutro kolejny maraton. Nawet się nie łudzę, że będę ćwiczyć. Ale mój dzień pod względem jedzenia imponujący: 2 kawy bez dodatków, herbata też bez, jogurt owocowy, drożdżówka. no może to ostatnie to nie najlepsze na odchudzanie, ale brak czasu więc co mi kupili to jadłam :) Spadam do domku:) i jak tu pisać jak sił brak ;/

HEJ ponownie Wytrzymałam w diecie do tej pory :) Ale jutro będzie ciężko :) Wypiłam 2 kawy z mlekiem ( innej nie przełknę, znaczy przełknę, ale to już nie to samo :) ) + 2 duże kefiry +- jakieś nieistotne testowanie obiadków/kasz Małego czy aby nie za gorące. Abs 8 min na brzuch zaliczony, jeszcze abs na uda i zamykam dzień :) A jak wam przeleciał dzień ? mała g szalała w porządkach a ainaa zap... w robocie :) a u reszty ?

no i konczy sie 3 dzien mojej dietki....zaczyna powoli byc ciezko, juz moja natury lasucha zaczyna sie powoli odzywac. Ale nie dam sie ! :) Jutro wielki dzien- wazenie, mam nadzieje ze bede jakies efekty :)

dziewczyny powiedzcie mi, czy zbyt dużo dzisiaj zjadłam: - śniadanie- płatki fitnes z mlekiem (miseczka) - obiad- wazówka zupy owocowej z makaronem, jeden kotlet mielony gotowany z surówką -p odwieczorek- jogurt, 2 kawalki małego chlebka razowego z wędliną. kurcze,t eraz już sama widze, ze dużo. Mam pytanie do malej grubej- kobieto, czy Ty jadasz jakies obiady? ogolnie jakies normalne posiłki?:) Bo jak czytam Twoje jadłospisy, to jest mi głupio, ze tyle jem na diecie:)

chińska róza - moim zdaniem masz dobrze skonstruowane posiłki. A dieta nie oznacza wcale głodówki tylko zrównoważone posiłki. Jeżeli czujesz, że chudniesz to nie ważne czy zjesz mniej. Ważny jest efekt, nie środek. Ja jem bardzo mało... bo u mnie to jest albo bardzo mało jem( jak na mnie i moje możliwości ) albo żrę. Aha jeszcze 1 kefir odznaczony ;/

dzięki:) dzisiaj nie maiałm siły cwiczyć. wszystko mnie boli,z właszcza barki i plecy, mam nadzieję, ze to nie początek grypy:( Ale zmusiłam się i wykonałam jedną serie cwiczen na brzuch (zamiast dwóch) i dwie serie cwiczeń na ręce (zamiast trzech). Grunt to systematyczność:)

Dzien udany!!! Wypilam 1 lir kefiru, kawe i 3 zielone herbaty.

Ilonka gratulacje za 1-wszy dzień :D Dziewczęta trzymajmy się :) Chińska róża no jem ale zazwyczaj zupę , alę mój mąż w tym tygodniu ma na drugą zmianę i wraca dopiero ok 22.00 to ja nie gotuje obiadu więc jem jakiś warzywko gotowane np. brokuł lub poprostu jajko gotowane.

Ale się wczoraj napreacowałam ręce mnie bolą , ćwiczeń nie było :( obpuściłam sobie byłam zbyt zmęczona dieta jak dieta tylko ograniczałam jedzenie do godz 16.00 od rana zjadłam: Actiwie i droźdzówke herbatę i wode, wiem ta drożdzówka zawiodła ale byłam tak słaba że wziełam co mam pod ręką :( Dziś już jestem po kawce bez dodatków i pół twarogu półtłustego teraz ide zrobić herbatke pur-er :):):)

Hej Dziewczyny:) Mogę dołączyć?:)Ledwo się dzisiaj w spodnie wcisnęłam:((I postanowiłam coś z tym zrobić:)Przeginałam ostatnie kilka dni...i efekt od razu widać...a ja nie chce znowu wrócić do wagi sprzed 6 lat..więc od dzisiaj się za siebie biorę:) Jakiś specjalnych diet nigdy nie stosowałam... mam 175 cm i jakieś 68 kilo:((((Matko a było już 60:)czyli jaki widać troche mam przed sobą:) Pozdrawiam wszystkie:)

Anetko dołącz im nas więcej tym lepiej :D

Zamiast herbaty pur-er zrobiłam zielona ale jest prześliczna kupiłam w swiecie herbat z takiej małej kuleczki pod wpływem wody rozwinał sie duży kwiat w dzbanku na całym dnie prześlicznie to wygląda :) a w smaku pychotka inna niz te które do tąd piłam;)

Dzięki:) Tak się zaniedbać:( Kurcze juz kiedyś ważyłam prawie 120 kilo...zawzięłam się...i schudłam prawie połowę:) a teraz znowu - pizza, prince Polo, Kebaby:)i tyle kilogramów:)No ale... a kto jest producentem tej zielonej herbaty?Bo ja do tej pory to piłam zwykłą liściastą...ale chętnie spróbuje czegoś nowego:)a tak to tylko pu - erh:)właśnie popijam... Przede wszystkim muszę zrezygnować ze słodyczy bo to jest moja pięta achillesowa:)

Oj, nigdy nie schudniecie, moje panny :O :O :O :O Będziecie coraz grubsze, podobne do beczek :O :O Żenada :O :O Kto dużo je i Boga w sercu nie ma tyje jak wieprze.... :O :O :O Wstyd :O :O

cześć Mała (gruba nie przechodzi mi przez myśl bo teraz raczej jesteś "mała szczuplutka" :)) jak ja dawno nie piłam herbaty. Takiej prawdziwej.. Smaka mi narobiłaś. Choć wierna jestem kawie! :) oczywiście beszczeszcząc ją mleczkiem obowiązkowo. U mnie na wadze żadnych rewelacji :( może jutro czymś więcej się pochwalę. Wiecie, pierwszy raz odchudzam się w taki sposób. Zależy mi by nie zawieźć ani was ani siebie. Więc nawet łatwo przechodzę przez te pierwsze dni. :) dzięki że jesteście! Anetka witaj! Zapraszamy do wspólnego gubienia kg.

jania nic tu nie zamącisz łobuzie :)

MAMOLKA ja również kiedys piłam mnustwo kawy to było 5 kubków a teraz pije jedną filiżanke góra dwie i jest znacznie lepiej mówią że po kawie nie czuje się głodu bo zapycha a ja w to wierzyłam dopuki nie spróbowałam róznych herbat jak jestem głodna to cieplutka herbata mnie bardziej nasyca ;) no szczupła to ja nie jestem tak jak wspominałam mam straszne uda 58 cm i łydki 36 cm Sama bym chciała gubić cm od pasa w dół a zawsze pierwsze mi leci z góry czyli cycuszki i buzia :P

Waga dziś w miejscu 55,4 kg :(