Dowody na istnienie Boga

Poza tym, trzeba UWIERZYĆ, że człowiek wolną wolę posiada (a gdzie popędy, warunkowanie, cała psychologia???), UWIERZYĆ! - Ergo: wracamy do naszych baranów! nie słyszałeś nigdy o sile podświadomości? za jej pomocą jeśli człowiek bardzo chce to może wszystko, na własnym przykładzie się o tym przekonałam :)

to, że nawet wola jest uwarunkowana to nie przekreśla tego, że jest wolna i tego, ze sam decydujesz o tym co zrobisz i wszyscy o tym wiedzą, dlatego nawet w sądach choćby nie wiem ile okoliczności łagodzących dostał oskarżony i jak skrajna była to sytuacja to nigdy nie uniewinnią winnego

;-) Ale co to ma do tego, o czym piszę? To właśnie w podświadomości dokonuje się większość naszych wyborów. Pewnie, że możemy ją próbować świadomie przeprogramować - ale ona ma swój program, jest ukształtowana przez nasze doświadczenie, nie masz nad nią pełnej kontroli, jeżeli w ogóle jakąś masz! ;-)

"to, że nawet wola jest uwarunkowana to nie przekreśla tego, że jest wolna i tego, ze sam decydujesz o tym co zrobisz" Ja wierzę, że przestępca nie popełniłby zbrodni, gdyby wychował się w kochającej rodzinie i nie doświadczał przemocy kiedyś tam, chyba że ma organiczne zmiany w mózgu i one powodują zaburzenia zachowania, mimo dobrych warunków. A że nie wszystkie dzieci z rodzin patologicznych wyrastają na przestępców - są też inne okoliczności, które na to wpływają.

U osób niepoczytalnych, chorych psychicznie, z uszkodzeniami mózgu. Jaką one mają wolną wolę???

a wolna wole mamy ile tej woli mamy czy tylko do wyboru miedzy złem czy dobrem Bóg postanowił, że karą będzie grzech [sam w sobie] — człowiek żyjący w grzechu sam ściąga na siebie karę. Oczywiście grzeszący zadaje przy tym cierpienie swemu bratu — tak też było z Kainem, który zabił swego brata Abla. Bóg Ojciec wszelkie zło dopuszcza ze względu na wolność, jaką dał człowiekowi, i by przez cierpienie jednego człowieka drugi został zbawiony. Tajemnica cierpienia wyjaśniona jest dokładnie w Nowym Testamencie poprzez całe życie na ziemi Moje i Mojej Matki oraz tych, którzy przy Mnie byli. Bóg dopuszcza istnienie Judaszy; każdy z nich ma szansę [być uratowanym], dopóki trwa jego życie na ziemi. Życie to jest wieczną walką, w której ściera się dobro ze złem. Tajemnica cierpienia zawiera w sobie tajemnicę zbawienia, która pozostaje tajemnicą Boga Ojca. o kobiecie co rozmawiała z jezusem http://www.objawienia.pl/argasinska/arga-spis.html a tu wszystkie objawienia http://www.duchprawdy.com/objawienia.htm

a ja powiem tak- ''więcej jest dowodów na istnienie Boga,niż na istnienie człowieka'' ...ale to nie mój cytat :P

Czytałeś może temat tego topicu: DOWODY!!! I zainteresuj się tym milionem dolców, który czeka na Ciebie w fundacji Randiego, linkę już wklejałam :-P

Też nie jest DOWODEM.

Merkaba jest w transie :-) i nie czyta tytułu topiku tylko wkleja co popadnie

i tu właśnie wychodzi ludzki egoizm, są ludzie, którzy pomimo tego, że byli wychowywani w patologicznych rodzinach to wiedzą, że własnych dzieci nie będą bić i że, zrobią wszystko żeby ich dzieci miały jak najlepsze dzieciństwo (w przeciwieństwie do nich) a są też tacy co będą bić swoje dzieci i wyżywać się na nich bo sami byli bici i nie rozumieją, ze to jest złe, a jak nawet rozumieją to i tak będą bić bo ich też bito i koniec.. ech ograniczone i bardzo egoistyczne myślenie więc nie tyle od sytuacji co od człowieka to zależy, każde większe czy trudniejsze zdarzenie to jest próba charakteru, osobowości, mądry człowiek nie-egoista będzie z reguły wybierał lepiej niż ten zapatrzony w siebie, więc nie zgodzę się, że patologia czy inne złe wpływy środowiska usprawiedliwią nasze złe czy głupie wybory, to jest zwykłe chodzenie na łatwiznę, a ile jest ludzi, którzy z całkowitego dna wyszli na prostą? to jest przykład, ze można

a czyj to cytat? bo nie mogę znaleźć w googlach :p

Ale to nie jest dobry przykład. Ta skumulowana agresja zawsze gdzieś ma ujście i jeżeli nawet rodzic nie będzie dziecka bił, bo tak sobie postanowi - to może się nad nim (oczywiście nie-celowo) znęcać psychicznie. Dopiero jakiś rodzaj przepracowania tego problemu (terapia) może przynieść poprawę. Mówię z własnego doświadczenia: moja babcia - wychowywana przez sadystycznego ojca - obiecała sobie, że nigdy nie uderzy dziecka. Słowa dotrzymała, ale niestety nie uniknęła przemocy psychicznej i przekazała takie "podejście wychowawcze" mojej mamie, dopiero ja mam świadomość problemu i próbuję nad tym pracować, ale wykorzenienie takich nawyków wcale nie jest proste!

:-)

przypominanie o temacie jest bez sensu, nikt jeszcze nie podał dowodu na istnienie Boga i nie nigdy nie poda. To tak, jakby dziecko w łonie matki mogło podać dowód na istnienie tej kobiety. Można tylko dywagować 'wokół tematu" co też się dzieje.

:-P w tym przypominaniu...

Ma więcej przesłanek, by tak twierdzić: dotyka jej, słyszy, nawet widzi mięsień macicy od środka. Matka jest "NAMACALNA" ;-)

matka jest "namacalna" dla dziecka, a to, że żyjesz, czujesz, myślisz, kochasz nie jest namacalne? Całe istnienie jest "namacalne" i samo w sobie jest dowodem na istnienie Boga!

Jest i - nie jest... zależy jak na to spojrzeć, i jaka jest definicja Boga. Dla mnie tylko wtedy taka argumentacja ma sens, jeżeli uznać, że świat=Bóg. Ale to jeszcze nie oznacza, że tak pojęty Bóg ma jakąkolwiek świadomość inną niż nasza własna, do kupy (razem ze świadomością wszystkich zwierzątek i roślinek) wzięta!

A nie WIARA!

no więc właśnie mówię, ze może być różnie, wszystko zależy od siły woli, znam też takie przypadki, gdzie bici w dzieciństwie dorośli, nie biją ani nie wyładowują się psychicznie na dzieciach, tylko wręcz je rozpieszczają aż zanadto, chcą im dać to czego sami nie mieli, na każdą osobę wszelkie zło działa inaczej, jednak im mądrzejszy człowiek tym więcej sobie z danego cierpienia uzmysłowi i wyciągnie odpowiednie wnioski

zwierzęta i rożliny nie mają świadomości

???????? "zwierzęta i rożliny nie mają świadomości" Myślisz, że wyższe zwierzęta nie mają świadomości tego, że są? Skąd ta pewność, siedzisz w nich? Miałaś kiedyś psa? Widziałaś małpy?

''do wielbicielki piotrusia a czyj to cytat? bo nie mogę znaleźć w googlach '' jak to czyj?! co za ignorancja ;) :P ...oczywiście,że ks.Twardowskiego,który już się przekonał o istnieniu Boga

swiat nie jest do konca poznany ,tak wiec kryteria prawdy które my tu na ziemi wyznajemy i im hołdujemy moga srtacic prawomocnosc,bo byc moze istnieja kryteria prawdy nadrzedne wobec naszych które cały nasz porzadek logiczny mogą w jednej chwili sfalsyfikowac i wtedy okaze sie ze irracjonalizm jest bardziej wiarygodny od zdrowego rozsądku i praw logiki....pamietajmy wiec swiat który znamy to tylko wycinek wielkiej nieskonczonosci a nasze zasady moga byc tylko lokalne badz zakrzywione przez specyficzny i ograniczony dla człowieka styl czytania rzeczywistosci

aż zanadto" No właśnie - nie są w stanie działać normalnie, tylko muszą w którąś stronę przeginać! To jest system naczyń połączonych - jedno działanie wpływa na drugie, i jak wszystkie te czynniki poanalizować, to się okaże, że bardzo niewiele miejsca dla tej wolnej woli zostało...

w "czytaniu swiata"ograniczają nas zasady i prawidła które uznajemy i których wiarygodnosc przekładamy nad inne mozliwosci poznania,mam tu na mysli logike,doswiadczenie obiektywne czy eksperyment..mało komu jednak przychodzi do głowy fakt poznania mistycznego który nie kierujac sie w swych kryteriach poznawczych prawami logiki moze byc bardziej wiarygodny w poznaniu transcendentalnej rzeczywistosci anizeli cokolwiek co stanowi dla nas prawde

jest dowodem na istnienie Boga. Pustka czy nicość nie potrafiłaby przecież stworzyć żadnej inteligencji. Tymczasem spójrz ha siebie i swoje ciało. Wszystko w Tobie jest tak dokładnie przemyślane.

nie pomyliło ci się z ewolucją?

nie widziałem, ale czytałem i takie zwierzę można porównać do niemowlęcia, niemowlę z początku jest nieświadome, ta świadomość rozwija się dopiero później z biegiem czasu, a zwierzę jak głupie i nieświadome się rodzi takie też umiera, rozwijają się w nim jedynie zmysły, a dowodem na to, że świadomości nie posiada może być chociażby to, że nie posiada woli tylko we wszystkim ślepo kieruje się instynktami