Eks Babsztyle sa nienasycone i tego ucza dzieci

Akurat nie do Ciebie ,jak tak czytam to ciągle tylko widzę problem kasy u ex.

ok bywają i takie eks, ale znam wiele takich, które zamiast kasy wolałyby by ojciec zabrał gdzieś dzieciaki, by zadzwonił w ich urodziny... do autorki tematu: nie razi Cię słowo "babsztyl", czy identyfikujesz się ze swoją płcią? czy uważasz, że świat mężczyzn jest lepszy, wartościowszy, uczący samych wspaniałych rzeczy?

Ja myślę ,że dzieci dla większości ex ale nie tylko ex [ kobiet ] są najczęściej parasolem ,na pierwszym miejscu jest kasa ,zaś kontakt ojca z dzieckiem traktują jako swoistą nagrodę dla ojca ,który sypie kasą. Inaczej rzecz biorąc -traktują dzieci jako przedmiot ,za który trzeba zapłacić lub inaczej mówiąc jak ojciec nie da kasy to dziecko umrze z głodu -to jest miłość?Nie daj Boże żeby ojciec dał na jedna kanapkę za mało ,wtedy dziecko kanapki nie dostanie,no bo wedle większościowej ,panującej tu filozofii ,matka nie ma żadnego obowiązku utrzymywania dziecka- najwyraźniej mu widocznie żałuje i liczy mu każdą skwarkę w kartoflach.

mój EX to tylko parasol - na 2 dzieci w wieku 12 i 14 lat płci 400 alimentów... jeszcze na tipsy dla mnie starcza! Właściwie co tu komentować??? Gacha nowego[czyli ojca nowego dla dzieci] nie mam... Ale... mój syn został mistrzem Polski .... teraz chyba nam się odmieni.... I tatuś sobie o nim przypomniał...

oby te wszystkie młode paniusie krytykujące autorkę zapytania, za parę lat nie znalazły się w sytuacji, że faceci kopną je w te głupie , leniwe dupska. żenada w tej Polsce się panoszy i prymityw. większość moich znajomych, powtarzam ... większość , która zawarla związki okolo 20 roku życia, jest po rozwodzie. i co? oni nie mają prawa być w życiu szczęśliwi! ależ mają, każdy ma prawo do szczęścia. ale pewnie te wasze ciasne czaszki tego nie pojmują. szczerze Wam współczuję.

człowieku, Ty nie dyskutujesz, nie potrzebujesz zdania innych, powielasz swój schemat wierząc, że tylko Ty masz rację, że istnieje tylko Twoja prawda. A proszę bardzo, nie mam zapędów, by to zmieniać. Pozdrawiam i dobranoc, spokojnego snu życzę.

zniecierpliwiony... głupota nie podlega dyskusji

Piszac o Eks-Babsztyle,mialam na mysli te nienasycone i pazerne. Te -,,ktore kontakt ojca z dzieckiem traktują jako swoistą nagrodę dla ojca ,który sypie kasą. Inaczej rzecz biorąc -traktują dzieci jako przedmiot ''

,, jako przedmiot ,za który trzeba zapłacić ''

koniecznie musisz mieć ostatnie słowo i swoje racje na wierzchu nawet jak nie masz racji zwykła retoryka bez pokrycia jest powiedzenie...."najpierw poznaj potem gań "...... ty sama dopóki nie staniesz się porzuconą ex z dziećmi i marnymi alimentami...........nic do ciebie nie dotrze widać czas potrzebny ci jest ...aby samo życie ci zweryfikowało twoje dziwne myślenie doczekasz takiej sytuacji...będziesz porzuconą i samotną ex a może nawet gorzej ...wtedy tu napisz i pokaż jak ci się myślenie zmieniło

Chcesz mi powiedziec,ze wtedy stane sie pazerna i nienasycona ? Jednak mi sie wydaje,ze te cechy trzeba miec juz w charakterze..................................

twierdzisz teraz że wszystkie eks są nienasycone i pazerne bo tak maja wrodzone w genach hej rozwódki z dziećmi ... macie geny pazerne i nienasycone dlatego waszym przeznaczeniem bylo zostac samotna eks z dziecmi jaka odkrywcza teoria...brawo kobitka 36

Chyba nie zrozumialas mojego wpisu.

Z reguły rzadko cokolwiek rozumieją ,nawet jak liczą też się mylą.

:)

rozumiesz co piszesz i na dodatek nie pamiętasz co nabazgrałaś na początku. Sama sobie przeczysz i bredzisz jak potłuczona. Wcale nie dziwi, że się ze zniecierpliwionym dogadujecie. A pazerność ma wiele twarzy. Pazernym jest także tatuś migający się od alimentów, który gotów jest jest zrobić wszystko, byle nie daćwłasnym dzieciom paru złotych. To jest dopiero pazernośc na kasę.

17:34 [zgłoś do usunięcia] kobitka 36 Chcesz mi powiedziec,ze wtedy stane sie pazerna i nienasycona ? Jednak mi sie wydaje,ze te cechy trzeba miec juz w charakterze.................................. WŁAŚNIE JUŻ JESTEŚ PAZERNA I NIENASYCONA ZAKŁADAJĄC TAKI TEMAT I OKREŚLAJĄC OBRAŹLIWIE ŻONĘ SWOJEGO KOCHANKA.

Ho ho ho - Ty to potarafisz za to trzymac poziom.Brawo ! Byla jest Eks.zona,sa juz lata po rozwodzie., a nie zadna zona.Ona ma juz nowego. Wiecej nie bede nic wyjasniac,bo jestes jedna z tych co tylko rece umie wyciagac...Do roboty ,jak Ci MALO !!! :)

na botox zbieraj bo ci wary juz opadly od ciagniecia swojemu..nie razi cie to ze moczyl w innej..niiieee,...ciebie nie..

moczył w eks moczy w niej i będzie moczył w następnej ja tam lubię moczyć pytąga gdzie się uda byle ciałko ładne było a im ładniejsze tym schematyczniej można upolować

Ludzie zbaczacie z tematu. Tyle tych zali i pretensji do nowych,moze trzeba by tak do dobrego terapeuty ?

Słoma wychodzi z butow.Naprawde tak cieszy cie obrazanie innych?

Chyba nie czytasz ze zrozumieniem,skoro nie widzisz kto kogo obraza. Ostatnio pisza tu tylko sfrustrowane seksualnie Eks. Ja im meza nie odebralam. Ja nikomu meza nie odebralam. Juz pisalam ,ze byl kilka lat rozwodnikiem,jak sie poznalismy. Nigdy nie bylam NICZYJA kochanka.

"Ex babsztyle".Sama zaczelas,wiec nie dziw sie, ze kobiety pojechaly po tobie!

a nie babsztylem i czego oczekujesz? pogłaskania po głowie tylko dlatego, że nie byłaś kochanką? mi wisi czyś żoną czy kochanką, nie lubię kobiet, które nie sznują swojej płci, a Ty właśnie nie sznujesz tak sobie ostatnio myślę, że i eks i nowe są określnej "maści", bo faceci zostawiają podobne dla podobnych, tylko młodszych modeli może dlatego tyle i w eks i w nowych zawiści i przypieprzania się do drugiej grupy?

Wcale nie jestem mlodszym modelem. Dziela nas tylko dwa lata z Ex. Niektore co po mnie pojechaly sa na tak niskim poziomie,ze to co pisza mam w d...

d... to doskonałe miejsce, pasuje do ciebie

On tez uwaza ,ze moja dupcia jest Doskonala:) Zazdroscisz ?

36 latka sama siebie określa. o tytuł topiku, i treści ktore tutaj prezentuje. ustawia się we właściwym świetle i potwierdza moje zdanie o tych następnych

oooooooo....... i podszywu sie doczekalam :) :) :)