Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gitarra

STYCZEŃ 2010 - WODNICZKI

Polecane posty

marakuja29, gratuluje formy , naprawde niezle sobie radzisz , juz robisz zakupy no no no:) Tylko pozazdroscic grzecznego bobaska. Ja tez tak bym chciala jak ty , moc przytulac dzidzie i miec za soba ten poród:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny.... Amikaaa- to niedaleko siebie mieszkamy:)W Glasgow tez duzo sniegu z czego ja bardzo sie ciesze tyle,ze slisko na ulicy i trzeba uwazac, zeby sie nie przewrocic, ale moj piesek szaleje w sniegu i codziennie chodze z nia do parku na dlugie, sniezne spacery:):) Poza tym to chyba troszke brzuch mi sie opuscil i dzisiaj mnie wyjatkowo nie meczy zgaga, ktora generalnie mam od poczatku ciazy 24 h na dobe:)Moja tesciowa caly czas sie smieje,ze na pewno moj synek ma bujna czuprynke..zobaczymy:):):) Jesli chodzi o ubranka do szpitala to ja wlasnie spakowalam torbe dla dzidziusia:):)I tez mialam wielki dylemat co tam do niej wlozyc..generalnie spakowalam body z krotkim rekawkiem,na to taki cieple, welurowe body z dlugim rekawkiem,2 czapeczki(jedna cienka druga grubsza, para skarpetek i na wyjscie mam taki bardzo cieplutki i miekki kombinezon sniezny no i wtedy dziecko w fotelik i jeszcze kocem nakryje...wydaje mi sie,ze to wystarczy...z tymze tu w UK nie ma zapewne takich mrozow jak u nas w Polsce no i ja mam od szpitala do domu doslownie 5 minut samochodem, wiec mysle,ze to w zupelnosci wystarczy... A poza ciuszkami to w torbe dla dzidzisuia spakowalam jeszcze tylko pieluszki....to chyba wszystko,prawda?Ciuszki i pieluszki... Jeszcze pozostaje mi spakowanie mojej torby,ale jeszcze musze sobie kupic jakas koszule rozpinana na porod i na po,bo nic takiego nie mam... Jejku...jak juz ktoras z was wczesniej zauwazyla ja tez juz bym chciala miec mojego syneczka w domku i moc go tulic i ogladac, a narazie tylko czekam, czekam, czekam.....Pozdrawiam Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leah ---- nie wiem jak u Was ale w Edi polozna powiedzia ze pampersow nie musimy zabierac bo daja w szpitalu - chyba ze chcemy jakis inne pieluszki to wtedy mamy zabrac. Ja spakowalam jeszcze 3 pieluszki tetrowe (tak do przetarcia jak sie poslini czy cos). A rodzic planuje w wodzie ale to nigdy nic nie wiadomo bo szpital w ktorym sie rodzi w Edi jest tylko jeden a takich sal z basenami tylko 3 wiec nie wiem czy akurat uda mi sie zalapac. Ale jak bede rodzila na sali to mam zwykla, dluzsza podkoszulke a po porodzie mam koszule rozpinana. Aha i nie zapomnij spakowac cos dla meza na zmiane bo w szpitalach, zwlaszcza na porodowkach jest strasznie goraco a poza tym emocje wiec sie chlopak zgrzeje :) A na wyjscie to wydaje do domu to wydaje mi sie ze praktyczniejsze beda pajacyki - czy spioszki ale ze stopami zeby wlasnie juz nie kombinowac ze skarpetkami. Nic sie nie bedzie sciagalo i bedzie wygodniej i dla Ciebie i dla dziecka. A kombinezonik tez mam taki caly ze stopami i kapturem wiec powinno byc malej cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionajestem
Holly2010 mam do ciebie pytanie,pisałaś że byłaś u okulisty po zaświadczenie.Mnie od kilku dni łzawi prawie oko a mam wadę -7.Czy skierowanie muszę mieć od swojego gina do tego okulisty,wiesz może czy z taka wadą to normalnie można rodzić.Bo mam na wtorek wizytę u gina i bym go poprosiła o zaświadczenie i poszła czym prędzej się dowiedzieć o ile do wtorku już nie urodzę.Martwi mnie to bo nie chcę by mi się coś z oczami stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionajestem
holly2010 a jaką masz wadę wzroku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amikaaa-------Wiesz co sama nie wiem jak to jest z tymi pieluszkami,bo nie poszlam ani do szkoly rodzenia, ani na zwiedzanie sali, wiec jestem troche zielona:)Ale zapytam mojej poloznej we wtorek czy mam brac czy nie:)Z pajacykiem to masz racje, wzielam tylko te spioszki, ktore juz maja stopki...te rozmiary tez sa takie dziwne, bo wszystkie te do szpitala mam: newborn,ale niektore takie malutkie,a niektore wieksze, wiec wezme kilka na wszelki wypadek;):)Rozumiem z Twojego postu, ze bedziesz miala dziewczynke...myslalas juz nad imieniem?:)Pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marakuja chcialam obejrzec zdjecia Twojego Natanielka i nawet specjalnie zalozylam sobie konto na fotosiku,ale wyswietla brak zdjec, nie wiem czemu:( A tak w ogole to Nataniel to piekne imie i ja tez bede miala synka i przez cala ciaze chcialam go nazwac Nataniel,ale w koncu stanelo na Oskarze, ale Nataniel to cudne imie:0Pozdrawiam, mam nadzieje,ze czujesz sie dobrze i Twoj synus tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o teraz sie otworzyly:):):)Ale masz pieknego syneczka:) Tak Ci zazdroszcze,ze juz mozesz go ogladac i przytulac:):)A na zdjeciu widac jaka jestes szczesliwa:):):)Niech sie chowa grzecznie i zdrowo:):):)Jest boski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fionajestem, oj kochana nie chce cie straszyc ale to spora wada i moze byc podstawa do cc koniecznie. Jezeli dodatkowo masz astygmatyzm to napewno cc. Mysisz jak najszybciej isc do okulisty i zbadac oczy.Ja poszlam bez zadnego skierowania od ginekologa, bo przeczytalam na stronie szpitala ze powinnam cos takiego miec do porodu. Kontrolnie poszlam zbadac pomimo iz mam mala wade -1,5. No i widzisz przy okazji cos znalazla jakiesc pojedyncze ognisko na siatkowce , niby nic groznego ale przyjrzy sie temu po porodzie w klinice. Powiedziala ze wzrok pogarsza sie po porodzie, wiec powinnam przyjsc nie wczesniej niz po poł roku. POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionajestem
holly 2010 Znalazłam na necie namiary na klinikę okulistyczną w mojej miejscowosci i pojade tam jutro z rana zrobić badania.No cóż najwyzej zpłace bo to prywatnie bedzie.Mam tylko nadzieje że nie urodze do tego czasu;-) bo na 15 stycznia mam termin,a dziś w nocy czułam pierwszy bolesny skurcz w trakcie trwania mojej ciaży. Myślisz,ze w ciągu jednego dnia zobią mi wszystkie potzrebne badania,we wtorek mam wizytę u gina i do tego czasu chiałabym już wiedzieć jakie sa wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fionajestem- To dobrze, ze zbadasz swoj zwrok. Napewno załatwisz wszystko podczas jednej wizyty. Mi doktor wpuscila kropelki tylko jeden raz a nie trzy, po to by zbadac dno oka. Na koniec dala mi zaswiadczenie ,ze nie widzi przeciwskazan do naturalnego porodu. Wiem jedno, ze podczas porodu bede zamykac oczy aby wzrok mi sie nie pogorszyl. Takie rady uslyszala moja siostra od poloznej podczas porodu i rzeczywiscie poskutkowalo. Ja mialam tragiczna noc , moja dzidzia rwala sie na swiat, moj brzuszek trzasl sie jak galareta z kazdej strony na raz i czulam jak spycha sie w dol. Mialam bole a dzis rano jeden skurcz. Wiem ze to juz niedlugo sie zacznie ale nie odplynal mi czop. Moj termin wg usg jest na 17-go , bliski to twojego. Mysle ze nie urodzisz do tego czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leah ---- tak bedziemy mieli dziewczynke - mam nadzieje, ze na usg sie nie pomylili bo przeciez wszystko jest mozliwe ;) A bedzie miala na imie Natalia - szukalismy czegos co nie bedzie trudne w wymowie ani pisowni bo jak narazie nie planujemy wracac do Polski a sama wiec po sobie jak ciezko im wymawiac polskie imiona i nazwiska. Jak wyszlam za maz i zmienilam nazwisko to przynajmniej teraz potrafia je wymowic :) widze ze kilka z nas na tym forum ma termin bardzo blisko siebie - ja tez mam na 17 stycznia :) to ciekawe, ktora z nas pierwsza pojedzie na porodowke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionajestem
holly 2010 to dokładnie tak jak ja,przez cała noc mały wypinał się i tak samo jest dziś przez cały dzień.A ten skurcz choć miałam tylko jeden ,kurcze bolał jak diabli!Jak sobie pomyśle ze tak może boleć przez kilka lub kilkanaście godzin to jestem przerażona;-/ Czytałam o tym zamykaniu oczu w trakcie porodu i kilka osób mi o tym mówiło i żeby w ogóle przy parciu nie "używać" mięśni twarzy bo mogą naczynka popękać o oczach już nie wspominając. amikaaa Też zauważyłam że kilka z nas ma termin blisko siebie,to w sumie ruletka która urodzi szybciej.Najważniejsze,żeby nam poszło szybko i w miarę bezboleśnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionajestem
Na wyjście ze szpitala mam dla maluszka przygotowany zestaw:śpioszki,koszulkę kaftanik,czapeczkę i rękawiczki cieplutkie na zimę.do tego kombinezon puchaty bardzo cieplutki.Małego przetransportuję w foteliku i dodatkowo oczywiście okryję kocykiem,mam tez specjalny do fotelika pokrowiec chroniący przed chłodem-myślę że powinno wystarczyć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! nie pisałam dość długo bo nie miałam neta:(termin na 14 ale jakoś nie czuje zeby miał nastapić w najblizszym czasie, a szkoda bo chciałabym mieć to juz za sobą.W piatek ginekolog mi powiedział, że nie ma jeszcze zadnego rozwarcia:(okazało sie tez, że mam podwyższony poziom leukocytów w moczu co oznacza infekcje. Nie czuje zeby mnie cos tam bolało ale musze łykać jakies prochy:( Od wczoraj mam wrazenie, ze sie czyms zatrułam, strasznie mi jeżdzi w brzuchu i do tego mam rozwolnienie....słyszałm, że przed porodem jelita się oczyszczaja wiec to może dlatego. Brzuch mi sie raczej nie obnizył, zgage jak miałam tak mam:)twardnieje mi często ale skurczy nie odczuwam. najgorsze jest to, że wczoraj zuważyłam kilka rozstepów wokół pepka:(a przez całą ciąże jakoś sie uchowałam bez nich. Torbe do szpitala juz spakowałam ale o dopięciu nie ma mowy, szlafrok włożyłam w oddzielna reklamówkę bo w zyciu by sie nie zmieścił. dobrze ze mam silnego męża bo ja jej uradzić nie moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia101
czesc dziewczyny ja juz w domku z dzieciatkiem.urodzilam 7.01 w dniu terminu FRANEK wazyl 2800 i mierzy 54 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitarra
czesć Kasiu101! 🌻 Nareszcie mamy jakieś konkretne wyniki w tym styczniu! haha Wspaniała wiadomość, moje najserdeczniejsze gratulacje! Czyli mamy drugiego styczniowego chłopczyka na świecie :) hurra! :D Dziewczyny, do roboty! ;) (bo ja to na końcu ;) ) Marakuja, śliczny maluszek! ojej, ale Ci zazdroszczę.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia101, MOJE GRATULACJE , juz mozesz sie radowac maluchem , cudnie ,tylko pozazdroscic. Napisz jak tam porod wygladal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amikaaa---Natalia to bardzo ladne imie i tak jak sama piszesz..uniwersalne i nie bedzie sie musiala stresowac i literowac imienia przy kazdej okazji:) Zazdroszcze wam dziewczyny tych terminow,mi to jeszcze do 27 stycznia to daleko...ale to i tak nie zmienia faktu, ze jak tylko czuje jakis skurcz to sobie mysle: "oho!!!Moze sie zaczyna:):):)"Ale jak juz tyle wytrzymalam to jedyne o co prosze to by chcoiaz urodzic w terminie,a nie po nim, bo tak jak my wszystkie juz tez sie nie moge doczekac:):):):) Kasia 101--- gratuluje Ci, mam nadzieje,ze porod mile wspominasz i ze macie sie oboje dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionajestem
Kasia 101-moje najszczersze gratulacje,tak ci zazdroszczę,że możesz już tulić swojego maluszka,ciekawa jestem jak ci poszedł poród,mam nadzieje,ze szybciutko! Marakuja 29-masz prześlicznego synusia,taki mały aniołeczek och żebym już mogła tak patrzec na moją kruszynkę;-) Byłam dziś u okulisty i okazało się,ze nie ma przeciw skazań bym rodziła inaczej niźli naturalnie.A moja wada w niczym tu nie przeszkadza.Jestem spokojniejsza,bo martwiło mnie to moje oko.A jutro z rana wizyta u gina i dowiem się,jak tam mój maluszek,czy rozwarcie jakieś jest i muszę się jeszcze raz zapytać czy na pewno chłopczyk;-)bo teraz to trudno się pomylić.Brzuszek mi twardnieje ale skurczy zero,mały kopcia ale tak delikatnie,daje o sobie znać,bym sie martwic nie musiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Gratuluje nowej mamusi :) JA pojutrze mam USG..Okazalo sie ze mala ma glowke pod zebrami :/ Obracac jej sobie nie dam jakby co CC...Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fionajeste, Ciesze sie bardzo, że z okulista wyszlo ok. Zawsze to lzej na sercu:) Ja tez jutro ide do ginekologa i jestem bardzo ciekawa co powie, czy juz jest jakies rozwarcie. Odwiedze jeszcze endykrynologa, bo mam bardzo brzydkie wyniki przeciwcial z tarczycy. Zapomnialam ich odebrac we wrzesniu i martwie sie czy oby nie za pozno z tym ide:( Jestem taka obolala od kopniakow , szok... Mala jest duza i silna , czuje sie jak balonik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia101
dziewczyny napisze o porodzie jak mi zdejma szwy w srode,bo wtedy bede mogla usiasc przed komputerem moze bo tak to nie dam rady,oj boli boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitarra
własnie skończyłam sie pakować i.... pora na mnie ;) jutro ide do szpitala, choc nie mam pojecia co tam mnie spotka. Mma nadzieje ze skonczy sie tylko na badaniach, bo zostały mi 2 tygodnie do terminu jeszcze. tak czy inaczej żadnych oznak nie mam zbliżającego sie porodu, zero skurczy, nic, zadnych bóli , tylko ledwo pełzam wolniuśko.... ;) No i czuje w brzuchu szaleństwo, fikołki poprzeczne i skosne :D wiec na bank mała nie jest ułożona do porodu sn. nie wiem jak tam bedzie z netem ani ile mnie tam beda trzymać, wiec pozdrawiam wszystkie mamusie te co już i te przyszłe ;) ppapap ps. odezwe sie jesli sie uda ze szpitala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
gratuluje kasiu! masz juz swoje male szczescie przy boku :) ja tez czekam na wiesci o porodzie! ja dzis zdejmuje krazek! i bede chodzila!!!!!! hurrrrrraaaaaa! torba spakowana, brakuje mi tylko wody z dziubkiem :) dzis zakupimy! dokumenty gotowe, ubranka tez. Teraz zostaje tylko czekac na jakies oznaki. sciskam was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionajestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×