Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdrradzonaa

znalazłam opakowanie po prezerwatywie...

Polecane posty

Gość zdrradzonaa

znalazłam w męża kieszeni, przed włożeniem spodni do pralki. Nie wiem kompletnie co mam robić. Jeszcze nie wrócił z pracy, czy czekać i szukać kolejnych dowodów, zapytać się od razu, spakować go. nie mam pojęcia. Jest mi przykro, smutno i jestem zła i zraniona, ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał Marchlewski
Wyrzuć, bo to produkt jednorazowego użytku i juz ci sie nie przyda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteśmy w związku 16 lat, 6 lat po ślubie małe dziecko , wspólny dom i biznes i wydawałoby się dużo miłości i uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj go czy juz zalozyl na
dzisiejsza noc zeby byc przygotowanym :-) i pomachaj opakowaniem. ciekawe co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perla90
a jestes pewna ze z toba jej nie zuzyl??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;/ wspołczuje ale juz to przerabialam i to ni raz niestety !!!! Uwazam ze musisz powstrzymac sie dzis ....uspokuj i dopiero jutro czy pojutrze jak ochloniesz porazmawiaj z nim szczerze ...jesli sie uczciwe przyzna proponuje wybacz i daj 2 szanse ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie , nie ze mną, staramy się o kolejne dziecko. Używaliśmy kiedyś, gdy odstawiłam tabletki przed zajściem w pierwszą ciążę, i odczekaliśmy kilka m-cy, ale to już minęły 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blookers i ławkers
Może to prowokacja z jego strony. Chyba nie byłby takim frajerem żeby puste opakowanie w kieszeni nosić. Ja wywalam je razem ze zużytą gumką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i zapomniala bym ja po 3 razie juz mu nie wierze i cuz.....pomalu sie szykuje do rozwiazania naszego zwiazku....juz mi nie zal i nie smutno!!!! NIEWART mnie jest niech idzie o innej;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatr 23 i wiele razy tak wybaczałaś, przyznawał się .... ja juz po narodzinach naszego dziecka znalazłam kiedyś nie otwarte , ale wtedy dałam się wkręcić, że to nasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perla90
to wspolczuje:( nie wiem co Ci doradzic... beznadziejna sytuacja, zycie jest do du...!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakaś senna
Jest kilka opcji: 1. Udawać, że nic nie znalazłaś i zapomnieć. 2. Udawać, że nic nie znalazłaś i obserwować i śledzić. 3. powiedzieć, że znalazłaś i zrobić wściekłą awanturę lub się rozpłakać, a potem dać się przeprosić. 4.j.w. i nie dać się przeprosić, tyko pisać pozew rozwodowy. Ja niestety wybrałabym punkt pierwszy lub drugi. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perla90
a ja pewnie 3 lub 4...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blookers i ławkers Może to prowokacja z jego strony. Daj spokój, raczej skleroza, a nie prowokacja. Po co miałby prowokować żonę do robienia awantury? Współczuję autorce. Jakoś nie wierzę, że to przypadek... Obym się myliła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byly juz czerwone srtingi, zdjecia na kompie, teraz kolej na opakowanie po prezerwatywie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje
a co to za biznes, ze klienci przychodza do 22 w nocy? ciezka sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja pierwsza myśl to był pkt.3, a kolejna to pkt.2, nie chce aby mnie urobił jakimś kłamstwem a potem był czujny, jak coś jest na rzeczy to powinno się wydać, biorąc pod uwagę, że jestem świadoma stanu rzeczy. Kurcze zawsze myślałam, że jak coś takiego mnie spotka, to od razu walizki za drzwi, ale życie nie jest takie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blookers i ławkers
Ta... jasne... szkoda, że zużytej gumy w kieszeni nie nosi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mertoro
Sam fakt znajdowania się tego opakowania w kieszeni nic nie mówi, a wyobraźnia podsuwa ci tylko jedno - że Cię zdradził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego ja zawsze każę
mojemu opróżniać kieszenie przed wrzuceniem spodni do brudów ;) Unikam takich niespodzianke :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikulcia
czy juz wczesniej kiedys zdradzil.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×