Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gitarra

STYCZEŃ 2010 - WODNICZKI

Polecane posty

Gość anna_pe
skoro to cie tak razi to po jaka cholere tu wchodzisz?! :) nie rozumiem takich prowokacji...wiec najlepiej je ignorowac :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
Hej dziewczyny! Ja jeszcze nie urodziłam, siedzę i czekam... Nie mam żadnych skurczy ani bóli, chciałabym mieć to już za sobą, ale cóż mojemu synkowi widocznie się nie śpieszy:) Jeśli nie urodzę do poniedziałku to w poniedziałek właśnie mam wizytę u ginekologa, może da mi skierowanie do szpitala. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane, Ja też sądzę, że MARAKUJA jest w szpitalu. Miejmy nadzieje, że wszystko szcześliwie sie zakończy. Paulinko, mojej siostrze udalo sie przyspieszyc poród. Poprostu wybrała sie na ostra przejażdżkę autem po lesie i następnego dnia urodziła. Pozatym bardzo bardzo duzo chodziła , same spacerki. Z kolei koleżanka urodziła w święta, bo zabrała sie wcześniej za mycie okien i wieszanie firanek. Sprobuj może sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze dokładnie 3 tygodnie do terminu. Za tydzień przyjeżdża moja mama więc poczekam jeszcze tydzień a potem rzeczywiście biorę się za jakieś ostre porządki:-) Mówią że podobno pomaga sex... ale ja jakoś nie za bardzo w humorze na takie sprawy:-) A z zawodu jestem leśnikiem więc i przejażdźkę po lesie da się z łatwością zorganizować:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto pyta nie błądzi, Podejrzewam, ze moga cie tak przetrzymac nawet do 2 tyg po terminie jak moja koleżankę ale to stwierdza po badaniach. Wszystko sie może zdażyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
ja kazdemu powtarzam ze jak wyjma mi ten krazek to jak wstane to nie wroce trzy dni do domu ;) \zdejmuja mi go o godz. 19 wiec po wizycie zamierzam juz gdzies isc :) gdzie? nie wiem, chocby bede stała na dworze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
cos za szybko mi sie wysłal poprzedni post :) chciałam dodacze boje sie tego porodu jak cholera ale i z drugiej strony chcialabym po wyjeciu tego krazka jak najszybciej urodzic i miec to za soba! Prosilam lekaerza o mega duzo znieczulenia :) moj partner pracuje poza wawa wiec i ja obstawie sie mama i siostra :) zawsze to razniej miec kogois przy boku. dziewczyny czy to stożkowanie brzucha to skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna_pe Fajnie ze masz pod ręką mamę i siostrę zawsze to cos. Ja niestety tak nie mam. A mąż pracuje w wawie ale wiadomo jak to z korkami. Gdzie bedziesz rodzić? Ja rodzę na madalinskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
W 30 tc miałam już skróconą szyjkę i lekkie rozwarcie, musiałam leżeć i brać lekarstwa bo groził przedwczesny poród. Pani ginekolog od jakiegoś czasu wita mnie słowami "I jeszcze nie urodziła???" hehe. Mały pchał się na świat za szybko a teraz jak już pora to nie chce:) Mam przeczucie, że skończy się cesarskim cięciem. Ani moja mama nie rodziła naturalnie ani moja siostra, może i ja nie mam do tego predyspozycji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
holly ja siostre sciagam z anglii bo mama jest co prawda w wawie ale pracuje. Siostra mozw wziac miesiac urlopu wiec przyjezdza i bedzie mnie pilnowac :) chociaz ona nigdy nie rodziła i pewnie tez bedzie panikowac jak ja ale nakazałam jej naczytac sie w necie o objawach :) co dwie głowy to nie jedna :) ja bede rodzic w bielańskim. madalińskiego bardzo dobry szpital- ale to chyba juz tu pisalam :) ja to wlasnie boje sie ze beda korki-ale to wiesz ze mozesz wezwac policje do eskorty? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
kto pyta...nie załozyli ci krazka? mi w 28tyg załozyli bo wlasnie szyjka skrocona i małe rozwarcie. ale i tak musze lezec... jakie leki dostałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiem o policji wspomniala mi polożna. Tak juz sobie przypominam rozmowe z tym bielanskim. Z kolei moja siostra moze przyjechac dopiero 28-go po sesji a to byloby tydz. po terminie . Wątpie w to , że przetrzymam tak dlugo , tym bardziej po wczorajszych skurczach. A z tym stożowym brzuszkiem to nie sadze ze to skurcze, tylko to dzidzia tak sie uklada. Skurcze tak bola, że napewno je poznasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sie zastanawiam dziewczyny, dlaczego mi nie założyli tego krążka jak leżałam w szpitalu. Dostawałam 7 zastrzykowi dziennie i to wszystko. Szyjkę mialam skrocona o polowe tego co powinno być, i tak mi pozostało do tej pory. Lezenie w lozku pomogło i przestała sie skracać bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
Nie założyli, widocznie ta szyjka nie była na tyle skrócona aby zakładać. Brałam: Luteina, No-Spa forte i Buscopan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
holly najwazniejsze to zachowac spokoj tak tak wiem,ze sie tak nie da ale trzeba sobie tłumaczyc- dam rade :) zreszta co ma byc to bedzie czasu nie cofniemy urodzic musimy :) a stres nam nie pomoze! cwana jestem,co? :) nie mam jeszcze objawów porodu to sie madrze... \z tym karazkiem to w szpitalu chyba nie sa chetni do zakładania.. ja lezałam w szpitalu 8 dni powiedieli ze zrobia posiew i zaloza krazek. posiew wyszedl ok ale krazka nie zalozyli...kazali zglosic sie do lekarza proadzacego czyli prywatnie i tam dopiero mi go zalozyli. jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
kto pyta...a ile mialas mm tej szyiki? ja 26 mm w momencie zakładania krazka tak wiec tez bez tragedii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
Ja brałam przez 5 tygodni, później szyjka przestała się skracać i miałam brać no-spe jakby mnie coś bolało. Ale od tamtej pory na szczęście nic się nie dzieje. Już nie mam co ze sobą zrobić, ciągle sprawdzam czy wszystko spakowane itp. W kółko składam i prasuję ubranka, im dłużej czekam tym bardziej się denerwuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
30 mm, mi moja ginekolog nawet nie wspomniała o krążku ani szpitalu. Chodzę prywatnie, do szpitala pani doktor wysyła swoje pacjentki już w ostateczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
kto pyta...a w ktorym jestes tyg? najwazniejsze to miec co robic...zajac sie czyms i nie myslec na zapas. ja staram sie tak robic ale lezac w lozku ciezko znalezc sobie zajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
W 41 tc jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
uuuu to ty mocno na finiszu jestes :) umyłas okna? :) bo czesto czytam na forumze dziewczyny to robia zeby urodzic :) mi lekarz mowize po zdjeciu krazka powinnam w ciagu kilku dni urodzic bo tak wszystko jest gotowe ale cholera wie jak to bedzie :) ponoc leki i krazek mocno wycisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
No okien nie umyłam, bo mam lęk wysokości a mieszkam na drugim piętrze, hehe. Ale ciągle coś robię, odkurzam, myje podłogi i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
dziewczyny podpowiedzcie mi jakies przepisy- wiem jakie skladjiki powinnam jesc pod koniec ciazy ale juz znudziły mi sie potrwy- w kółko to samo.... moze znacie jakies fajne przepisy które maja duzo wapnia i żelaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
Ja tam nie przywiązuję specjalnie uwagi do diety, choć mój zawód to technik żywienia - specjalność dietetyk, hehe.Jem to na co mam ochotę i w jakich ilościach mam ochotę. Jedyne czego unikam to alkohol i gazowane napoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam sok z aronii, ma bd żelaza ale ciężko go dostać w sklepie. Ja biore żelazo w tabletkach zapobiegawczo pomimo, iż mam dobre wyniki. Takie zalecenie ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane pisze ze szpitala..pojechalam o 24 i o 4;50 urodzilam synka przez cc mialam 3 cm rozwarcia i po badaniu polooznej skurcze co 2 min..tragedia jestem szcesliwa ze juz po wszystkim..tak sie balam..... polecam cc..czuje sie dobrze,,chociaz jak lekarka powiedziala byla to ciezka operacja...naprawiali bledy cc z polski..trwal 1 godz 35 min maly jest boski....imial byc taki duzy...a wazyl 3.020 malutki dali mu tlen jak sie urodzil i ma za maly cukier a tak wszystko ok trzymajcie sie kochane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
MARAKUJA gratulacje!!! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna_pe
marakuja no normalnie łza w oku :) z radosci :) gratuluje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! dopiero dzis tu trafiłam.....mam termin na 14 stycznia, wcześniej jakoś nie myślałam o porodzie a teraz zaczynam sie stresować więc szukam kobiet z podobnym doswiadczeniem:) już nie duzo zostało ale jakoś nie moge uwierzyć w to ze zostane mamą. Porodu nie boje sie tak bardzo jak tego co bedzie potem, boje sie, że będzie ciążko... Planuje rodzić na inflandzkiej w wawie, tyle, że mieszkam 50 km od stolicy i zastanawiam sie czy zdąże dojechać:)jak narazie odczuwam czasem takie dziwne kłucia w dole brzucha, czasem mam tez takie bóle jak w okresie. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×