Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie wierze w to kim byłem

Sms od NIEJ

Polecane posty

Gość a tak sobie wrednie piszę
Taki długi smses? No chyba znaków jej zabrakło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytalam te wszystkie 10 stron topiku i nie moge uwierzyc ze byles takim debilem, zachowales sie jak gowniarz z reszta ty o tym wiesz i wszyscy ci to juz uswiadomili, poleciales na jakas dupe ktora Ci tylko zamachala cycami przed ryjem.. Takze uwaga obudz sie! straciles kobiete swojego zycia ale dalsza moja opinia na ten temat nie ma sensu bo widze ze juz sie wszyscy wypowiedzieli ze zachowales sie jak szmata i sorry za ostre slowa ale jestem w identycznej sytuacji jak Twoja byla, czytalam Twoje wpisy i mam wrazenie jakbym czytala swojego bylego tylko w lagodniejszej wersji bo z moim bylym mam kontakt i on ma tylko lekkie wyrzuty sumienia (nadal podrzuca mi jakies linki z golymi babami i chwali sie jaki to nie jest casanova) zaakceptowal juz fakt ze mam nowego wspanialego chlopaka Co mozesz zrobic? Hmm najchetniej tak od siebie to powiedzialabym Ci zebys sie juz totalnie od niej odpierdolil bo doskonale wiem co czuje taka kobieta i jaka krzywde jej zrobiles.. K***a to byla tortura psychiczna a to jest chyba najgorsze takie bawienie sie bo ona byla wobec Ciebie fair a Ty to spieprzyles :/:/ jestem wyczulona na takie cos przechodzilam to i trafilam do psychologa mialam bulimie i musialam brac tebletki na nerwy przez tego idiote..Nie wiem jaka jest Twoja byla moze silniejsza ode mnie. Takze mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawe z tego co zrobiles. Jednak cos mi podpowiada okazac tobie troche litosci i powiem ci ze jesli chcesz ja odzyskac to rob to stopniowo i powoli i wybij sobie ten pierscionek z glowy bo wyjdziesz na desperete.. pokaz jej ze jestes innym czlowiekiem, nie blagaj o powrot ale zacznij od rozmow powiedz ze zrozumiales ale nie tak "o jezu jezu jakim debilem jestem" nie! tylko delikatniej ale nie rezygnuj.. Widzisz.. zje.bac fajny zwiazek mozna przez chwile czy kilka dni ale przyzwyczaj sie do tego ze ratowanie go juz a co dopiero odzyskanie zaufania trwa dluzej. Informuj nas jak tam Ci idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa pantera11
Ale jesteś pokrętny. To skoro jej nie kochsz to czemu dwa razy zostawiłeś dziewczynę dla niej?? Coś jest tutaj nie tak. Jak się kocha to się kocha i już ale żeby dwa razy z tą samą?? Seks jest świetny może?? Wiesz ja się nie diwię Twojej dziewczynie i współczuję Tobie bardzo no może trochę przesadziłam trochę Ci współczuję ale zastanów się faktycznie, jak ktoś wcesniej radził ochłon i daj spokój swojej byłej dziewczynie ona tez musi ochłonąć.Bądż singlem a razie wyszalej się.Może nabierzesz dystansu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMS ma nieograniczona
ilosc znaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie!! rozowa pantera dobre pytanie zadala. Czemu az 2 razy rzuciles swoja dzewczyne dla tamtej powiedz.. no czmeu? co ona w sobie takiego miala, aha i powiedz jak sie wam ukladalo zycie erotyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialem dziecinne podejscie, w pewnym momencie pomyslalem, ze jak nie ta to inna. i odezwalem sie ponownie do dziewczyny, ktora znalem, nie jestem jakims casanova, nie wyrywalem lasek jak leci. tamta znalem i jakos polecialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i dla tych ktorzy sie dziwia dlugosci smsa: to JEST mozliwe. Ja czasami wysylalam smsy dlugosci z 15 zwyklych (mam Samsunga)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem ale
No rychło w czas się zorientowałeś na kim Ci zależy i że nawaliłeś po całości. A tak z drugiej strony, gdyby to ona tak postąpiła jak Ty, chciałbyś z nią rozmawiać, dałbyś jej szansę? Bardzo wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa pantera11
Sory facet ale ja widzę, że Tobie Twoja dziewczyna po jakimś czasie zaczyna się nudzić po prostu i szukasz odskoczni. Jak dalej wyobrażasz sobie swoje życie???Teraz nowa się znudziła to idę do starej i tak wkółko. Swietna metoda na życie. Gratuluje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co...kazdy popelnia bledy i niekiedy nie da sie tego cofnac zmienic....ale to bylo okropne co robiles...teraz zrozumiales....to jest ludzkie.Nie jeden z nas to przezywa.Ale postaw sie na jej miejscu.Ona strasznie cierpiala...najgorsze jest to ze ona prosila mowila a ty nie chciales jej wtedy sluchac...co czuje...bolalo ja pewnie cholerie ....a ty patrzyles na siebie ,chciales odejsc bo miales inna..nie bolalo ci to.Uwzam ze dobrze robi...nie ma do ciebie zaufania ze jej nie zranisz bardziej...gdyby cis czula i chciala ciebie napisalaby ze mozecie sprobowac jeszcze raz...ale ona tego nie chce wiec mysle ze powinienes usznowac ta decyzje.Jezeli ja kochasz pozwol jej byc szczesliwa...tylko dajac jej spokoj.Tobie zycze zebys znalazl kogos kogo pokochasz i to wszystko.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogeeeeeee
ale huj z ciebie!!! splunąć bym nie chciala w twoja strone i trzymam kciuki za twoja eks zeby ulozyla sobie zycie BEZ CIEBIE!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwisz sie jeszcze
ty dupku ze ona ciebie nie chce???? zrozum ze jestes kutasem i nie zaslugujesz na zadne wspolczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze zrozumiales juz tak na powaznie i jesli Ci sie uda jakims cudem do niej wrocic to juz nie wywiniesz takiego numeru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccro
nie bede pisac co mysle o tym co zrobiles bo szkoda slow. a latanie do niej z pierscionkiem i kwiatami po tym jak stwierdziles ze zycie z nia jest monotonne to jest jakas farsa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mało stanowczego
Stary jak kurwa czytam te Twoje wypociny to wydaje mi sie, że powinines zmienic swoj nick na "MR Perfect". jak jesteś facetem, to albo gejem, albo chyba w zyciu baby nie widziałeś. Chcesz powiedzieć, że jestes taki perfekt facet, że żadna jeszcze przez Ciebie nie uroniła łzy????? Za kogo ty sie stary uwazasz?? uczysz katechezy czy jaki chuj?? cos mi sie wydaje ze chyba tak. moze to przemowi Ci do łba: jak jesteś bez winy to piwerwszy podnies kamien....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu do 2 spraw : 1/albo temat jest prowokacją ( troche juz nudnawą ) 2/Albo do tego stopnia jesteś przegrańcem życiowym że twoja ciotowatość poszerza z dnia na dzień swoje granice , a co za tym idzie twój umysł popada w paranoidalne stany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de.molka
Dlaczego nie napisales nam, ze to juz u ciebie "powtorka z rozrywki", ze to juz po raz drugi chcesz do niej wrocic. Jak sie pisze, to sie pisze wszystko, bo to diametralnie zmienia cala sytuacje. Dostales juz swoja szanse - pozwolila ci raz wrocic. Niestety zmarnowales ja. Takie jest zycie. Jesli sam nie wiesz, co ci wtedy ponownie "odpi+rdolilo" to znaczy, ze w kazdej chwili moze sie to powtorzyc (bo widac nie masz tego pod kontrola). To nie dziw sie, ze dzialasz chwilowo na nia jak plachta na byka. Miej szacunek dla jej osoby. Zostaw ja w spokoju. Napisz jej tylko, ze chcialbys z nia jeszcze raz szczerze i powaznie porozmawiac...i czekaj, czy ona bedzie na to kiedys gotowa. Nic wiecej nie mozesz zrobic. Jak jej bedzie za duzo, to zglosi molestowanie na policje. I daj sobie spokoj z tymi kwiatami, bo to az smieszne po tym calym twoim zachowaniu w stosunku do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopaczku
ale ty jej tak nie osaczaj!te kwiaty kurierem moga zarówno ja ucieszyc ale i wkurzyc na maksa. Zreszta jak juz posłałes to teraz mozesz tylko czekac. I jesli dobrze kombinuje to ona sie nie odezwie, wiec jesli ja dobrze znasz to wymysl cos inngeo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyslalem dzisiaj kurierem kwiaty do jej pracy . nie moge sie z nia inaczej skontaktowac, bo ciagle ma wylaczony tel" swoim zachowaniem kalasz ród męski :P Panan cie wywala za drzwi z kwiatami a ty kupujesz drugi i wchodzisz oknem ....:D Nie masz za grosz godności ,koleś ... Pewnie nastepnym razem splunie ci dziewczyna w twarz , a ty otrzesz policzek i powiesz i tak cie kocham ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz ...:) Dam ci dobrą radę ... NIe narzucaj się , nie proś , nie upokarzaj sie wysyłaniem jakichś śmiesznych bukietów . w ten sposób tylko oddalasz sie od niej ,zamiast sie przybliżać do niej. Może to dla ciebie nie zrozumiałe ,ale tak jest że im bardziej nie bedziesz dostepny tym bardziej kobieta bedzie za toba ... W twoim przypadku jesli ma byc z tobą istnieje tylko i wyłacznie jedna możliwośc ... a mianowicie taka ( napisze juz duzymi literami bys zrozumiał) MOżLIWY JEST POWRóT ALE TYLKO I WYłACZNIE WTEDY KIEDY ONA TEGO BEDZIE CHCIALA !!!! i zadne telefony ,bukiety , serenady pod oknem , wysyłanie emaili , kalanie sie pod jej oknem , zakładanie garniaków , piękne uśmiechy w tym ci nie pomogą ... i im szybciej to zrozumiesz tym lepiej dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszcz z sufitu
dziewczyna chciała sobie ułożyć życie a ty właściwie to co sobie myślałeś wypierdalając ją w kosmos, że niby wszystko będzie jak dawniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu, tutaj naprawdę Ci wszyscy dobrze radzą, daj jej spokój teraz i nie kontaktuj się z nią! może za jakiś czas, jak juz emocję opadną, umówicie się na spokojną rozmowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de.molka
Zerwij calkowicie kontakt z ta druga kobieta (to chyba tez jakas desperatka, ze po dwoch latach znowu "cos" z toba zaczela) i zamilknij przynajmniej na miesiac - zadnych telefonow, zadnych listow, kwiatow itp.... po miesiacu sprobuj z nia na spokojnie porozmawiac (jesli wyrazi w ogole na to zgode, bo ona tez potrzebuje troche czasu, zeby ochlonac i sobie wszystko poukladac w odpowiednie szufladki). Ty musisz tez najpierw dojsc do ladu sam ze soba, bo to co chwilowo wyprawiasz nie przedstawia ciebie w pozytywnym swietle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×