Facet ktorego nie stac na utrzymanie calej rodziny nie powinien sie wiazac

taaaaaa oburzyla sie miernota a jak....szkoda tylko ze 90%facetow chce zeby baba zapierdalala tak jak oni ale jak wroca do domu to zasiadzie taki z dupa przed tv browar w lape i jeszcze laske robi ze pod prysznic pojdzie-wystarczy poczytac o tym w postach mezatek z tego forum. a wieczorem jak juz wejdzie do lozka w przepoconych majtach to jeszcze chce full serwis dostac lacznie z obciagnieciem smierdzacego kutasa ona w tym czasie jak wraca z roboty musi obrobic caly dom plus dzieciaki i jeszcze takiej medzie obiad podac buehehe do roboty nieudaczniki siedza cioty na babskich stronach i sie pienia a wiekszosc pewnie bezrobotna albo zyje z renty mamusi i snuje madrosci o zyciu

"a reszta niestety 1500-3500 i jak za to utrzymac rodzine" 3000 facet, drugie 3000 kobieta, razem 6000, wiec za tyle za sie utrzymac rodzine.

a ja chciałbym żeby moja partnerka zajmowała się domem... Moja obecna partnerka nie jest taka - nie dość, że zarabiam 7 razy tyle co ona to jeszcze więcej robię w domu - hardkor

A teraz przyznac sie, ile z was potrafi dobrze gotowac. Bo wymagania co do facetow to macie, ale same NIC nie potraficie. Wiekszosc z moich znajomych nie potrafi obiadu ugotowac. I domyslam sie, ze tak jest z wiekszoscia mlodych kobiet.

Ja potrafie gotowac. Dosc dobrze :) Ale ja rowniez dosc dobrze zarabiam i dosc dobrze naprawiam komputery :)

ty sie lepiej przyznaj kiedy ostatni raz sam szorowales kibel,myles okna albo mopowales podlogi???choooooj robicie w domu ale baba ma zapierniczac na 2 baty-robota =d+dom a wy po przyjsciu dupa brzuchem do gory albo graja jak male dzieci na tych gierkach bo PAN jest zmeczony po pracy

Potrafię świetnie gotować, pracuje, jestem samowystarczalna, dobrze zarabiam ale teraz jestem w ciąży-i nie chce od razu po macierzyńskim wracać do pracy tylko trochę posiedzieć z maluchem w domu. A patrząc na polskie realia państwo mi za to nie zapłaci ani mój pracodawca więc normalną sprawa jest to, że przez pewien czas pozostanę na utrzymaniu-nie widzę w tym nic złego.

ja bez problemu sprzątam łazienkę, zmywam podłogi, piorę i prasuję... do tego czasem robię obiady (inaczej ich nie ma)

wlasnie skoro juz wlazicie na kobiece forum i wyzywacie kobiety o leniwych suk itp. to przy okazji poczytajcie sobie zwierzenia mezatek i to pracujacych o tymm co ich faceci robia po przyjsciu do domu i jak im pomagaja....zal

No tak, gdzie ja pytam. Na kafe to kazda jest piekna, inteligentna, umie gotowac i dobrze zarabia :D

Bo one akurat przeginaja w drugą strone

ja w dobie recesji stracilam prace i jakis czas moj mnie utrzymuje ale w domu robie wszystko sama on ma jak dzieciak podane....szkoda tylko ze jak pracowalam to tez sie migal od obowiazkow jakichkolwiek

a po co mi taka kobieta ? skoro sam gotuje i sam sprzetam. widac ze tylko to mozesz zaoferowac aha no i jeszcze cipe...

kobieta/ nie pierdol:> a wogole tu pisze tylko o facecie ze ma duzo zarabiac...nie wazne co robi moj maz ale teraz za listopad bedzie miał 9500:>...no i do bani ze oboje musza robic..jak wroce do pracy bedzie wiecej kasy logincze:> i nie pisz do mnie laluniu..najpierw zrob mature i pogadamy:P taa juz wierze ze twoi kumple zarabiaja po 7000 chyba jak kradną:P

za 2 tyg wracam do pracy i pewnie dalej bedzie to samo hehe mialam juz 3 stalych partnerow i za kazdym razem pracowalam a wy chooooja robicie oprocz pracy zawodowej

"wlasnie skoro juz wlazicie na kobiece forum i wyzywacie kobiety o leniwych suk itp. to przy okazji poczytajcie sobie zwierzenia mezatek i to pracujacych o tymm co ich faceci robia po przyjsciu do domu i jak im pomagaja....zal" a kto je zmusza do bycia z takim partnerem ? jestes zalosna

ej no a co sie mu dziwicie? jakbym byla facetem który ma wyłącznie zarabiać i utrzymywac rodzinę to tez bym oczekiwała że kobieta którą zostawiam w domu swoje obowiązki w tymże domu wykona. co w tym dziwnego?... nie chcecie zapierdalac w domu po całości - idzcie do pracy i nauczcie mężów przykładania rąk do obowiązków domowych. to TEŻ jest element równouprawnienia.

"wlasnie skoro juz wlazicie na kobiece forum i wyzywacie kobiety o leniwych suk itp. to przy okazji poczytajcie sobie zwierzenia mezatek i to pracujacych o tymm co ich faceci robia po przyjsciu do domu i jak im pomagaja....zal" Ale to ich subiektywne zdanie. Pewnie ich mężowie podaliby inną wersje wydarzeń.

az dziw ze kazdy z kafe zarabia po 5000-10 000 no i o jakim kryzysie oni mowiaz,sami bogacze:> a średni samochod na polskiej drodze wart 15 000 albo raty ciągnie za soba:>...

wiec chyba jasno pisze ze skoro chwilowo pracuje to to robie tylko ze faceci nawet jak baba pracuje palcem nie tkna zalosny to jestes ty smieciu na babskim forum

frufru, piona

aleo wez spierdalaj do posredniaka albo pomarszcz freda bo widze ze brak kasy i cipki za bardzo cie frustruje

bo jestes glupia... ja uwazam, ze kobieta rowniez musi pracowac to chyba proste, ze nie interesuja mnie kobiety ktore sa pasozytami... to tak ja bym narzekal na to, ze tylko ja pracuje a akceptowal bym taka forme zwiazku

eweliin kto tu sie flustruje ? do posrednika nie musze isc bo prowadze wlasna firme a dziewczyne tez mam :D:D

taaaa po 1 jest poniedzialek poludnie a ty nie w pracy??????????nieudaczniku i siedzisz na kawiarence dla bab w temacie zycie uczuciowe a rzniesz macho?hehehehe ty i zarabianie

jak czytam taką "Magdusię K." to mnie krew zalewa, mimo że tez jestem kobietą... pracującą, zadbaną, umiejącą gotować, prasować i sprzątać i od faceta oczekuje partnerstwa bo to samo oferuję a Ty jesteś pijawką nic więcej księżniczka od siedmiu boleści w ogóle to facet powinien jeszcze na gosposię i nianie zarobić, a Ty będziesz tylko leżeć i wyglądać... współczuję biedakowi który się z Tobą zwiąże ...

a ty rozumiem, ze w domciu pasozytujesz ? :D

jakis dziwny fenomen tu panuje na tym kafe......kazdy siedzacy tu facet ma zawsze wlasna firme hahaha:)tak sie tlumacz leszczu