Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fumka29

CZAS NA SIŁOWNIE! JAK CZESTO ĆWICZYC I NA CZYM?

Polecane posty

Gość madzia72
Ja tez bardzo lubie silownie, ale czsami jak ni mam mobilizacji albo mi sie znudzi to wlasnie wybieram zajecia BS. To sa cwiczenia glownie skupione na ksztaltowanie miesni - czyli (tak u mnei to wyglada) rozgrzewka trwa jakies 15 min max, później robimy dużo cwiczeń, dużo powtórzen na nogi (na 1 partie ok 2 cwiczen) zaczynamy od nog, uda, posladki, biodra. Potem bierzemy hanlte, czasmai pilki i skupiamy sie na miesniach rak, biceps, triceps, barki, plecy, klatka piersiowa, a na koniec brzuch - wiec taki trening obwodowy. Naprawde idzie sie zmeczyc i sie przyloze to mam zakwasy jak po siłce. Pomimo ze dzwigamy hantle po ok 1,5 kg podnosimy je 3-4 ray wiecej niz na silce. Na TGB tez chodze, poniewaz tam poprawiam rowniez swoja kondycje. Zajecia sa w szybkim tempie, zazwyczaj jest prosty uklad na stepie i tez cwiczenia na prawie kazda partie (zalezy od pomyslu instruktorki) - mozna sie niezle spocic czasami ;) Na poczatku moze byc trudno z rozgrzewka, trzeba sie nauczyc kilku podstawowych krokow, ale jest to naprawde bardzo proste i dodatkowo daje duzo energii na reszte dnia. Po silowni nie zawsze mialam dobry humor i chcialam isc do domu polozyc sie. Ale po aerobiku zawsze wychodze usmiechnieta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO fumka29: 1) nie zrozum mnie źle... ale wolałabyś usłyszeć słodkie słówka czy szczerą prawdę? Miesiąc na siłowni (kiedy nie uczęszczałaś regularnie) nie przyniesie ci od razu efektów. Potrzebna jest ciężka praca tak naprawdę. Zamiast wyżalać się tutaj, weź się w garść. Przestań się ważyć, mierzyć obwody - zacznij czerpać przyjemność z aktywności ruchowej, którą podejmujesz. Nie bój się pytać trenerów na siłowni - chodzi przecież o twój efektywny trening. Podejmowany byle jak, bez konkretnego planu nie przyniesie oczekiwanych efektów. Więc rusz swoją pupcię, otrzyj łzy i bądź cierpliwa. Człowiek nie "zapuszczał się" dzień czy dwa, ale kilka dobrych miesięcy (lat?), także teraz musi tyle samo poświęcić na pozbycie się tego "dobytku". Przypomnij sobie jak zakładałaś topik, zaczynał się on słowami: "chciałabym schudnąć 10 kg... stopniowo i rozsądnie". Pamiętaj, taki cel założyłaś, więc teraz właśnie stopniowo i rozsądnie go realizuj. Stopniowo -to nie znaczy w miesiąc podejmując nieregularny wysiłek. Do dzieła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze to dlatego, ze ja napisalam, ze nikt jej nie moze zmusic do cwiczen... ale taka jest prawda - ona sama musi z siebie chciec cwiczyc i rozumiec taka potrzebe... Zeby mi wszyscy na kafe pisali, ze nikt mnie nie moze zmusisc, to ja i tak bym chodzila, bo widze w tym sens i widze jakie cudowne efekty przyniosly mi cwiczenia na silowni po 4 - 5 miesiacach :D (a pierwsze efekty byly juz po 2 miesiacach :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwiczacax
sissi_ch--> czy ja dobrze przeczytalalam, czy juz zuplenie slepne?"cudowne efekty po 4-5 miesiacach"?:D:D:D:D:D:D nie moge sie doczekac:P a z jakiego pulapu zaczynalalas? bylas, ze tak tak to ujme zapuszczona jak np ja? czy raczej bylas laska, ale teraz jestes jeszcze wieksza laska?:P ja dzis byylam na dwoch aerobach, jak zwykle, najpierw just choreography,a pozniej magic bar, ale cos pogoda nie sprzyja, bo ciaglalam nogami, pozbawiona sil.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam ustalony przez trenera specjalny zestaw ćwiczeń, który wykonuje co drugi dzień. Podstawa to kardio przez 35 minut i podciąganie na drążku. Ćwiczę od około dwóch miesięcy , na początku było bardzo ciężko - czułam się ospała. Zaczęłam pić regularnie sok z noni( suplementydiety.pl) i mój poziom energii znacznie wzrósł. Najważniejsze to przetrwać pierwszy miesiąc, później się człowiek przyzwyczaja i nie wyobraża sobie dnia bez ćwiczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cwiczacax: ja bylam w miare wysportowana, bo cwiczylam od dziecka, ale nigdy wczesniej nie cwiczylam na silowni. niestety mialam wypadek na nartach i paskudnie polamalam noge, tak ze praktycznie 2 miesiace bylam bez jakiegokolwiek ruchu :( no i mi sie strasznie przytylo... tak jak zaczynalam, to przy wzroscie 162 cm wazylam ok. 58 kilo (moze nawet i 59). Jak sie juz moglam ruszyc, to zaczelam chodzic na silownie. Nie stosowalam zadniej diety, bo wiem, ze to sie mija z celem (efekt minnesota), za to staralam sie odzywiac zdrowo i nie jesc smieciowych rzeczy. Nie wazylam sie co tydzien, wiec nie wiem jak przebiegal proces chudniecia :) Zwazylam sie pierwszy raz po 3 miesiacach regularnego treningu (3 razy w tygodniu silownia po 2 godziny) i zauwazylam, ze waze 55 kilo :) a miesiac pozniej 54 i tak juz zostalo, z czego sie ciesze, bo podoba mi sie moje cialo teraz i nie chce nic zmieniac :) dodatkowo mi sie ladnie ujedrnilo, nabralo ladnych ksztaltow i leprzych proporcji :) tonx5: rewelacja! tak trzymaj !! :) potwierdzam, ze pierwszy miesiac jest najtrudniejszy, ale jak ktos przetrwa drugi, to juz ma z gorki :D ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak siłownia jest bardzo fajna sprawą jeśli chcesz trochę schudnąć, nie tylko można poprawić sobie swoją figurę ale też poprawić sobie humor bo ćwiczenia fizyczne poprawiają nasze samopoczucie:) Pomoce w odchudzaniu się są suplementy diety, duży wybór suplementów jest w sklepie hellhound.pl., a w razie wątpliwości coś na pewno ci poradzą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlen25
sissi_ch dziekuje za linka!tak wiec chcialabym do was dołaczyc ;) na silowni trenuje 5 tydzien( staram sie chodzic 4 razy w tygodniu po godzinie)mam program ustalony przez instruktorke, za 2 tygodnie ma mi go zmienic na bardziej intensywny.w miedzyczasie chodze na aquaaerobic, 2 razy w tyg.jak juz pisalam w poprzednim watku, efektów jako takich nie widac, fakt ze samopoczucie o niebo lepsze :) fajnie robic cos dla siebie, oderwac sie od domowych obowiazkow bo prowadze tryb "siedzacy w domu"z dzieciatkiem.bardzo chcialabym zrzucic kg.próbowalam diet ale to nie mialo sensu.tak wiec dziewczyny dołaczam sie do Was.obiecuje poczytac wasze posty jak tylko znajde wolna chwilke ;) pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwiczacax
witaj madlen25:) ja tez nie lubie diet, zbyt bardzo kocham jesc,zeby zmusic sie do zycia o samej wodzie:P nie no, zartuje, ale wiadomo, diety sa do bani. ja staram sie tylko niejesc slodyczy, fast;foodow,a tak to jem normalnie, tylko, ze czesciej a mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madlen! tak jak ci napisalam, na efekty silowni trzeba poczekac kilka miesiecy... ale na pewno pierwsze efekty mozna odczuc bardzo szybko i jest to efekt dotlenienia organizmu :) poza tym cwiczenia fizyczne nie tylko pozwalaja zgubic kilogramy, ale takze wzmacniaja organizm, spowalniaja procesy starzenia, walcza z cellulitem :) i dluuugo by jeszcze wymieniac :) widze, ze ostro trenujesz! to az 6 razy w tygodniu!!! :) naprawde dajesz czadu dziewczyno! przy takim treningu to pewnie zauwazysz szybciej dobre efekty ;) no i wogole super, ze masz plan cwiczen, ktry ci zmieniaja co jakis czas - to dodatkowo optymalizyje caly trening :) cwiczacax: z tymi dietami to mamy tak samo :D i ja tez staram sie unikac fast foodow, ale slodycze - od czasu do czasu cos tam zjadam, ale jak np. zjem wieczorem loda, to juz nie jem kolacji itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlen25
przeczytałąm juz prawie wszystko ;) sissi_ch mozesz napisac ile kg Ci spadło przez te kilka miesiecy na silce? chcialabym do swiat zgubic kilka cm w boczkach, oby sie udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fumka29
Witajcie Dzis bylam na inne silowni, typowo dla kobiet...duzo mniejsza i okropny tlok....jesli mi sie spodoba to pewnie zmianie ja na stale:) Tu instruktor polecil mi 20 min biezni, 25 min rowerka a potem kilka cwiczen 2 serie po 15 powtorzen....z niektorymi cwiczeniami mam straszny problem na ta chwile bo nie mam sily ani miesni zeby je wykonywac. A moje wczesniejsze zale spowodowane byly tym ze im dluzej cwicze...obecnie 5 tydz...3 razy w tyg. to mam mniej sily...oczywiscie zaciskam zeby i ide przez godzinke na biezni ale zaczynaja mi sie nogi platac, co chwilke musze sie przytrzymywac...a mialo byc tylko lepiej??? czym to moze byc spowodowane?...przecwiczeniem, brakiem odpowiednio dlugiego snu?(sypiam 5, 6 h na dobe).... Mam jeszcze jedno pytanie. Jena z dziewczyn biegala na biezni a potem wisiala na drazku, za nia byly drabinki gimnastyczne, za ktore zaczepila stopy i wygiela sie w luk (klatka piersiowa do przodu)....coz to za cwiczenie i na co jest dobre??? Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwiczacax
to co ja moge polecic, to wiecej snu, ja staramsie spac 8h, naprawde sen jest wazny, bedziesz sie od razu lepiej czula, moze dlatego nie czerpiesz przyjemnosci z cwiczen?:) a no i skrocilabym 1h biezni do 30 minut, z tym, ze probowac biegac:) bieznia jest monotonna, cala godzina, to sporo, mozesz sie zniechecic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlen25
fumka29 - zaczełysmy wlasciwie w tym samym czasie przygode z silownia.moj start (2.11.)ja tez na poczatku miałam problem w wykonywaniu niektórych cwiczen.z czasem jest coraz lepiej, robie juz wszystkie serie i powtórzenia.mam lepsze i gorsze dni.Bywa ze wyciskam z duza energia i sama siebie zaskakuje :) ale bywa tez ze jestem słaba jak cholera...chodze z dwona kolezankami, obie schudły ponad 2 kg, ja nadal z waga stoje a nawet mi wzrosła."ciezko mi na nie patrzec" ale jak widac kazdy organizm jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madlen25
optymalna długosc snu to 7h, przez ten czas zachodza istotne dla zdrowia procesy odbudowy i regeneracji.zdecydowanie zbyt mało spisz ;) byc moze to powód Twojego osłabienia na silowni.buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fumka29
Mam nadzieje ze rozumiecie teraz moja niechec. Pierwsze 3 tyg poszly gladko...wtedy mialm sile i energie. 4 i 5 jest duzo gorzej...tak jak pisalam wczesniej uklad oddechowy daje rade, po 1 h nie wypluwam sobie pluc....za to moje nogi odmawiaja posluszenstwa, szczegolnie od kolan w dol...mam jak z olowiu....normmalnie powinno byc chyba odwrotnie, im dluzej tym coraz latwiej i przyjemniej...a u mnie odwrotnie :( Po dzisiejszych cwiczeniach jak narazie czuje sie dobrze...nastepna wizyta w piatek :) W szatni zagadnelam jedna babke ktora sie przebierala, mowila ze schudla po mc 5 kg!!!! To niesprawiedliwe :( :( :( ide spac pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fumka a czy nie masz jakiegoś problemu krążeniowego jeśli chodzi o nogi? Żylaki, zakrzepica? Stosujesz antykoncepcje hormonalną? Może warto do lekarza się wybrać skoro masz tego typu objawy? Zainwestuj może w jakiś żel czy krem na zmęczone nogi, staraj się je trzymać do góry co jakiś czas. Zwróć też uwagę na swój styl życia. Ja np czułam się po siłowni w wakacje świetnie, a ćwiczyłam po 4 lub 5 razy w tygodniu. Z tym że postawiłam na zdrową dietę, warzywa, owoce, zielona herbata, dużo wody mineralnej, sen i spacery. Ja w tamtym tygodniu byłam raz na siłowni i raz na fitnesie. Dzisiaj znów byłam na siłowni:) Niestety brak czasu w ciągu dnia, a wieczorem nie zawsze mam siłę na ćwiczenia jeszcze, z tym że wtedy zwykle mam dużo innych zajęć w ruchu więc nie jest źle. Na wagę nie wchodzę, ani się nie mierzę ale wydaje mi się że schudłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do madlen: schudlam 4 kilo - i tyle chcialam schudnac (mniej wiecej jeden kilogram w jeden miesiac - tak by to wychodzilo, ale jak mowilam, nie wazylam sie co miesiac, wiec nie wiem, jak dokladnie przebiegal u mnie proces chudniecia) :) nie mam figury modelki i nie daze do tego, zeby byc wychudzona :) nosze rozmiar 36, a czasem 34 - i to mi wystarczy :) teraz, zeby juz nie tracic na wadze, zjadam przed pojsciem na silownie aminokwasy .. wiem ze to juz troche traci obsesja, ale ja nie chce wiecej chudnac. Aminokwasy wzmacniaja miesnie i sprawiaja, ze organizm ich nie spala podczas cwiczen. fumka: dobrze zrobilas, ze zmienilas silownie! brawa dla ciebie! sluchaj, jak nie dajesz rady w tych seriach, to zmniejsz obciazenie. jezeli cwiczysz juz na najmniejszym, idz do instruktora i powiedz, ze masz trudnosci i spytaj, czy nie moglabys robic 3 serii po 10 powtorzen, zamiast 2 po 15 :) obawiam sie, ze twoja "slabosc nog" moze byc spowodowana kilkoma czynnikami: - zbyt rygorystyczna i zle zbilansowana dieta - przetrenowanie po dlugim okresie "lenistwa" - zle dobrany trening - albo faktycznie, tak jak juz wyzej pisano - problemy z krazeniem Zobaczysz jak teraz ci bedzie szlo, ten trening ktory masz teraz wydaje mi sie znacznie lepszy! No i nie zapominaj na koniec o rozciaganiu - dzieki temu miesnie sie wysmuklaja. Pozdrawiam i do dziela! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia72
Ćwiczacax ma rację. Powinnas zamienić swoj godzinny spacer na biezni na 30 h na zmiane 5 min truchcik, 5 min chód, 5 min truchcik itd. Jak będzie tylko chodzić godzinę to sie nie zmeczysz (bo nie jestes bardzo otyla osoba, ktora nie cwiczyla od 10 lat) i to normalne ze po godzinie chodzenia bola Cie nogi. Ale sprawdz czy nie robia Ci sie jakies żylaki. Ja biore tabletki antykoncepcyjne i mam troszke problemow z ciezkimi nogami tym bardziej ze w pracy siedze 8h przy biurku. Fumka, a może Ty źle jesz? Dlatego brak Ci energii? Napisz co jadłaś przez ostatnie 2 dni (dokladnie ile i w jakich godzinach ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwiczacax
hej:) ja dzis zagosilam na silownie:) super, super i jescze raz super. jak mam energie, to niezle tam sie wymecze. ja mam problemy z zylakami i czasami mam okropnie ciezkie nogi, wieczorem jak sie poloze, to spokojnie lezec nie moge, bo mam tak specyficzny bol nog, ciezko opisac. ale podobno cwiczenia sa wskazane dla osob z zylakami, wiec git. zajakis czas moze pojde do lekarza, to zapytam sie, czy da rade zatrzymac ich pojawianie sie, choiaz watpie, bo mam genetycznie a nie z powodu zlego stylu zycia. jednak na samej silowni tego uczucia ciezkic nog nie mam, na szczescie. trzymajcie sie, fajnie, ze piszecie, kocham nasz watek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Od pewnego czasu korzystam z Waszych rad , co do ćwiczeń na siłowni, a dziś postanowiłam się przyłączyć, jeśli można:) Na siłownie chodziłam już od kilku miesięcy, ale niestety nie regularnie i przeważnie robiłam same aeroby,tzn.bieżnia, orbitrek itp. Od miesiąca jednak zmieniłam siłownię na lepszą, chodzę jak się da to i 4 lub 5 razy w tygodniu:) i wreszcie ćwiczę również siłowo:) Mój trening wyglada tak: krótka rozgrzewka 40 minut bieżni /to moja ulubiona forma ćw./ lub 20min.orbitrek potem zależy od dnia bo w jednym ćwiczę brzuch , w kolejnym nogi i plecy i w kolejnym ręce korzystając oczywiście z maszyn i hantli ,przeważnie robię 3serię na poszczególne partie po 20powtórzeń. Na koniec treningu, jeśli mam jeszcze siłę dobijam się 10minut np. na rowerku. Na koniec rozciąganie. Raz w tygodniu tylko biegam na bieżni około 1godziny, zmieniając tempo. Jestem ciekawa waszej opini co do moego planu treningowego Co o tym sądzicie? Samopoczucie super, energii mnóstwo, zmęczenie jest , ale takie pozytywne:) Ale się rozpisałam, uciekam już i czekam na opinie:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fitjaga: super ze cwiczysz, twoj trening pod okiem instruktorki na pewno jest dobrze skonstuowany :) zycze wytrwalosci i uporu wewnetrznego. jak wam wogole idzie dziewczynki?? mi dorze :) mam coraz wiecej sily :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fumka29
Witajcie Drugi dzien na nowej silowni zaliczony:) Dzis trafilam na instruktora kata!! :) Pokazal mi kilka dodatkowych cwiczen...nazwal to trningiem obwodowym...zaliczylam wiekszosc sprzetow na silowni...a co sie chlopaczek nagadal...stal na demna i liczyl powtorzenia...kazal mi szybciej biegac na biezni ale teraz strasznie odczuwam kostke:( Ogolnie jestem zadowolona bo czas mi minal blyskawicznie...na koniec rzucil ze fajnie by bylo jakbym przychodzila do niego na treningi....bo mam strasznie slabe miesnie, a raczej nie mam ich wcale:(...wszystkie cwiczenia wykonywalam na najmniejszym obciazeniu albo bez...pod koniec to az mi sie w glowie krecilo, ale to moze dlatego ze zjadlam dzis tylko 2 jogurty:) Pozdrawiam Ps: mialam Was o cos zapytac, ale zapomnialam :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pogratulować :) Powiedz mu może o kostce żeby chociaż na biezni Cię nie poganiał ;) I pamietaj aby przed siłownią zjeść porządny posiłek. Jesli idziesz rano to wskazane pieczywo pełnoziarniste z twarożkiem i np pomidorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwiczacax
no no, fumka, widze, ze zaczynasz pozytywnie patrzec na cwiczenia:) super:) ja dzis nie bylam, i zla jestem. nie dalam rady wstac, wczorajsza impreza i ja juz jestem do tylu.szkoda, ze nie mozna i isc sie pobawic, a pozniej rano na silownie i byc w formie pomimo wypitego alkoholu, no ale nic. siedze teraz i szukam torby treningowej, bo teraz cisne sie w takiej malej, a ze za jakis czas ur., to mi sprezentuja:) ale ciezko cos znalezc, podoba mi sie ta(chcoiaz nie jestem przekonana co do rozu, nie przepadam z atym kolorem) co myslicie? http://allegro.pl/item830896833_sportowa_torba_reebok_fitness_r_m_sklep_darcet.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fumka29
Torba fajna:) Ale kolorek niekoniecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj cwiczacax witaj w klubie:/ Ja z kolei przesadziłam w niedziele przez co w poniedziałek nie dałam rady iść i poszłam dopiero w środę:/ Na dodatek w poprzednim tygodniu też byłam tylko dwa razy bo w poniedziałek i środę bo wyjechałam i tym sposobem tydzień nie ćwiczyłam:/ Ale dzisiaj byłam :) Właśnie wróciłam i jutro rano idę na fitness i w poniedziałek też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie wróciłam z fitnessu :) Polecam razem z siłownią tę forme ruchu - po czlowiek czuje bardzo pozytywne zmęczenie i jest naładowany energią ;) Ja po fitnessie jestem bardziej zmęczona niż po siłowni bo na nim musze utrzymać tempo, a sama nie umiem sobie takiego na siłowni narzucić choć się staram ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwiczacax
co do torby, to zrezygnuje, super fason, ale tego rozu nie zniese:P ja dzis bylam na silowni, ale slabo mi sie cwiczylo, bo preferuje na pocztaku bieznie, a pozniej rowerek, a bieznie byly pozajmowane, poszlam na rowerek. ale luz. ogolnie teraz staram ie popracowac nad tylkiem, bo pewnie jest lepiej, ale nadal nie taki, jak chcialabym miec:P a mimo, ze jestem mloda, zawsze byltaki byle jaki, leee, ale do lata bedzie apetyczny:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×