Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o co loto

Dzisiaj w nocy mój facet ..

Polecane posty

Gość o co loto
No włas nie Nie!!Nie zerwe z nim .. bo cos tam .. Przezylismy juz tylko klotni,ze tym razem tez nie odejde.Rozmawiam z nim, ale do niego moje slowa nie docieraja..Ja mowie swoje a on swoje .. On za nim zaczelismy mieszkac razem mieszkal z dwoma dziewczynami.. co musialam zaakceptowac.. Tez nie wyprowadzilam sie z nim po to by wrocic po miesiacu do domu.. Musimy pracowac.. On wie czego ja od niego oczekuje..tylko tyle zeby byl szczery,uczciwy i lojalny wobec siebie i mnie..! Ale skoro on mowi,ze gdzies nie patrzy a ja widze,ze patrzy to jak sie nie wkurzyc skoro ktos klamie w zywe oczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
Raczej zdesperowana.. Nie nie korzystałam z tych "uslug" Mam 21 lat.. Sama jestem w szoku ze tak ciezko mi teraz znalezc prace..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno opamiętaj się
a wiesz na czym to polega? znajdujesz pracodawcę i dogadujesz się z nim że cię zatrudni, jeśli UP zrefunduje pracę. Składasz wniosek do urzędu a później UP refunduje pracodawcy część wypłaty. Kto cię teraz utrzymuje? Uczysz się/studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
nie nie ucze sie,a utrzymuje mnie Facet ;/,ale to chyba nie oznacza, ze mam za to udawac ze jest taki idealny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno opamiętaj się
a na stażu już byłaś? Jesteś młoda, to fakt, ale biorąc pod uwagę, że nie korzystałaś z zasobów UP, nie powinno być ciężko z jej znalezieniem, pod warunkiem, że nie będziesz siedziała i czekała na cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pracuj nad tym związkiem,masz racje,on sie pogubił,napewno cię kocha ponad zycie (no może twoją siostre troszke mniej),jesteś dla niebo symbolem seksu (ale siostra ma ładniejszą dupe),jak spogląda na bok a nie tobie w oczy to znaczy że ma chory wzrok i nie panuje nad tym(a patrzenie na siostre to taki przypadek tylko),jak się do niej usmiecha to znaczy ze dostaje chwilowego porażenia nerwu twarzy ale to samoistnie minie....TO CHCIAŁAŚ PRZECZYTAC???? Jezu kobieto obuć się on cie na twoich oczach robi w konia i nawet tego nie ukrywa Ja tez byłam taka zaślepiona ale teraz wszystko układa mi sie w całość i żałuje że wczesniej nie trafiłam na to forum bo teraz juz może być za póxno wierze że wiele osób tu piszących przekazuje swoje własne doświadczenia (nie wszyscy :) ) Ale najważniejsze uświadomiś sobie że cos jest na rzeczy,żeby potem nie obudzic sie z ręką w nocniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno opamiętaj się
a jemu nie przeszkadza, że ma cię na utrzymaniu? Nie, to nie oznacza, że masz być idealna...ale chyba masz też jakieś swoje większe potrzeby? Fajny ciuch, kosmetyk itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
pracowalam juz w czterech firmach .. trzy prace byly na umowe zlecenie.. Zaden pracodawca na mnie nie narzekał .. a Tutaj .. co skladam Cv to nawet nie oddzwonia.. co do Up.. to kolezanka.. zarejestrowala sie juz chyba z pol roku temu i ani jednej oferty jej nie przyslali..Na staz nie chce isc, bo małe zarobki .. a nam sa teraz pogtrzebne pieniadze na wynajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno opamiętaj się
lepszy chyba staż, nawet taki na 3 miesiące, niż zupełny brak kasy i czekanie aż praca się pojawi...ale to tylko moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
Wie jak cięzko.. jest znalezc teraz prace..Nie zaluje na mnie pieniedzy,wrecz daje mi pieniadze zebym ja je trzymała.Tylko chodzi o to ze ja sie z tym zle czuje.A mieszkanie ze mna jest mu na reke, bo ma posprzatane ugotowane,wyprane,wyprasowane..a przez ostatnie pol roku zyl na pizzach,kebabach itd.. Na poczatku nie docenial.. mojej pracy w domu ale raz kazalam mu ugotowac sphagetty... to przeprosil i przestał gadac(Myslal,ze ugotowanie,sprzatanie,wyprasowanie trwa 15 minut) Boze co ma byc to bedzie ..jesli okarze sie takim draniem ... to coz? kolejna pomyłka i kolejne doswiadczenie.. Co mam go kopnac w dupe bo raz powiedzial jakies innej komplemet?albo spojrzal na inna?..Chyba nie na tym polega partnerstwo... Zreszta byly nie raz gorsze sytuacje w naszym zyciu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perla90
sa tez promocje, czasem baedziej sie oplacaja niz stala praca. mowie Ci praca hostessy to czysty zysk;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co loto
Gdybym mieszkała jeszcze u rodzicow to bym mogl isc na staz..ale tutaj .. szybko beda pogtrzebne pieniadze...Bo co z tego ze zarobie te 600 zl jak na nic nie starczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p erla90
dziewczyna mówi, że nie jest atrakcyjna fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opamiętaj się dziewczyno
ale przecież on zarabia i ci nie żałuje jak napisałaś mieć 600 zł a czekać na pracę rok (co ostatnio jest normą) to też coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajdź sobie jakieś zajęcie,dziewczyny maja racje.Pokaz mu że na nim twój świat się nie kończy.Jemu wiecznie na twoich obiadkach i wyprasowanych koszulach zależeć nie będzie. Ja usłyszałam od męża po 10 latach,że jemu nie zalezy na tym aby był porządek,obiad na stole,dziecko zadbane.Taka zapłata za harowanie latami w domu. Najważniejsze abyś zachowała troche własnej tożsamości i nie poswięcała swojej uwagi tylko na mężu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ews2222222
Widzę jednak, że nie tylko zdesperowana... Nic do Ciebie nie dociera, tylko potem nie płacz jak facet będzie robił Cię w konia przy kożdej możliwej sposobności, bo sama mu na to pozwalasz. Nie zerwiesz z nim, bo Ci tak wygodnie. Gratuluję tylko, że w imię utrzymywania przez niego, siedzenia na d.. i nic nie robienia, poświęcasz swoją godność. Jak to mówią, jak sobie pościelisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opamiętaj się dziewczyno
do co się dzieje wiesz, kobiety sobie wmawiają, że faceci będą im wdzięczni za porządek, uprasowaną koszulę czy ciepły obiadek. Oni nie są wdzięczni, oni są po prostu przyzwyczajeni. Co nie znaczy, że kiedyś za tym nie zatęsknią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja sobie to wmawiałam przez tyle lat. Dbałam o niego jak o małe dziecko. Jak czasami jacyś znajomi przychodzą do nas i męzowie moich koleżanek stawiaja mnie za przykład że zawsze u mnie taki porządek,ugotowane najlepsze dania to na osobności mówie do kobiet...nie daj się w to wciągnąć,nigdy nie lataj wokół faceta jak ja,bo ci nigdy nie będzie za to wdzięczny.Niech sie kobietki uczą na moich błędach!!!Po co maja przerabiac to na własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za czym mają tęsknić? Prawdziwy facet musi umieć takie rzeczy jak pranie, gotowanie, sprzątanie. Co to za chłop co nie potrafi ogarnąć tego co się w okół niego dzieje? Zresztą wrzucenie ciuchów do pralki, wsypanie proszku i naciśnięcie guzika to rzeczywiście wielka filozofia dla kobiety :| nie ośmieszajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorzej jak dla faceta wcisniecie tego guziczka od pralki to czarna magia. My się nie ośmieszmy.Tak może napisac tylko ktos kto się domem nie zajmuje i nie ma pojęcia ile jest w nim roboty. Pranie według niektórych to samo wskakuje do pralki ,samo sie rozwiesz i samo sie prasuje.A kurze codziennie gęsiego zapierdalaja do kosza.A małe dziecko samo sobie robi jeść samo sie wykąpie,samo się zajmie soba. Tak masz racje,wszystko robi się samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i jeszcze codziennie rano podchodze do lodówki i mówie że dzisiaj zjadłabym bigos...i patrze a kapustka juz się sieka i wskakuje do gara a ja w tym czasie siedze i oglądam tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opamiętaj się....
stultissimus dyskutowałabym :) dlatego, że większość dobrej jakości ubrań trzeba prać ręcznie :) no....chyba, że ktoś nie czyta napisów na metkach :) Mój facet w pewnym momencie też zaczął udawać, że nie umie obsługiwać pralki - to było w momencie kiedy zaczęłam się bardziej przykładać do obowiązków w domu. Zaczął też udawać, że nie umie zrobić obiadu - kiedyś w ogóle nie gotowałam, później polubiłam i sprawiało mi to frajdę. Wystarczyło lekkie trzęsienie ziemi i sobie przypomniał :) Nie jestem z tych kobiet, które pozwalają sobie wchodzić na głowę i dają sobą rządzić, bo wiem, że to do niczego nie prowadzi. Przeszłam przez to, tyle że z mężczyzną kapciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opamiętaj się....
którym ja rządziłam a potem rzuciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa... Jestem w pełni samodzielny i jakoś brudem jeszcze nie obrosłem :D Ośmieszasz się kobieto uważając że faceci sobie nie mogą poradzić z takimi prostymi czynnościami. Niektórzy z musu inni z zamiłowania mogą prać, sprzątać, gotować, wszystko na raz albo w dowolnej konfiguracji ;) także to nic nadzwyczajnego że ktoś te czynności wykonuje, jeśli nie chce mieszkać w melinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie uważam że mężczyźni nie potrafia dac sobie z tymi czynnościami rady. Ty sie osmieszasz uwazając że nie jest to praca. ps.szacun że robisz wszystko sam w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, przyznam szczerze i bez bicia, prać ręcznie mi się zwyczajnie nie chce, bo nie mam na to czasu. Nadmienię przy tym że na relaksowanie się przed TV też tego czasu nie marnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robię bo muszę :( chociaż np gotowanie sprawia mi prawdziwą frajdę. Owszem jest to pewien rodzaj pracy niezbędny do prawidłowego funkcjonowania gospodarstwa domowego, ale na litość faraonów nie wmawiajcie sobie i innym że gdyby nie kobiety to mężczyźni obrośli by brudem, umarli by z głodu i nie mogli by odgrzebać jakiejkolwiek rzeczy spod sterty śmieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×