Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem juz

co ja robie zle.

Polecane posty

Gość ja+maz+dzieci
90.70 f tyle było do środy ,ale w czwartek wieczorem byłam w aldiku i wydałam 16 f =106.70 6.11.09-12.11.09 = 88 13.11.09-19.11.09 = 89 20.11.09-26.11.09= 106.70 W tym tygodniu zaszalałam w innych sklepach,ale tak czas nastał że wszystko mi potrzebne.Z jedzeniem tez nie oszczędzałam ,a kupowałam czy trzeba czy nie.Dzięki temu mam w zamrażalniku trochę mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eevvlinka26
ja i mój mąż wydajemy koło 80 tyg. i jak ktoś mi mówi ze wydaje 35 i kupuje co chce to nie wierze, fakt , nie wiem ile kosztuje mleko, czy masło, ale mimo to uważam ze wszystko jest drogie i jeżeli ktoś nie chce się żywic angielskimi kiełbaskami, i żarciem typu Tesco value to 80 funtów to całkiem normalna suma, chciałabym zobaczyć listę zakupów tych którzy wydają mniej niż 40..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec u mnie tak 6-13.11=64f 13-20.11=40f 20-27.11=72f 27.11-jak na razie 83 oj zaszalalo sie troszke:) na obiadek dzis byly zeberka+piecz ziemn+salatka, upieklam tez pasztet do kanapek i na slodko mufinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja+maz+dzieci
Czuje się taka ciężka ,a mąż tylko mięso mięso i mięso .Zjadłabym coś lekkiego,delikatnego,takiego wiosennego..Już mam dość tego mięcha,ziemniaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pieczen--przepis oryginalny-60dek mielonego wymieszac z posiekana dymka, wbic 1 jajko, wsypac 2-3lyz bulki tartej i 2 lyz startego zoltego sera, dac 2 pokrojone papryki, przyprawic do smaku sola, pieprzem, ziolami prowansalskimi i roztartymi 2 zab czosnku, dokladnie wyrobic, keksowke wysmarowac, oproszyc bulka, napelnic masa, ubic, wyrownac, piec ok godz w temp 180 st mieso mielone -ja daje pol na pol(turkey/beef) dodaje odrobine sosu chili, oczywiscie jesli masz maszynke do mielenia lepiej kupic obgotowac i zemlec zamiast papryki mozna tez dac troszke groszku i kukurydzy, ser pociac na male kwadraty ja robie do chleba albo jako przystawke, jak posmakujesz zrobisz z wiekszej ilosci:) a jesli bys chciala to moge tez polecic cos bardziej obiadowego--rolade z mielonego z farszem z cukini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja+maz+dzieci-----wiem co czujesz mam to samo dla m obiad bez miesa to tragedia, makaron od swieta a ryz to tez blee a mi czasami juz nawet nie chcesie obierac tych ziemniakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahaha ----zapomnialabym jesli chcesz by mozna go bylo rozsmarowac (pasztet/pieczen) to musisz dodac watrobke(usmarona z cebulka) oczywiscie zmielona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za przepis moj M tak samo miesny i córa tez ale na szczescie M lubi ryz wiec nie musza byc ciagle ziemniaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh wiecie, moj maz tez kiedys tylko mieso i mieso ale trzeba sposobem. teraz nawet przyznaje, ze niektore rzeczy sa bardzo dobre chociaz bez miesa. Ja jedzac ciagele mieso strasznie utylam chociaz niby z dobrego sklepu ale tez pewnie naszpikowane hormonami i antybiotykami. Odkad jem mniej miesa to bylam dwa razy u lekarza - raz u ginekologa na cytologii i raz u dentysty na wymiane plomby a wczesniej ciagle jakies infekcje, jak nie gardlo to oskrzela, jak nie katar to grypa, jak nie grzybica to jakas wysypka. W aptece zostawialam majatek, u lekarza tez bo tu sie generalnie za kazda wizyte placi, potem czesc zwracaja. A teraz - niespodzianka. Ja na poczatku robilam np. warzywa na patelnie z kurczakiem i ryzem. Na poczatku bylo wiecej kurczaka i ryzu i maz mowil, ze dobre. Nastepnym razem bylo troche mniej kurczaka a wiecej warzyw i tak po trochu po trochu i juz. Podobnie z sosem spaghetti - kiedys bylo tam glownie mieso i orzecier pomidorowy ale teraz jest i marchewka, i paryka i utarty seler korzeniowy.I tez smaczne. Albo robie czasem tarty, np. ze szpinakiem, ricotta i boczkiem. Pol robie bez i pol z boczkiem i tez zjada i nie kreci nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie niestety ten sposob nie przejdzie bo my i tak bardzo duzo warzywek jemy, nie wyobrazam sobie dnia bez jakiejs salatki i gdzie tylko moge to je wciskam:) do lekarza nie chodze jedynie raz na rok do gina i dentystki na przeglady:) a ze cos mnie wlasnie bierze ide do lozia a m robi mi mleczko z czosnkiem, mam nadzieje ze przejdzie do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, ciezka sprawa ale zawsze mozesz poprobowac robic rzeczy bezmiesne ale tez smaczne. ja wlasnie tak zrobilam kalmary w dobrym sosie pomidorowym i maz wcinaml z radoscia. Mozna zrobic pesto z kurczakiem - kroisz w drobna kostke, na patelnie, do tego sos pesto i troche smietany - nie za duzo bo wychodzi okropnie tluste i nie do zjedzenia. drugim razem moze byc troche mniej miesa a wiecej smietany - maz sie naje a nie zauwazy sdrobnej zmiany. No chyba, ze jest spostrzegawczy ale moj nie jest i przez ostatni rok nie zorientowal sie, ze gotuje zupe bez kostki rosolowej. Dobre sa rozne egzotyczne dania chyba ze maz nie lubi. Ale np. mozna zrobic takie fajne indysjkie pierozki z nadzieniem wylacznie warzywnym. Ja czasem robie cos co sie nazywa dalh. Czerwona soczewice nalezy ugotowac na miekko, az sie rozpadnie. Gotuje krotko, ok. 20-25 i nie radze gotowac duzo bo strasznie zapycha. Mysle, ze niecala jedna szklanka na 4 osoby to wiecej niz trzeba. Nastepnie na jednej patelni nalezy zeszklic cebule i papryke pokrojone w piorka a na drugiej rozpuscic 2-3 lyzki masla a na tym podmazyc przyprawe curry, kurkume, majeranek oraz posiekany czosnek i 1 posiekana papryczke chilli (siekamy w rekawiczkach lateksowych). Do tego dodajemy ugotowana soczewice i mieszamy a sie zrobi gladka masa. Ta masa smarujemy placki tortilli, na to kladziemy papryke i cebule i prosze bardzo - dobre i bezmiesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem juz--------juz po zakupach jak poszło???? polka w Belgii------- bardzo fajne przepisy nie takie pospolite bede musiała cos spróbowac mam nadzieje ze beda jesc ja +maz +dzieci-------jak tam po zakupach weekendowych ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem juz--------juz po zakupach jak poszło???? polka w Belgii------- bardzo fajne przepisy nie takie pospolite bede musiała cos spróbowac mam nadzieje ze beda jesc ja +maz +dzieci-------jak tam po zakupach weekendowych ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
extra virgin olive oil nie uzywa sie do smazenia bo traci swoje zdrowotne wlasciwosci - taka je sie z salatkami czy makaronami - ale nie smazy na niej. Do smazenia to ewentualnie virgin olive oil - pracuje jakos kucharka wiec pisze to co ucza nas na szkoleniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja+maz+dzieci
Piątek nic nie kupiłam ze spożywki, za to czym innym się obłowiłam . Sobota ICELAND - 8.75 f kupiłam fileta ,szynkę i coś jeszcze.. Niedziela ,okazało się że otworzyłam lodówkę i światło zaczęło razić,nic do picia ,nic na śniadanie, nic do szkoły,Więc poszliśmy do aldika na zakupy.Kupiłam wszystko co potrzebowałam i wydałam 30.41 f A teraz co jadłam w ostatnim czasie,w sobotę zrobiłam filety bo się spieszyłam ,myślałam że będą na niedziele ,ale dzieci podchodziły i brały sobie ,ale to dobrze bo one ostatnio nie chcą jeść.Jogurty nie!!jarzyny nie!! owoce nie!!! kupuje i sama jem , bo nie chce żeby się zepsuło.Straciły apetyt!!W niedziele zrobiłam zapiekankę ziemniaczaną z szynka i warzywami i cebulka i por ,uważam że dobra była.Syn pokręcił nosem i zjadł może dwa kęsy:( Nie wiem co im gotować,co im dawać żeby jadły,a ja znowu taka skora do stania w kuchni nie jestem ,właściwie nie wiem dlaczego.Nie potrafię w kuchni kombinować ,wymyslać i cieszyć się tym ..rach- ciach i ma być zrobione .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry :) Mamuska - ja mam tez fajny przepis na pasztet od mojej mamci, jak bede w domku to ci przepisze, bo sporo tych skladnikow a widze ze troszke inny niz podlaczonej, to mozecie probowac :) M smakuje tak ze je go i bez chleba ;) Ja + maz + dzieci - powiem ci co u mnie dziala: jak wiem ze gotuje cos zo M bedzie krecil nosem, to tak ozdabiam, tak chowam tego co nie lubi na talerzu, ze zje i nawet sie nie zorientuje. Kwestia podania :) Jak oczom sie spodoba to i zje i nie bedzie wogole marudzic jeszcze pochwali. Sprobuj :) To samo powinno podzialac na dzieciaki :) Mieso od czasu do czasu zastap kotletami sojowymi, ja tak od czasu do czasu robie, to m nawet nie zalapie, zajada sie i mowi jakie pyszne miesko ;) Dla ciebie bedzie lzej, a on nie powinien sie polapac ;) Ja mam to szczescie ze moj baaardzo lubi makaron, a nie cierpi ziemnikow, tylo pod postacia puree ewentualnie przejdzie. Ale mozesz zrobic np lasagne, on bedzie mial swoje miesko a ty makaron zamiast ziemniakow :) Wogole co do miesa to zgadzam sie z Polka w Belgii, troche trzeba uwazac co sie kupuje, co szlag wie co w tych miesach jest. Najlepej od rzeznika, ale to nie tanie raczej,a tez i nie zawsze sie chce dodatkowo jechac i tak to jest. Dlatego moze czasami warto zrobic jakas carbonare z dobra szynka z polskiego sklepu? Albo dla ziemniaczanych: zapiekanke ziemniaczana z kielbasa slaska. A propos Polka - dalh brzmi pysznie, ja napewno sprobuje, maz tez sie ucieszy,to jego smaki :) Jeszcze piszesz ze skubane nie chce jogurtow, owocow i warzyw. Ja tez swojego czasu nie chcialam, ale mama wziela mnie na sposob: jak sie uczylam gdzies wieczorkiem albo cos czytalam, czy ogladalismy tv to owoce kroila w kawalki do miski i tak postawila obok. A ja nawet nie wiedzac zjadlam cala zanim sie zorientowalam co jem. Sprobuj tak jak beda czyms zajete to im pod now postawic. Tak samo marchewke jako przegryzke. A co do jogurtow, moze by sprobowac pitnych? Mala buteleczka, szybko wypije i nie musi sie babrac lyzeczka? To tak kilka wspomnien z dziecinstwa ;) makkara - sama juz teraz nie wiem co ja mam tam za oliwe, musze popatrzec ja wroce do domu :) Podlaczona - ja poprosze przepis na te rolade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zakupow, o dziwo wyszlo mi bardzo malo w tym tygodniu. Ale tez czesc rzeczy mialam w domu. Dokladnie 47 funtow. Ale nie bylam w polskim sklepie. Dlaczego? Bo chleb mezowi upieklam sama, a ja i tam wogole chleba nie jem. A na wedliny zazyczyl sobie niemieckie salami ktore jest w asdzie i w zwiazku z tym po co bylo jechac? Tak wiec na sniadania dla niego, chleb sama, salami taka osc spora paczka, ser zolty. Pomidory kupilam na surowki do obiadu, bo na kanapki mam marynowana cukinie od mamy w sloikach. I salata. Dla mnie kupilam 3 jogurty, zasyie platkami i juz i 2x splendips. Na obiadki: dzisiaj piersi z indyka ( to musialam kupic) puree, sos, salatka z pomidorow. Wtorek: tikka masala, kupilam gotowa w sloiku, bo bardzo nam posmakowalo z poprzedniego tygodnia. Ryz mam, wiec kupilismy tylko do tego piersi z kurczaka i nan bread. Na srode makaron z sosem sobieskim. Z zeszlego tygodnia, zostalo mi sporo wiec pozakrecalam w sloiki, a wiec ugotuje tylko makaronl,odkrece sloik posypie serem. W czwartek mam szpinak+boczek+puszka pomidorow i tagiatelle. To wszystko musialm kupic. I na piatek dokupilam jedna pizze, bo jedna mam w zamrazarce. Plus woda, jogurty na rano, jablka, zel pod prysznic. I wyszlo 47 funtow - z podziwu wyjsc nie moge ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym miesem to ja sama nie wiem co konkretnie jest ale pamietam, ze jak tu przyjechalam to strasznie szybko zaczely mi roznac wlosy na rekach, nogach, nawet na twarzy zrobil sie lekki meszek a wczesniej nie mialam. A kupuje mieso w dobrym sklepie, wcale nie tanie bo dajmy na to kilogram schabu bez kosci to 12 euro, kilogram dobrego steka 16 euro, kilogram koniny chyba 13 euro. najtansza jest piers indyka i kurczaka ale wiadomo, ze akurat te sa bardzo naszppikowane hormonami. Moja przyjaciolka, ktora pochodzi z Brazylii mowila, ze jej siostra ma wlasnie tam ferme kurczakow i kurczak na specjalnej mieszance, taki wlasnie na uboj rosnie 5-6 tygodni i w tym czasie piers osiaga wage ok. 400 gram. A jak pamietam to u babci po podwurku kurczaki chodzily chyba minimum rok zanim trafily na stol. W tym tygodniu przewiduje wieksze zakupy na piatek, narazie mam spore zapasy w lodowce roznych warzyw wiec nie bede kupowala. Postanowilam przejsc na diete South Beach bo ida swieta a ja w nic sie nie mieszcze. Moj maz jest piwo i slodkolubny i jemu nic te wszystkie wynalazki nie szkodza a ja wystarczy, ze zjadlam swego urodzinowego torta i juz mam kilo na plusie. Mam do was pytanie - czy uzywacie/uzywalyscie tabletek antykoncepcyjnych? Bo ja zaczynam sie zastanawiac czy to przypadkiem nie od tego tyje jak prosiak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny to jest nic ja w ciagu 1 tygodnia wydaje na odiady 100£ moj chlopak tez mi mowi ze to jest za duzo !!! ale z drugiej strony lubimy zjesc cos pysznego i drogiego hehehe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania12317 - co takiego wiec serwujesz na obiad? Bo jednak musze przyznac racje chlopakowi ze na was dwoje 100 na same obiady to duzo wedlug mnie. Ale z checia poczytam co to takiego na tym stole laduje :) Ah w sumie dodam - pyszne nie zawsze musi byc drogie. Taki homar np - probowalismy w zeszla sobote - drogi to fakt ale mi np nie smakowal...Nie tyle nis smakowal, co za taka cene spodziewalam sie bog wie czego ;) Jadlam taniej i smaczniej :) Polka w Belgii - uzywam yasmine juz od lat, i nigdy nie mialam problemu z nimi. No chyba ze zmienilas tabletki ostatnio i bierzesz inne niz normlanie zawsze bralas? Fakt faktem jak przyjechalismy tu to przytylam w krotkim czasie sporo ale bardziej to bylo spowodowane jedzeniem na miescie i gotowcow i mc donaldami niz miesem napewno. Bo wtedy poprostu baaardzo malo gotowalam wogole. Co do miesa : jedno jest pewne, jakbym miala sie zastanawiac przy kazdym produkcie co w nim jest, to bym nic nie jadla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam przeczytalam pierwsza strone, bo tak szczerze ja tez nie potrafie zrobic zakupow na tydzien ponizej £50. jak czytam ze dziewczyny nie kupuja sobie plaszczyka z Asdy za £18 to jest mi glupio bo w sobote kupilam kozaki za £80 (i tak po przecenie bo oryginalna cena byla £160) no ale moja mama zawsze mowila ze na butach sie nie oszczedza, reszta obleci. ciuchy kupuje najczesciej w Primarku, czasem w New Look lub Dorothy Perkins - juz 3 rok nosze plaszczyk z £60 wiec nie jest zle. W Nexcie kupilam 2 pary spodni i zaluje bo po 2 tygodniach odprul sie dol. rownie dobrze mozna kupic w tesco lub asdzie i nie szkoda jak sie zniszcza. bielizna obowiazkowo w Primarku, czasem w La Senzie jak maja akurat wyprzedaze. kremy itp kosmetyki kupuje na ebayu, jedynie tusz i podklad (£12) kupuje w sklepie. chemia wiadomo na promocjach buy one get one free i wtedy robie zapas. jedzenie, temat rzeka. czasem naprawde probuje zacisnac pasa, kupie mielone i kapuste, zrobie golabki to sa na pare dni, albo zupa albo cos. ale przeciez nie mozna tak ciagle. tak wiec jak zaoszczedze w jednym tygodniu i wydam te 15 funtow to i tak odbije to w drugim :( nic nie poradzimy, ceny poszly w gore, nawet zwykly olej Morrisona podrozal o £1 od kiedy ludzie zaczeli go kupowac do samochodow, nie mowiac o reszcie produktow. platki, makaron, pomidory w puszce etc tez kupuje jak sa na promocji wiadomo poleza. ale naprawde brakuje mi pomyslow i ochoty jakby tu zaczac oszczedzac, w koncu przyjechalam tu mieszkac na stale wiec nie bede zyla produktach tesco value

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam tez na butach nie oszczedzam, sama mam kozaki z zeszlego roku za 80 czy cos takiego i plaszcz za 100 tez z zeszlego roku. To chyba ja pisalam o tym plaszczyku z asdy i dobrze ze nie kupilam bo tez z zeszlego roku wyczyscilam i piekny jest :) Czasami szkoda troche, bo w sumie szlag wie czy sie nie popruje tak jak ktoras tu pisala ze kupila wlasnie w asdzie i bylo na niecaly sezon. Co do bielizny: ja kupuje biustonosze tylko w Polsce, a to tylko dlatego ze tu nie moge znalezc push upow, a natura mnie nie obdarzyla :D Wracajac czy szkoda czy nie szkoda takich 18 funtow. Mnie czasem szkoda, bo to tak sie zazwyczaj nie konczy. Tu 18 na plaszczyk, tam 20 na sweter dla m, tam 30 za buty w lecie, tam jakas gra bo m chce, tak ksiazka bo akurat nowosc wyszla i konczy sie na 300-500 funtach miesiecznie na pierdoly ktore laduje w koszu albo na polce, byle je odkurzyc od czasu do czasu. Fakt faktem my tez tu mieszkamy i nigdzie sie nie wybieramy, ale czasami jak popatrze do swojego zeszytu na co a kase wydalam, to stwierdzam ze niezla ze mnie idiotka ;) A no ja w zeszlym tygodniu mialam makaronowy tydzien,ale to dlatego ze kupa mi sie nazbierala wydatkow, ale w tym tygodniu juz normlanie, wiec nie da sie non stop na makarone, golabkach itd, szzczegolnie jak ktos tu na stale jest. Sztuka w tym zeby kupic i zjesc a nie kupic i wywalic bo sie zepsulo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie zmienilam jak tu przyjechalam na inne, niby te co bralam wczesniej w Polsce, taki sam sklad ale jednak widze, ze jak zaczelam je brac ito i zaczelam tyc. the best man for a job - witamy ! Wadomo, ze ciezko jest oszczedzac na wszystkim, mysle, ze nigdzie nie da sie wydac mniej niz te 50-70 euro czy funtow na dwie osoby. Jak jest 4 to niby idzie troche wiecej ale niekoniecznie dwa razy wiecej. Ja tez jakos nie jestem w stanie kupowac taniej chociaz sie staram oszczedzac. Kiedys mnostwo zarcia ladowalo w koszu, teraz raczej oprozniam lodowke do cna i dopiero robie wieksze zakupy ale serow, wedlin nie kupuje za duzo. Fajnie sobie rano polozyc 3 rodzje wedliny i 2 serka na talerz i wybierac ale nie przjesz, predzej wyrzucisz. Niestety nie mam ani kotka ani pieska i tyle w temacie wyrzucania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale z tego co myslalm, to jednak juz w Belgii troche jestes, wiec powinnas je juz brac dluzszy czas. Jak teraz nagle zaczelas tyc, to raczej malo mozliwe ze to od tabletek, no chyba ze odrazu. Przejrzyj dokladny jadlospis tygodniowy, przelicz moze kalorie,choc z tego co piszesz to dosc dobrze i zdrowo jecie. A moze poziomy tarczycy warto sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie czyli jak
Jak doczytałam ostatnie wpisy to się zorientowałam na co idzie u mnie najwięcej kasy;) Po pierwsze uwielbiam czytać i książka nigdy nie jest dla mnie zbędnym wydatkiem; Po drugie bielizna - zwłaszcza staniki muszę miec dobrej jakości a moja ulubiona firma to freya - w mojej okolicy do kupienia tylko w house of fraser, cany bywają zabójcze; Po trzecie buty - w tej kwestii zgadzam się w 100% z the best man for a job. Dobre buty to podstawa; Po czwarte kosmetyki - tyle, że w tym przypadku to nie fanaberia a konieczność. Jestem alergikiem i jednocześnie mam bardzo wrażliwą skórę. Znalezienie odpowiednich kosmetyków nie jest łatwe a czesto również nie jest tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie na poczatku myslalam, ze to moze od jedzenia jednak ale jak tak patrze to tyje systematycznie a jednak jem zdrowo i troche sie ruszam. Nie mowie, ze uprawiam sport ale 1 w tygodniu jest aerobik, czesto basen choc nieregularnie. Do tego wiadomo, sporty lozkowe, zakupy, duzo chodze wiec teoretycznie powinnam chociaz trzymac wage a jednak wciaz mi przybywa. Nie mowie, ze duzo i tego sie naprawde na poczatku nie widzi ale odkad zmienilam tabletki poltora rok temu to mam na plusie jakies 15 kilo wiec duzo. zawsze bylam okraglejsza ale teraz to masakra. to jest malo utyc miej niz kilo na miesiac, tego sie nie widzi po ubraniach nawet, dopiero jak utyjesz z 5 kilo to widzisz, ze jest na plusie. i faktycznie myslalam, ze to moze nadmiar jedzenia idze w boczki po troszku ale nie. chyba nie jem za duzo, raczej staram sie cale zycie pilnowac ze wzgledu na tendencje do tycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×