Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

minidou

Polki zyjace we Francji

Polecane posty

Rebeka 72 - brawo,jestem tego samego zdania na temat eko co TY W sklepach wszystie artykuly BIO maja kosmiczne ceny,a na pewno wiecej maja chemi niz te co nie sa ekologiczne ,a jaki okropny smak maja slodycze bleeeeeeee,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe... Rebeka :D :D :D niech ekolodzy najpierw wezma za tylek tych ktorzy NAPRAWDE szkodza srodowisku, Dobra jestes a skad ekolodzy maja pieniadze na branie sie za tylki szaraczkow? Moze przesadzam (choc klocilabym sie sama ze soba :P ) ale ta moda daje spore dochody. I na tym skoncze, bo mnie "zieloni" do sadu gotowi pozwac za oszczerstwa. Rebeka, to mialas cudny rower :D :D :D Moj tez lepiej nie wyglada - najwazniejsze ze sprawdza sie na polskich wertepach - lasach i polach :) A Ty widze z tych cieplolubnych? Ja wole 19 a nawet nie wiedzialam, ze to zalecane... Co ja do cholery taka poprawna politycznie jestem?? :O Ratujcie... Niechybnie ekologiem zostane... Bo reklamowek tez nie cierpie... Po tym jak sie napatrzylam w Polsce na choinki z reklamowek (drzewa przyozdobione tym paskudztwe.. brrr.. ohyda ...) No i przestancie sie poprawiac dziewczyny, co tam.. Ja juz glupieje przy tej czcionce bez polskich liter - tez mi sie wszystko jusz ploncze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atam - czcionka trzcionka, ale krUlik :-D :-D :-D :-D No i teraz widze ze nie dokonczylam mysli... nie jest gorzej dlatego ze jest gorzej tylko dlatego ze sie o tym wiecej mowi... takie moje skromne :-P zdanie. Minido - moge Ci podrzucic troche dokumentacji z pracy... poczytasz malemu ... na mnie dziala bezblednie :-D Monia - do slodyczy bio jeszcze nie doszlam... Ja uwielbiam te wszystkie deseki w ktorych w skladzie same EEEEEEEEEEE :-D Zadna nie chce lodow ? Nie to nie, laski bzzzz, sam zezre :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rorzki :-) karmelowe :-) Widzialam to forum... wiem doskonale ze nie jest nas 5 mieszkajacych we Francji :-P... moze poznamy nasze urocze pomarancze :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atam - dopiero teraz poogladalam Twojego linka.... i zplulam ekran sokiem jablkowym :-D Margot - no tak, a pozniej kupujesz jajka u "baby" i mieso u "chlopa" .... zdrowe, ekologiczne, natualne i .... kancerogenne :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot - nie mysle ;-).... ja jestem jak Kubus Puchatek... glowka od myslenia boli :-D Minidou - napisz czy dobra... ma zamiar w najblizszym czasie ksiegarnie odwiedzic... mam juz piekna liste :-) Krufke zezarlam, bylam sobie ostaniego dymka puscic, na glowe mi nakapalo :-O, Eifelka mi pomigala, to ja wam tez pomigam : * * * * * * * .... i spadam :-)... budzik jutro znow o 6h00 zadzwoni :-O... DOBRANOC !!! 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Bistro otwarte :-) Tak jeszcze à propos ekologow... przypomniala mi sie jedna z pierwszych scen w filmie "Armagedon"... kiedy ekolodzy podplywaja pod platforme wydobywcza .... i zdanie " a ty wiesz ile ta wasza krypa spala ropy na godzine ?!" ;-) I tym optymistycznym akcentem ;-) ... MILEGO DNIA !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj po angielsku sie wynioslam, bo M. WROCIL heee.... Caly i zdrow :) Minidou a biocroissant-y gdzie? Moja kolej? () () () () () () () () () () () () () () () () () () () )( )( )( )( )( )( )( )( te w drugim rzedzie sa z zakalcem, zeby nie bylo, ze piec potrafie ;P Smacznego :) Rebeka ale mozemy sie zawsze zytlumaczyc, ze to nie sa orty, tylko jezyk techniczny - i tak np. krulik, kokorydza - to organismy smodyfikowane genetycznie w odroznieniu od bioorganizmow - krolik, kukurydza. Zas cherbatka - wysoka zaw. wit. C a cala reszta to pionierskie proby zapisu fonetyxznego i po klopocie ;) Teraz zmykam i milego dzionka ;) Aaaa.... biociacha znam i wiecie co widzialam - biohamburgery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam z tarasu :-).... az zal bylo wracac... Cos tu dzisiaj pustawo :-( Nuuuuuudaaaaa..... Jeszcze niecala godzina i do domku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam prawie wieczorkowo! 🖐️ Cappucino mi sie skonczyło,ale kto ma ochote stawiam latte, bo popoludniami takowe pije. > Dzien za dniem mija, miesiac został do Wielkanocy, i wreszcie do spotkania sie z moimi kochanymi rodzicami i...psem za ktorym tez tesknie :-D tak poza tym to stara bida. Niedługo 8 marca, w koncu jakies nasze swieto nie kobitki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, u nas godzina wczesniej czyli ja jeszcze kawke o 18 stej wypije, juz w sumie wypiłanm ;-D A kto to mirelle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mindou- no tak... :-D Jka nie przychodzi,nie przyszła wczesniej to az sie "boję"... bo jedyna z Paryza ktora tu zagladała była okropna wredna pomaranczą... ale pewnie tamta tylko mowila,ze z Paryza a z Polski pisała.... Ale forum bylo ostatnio tak zasmiecone, ze az sie wchodzic nie chciało... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Wam teraz tylko pomacham 🖐️ bo moj doktorek juz na ekran wyplynal ;-)... Bede jutro :-) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireilleparyz
Witam! Byłam zapraszana-więc jestem -ale dlaczego o mnie tak żle piszecie?????? " Wiesz Rebeka, ty masz racje, te pomarancze co tu wchodza to pewnie te z StTropez czy inne MireilleParyz! Kurna, jak zobacza co napisalam to mnie znow zmieszaja z blotem. Aaaaatam! Niech mieszaja!" Mieszkam i pracuję w Paryżu,jestem jak sądze całkiem normalna,no- może mam troche mało czasu na pogaduchy ,bo pracuje jako informatyk i w domciu tez pracuję....dlaczego pomarańczowa ma być gorsza? Pozdrawiam serdecznie.Bonne nuit!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna zona Ogrodnika
Witam wszystkie Panie, mam wielka nadzieje dolaczyc do Waszgo grona. We Francji jestem od miesica i szukam kontaktu z Polkami mieszkajacymi w tym kraju, poniewaz proces aklimatyzacji przezywam bardzo ciezko. Moj maz jest Polakiem i pracuje jak na razie w Paryzu. Ja rezyduje w Evian-Les-Bains i usiluje nauczyc sie francuskiego. Nie mam do kogo sie po polsku odezwac, za wyjatkiem mojej persiczki, ktora nie wie w jakim celu Pani tak czesto do niej gada. Caly tydzien z utesknieniem wyczekuje powrotu meza na weekend, pomozcie przetrwac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No... Jak milo... Hej dziewczyny :classic_cool: Yyyyy bo ja taka niesmiala sie zrobilam ;) A tak serio, to rzeczywiscie Anno musi Ci byc ciezko, sama i bez znajomosci jezyka - brr.. Ale, jak mawiali starozytni eskimosi - wszystko dla ludzi :) Pomozemy Ci "przetrwac" ale co? Zime? Wiosne? Wyglupiam sie, wiem jak bardzo Ci brak Polski, pogaduszek ze znajomymi, dobrze ze maz w sumie nie daleko no i masz swoja kociunie (dobrze zrozumialam?) Ja mam totalnego hopla na punkcie kotow, wiec w razie czego ;) I pisac, pisac, pisac!!!! Mireilleparis - sama wiesz ile tu Polek we Francji - a na naszym topiku... malo nas a na dodatek pojawiaja sie od czasu do czasu tak wredne wpisy, ze.. ale szkoda sobie frustratami glowe zawracac ;) Zagladaj w miare mozliwosci A mnie dzis kulinarne szalenstwo dopadlo i zrobilam nalesniki z farszem miesnopieczarkowym w sosie beszamelowym. Zwariowalam do reszty... Ale, mowie Wam - palce lizac, jak sie chce, to sie potrafi :classic_cool: Minidou - nie czytalas jeszcze Buszujacych? Powiem Ci, ze Salinger zarazil mnie miloscia do lit. amerykanskiej - mimo, ze wczesniej zaczytywalam sie Londonem i moim ulubiencem - Twainem (nie, nie - przygody Tomka Sawyera wyjatkowo nie przypadly mi do gustu - nie wiem dlaczego) Ale siegnij tez po Twaina - przesmiewce i swoistego filozofa. Titou - pisze na jutro na capuccino, bo to cos co pilas, to nie wiem o co chodzi :O A co z reszta dziewczyn????? 😴 Dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna zona Ogrodnika
Minidou, jak na razie jestem tzw. kura, ale wcale mi to nie przeszkadza. W Polsce pracowalam przez 3 lata jako nauczyciel oraz przez 1,5 roku dla Wydawnicta. Do Francji przyjechalam za mezem i dopoki nie naucze sie chociaz w stopniu komunikatywnym francuskiego o pracy nie mam co marzyc. Ucze sie z ESKK, ale wolalabym zapisac sie na jakis kurs, tylko nie wiem gdzie. Mam 30 lat, moj maz jest moim rowiesnikiem. jestesmy swiezo upiecwonym malzenstwem i nie mamy jeszcze zadnego malego Ogrodnika pod skrzydlami ;) ( to od naszego nazwiska hehe), ale co tydzien nad tym pracujemy hihihihihi. Wszelkie instynkty macierzynskie nagromadzone przez kilka ostatnich lat przelalam na moja 7-miesieczna kotke SURI. Moj maz nie moze strawic jej latajcych wszedzie bialych klaczkow i wlazenia w talerz. Ale ona jest taka kochana i taka sliczna!!!!!!! Ide moje drogie w kimono, czyli spac, bede do Was czesto zagladala i zapraszam do Evian jest naprawde pieknie, w dole LAC Lmon, a z okna widac Alpy!!!!! Dobranoc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam slonecznie :-) i kawa czestuje : (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> ... Zrobilam wiecej bo widze ze Nas coraz wiecej :-), fajnie ! Mireille - witam kolezanke po fachu :-)... Prosze, nie dziw sie ze tak nieufnie podchodzimy do pomaranczy... jak znajdziesz chwilke to poczytaj troche topik... zobaczysz jak nas "fajnie" NIEKTORE pomarancze potraktowaly... Mysle ze to wiele tlumaczy... Zagladaj tu kiedy tylko masz ochote i czas :-) Anna - witaj :-) No jasne ze pomozemy ;-) N tym topiku przelamujemy stereotyp "Polak polakowi wilkiem" :-D Z Paryza do Evian kawal drogi :-(... Macie zamiar tak "ciagnac" na dluzsza mete czy planujecie przeprowadzke ? Jak masz gdzies w okolicy Aliance Franaise to polecam. Maja naprawde dobre kursy jezykowe. A tak na marginesie.... tez bym chciala widziec z okna Alpy.... :-) Minidou - ktora czesc "Pulapki" ? Sama chetnie popatrze:-) Margot - az ciekwa jestem czy uda Ci sie zatrzymac po pierwszym tomie "Dzieci.." Mnie sie nie udalo :-D Atam - widze ze Twoje kulinarne poczynania robia niezla konkurencje naszej knajpce ;-) :-D Polak (czytaj Polka) potrafi !! :classic_cool: Wiecie ze doktorka wczoraj nie poogladalam ...? Zadzwonila kumpela i przgadalysmy ponad 2 godziny :-D A dzisiaj znow mnie czekaja po pracy zakupy :-O.... No nic, raz za czas trzeba sie poswiecic :-D No i zapomnialam Wam wczoraj powiedziec ze poslalam Wam cos na maila .... mnie rozwalily "walki grzejnikow" :-D :-D Zycze wszystkim milego dnia ... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuska 🖐️ - zes sie tak cichaczem przysiadla ze Cie nie zauwazylam :-D Bedziemy trzymac kciuki za Twoje prawko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireilleparyz
No dobrze...juz sie nie gniewam..... Anna-bylam w "twoich" stronach-jest pieknie.Kalisz tez mi znajomy. Rebeka-milo Cie poznac. Pozostale-goraco pozdrawiam-wpadne tu jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe panie,milo ze nas odwiedzilyscie,czym nas wiecejto milej :) Ja ta przelotem Dzieki za kawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Salut! Moje drogie bardzo dziekuje za mile przyjecie, ja tez siorbie poranna, a wlasciwie juz poludniowa kawunie, ale musze zawinac ogon i jechac na zakupy, bo na MIDI bede patrzyla na pusta lodowke, poopowiadam o sobie jak wroce ;) straszna ze mnie gadula, wiec moze sie zdarzyc ze nie bede kontrolowala tego ile i co pisze, na razie przechodze proces przyzwyczajania sie do francuskowej klwiatury, a wlasciwie odzwyczajania od polskiej hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i dzieki za kawke 🖐️ Anna i Mireiile- witajcie nowe dziewczyny, ja praktycznie jeszcze nie z Francji,ale "wkrotce" zamierzamy! Atam- latte to kawa z duza iloscia mleka,delikatna kawa,łagodna jak cappucino ;-) Anna- kalisz to niedaleko mojje miejscowosci w Polsce :-D Zuska- ja mam Eskk jeszcze z kasetami, ta starą wersje, wydaje sie byc lepsza niz ta nowa, ale nie wiem bo nie przerabiałam tylko widziałam pierwsze cwiczenia. A teraz przyszła mi na poczte reklama, ze 10 miesiecy gratis na nauke jezyka,ale pewnie jakis szkopuł w tym jest ukryty, nie ma nic za darmo. Milego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, zakupy zrobione!!!! Jakos sobie radze, w koncu kupuje w markietach, a jak za&witam do piekrani to jak mnie nie zrozumieja to pokaze paluchem jak male dziecko. Do historii przejdzie moja zeszlotygodniowa wyprawa do MC donalda, normalnie masakra. ale to juz odrebnana i dluga historia, albo wizyta na poczcie i wyslanie mezowi kasy. Co z tego, ze ja plynnie mowie po angielsku, jak jest on tu praktycznie bezuzyteczny, zatem mam pelna mobilizacje, zeby naumiec sie po zabojadowemu :) Zuska _ ja zakupilam sobie osobiscie ESKK juz nowe z plytami, ale co mojej nauki jak plyty podkrada mi mezunio, z mila checia zapakowalabym sie i pojechala z Toba na ta Marsylie, oj byloby z pewnoscia zabawnie. Le Titou- a konkretnie gdzie w Polsce mieszkasz, jesli mozna wiedziec? zaraz dokoncze opoiesci dziwnej tresci, ale musze z mezem na drucie na moment zawisnac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Le Titou
latte to mleko,zas kawa z wieksza iloscia mleka to cappuccino,tak dla sprostowania,wyprowadzenia z bledu,absolutnie nie w mojej intencji sie czepiac,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ponownie ja, dziewczyny u mnie sytuacja nastepujaca - odnosnie rozlaki z mezem; ja mieszkam, a raczej przebywam w Evian, bo tutaj rezyduje mojego meza " szef", ktory nota bene jest Wlochem. Moj maz obecnie od kilku miesiecy jest w Parywu, ale byl rowniez na kontrakcie ze swoimi pracoownikami w Orelanie, a takze tu w poblizu Evian. Nie sadze, abym przeprowadzila sie do duzego miasta na stale. Pochodze z niewielkiego miasta i przerobilam wielka matropolie podczas studiow. Zdecydowanie wolimy z mezem mniejsze miasta. Rzut beretem od Evian jest nastepna miejscowosc wypoczynkowa Thonon-Les-Bains, ona gabartyami juz moj rodzinny Kalisz przypomina. Co do zwierzakow - to moj pierwszy kot, do tej pory mialam zawsze psy. Na zakup kota zdecydowalam sie w pazdzierniku minionego roku, kiedy moja samotnosc i tesknota za mezem siegnela zenitu. Teraz mam biala kulke, ktora razem ze mna siedzi i pisze do Was na topiku ;] jest przeurocza, ale kudlow wszedzie pelno i treba niestety codziennie sprzatac Zuska - rob prawko i niczym sie nie przejmuj, tylko wierz w siebie. ja zacznizsz smigac autkiem, to sobie zycia bez niego nie bedziesz mogla wyobrazic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna - zazdroszcze Ci ze masz juz zakupy za soba...:-O W waszym wypadku (jesli maz jest taki "mobilny") rzeczywiscie chyba lepiej sie zdecydowac na zycie w ladnym miejscu bo i tak nigdy nie bedziesz miala pewnosci ze bedziesz blisko meza ;-) ... Atam - Salinger, Twain, London... nazwiska znane ale ksiazki o lata swietlne.... rrrany ale jestem zacofannnnna :-D... no nic, za kilkanascie lat corka dorosnie to nadrobie :-D Margot - problem w tym ze jak przegrywaja to JESZCZE WIECEJ o tym gadaja :-D Moj tez na pilke nie patrzy :classic_cool: Ale za to z niecierpliwoscia oboje czekamy na nowy sezon F1 ... a ja dodatkowo na powrot mojego idola ;-) Monia 🖐️ - przycupnij z nami na chwile :-) Minidou - widze ze na powaznie wzieliscie sie za szukanie mieszkania :-) Napisz jakie wrazenia po wizytach. A Le Titou nie pisala o LATTE tylko o CAFE LATTE.... czyli kawa z mlekiem... ja tez znam taka nazwe :-) Zuska - tez bardzo mi sie podobal "Szosty zmysl".... a znasz "Color of night" ? Dla mnie bomba :-) Popoludniowa kawa na stole :-) !!!! A ja na zaraz ide... jak ktos ma ochote to moze dolaczyc... slonce swieci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po poludniu i stawiam cappucino :-D Dokaldnie, cafe latte to KAWA z mlekiem,a jak,samo mleko ma byc...? :-D A cappucino to cappucino :-O Czemu piszecie w bezimiennych nickach...? Przeciez mozna pod swoim :-D Anna zona ogrodnika, nie chcialabym na cafeterii mowic mojego miasta w Polsce,bo nie jest za duze, za to duzo tu trolli. A teraz mykac umyc farbowane włoski, ciekawe co mi wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titou, zawsze znajdzie sie taki, co sie nawet do mleka doczepi. Ja jestem tu miesiac i wiem, ze mleko to " le lait", wiec nie rozumiem po co ktos beznikowy robi zamieszanie, chyba tylko po to, zebysmy znalazly sobie inny temat niz w/w ale mniejsza juz o tym..... Jak bedziesz chciala cos prywatniej zagadac to mozesz pisac bezposrednio na mojego maila...... tymczasem cfe au lait ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×