Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lutowa mama

LUTY 2010

Polecane posty

Gość Baska****
Witam Gulka, Witam Lutowa Mama :) dziekuje za mile przyjecie do grona lutoweczek. Jak narazie rozstepy mnie omineły, ale moze za sprawa oliwki Bambino ktora smaruje brzuch po kazdej kompieli od ok 17tg. Kupilam sobie tez krem firmy Avon - Solution Body na rozstepy i tez nim smarowałam 2-3 razy w tygodniu. Co do majtek poporodowych i inncyh maminych akcesoriów zamowilam sobie na allegro (przy okazji zakupu ciuszków dla małęj). Lekarz na szkole rodzenia powiedział jednak ze najlepiej chodzic jak najwiecej bez majtek i wietrzyc (ale pewnie mial na mysli juz czas po duzym krwawieniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rostępów narazie nie posiadam, na początki smarowałm się oliwka dla dzieci, pózniej już zaczełam sie smarować dosyc intesywnie oliwą z oliwek i po jakimś czasie zaczeła mnie swędzieć skóra na brzuchu, najgorzej po bokach, nie dało sie wytrzymać, myślę że po częsci to od tej oliwy a teraz to używam tylko kremu bambino i nic nie swędzi. a rozstępy jak mają sie zrobić to się zrobią i smarowanie nie pomoże... co do majtek poporodowych to zakupilam paczkę w której jest 5 sztuk nie wiem czy wystarczy ale w razie czego to ktos mi dokupi... a i mam takie podkłady wielkie bella nazywają sie pieliszki higieniczne dla niemowląt- 4 paczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannazet
Witam ponownie, chyba mam jakąś obsesję i nie wiem czy reagować czy nie. To już 35 tydzień. Coraz gorzej się czuję. Ciężko, toaleta co 15 minut itd. Dzisiaj zaczął twardnieć mi dziwnie brzuch, w okolicy pępka i nawet czasem czuję jak dretwieje. Sama nie wiem co ile tak się dzieje itd bo nie siedzę i nie obserwuję tak tego. Jak leżę to jest jeszcze ok, ale jak tylko wstanę to wszystko mnie ciągnie. Czy to skurcze nie wiem bo nie mam pojęcia jak skurcze wyglądają, czy są na dole brzucha czy na górze, czy już powinnam je mieć czy nie, błagam napiszcie jak jest u was i czy powinnam się martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joannazet - wydaję mi się że jak brzuch twardniej to cały a nie tylko w okolicy pępka, może dziecko wypycha np. pupke albo inna część ciala, mój tak robi:) im bliżej do końca tym bardziej odczuwamy różne dolegliwości, też już mam takie ciągnięcia i kłucia na dole... a kiedy masz wizytę u lekarza? ja na Twoim miejcu bym się nie zamartwiała tylko poradziła sie lekarza pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannazet
Gulka83 - kłucia i ciągnięcie na dole to masakra, czasem mnie chwyci to w pół się zginam. Wizyta na 19 grudnia. Jeny, jest coraz ciężej ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) nie mam spania przy tej chorobie....ale dzisiaj jest juz troche lepiej:) joannazet - no nie ma wyjścia:) musiamy wytrzymać ale pocieszające jest to że juz mało zostało, uważaj na siebie, dużo odpoczywaj i będzie dobrze:) ja tylko myślę żyby wytrzymać 4 tyg...to będę w 38tc i mogę rodzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) nie mam spania przy tej chorobie....ale dzisiaj jest juz troche lepiej:) joannazet - no nie ma wyjścia:) musiamy wytrzymać ale pocieszające jest to że juz mało zostało, uważaj na siebie, dużo odpoczywaj i będzie dobrze:) ja tylko myślę żyby wytrzymać 4 tyg...to będę w 38tc i mogę rodzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) nie mam spania przy tej chorobie....ale dzisiaj jest juz troche lepiej:) joannazet - no nie ma wyjścia:) musiamy wytrzymać ale pocieszające jest to że juz mało zostało, uważaj na siebie, dużo odpoczywaj i będzie dobrze:) ja tylko myślę żyby wytrzymać 4 tyg...to będę w 38tc i mogę rodzić:) a dziewczyny zaobserwowałyście może u waszych maluszków czkawkę ( takie regularne pulsowanie)...mój ma dosyć często a naewt 2 razy dziennie, przeważnie rano i wieczorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) nie mam spania przy tej chorobie....ale dzisiaj jest juz troche lepiej:) joannazet - no nie ma wyjścia:) musiamy wytrzymać ale pocieszające jest to że juz mało zostało, uważaj na siebie, dużo odpoczywaj i będzie dobrze:) ja tylko myślę żyby wytrzymać 4 tyg...to będę w 38tc i mogę rodzić:) a dziewczyny zaobserwowałyście może u waszych maluszków czkawkę ( takie regularne pulsowanie)...mój ma dosyć często a naewt 2 razy dziennie, przeważnie rano i wieczorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jonazett nic sie
nie martw. To normalne.Macica przygotowuje się do porodu a i dzidziuś swoje robi bo już miejsca malutko. Skurcze porodowe są nie do przegapienia,wierz mi.Ja np pierwsze skurcze odczuwałam tak jakby ból przy okresie tylko 30 razy mocniej ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Moj babelek tez wypycha sie strasznie,czasem mam wrazenie ze mi skora peknie w tym miejscu i to boli.A jak siedzi na pecherzu to nie dosc ze siku sie chce chodz sekunde temu sikałam to jeszcze kuje. Takie to juz uroki bycia w ciazy ;) Ja dzis musze pokonac chwilowa niemoc i pojechac zapisac córke do szkoły. Juz zaczynają sie wyscigi i kto pierwszy ten lepszy. A jutro juz wizyta u gin.I tak jak wy chyba pierwszy raz w zyciu ciesze sie z czestych wizyt u ginekologa hihi. Mam kolezanke ktora tez na dniach rodzi,ale rodzi w Anglii. Wiezcie mi ze jak opisuje to co tam sie wyrabia w szpitalach i o swoich wizytach u tamtejszego gina to jednak wole rodzic w Polsce. Lekarz na powazną anemie kazał jej jesc wyłacznie watróbke,mimo ze mowiła ze nie lubi.Dopiero jej mama z Polski przesyłała jej żelazo w tabletkach. Oczywiscie ten pęd na naturalne rodzenie u nas tez jest,ale tam juz przesada. Ona jest baaaaaardzo chuda,a dziecko ma bardzo duze,Juz wazy 4 kg. Tam jej powiedzieli ze nie ma mowy o cesarce. Jedynie w wypadku zagrozenia zycia. Biedulka musi szukac pryw.kliniki U nas to juz dawno byłaby zakwalifikowana do cc. Co do rozstepow to ja nie pomoge.Ja nie mam narazie takiego problemu. Za to po urodzeniu bede miała problem z wystajacym brzuszkiem. Bede musiała duuuuzo cwiczyc i nosic pas no i bardzo dbac o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannazet
Dzięki dziewczynki, pocieszyłyście mi bo najgorsza to niewiedza i zaraz myślę że coś się dzieje złego. Jest coraz ciężej. Już bym chciała żeby to maleństwo było na świecie. Cóż, trzeba cierpliwie czekać. A co z upławami ? Macie ? Ja z wkładką się nie rozstaje i jest coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jejku ale fajnie Was
czytac - ja przechodzilam to rok temu- a dzis Bąbelek jest z nami - a przy Wiglilii jak brykała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jejku ale fajnie Was
joannazet - a to nie wody? Duzo masz tych upławów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannazet
Jeny, nie strasz mnie. Nie wiem co to znaczy duże ilości. Mieszczę się we wkładce :) którą zmieniam co np godzinkę. Upławy są żóltawe a czasem zielonkawe ale to ze względu na to, ze przez całą ciążę mam stan grzybiczny i brałam globulki - Nystatynę. Nie mogę przez całą ciążę nie mogę się z tym uporać. Po czym poznam że to wody ? Jezu teraz to juz mam stracha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam inny problem
A ja będąc obecnie w 34 tyg ciąży zauważyłam, że w okolicy odbytu po wypróżnieniu się na papierze mam świeżą krew. Domyślam się że to hemoroidy i nie wiem co z tym dalej ? Nie mam jakiś objawów z tym związanych, ani nie szczypie, nie swędzi, tylko jest krew na papierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Witam nowe mamusie. Dopiszcie się do tabelki, będzie łatwiej wszystko spamiętać NICK...........WIEK..............TERMIN PORODU..............PŁEĆ gulka83...........26..............17.01.2010............ ...........synek domi883..........26...............1.02.2010...........sy nu ś i niespodzianka Darianka.........25................4.02.2010............ ...........córka KAROLINA27090..19 ...............9.02.2010.......................synek Lutowa mama...30................7.02.2010........................sy nek Mari-posa1986.....23...............7.02.2010............ ............synek aja33.............36...............10.02.2010........... . .............synuś pyszczek 27.....27..............12.02.2010.......................córk a kicccia...........21...............18.02.2010........... ..............synek micuszita........28...............18.02.2010............ .............córka łapa...............36...............21.02.2010......... ...............chyba synek yudash-bulka.....24.............21.02.2010.............. .....chyba córka iskierkaaa.......27..............23.02.2010............. ..........synek Blask..............24..............26.02.2010........... .............??????? madzia590.......27...............27.02.2010............ ....chyba córeczka Qanchita.........26...............27.02.2010............ ............Córunia riterka...........29...............28.02.2010........... ......dziewczynka U mnie na razie rozstępów w ogóle nie widać. Pewnie się jeszcze pojawią. Codziennie smaruję się oliwką dla kobiet w ciąży i specjalnym kremem na rozstępy dla przyszłych mamusiek :) W niedzielę zaczynam 30 tc. Chciałabym, żeby było już po 35. 19 grudnia wybieram się z mężem do Lublina na większe zakupy. Muszę już wszystko mieć, bo później sama zostanę i nie będę mogła się nigdzie ruszyć. Może będą już wtedy jakieś wyprzedaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie brzuszki ;) troche mnie nie bylo ale coz troche sie przeziebilam i musialam swoje odlezec ale juz na szczescie wszystko przeszlo :) no to zaczynamy 32 tydzien ;) i kolejne kg przybyly ale i tak nie jest jeszcze tak zle ;) maluszek ma sie dobrze , odwrocil sie juz glowka na dol i dalej bombarduje moje zebra ;) ale jeszcze troche i bedzie juz z nami :) no i w koncu zaczelismy zakupy dla maluszka, kupilismy lozeczko, materacyk przescieradelko i posciel sliczna ahh juz sie nie moge doczekacnaszego Adasia ;) pozdrowienia dla Was kobitki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy któras z was ma mdłosci? Jakos tak od kilku dni nie mam w ogóle apetytu i czasem mam mdłosci. Nie chce mi sie wymiotowac ale czuje taki dziwny dyskomfort w zoładku. Nie mam podwyzszonego cisnienia ani bardzo spuchnieta tez nie jestem,wiec nie jest to zatrucie ciazowe chyba.Ale mimo to dziwnie sie czuje. Acha, I te misie z allegro "kup Misia" są swietne!! własnie przyszły. Jak macie czas to zapolujcie na aukcji na nie. Do 22 grudnia codziennie jeszcze jest aukcja.No i cel szczytny a kasy nieduzo. Ja mam Zyzia i Zuzie. Mój Filipek z brzuszka ma juz pierwszego misia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej śniegówki :) Ale napłodziłyście :D Fajnie, przynajmniej jest co czytać :) Lutowa mama - a na którą masz wizytę? Bo ja mam na 16.30. Już nie mogę się doczekać. I brzuch mnie z nerwów boli :O Łapa - jak się dziś czujesz? Karolina - co do pomagania... to myśmy w sobotę robili przemeblowanie, żeby zrobić miejsce w naszej sypialni na komodę i łóżeczko. Pomagali nam moi rodzice, i chwala Bogu, bo mimo że miałam ambitny plan pomagania to tylko... obiad nam zrobiłam :D Gulka - dobrze, że już się lepiej czujesz :) Te 4 tygodnie miną Ci szybciutko, ani się obejrzysz :) ja jutro zaczynam 33 tydzień :D Cieszę się, że to już (jak mam przypływ pozytywnej energii) i smutam - że dopiero (jak mnie dopada melancholia ;) ) Co do czkawki to moja niuńka ma ją nawet ze 4 razy dziennie :D Kiedyś czułam tylko takie delikatne pukanie rytmiczne, no ale teraz to już mi brzuch podskakuje jak ona tak sobie czka :D Na ogół ma po jedzeniu, mija jakieś 15-20 minut i Ania ma czkawkę :D Madzia - właśnie też sobie wczoraj uświadomiłam, ze zaczynają się niedługo wyprzedaże i będzie można coś z wyprawki taniej wyhaczyć :) Piszecie, że Wasze skarbki się wypychają. To moja ma podobnie, nieraz jak się gdzieś wypnie - na ogół po lewej stronie to aż boli, a twarde to miejsce jak kamień. A pęcherzem się na razie znudziła ;) :D W ogóle to witam nowe mamy wśród nas :) Nie uciekajcie czasem i odzywajcie się, bo wtedy jest tu milutko zaglądać :) Joannazet - Ne strachaj się. To pewnie nie wody, tylko dużo wydzieliny, tymbardziej, że piszesz, że miewasz wciąż stan zapalny :) Wody nie mają koloru - tak czytałam :) a ja mam inny problem - To jeszcze nie hemoroidy :) Nic bym z tym nie robila, tylko po wypróżnianiu warto się podmyć, albo chociaż użyć takiej nawilżonej chusteczki. Wtedy się szybciutko zagoi to pęknięcie. No chyba, że wyczujesz koło odbytu, że masz taką kulkę a nie będzie znikała przez kilka dni to warto iść do lekarza po jakąś maść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mari-posa1986 - dobrze, że wyzdrowiałaś :) Gratuluję zakupów :) Ja też już się nie mogę doczekać kiedy nasza dzidziunia będzie spała w swoim łóżeczku :) Łapa - ja miewam czasem taki żołądkowy dyskomfort i takie jakby mdłości :) To chyba od ucisku na żołądek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie tez od kilku dni cos meczy zoladek ale pewnie to przez ucisk ale poki co (odpukac) zgaga mnienie meczy ;) od jakichs 2-3 tygodni jest spokoj :) ale jeszcze troche ;) tylu juz wytrzymalysmy ze damy spokojnie radee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mari-posa1986 - otóż to, jeszcze te parę tygodni to wytrzymamy :D Ja pamiętam jak latem marzyłam o grudniu i swiętach, bo to już tak blisko porodu :D No i co? No i zaraz święta, a ja marzę o Nowym Roku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darianka zyczę udanej wizyty i zdaj szubko relacje jak poszło:) Łapa ostatnio trochę mnie mdli jak się położe na plecach, pewnie jakiś ucisk Madzia zazdroszę Ci tego wyjazdu do lublina, ja pojadę dopiero jak maluszek się urodzi i trochę podrośnie....życzę udanych zakupów:) nie wiem jak Wam się dziewczyny wydaje ale jednak 9 miesięcy ciąży to długi czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gulka - 9 miesięcy to zdaje, że szybko jak koleżanka jest w ciąży :D:D:D I tylko się widzi co jakiś czas jak jej brzuchol urósł :D Ale jak się jest samemu w ciąży to się ciągnie ten czas :) Gulka a powiedz mi, czy Ty w związku że masz skróconą szyjkę to bierzesz jakieś leki, np. fenoterol czy coś? Czy nie musisz? Tak się pytam z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Duzo pisanie i duzo czytania:) Mamy do konca blisko i dyskomfort czuje juz chyba kazda z nas. Mnie tez macica zaczyna sie stawiac. Mały sie rozpycha i po zebrach wali i to boli niestety. Kupione juz wszystko mamy. dzisiaj podkłady doszły i majtki jednorazowe. Choroby nas omijają na szczęscie. Łapa jesli o mdłosci chodzi , to tez je mam. Rano sniadanie jam 40 minut, bo przez gardło mi nie chce przejsć:/ Potem mija wszystko. Brzuch mam ogromny. Jak patrzę na siebie z boku to nie mogę uwierzyc:) Alicja dziennie sie z braciszkiem wita i całuje brzuszek. Nie moze sie doczekac:D My tez! Jutro wizyta u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to jest właśnie dziwne bo nic nie biorę na ta szyjkę, tylko dodatkowo magnez i nospę, ta moja szyjka to wogóle jest jakaś dziwna, gin to określił że jest juz skrócona ale jakoś tak z tyłu się znajduje, tyle dobrze,no i to rozwarcie na 0,5cm ja mam obsesję i ciagle sprawdzam czy mi wody odeszły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Aja :) A dziewczyny powiedzcie, jak czujecie to stawianie macicy? Bo ja nie wiem czy mam takie coś :O Ginek mnie pyta a ja... nie wiem :) Taka du.... ze mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×