Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam bo nie rozumeim

dlaczego dziecko to najwieksze szczescie!

Polecane posty

Hela, Dobrze oceniasz, mam 23 lata. Być może zmienię zdanie, nigdzie się nie zarzekałam, że tak nie będzie :) zresztą nie napisałam nigdzie że dzieci są beee a kobiety które je mają niespełna rozumu. Każdy ma swój pomysł na życie, własne poglądy. Jednak nie oznacza to, że w miarę upływu lat zmienią się one. Poza tym zawsze można powiedzieć że masz za małe doświadczenie życiowe, czy to 20-latce, czy to 50-latce. Nigdy nei pozjadamy wszystkich rozumów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllllllllllciaaaaaaaa
ale na tym wlasnie rodzina polega!!bierzesz i dajesz to co najlepsze i to nie jest egoizm tylko milosc ale Ty najwyrazniej nie wiesz co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jaki to cudowny
sposob te szaraczki przetrwaja, hm? bo sie rozmnoza? ze niby co, dzieci postawia im monument? moze i przetrwaja do nastepnego pokolenia po nich. Bo zaloze sie, ze niewiele z was pamieta wlasne prabacie, o dalszych pokoleniach nie wspomne... i co, te biedne prabacie znoszac trudy wychowania w trudniejszych czasach pozostaly takie niesmiertelne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka tam mama
DO: olllllllllllllllciaaaaaaaa Nie obraz sie ale chyba pomylias kolejnosc. Jesli mowisz o milosci to najpierw DAWAC a potem BRAC a nie nierzesz i dajesz... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O niskich pobudkach pisałam w kontekście "aby ktoś o mnie pamiętał". Nie jestem (już?) patriotką, nie przemawia do mnie posiadanie dziecka po to, aby państwo je wykorzystywało jak każdego z nas. Przynajmniej nasze państwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia strasznie agresywna jesteś, nie kończ każdego zdania osobistą wycieczką bo mi naprawdę to wisi :) i dalej mnie nie przekonałaś, miłość polega na tym, że się daje bezinteresownie, bez oczekiwań na branie w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka tam mama
Tak sie skupiamy na dyskucsji czy warto czy nie warto miec dzieci. A problem i pytanie ktore mnie meczy to; dziecko juz mam tylko jak je wychowac na dobrego czlowieka w tym coraz bardziej zlym swiecie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madek
MOje drogie!! 4 lata temu nawet dzieci nie nazywalam dziecmi tylko zasmarkanymi bachorami! wtdy pracowalam w dobrej firmie studiowalam w sumie wciaz to robie..jezdzilam na zakupy do londynu imprezowalam imprezowalam i jeszcze imrezowalam i uwazalam ze nie zrobie sobie w zyciu zasmarkanego bachora!! bo sadzilam ze nie bede miala na to czasu...nie lubilam dzieci kolezanek sasiadow nawet wlasne siostry mnie dobijaly i ich dzieciaki!! dzisiaj nie wyobrazam sobie dnia bez mojej kluseczki..i mysle ze wtedy bylam po prostu glupia egoistka bo zyzalm tylko dla siebie zmieniajac tylko partnerow! dzis zyje w udanym zwiazku malrzenskim z rosnacym szkrabem...ktore kazdego dnia wnosi do ojego zycia nowe doswiadczenia!! mam duze grono przyjaciol z ktorymi spedzam kazda wolna chwile mam super mame ktora zawsze jest wstanie zaopiekowac sie corka w momencie kiedy chce zaszalec...teraz robienie zakupow czy wypad do kina lub na browara ze znajomymi ma inny smak!! duzo lepiej smakuje mi piwo czy drink lub pizza zjedzona w knajpie niz dawniej!! i zaden dzien nie przypomina poprzedniego wrecz przeciwnie dawniej bylo ciagle to sama zycie nocne w klubach i duze ilosci alkoholu i sex z nieznajomym...sama nawe czasem sie dziwie ze to co bylo kiedys dla mnie wazne dzisiaj jest po prostu nie majace sensu! dzis zyje dla kogos i to mnie fascynuje ze nauczylam kogos chodzic i jesc zgrabnie lyzeczka zuzpki mowic ladnie wierszyki i ze moge komus pomoc wytrzec dupke po kupce!! POZDRAWIAM WSZYSTKIE PANIE KTORE KIEDYS DOROSNA DO ROLI MATKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma dwójkia
Ps a z tą "pamięcią" to jest troszkę taki skrót myslowy - rzerzej chodzi o przekazanie komuś dalej - naszego doświadczenia zyciowech, naszych wartości - to czego się o życiu nauczylismy co wypracowaliśmy - nik przecież nie chce, żeby się zmarnowało to w co włożył całe serce, czemu poswięcał cały swój czas - a dzieci daja taką sznsę - przekazania tego wszystkiego dalszym pokoleniom .... ...np. mam taką ciotkę- lekarkę- ma ponad 80 lat i świruje... choć miała super zycie- ma majatek, ma uznanie ludzi, miała wyjazdy konferencje itp ale nie ma dzieci i teraz dopiero dopadło ją, że przecież to wszystko na co pracowała pójdzie z nią do piachu! ...i depresja, złośliwość, zazdrość- takie poczucie bezwartościowości i pustki - smutne - bardzo jej współczuje, ale to był jej wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwazam jak mama dwojki i ryczacaczterdziestka ze wszytsko zalezy od nastawienia.spokoj w ciazy brak wiekszych problemow daje w wiekszosci przypadkow spokojne dziecko ,jak rodzice je kochaja dbaja o nie dziecko nie czuje sie nie chciane itd to jest spokojniejsze mniej placzliwe (oczywiscie jak ma kolki czy zabki mu wychodza to jest placzliwe).jak matka dziecka jest ciagle nerwowa to dziecko chlonie jej stres stad placz niepokoj .ja nie napisalam ze nie mialam ciezkich chwil ze nie bylam nigdy zmeczona i zestresowana bo bylam wtedy maz bral dziecko a ja odpoczywalam.lepiej niech wtedy ktos sie zajmie dzieckiem a my odpoczniemy i ochloniemy niz w stresie zajmowac sie dzieckiem. co do figury smarowanie sie kremami ,oliwkami ,nie jedzenie za dwoch tylko madre jedzenie dla dwoch tez daje efekty.oczywiscie o czyms takim jak cukrzyca w ciazy czy zatrzymywanie sie wody nie mowie bo kazdej sie moze przydarzyc mimo ze dbala o nieobjadanie sie i smarowanie.jesli zrobia sie rozstepy skora obwisnie to zawsze zostaja kremy rozjasniajace rozstepy(bo one nie znikna calkowicie) i ciwczenia dieta (przy karmieniu piersia szybko sie chudnie) . ja bardzo chce 2 dziecka i nawet jak bym przytyla 20kg i piersi mi obwisly to i tak go chce bo dziecko to szczescie .zawsze przeciez mozna wygladac ladnie czy sie ma 55 czy 70 kg ladne ubranie,fryzura makijaz napewno pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadna oliwka czy krem
nie zapobiegnie rozstepom, a tym bardziej ich nie usunie... Byc moze poprawi sie sama jakosc skory i bedzie mniej obwisla na brzuchu, moze na piersiach tez... Ale rozstepy na to nie zareaguja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka tam mama, no właśnie gdybym zastanawiała się czy zacząć się starać o dziecko to byłaby moja największa bolączka. Świat jest coraz bardziej zwariowany, coraz trudniej jest wychować dziecko na dobrego, wartościowego człowieka.Nie wiem czy bym potrafiła. Czy potrafiłabym sprawić, żeby było w 100% szczęśliwe. A nie chciałabym eksperymentować na kimś, kogo sama powołałam do życia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kobieta nie jest piekna
od urodzenia, a jednak mimo wszystko nauczy sie zyc ze swoimi wadami, znajdzie milosc, poczuje sie chociaz piekna to czasem trudno jej to stracic w imie dziecka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kobieta nie jest piekn
ja wiem, ze uroda jest ulotna. Ale tak mowia najczesciej te piekne, ktore mialy okazje poczuc sie pieknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hela z wesela
madek - podpisuję sie pod Twoją wypowiedzią obiema ręcami :) mam tak samo tak, delilo, zawsze znajdzie sie ktoś kto ma większe doświadzeczenie niż my, ma tym polega życie i jego zmienność i cały sens. zadałaś pytanie, więc Ci odpowiedziałam dlaczego właśnie dzieci sa szczęściem, a Ty, właśnie zupełnie, jak osoba niedoświadczona (do czego oczywiście masz prawo!) zaczynasz wyciągać jakieś teorie społeczno-ogólnoświatowo-niemające odniesieniadonaszegożycia - chyba bo nie chce mi się tego wszystkiego czytać... zanim ocenisz jakąś mamuśkę bez makijażu z rozkrzyczanym dzieciakiem na ręku - zastanów się 2 razy - kiedyś możesz wyglądać tak samo, ale na pocieszenie napiszę Ci, że gówno będzie Cie obchodziło co inni o Tobie pomyślą, bo już będziesz kimś innym z innymi celami pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka tam mama
DO: madek a skad te skrajnosci? Wlasnie przez takie skrajnosci tego typu dyskusje maja coraz mniej sensu. Czy jedno wyklucza drugie? Ja jako studentka i na poczatku kiedy zaczelam pracowac nie myslalam jeszcze o dzieciach ale rowniez ich nie wykluczalam. teraz mam kilkumiesieczne dziecko, wrocilam do pracy i moje zycie jest takie jakie bylo z wyjatkiem faktu ze nasza rodzina sie powiekszyla. Lubie bawic sie z corka, patrzec jak spi ale przyklad wycierania pupy to dla mnie wybaczcie nie jest szczyt radosci. P.S. Dziecko nauczy sie chodzic nawet bez matki...homo sapiens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma dwójki
no może imiennie ta pamięć o nas za kilka pokoleń zaniknie- ale pozostaje świadomość, że te pokolenia są taki jaki są, bo korzysają z nasze mądrości życiowej- że to do czego dochodzilismy przez całe życie nie poszło na marne - nie mówię tu tylko o rzeczach materialnych - mówię o wartościach, doświadczeniu, zasadach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka tam mama
DO: mamma dwójki Skad pewnosc ze nasza ''madrosc zyciowa'' jest ta wlasciwa i czy sie sprawdzi w swiecie za 20-30-40 lat? Swiat sie zmienia a my razem z nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma dwójki
taka tam>> nie ma pewności, ale co w zyci jest pewne? śmierć i podatki chyba :D ale pozostaje nadzieja, że jakoś tam pozytywnie przyczynimy się do życia naszych dzieci, wnuków i prawnuków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hela, cóż, robię użytek ze swojej głowy. Nie wiem w czym problem. Mam przejść przez życie nie zastanawiając się nad tym co mnie otacza? Tylko iść ślepo za tłumem? Żeby nie narażać się na kpiące spojrzenia innych? Taka już jestem że najpierw myślę nad wszystkimi za i przeciw a potem decyduję. Napisz mi jeszcze gdzie napisałam o tej matce bez makijażu z rozwrzeszczanym dzieciakiem na rękach, bo to chyba nie do mnie ten zarzut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą dzięki wszystkim za miłą dyskusję, muszę wreszcie coś zrobić, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MADEK
JAKIE SKRAJNOSCI?? Watek z wycieraniem, pupy przyszedl mi tak ot i co do glowy! Wiec prosze sie nie czepiac wszytskich moich slow!! I nie mow mi ze twoj szkrab po prostu wstal na nogi i zaczal od razu biegac!! bo zaden homo sapiens tak nie potrafi!! Trzymanie malych raczek zeby dziecko nie upadlo podczas proby chodzenia nazywam nauka!! jak kazde inne funkcjonalne na codzien czynnosci!! I wiadomo ze kazda matka uwielbia patrzec jak jej dziecko spi!! bo czasem jest tak ze wreszcie pojdzie spac...hahaha oczywiscie nie uwazam tego za cos na co czekam caly dzien chociaz przyzanm sie ze czasami jak juz usnie jestem bardzo happy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllllllllllciaaaaaaaa
argumenty ktore podaja niektore panie ze figura sie popsuje ,zero czasu dla siebie ,smrod pieluch i wiecznie wrzeszczace dzieci ,zadnych przyjemnosci (wycieczek ,imprez,spotkan ze znajomymi itd)i wogole jeden wielki koszmar ,sa dla mnie nie do przyjecia !a na dodatek nie pisza tego mamy tylko kobity bezdzietne ktore nie maja pojecia jak to wyglada w rzeczywistosci i z gory zakladaja ze nie chca miec z dziecmi do czynienia ,a przeciez macierzynstwo to piekny czas ktory mozna zorganizowc tak by niecierpiec......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madek
TAK SWOJA DROGA!! URODZILAM 4 KILOGRAMOWA CORE I NIE NABAWILAM SIE ZADNEGO ROZTEPU!!! A PO PORODZIE SZYBKO DOSZLAM DO SWOJJE STAREJ FIGURY!! NO OCZYWISCIE BIUST MAM WIEKSZY...ALE TO RACZEJ MNIE CIESZY NIE MARTWI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hela z wesela
delilah - ale to nie zarzut, to taka uwaga może skierowana do tych, którzy są jeszcze na innym etapie życiowym... sama kiedyś tak miałam... nie no fajnie oczywiście, że się zastanawiasz nad sobą - potrzebne Ci to do jakiejś pracy czy tak ogólnie sobie zadałaś temat na dziś? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamma dwójki
delia - szczerz powiedziawszy - to teraz tłum raczej ślepo podąża w hedonizm i konsumpcjonizm....raczej modne jest być singlem i pracować do 22 w nieliej koropracji, niż być matką z 2 dzieci.... ale ja właśnie mam to w nosie i często myslę o 3 dziecku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjdzie na to czas
Ja też nie przepadałam za dziećmi i właściwie miałam takie samo myślenie jak autorka topiku... Aż tu nagle skończyłam 27 lat, wyszłam za mąż i zapragnęłam dzieciątka, ot takiego bezbronnego maleństwa którego wychowam i pokaże mu wszystko co chce, nauczę tego,czego przez lata sama się uczyłam. Nagle poczułam "to coś", że już nie chcę wydawać pieniędzy tylko na siebie, nie chcę jechać nad morze by "drinkować", tylko poświęcić się dla cudownej małej istotki, która stanie się miłością mojego życia. I choć jeszcze jest w brzuszku kocham ją z całego serca i czekam aż będzie przy mnie. Niesamowite uczucie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hela z wesela - :))) Ja juz nie musze nic pisac. Ty robisz to swietnie i po mojej mysli. Dellilah jest bardzo przekonana swoich racji, ale to my mamy porownanie. Bo to my zylysmy kiedys bez dzieci , a teraz zyjemy z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna nie dostanie rozstepow
po 5 kg dziecku, inna dostanie po 2 kg. Przeciez to roznie moze byc... Poza tym nie o same rozstepy chodzi. O zeby, wlosy, kregoslup czy jakiekolwiek inne dolegliwosci. Nie kazda kobieta chce poswiecic zdrowie i urode dla potomstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka tam mama
DO: mamma dwójki A dodam jak twoja ciotka lekarka 80 letnia o ktorej piszesz moze miec uczucie zupelnej pustki? Przeciez jako lekarz uratowala wielu chorych ludzi, czy to sie nie liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×