Eks Babsztyle sa nienasycone i tego ucza dzieci

Do tej pani co to od tępot lubi wyzywać wyobraź sobie mój syn i ja mamy dużo oleju w głowie syn wycofał jeden pozew z sądu jakiś czas temu tylko dlatego że chciał się dogadać a ojciec go zwodził teraz wniósł następny ale nie od tego zacznie,zacznie od zgłoszenia tatusia do skarbówki,zusu,i urzędu pracy bo udaje bezrobotnego a on już wie co i gdzie robi.Myślisz że ktoś tępa strzało będzie stał i spokojnie patrzył jak jakaś suka żyje z tego co tatuś nie da do roboty się brać.Wtedy żadna nie będzie pluć jadem o jakiekolwiek pieniądze nauczyć się zarobić na swoje tyłki.Ikono może i jest grupa kobiet która nie zauważa męża gdy pojawia się dziecko a pomyśl sobie o facecie który zdradza kobietę leżącą w szpitalu.I nikt o żadną kasę żebrać nie musi należy się takie utrzymanie dziecka żeby starczyło na to co potrzebne.I co teraz zaczniecie się pluć że można dochody udowodnić można trzeba tylko złodzieja przechytrzyć inwencja duża sposobów ogrom.

jak poslesz syna do zusu, skarbówki, to mozesz od razu zapomniec o alimentach i nie tylko tych podwyzszonych. nie ucz syna donosicielstwa, tylko pokaż droge do sądu. Traktujesz tego swojego ex jak pracodawcę,a tak nie jest. Zreszta rób jak uważasz.Widać nienawiść osiagnęła u ciebie szczyt!

a w jaki sposób wskazać drogę nieuczciwemu ojcu,obywatelowi? dla zacofanych polaczków powiadomienie o nieuczciwości to donosicielstwo- nie ważne że facet pracuje na czarno i w związku z tym nie odprowadza podatków do skarbu państwa a jego pracodawca nie płaci za takiego pracownika ZUS - ważne jest że jak o tym powiadomisz jesteś:kapusiem,donosicielem,sprzedawczykiem i cholera wie kim jeszcze!! Kiedy w końcu biedne polaczki zmienią tok myślenia i rozumowania?!! Jedźcie do Anglii albo Niemiec zobaczycie za co tam można ponieść karę. Ale w tych krajach nikt nikogo nie traktuje z pogardą za powiadomienie wszelkich instytucji o popełnieniu nieuczciwego procederu-tam z pogardą patrzą na tych co zasady,normy i powinności są łamane i nieprzestrzegane

Co innego donosić na nieuczciwego pracodawcę, a co innego donosic na własnego ojca. Jeśli nie płaci alimentów,nalezy napisać pozew i egzekwować co do grosza takiego tatuska. Jesli trzeba to nalezy wnioskować o podwyższenie i nie odpuszczać. Od tego jest sąd rodzinny. od nieuczciwych pracodawców jest sąd pracy jest PiP. I prosze o zrozumienie tego co piszę, bo nie jestem zwolenniczka niepłacenia alimentów.

ha ha ale własny ojciec może być nieuczciwy wobec swojego dziecka? popatrz,popatrz jakie nowatorskie spojrzenie na problem nieuczciwości i donosicielstwa. Jeśli ojciec jest nieuczciwy-w sądzie pokazuje zaniżone zarobki,albo przedstawia się jako bezrobotny a faktycznie pracuje,zarabia sporo i żyje w dostatku to według ciebie co powinno się zrobić? Uważam,że o tym fakcie powinno się powiadomić wszystkie instytucje które maja za zadanie eliminowanie takich procederów nieuczciwości-skarbówka (nieujawnione dochody a w efekcie domiar),ZUS i nałożona kara na pracodawcę oraz PiP. Właśnie dzięki takim pracodawcom oraz pracownikom w tym kraju dzieje się źle. Zacznijmy od krętaczy i mataczy i sami bądźmy uczciwi!! PS: twoim zdaniem czego uczy dziecko taki ojciec? uczciwości? chyba nie!!

Właśnie mój syn zawsze był uczciwy rozmawiał i mówił ojcu nawet o pieniądzach które zarobił z umowy podpisanej na mnie a ojciec kłamie jak z nut chłopakowi z bezsilności po prostu puściły nerwy. I wtedy postanowił działać bo dobrze wiedzieliśmy że pracuje,kilku znajomych trochę rodziny i już wie. A prosił trzy miesiące w styczniu wycofał pozew z sądu. Więc nie mówcie o uczciwości,bo tatuś nie miał skrupułów by kurator obejrzał jakiego ma laptopa,i czy matka samochodem jeździ. Tak tak gdyby były wątpliwości to kurator od tatusia wniosku.

nie mam zamiaru przekonywac ciebie do moich poglądów. A.L i tak zrobi co zechce, ja wyrazilam tylko swoja opinię. jak dla mnie czyli osoby zupełnie anonimowej na tym temacie A.L może nawet pozbawić go mieszkania i wysłać pod most. jak również ich syn może donieść na niego wszędzie gdzie tylko to możliwe. Co będzie dalej?, a niech nawet potop. Nowatorstwa jak to napisałs w moim wpisie nie ma. A tak na koniec, każdy ma swoje prawo donosic gdzie chce i jak chce i na kogo chce. Ja wiem ,ze kij ma dwa końce- zawszeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!

Więc dziwie się A.L, że wycofaliście pozew, bo ja bym nie odpuściła. Skoro twój ex jest takim kłamcą to ani na pół paznokcia nie popuściłabym. pozew za pozwem do usranej deski. Świadkowie, zdjęcia. Sąd ma oczy i rozum, ex sam się załatwi. A ty będziesz miała czyste sumienie,ze grałaś fair. Nie chodzi żeby oddać łajdakowi jego bronią. Nie patrz na niego jak on postępuje- po co masz być taka ? Sądy rodzinne maja swoje uprawnienia. Oj mogą wiele namieszać takiemu oszustowi łącznie z inspekcja pracy i zusem. To kwestia dobrego przygotowania się do sprawy.

Wiesz dlaczego wycofał pozew bo dla wrażliwego młodego chłopaka to jest duży stres tym bardziej że jemu zależało na akceptacji ojca wiedział że to stosunki zepsuje stąd chęć dogadania. Tyle że dla ojca ważniejsze jest dobro i niechęć do pracy drugiej żony poza tym miał kolejny rzut ciężkiej alergii więc jak wiadomo wtajemniczonym w problem to i ciężka kasa.

To tym bardziej powinnas go wspierać. Napisz razem z nim jeszcze raz, zacznij zbierac kwity na byłego. To jest wg mnie najlepsze wyjście. Piszesz ,ze syn ma alergię więc tym bardziej potrzebna ci jest kasa na jego leki. To donoszenie bedzie dla niego dopiero traumą.

te cola wiesz nie wiem z czego taka dumna jesteś? że masz drugiego męża, a dalejnie umiesz się skupić na nim, tylko przeżywasz to co robi twój pierwszy mąż, którego nie umialaś przy sobie zatrzymać, ale który zwyczajnie w świecie nie umiał wytrzymać z tobą? powiem ci tak - o moim życiu nie wiesz nic. chcesz wiedzieć jak jest poczytaj wcześniejsze wpisy. powtarzać się nie mam zamiaru i przekonywać cię do czegokolwiek, bo szkoda strzępic sobie jezyka - ty i tak jesteś tak zaślepiona zawiścią, że nie dopuścisz do siebie myśli, że ktoś inny może mieć lepiej niż ty. :) pozdrawiam

nie widzę różnicy byłe i nowe - takie samie podłe harpie :D

dostaje 300 zł alimentów i nic więcej,zarabiam jak wiekszośc polskich ekspedientek czyli marne grosze ale mamswoją dume i mojego ex nie poprosze o jakiekolwiek dodatkowe pieniądze,zawsze samawe wszystkim sobie radziłam .kobiety które mają już nowych partnerów a ciągledomagająsie kasy od byłego męża są bez wstydu i ambicji,pokazują ze jednak beżbyłych mężów nie dają rady

I będziesz mieć tą swoją dumę dopóki masz dziecko zdrowe i masz pomoc z innej strony. Za dumę dziecku leków nie kupisz. I nie chodzi o przesadę i alimenty rzędu 1000 czy więcej.

z tego co mi wiadomo twój dzieciak jest pełnoletni to zamiast do skarbówki go wysyłać , wyślij go do pracy chociaż i na pół etatu a nie uczysz dzieciaka jak ciągnąć kasę. Co z tego , że mu się należy? Ja nigdy w życiu grosza złamanego od swojego ojca nie zobaczyłam. Jak tylko stałam się pełnoletnia zaczęłam pracować i wstyd by mi było z ojcem o kasę się kłócić w szczególności, że sama już mogę zarobić. Spaliłabym się ze wstydu.

Ty pod pozorem fałszywej ambicji wolisz, zeby dziecko biedowało, bo twoja "duma" jest najważniejsza. Dla innych matek wazniejsze jest dobro dziecka i to, aby nie musialo odstawać od kolegów w szkole i ze wszystkiego rezygnować. :p

To wiesz coś nowego stwierdzasz bo co z tego że jest pełnoletni jak chodzi do trzeciej klasy szkoły średniej znasz może pracodawcę który potrzebuje kogoś kto w żaden sposób dyspozycyjny nie jest za rok ma maturę i uczyć też się musi. Nigdzie nie powiedziałam że syn jak może nie dorabia nie wiem skąd chore wnioski,lepiej wysłać do pracy i kazać przerwać szkołe dzieciakowi niż wysłać do pracy babę która powinna pół dołożyć na swoje dziecko. Jest wiele ofert pracy dla zaocznych tyle że nie rzuci trzech lat szkoły by przejść zaocznie na kierunek którego nie ma.

tylko swoim . Syn w takim razie może za rok zacząć pracę i szkołę zaoczną i będzie tylko lepiej. Nie rozumiem czemu za całe zło zaległych alimentów obwiniasz jego kochanice. A myślisz , że jakby jej nie miał to by ci płacił na syna? On się tylko nią zasłania, że musi ją utrzymywać itp. jakby był sam , nie miał żadnej dupy na utrzymaniu to też by ci nie płacił a znalazłby inny powód przez , który nie ma pieniędzy. Fakt, że ma kochanice nie ma tu nic do tego. To już taki typ człowieka , który nie lubi płacić należności tylko lubi brać.

Instytucja alimentów to choroba. Wywołuje ....i ...powoduje....oszustwa ,cwaniactwa, nieudolność....i pasożytniczy tryb życia. Dziecko powinien utrzymywać ten rodzic z którym dziecko jest na co dzień. Pełnoletni .....nie ważne w jakiej klasie jest ....powinien sam się utrzymać lub przynajmniej dawać takie gwarancje. Instytucja alimentów to wymysł dziwnych kobiet ...których nikt nie chciał i które same nie dawały sobie rady w życiu a następnie z instytucji alimentów zrobiły sobie broń. Tu żadna ideologia nic nie pomoże.Sprawa jest prosta...... te i ci ,którzy żądają alimentów ....bo jest jeszcze takie prawo .....cale życie żyli z alimentów i tak będą chcieli do końca życia..... nawet jeżeli wcześniej to się alimentami nie nazywało. Wiele pań tu mówi o wychowaniu......mają jednak na myśli nie wychowanie a utrzymanie.Może nie długo ...a wiele na to wskazuje ....za wychowanie zacznie się wystawiać rachunki. Każdy kij ma dwa końce....... proponuję o tym pamiętać przede wszystkim różnym dziwnym paniom. Stalin też kazał donosić dzieciom na rodziców .....imperium upadło.

tak go babsztyle szarpią, by płacił na bachory, które napłodził z każdą dupodajką :D

N OD 4 DUKA-NA KAŻDY TEMAT ZWIĄZANY Z PŁACENIEM ALIMENTÓW POŚWIECIŁ PRZYNAJMNIEJ 30 MINUT-TO CHORE!! ON MA ZRYTY BERET!! TO OBSESJA Z KTÓREJ JUŻ NIE WYJDZIE zniecierpliwiony- nie chce mi się tobie nic już tłumaczyć-to jak tłumaczenie pastucha krowie-do ciebie nic nie dotrze!! ty żyjesz tylko i wyłącznie podżeganiem, narzekaniem, krytykowaniem ,wypominaniem, udowadnianiem, wyzywaniem, ubliżaniem-to całe twoje życie!! Trzeci rok jak wypisujesz tu bzdury i przez ten okres znalazłeś zalewie trzech może czterech podobnych do siebie którzy po kilku wpisach wymiękli i odpuścili sobie a ty jeden waleczny z przylepionym nosem i wytrzeszczonymi ślepiami dukasz te swoje i jedynie tobie pomocne i zrozumiałe wywody-szkoda mi czasu na ciebie tkwij tu a niedługo sam z sobą będziesz pisał-zadawał pytanie i na nie odpowiadał mnie już nawet ciebie nie żal

!

Właśnie.

On poświęcił 30 minut w dobrej sprawie a ty poświęcasz cale życie w zlej sprawie.

nie kochana on poświęca 3 rok w walce o zlikwidowanie Funduszu Alimentacyjnego klepiąc tu na forum . To forum raczej nie jest od ustanawiania prawa

Ale to forum kształtuje.Na pewno nikt nie powinien płacić na czyjeś dzieci.FA nigdy nie odzyska tego co inni na cudze dzieci zapłacili. To zwykle złodziejstwo. W majestacie prawa.Każdy normalny wie o tym . Inni majestatem prawa chcą się zasłaniać.

Ja to się zastanawiam czy w ogóle jest coś takiego jak majestat prawa. Dochodzę do wniosku ,że jest to zwykły slogan ...wykorzystywany w określonym ....najczęściej koniunkturalnym celu.

ja pierdole, ale wy i tak tych pieniedzy nie dostajecie do reki!!!wiec co wam szkodzi na co sa przeznaczane?!emeryture i tak dostaniecie wiec po co ten caly lament?!chcecie zachowac swoje pieniadze to nie placcie podatków i sprawa rozwiazana.nikogo wtedy nie bedziecie "utrzymywac"

Nic bardziej krótkowzrocznego. Czyli na długość nosa własnego.

Instytucja alimentów jest chora tak samo jak kobiety które tak usilnie chcą z niej korzystać bo nie chce im się ponosić połowy kosztów utrzymania własnego dziecka!16.05.2011-to dzień w którym uwierzyłam w sprawiedliwość sądów! Ex mojego męża przegrała sprawę z kretesem o podwyższenie alimentów!!!! Sąd na jej wypociny typu że życie i utrzymanie dziecka jest teraz coraz droższe itp.-odpowiedział że MA JAKO MATKA IŚĆ DO PRACY ABY POPRAWIĆ BYT DZIECKA!!!!! poryczała się po sprawie he.he NARESZCIE KTOŚ DOSTRZEGŁ JEJ PASOŻYTNICZY TRYB ŻYCIA!!!!!! 0 PODWYŻKI!:-p