Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

całkiem normalna dziewczyna 85

jestem samotna i już...są tu samotne 24 latki?

Polecane posty

Gość nieszczęsliwa kobieta
na portalach juz roznych bylam-niewypał totalny:-P na imprezy chodze rzadko. bo mieszkam w miejscowosci gdzie nic sie nie dzieje.... co do sylwestra to ja nawet nie mam nic w planach:( wszyscy ida gdzies w parach a ja pewnie kuzwa bede w chacie siedziec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swego czasu tez sie bawilam... W tamtym czasie ciagnelam studia dzienne do tego praca codziennie i w weekendy do 21... Na zycie towarzyskie nie mialam juz po prostu sily. Jak skusilam sie na impreze przewaznie zmeczenie odczuwalam przez kolejne 3 dni... Dlatego wowczas stwierdzilam, ze taki portal bedzie dla mnie. Poznalam kilka naprawde sympatycznych osob, kilka mniej sympatycznych... Generalnie nie mam nic przeciwko takim portalom :) W kazdym badz razie drugi raz juz nie zaloze sobie profilu. Teraz mam wiecej czasu wiec mooooooze... ;) Normalna 3mam kciuki, zeby poszlo po Twojej mysli... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierze, ze wsrod Twoich znajomych, kuzynostwa nie ma osob, ktore sa singlami... Popytaj! Moze gdzies szykuje sie jakas domowka. Wykaz sie inicjatywa. Nie czekaj, ze ktos do Ciebie zadzwoni i bedzie proponowac. Poza tym wydaje mi sie, ze potrzeba Ci troche wiecej usmiechu. Ludzie nie lubia otaczac sie smutasami. Sama unikam takich ludzi bo od nich szybko mozna sie zarazic ich pesymizmem. Popracuj nad soba. Znajdz sobie zajecie. Badz dobrej mysli a wszystko sie pouklada. Sorry za bezposredniosc, ale takie jest moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalna to byl jeden z ciezszych okresow w moim zyciu... Chcialam udowodnic wszystkim dookola, ze potrafie radzic sobie sama :) Dalam rade... Pozniej zamknieto ten salon i przerzucili mnie tylko na weekendy. Fizycznie i towarzysko odzylam... :) Teraz musze znalezc jakas prace bo juz wariuje z braku zajec :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem negatywna ocena portali randkowych wynika z wiekszej czestotliwosci ludzi ktorzy sie poznaja. Normalnie tez poznajemy ludzi ktorzy nie przypadaja nam do gustu... Prawiczku jesli o tym myslisz to zrob to i wyrob sobie wlasne zdanie na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczku prawiczku prawiczku
nie rób z siebie kogoś niedorobionego bo napewno taki nie jesteś:) głowa do góry i więcej wiary w siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiczku prawiczku prawiczku
ptak też niech ci idzie w górę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam z fitnessu, słuchajcie sport jest dobry na wszystko:) podnosi poziom serotoniny i wszystko się wydaje bardziej kolorowe, podobnie działa jak czekolada:) prawiczku tak czytam i czytam to co wypisujesz. Powiem Ci tak, nie znam Cię chłopie ale normalnie bym do Ciebie przyjechała i przemówiła Ci do rozumu, skoro nic do Ciebie nie dociera. Masz dopiero 22 lata a już teraz mówisz, zakładasz że przegraleś życie, że jesteś do niczego i takie tam? Jak można wypisywać takie farmazony i jeszcze w nie wierzyć. Jak Ty chcesz żeby Ciebie pokochała jakaś dziewczyna skoro Ty siebie sam nie kochasz i nie akceptujesz, myślisz że jakaś druga osoba będzie miała taką podwójną siłę? Wiem, że bez sensu jest gadanie, wyjdź do ludzi, ale widzę że akurat Tobie trzeba tak mówić. Kafe jest ok, ale bez przesady żeby było całym życiem, trzeba też żyć własnie w świecie realnym, spotykać sie z ludźmi, niewiem chodzic na basen, do kina, może tenis albo karate? cokolwiek. Zaglądam tutaj owszem często, ale w życiu nie siedziałabym tylko na kafeterii pozbawiając się zupełnie innego normalnego życia w realu. Piszesz, że czujesz się beznadziejnie, że jesteś beznadziejny, że nikogo już nie spotkasz itd. Podłapują to w mig wszelkiego rodzaju frustraty forumowe, odpisują Ci że tak tak, faktycznie tak jest, jesteś beznadziejny, ty im na to coś tam i tak sobie prowadzicie rozmowę:) ale do czego to zmierza. Jest wiele ludzi, którzy są właśnie strasznymi frustratami i czerpią przyjemność z tego że ktoś poczuje się przez chwilę bardzo źle, tak jak on czy ona. Czerpią z tego radość, a tak na poważnie to jedynie pogłębia to ich frustrację i tak dalej i tak dalej, są to w rzeczywistości bardzo bardzo nieszczęśliwi ludzie. Pamiętam jak w przedszkolu:) pewien chłopiec rozwalił drugiemu jakąś budowlę z klocków, pani go okrzyczała itd, ale co zrobił ten drugi? Poszedł i zabrał lalkę jakiejś Bogu ducha winnej dziewczynce:) Pamiętam jak dziś choć to było pewnie jakieś 20 lat temu. Ten chłopiec poczuł się przez chwilę lepiej gdy ta dziewczynka też była nieszczęśliwa z powodu lalki. Agresja za agresję. Tak w rzeczywistości nakręca się spirala i jest jeszcze gorzej. Także sam widzisz. Ciągłe użalanie się nad sobą na kafeterii nie prowadzi do niczego dobrego. Ludzie Cię tutaj oceniają i krytykują mimo że tak na serio nic o tobie nie wiedzą, nie widzieli nawet Twojego zdjęcia, wiedzą tylko to co napiszesz. A Ty nakrecasz się jeszcze bardziej wierząc że to co piszą to jest jakaś bezgraniczna prawda, że są oni nieomylni. W dodatku podpisujesz się nickiem, który już na wstępie wywołuje negatwne skojarzenia. Jestem zdania, że można trochę pobiadolić (nawet bardziej niż trochę), można znaleźć inne osoby w podobnej sytuacji, po to zresztą założyłam ten topic, ale bez przesady żeby wierzyć obcym ludziom z kafe i bez przesady żeby uważać że jest się beznadziejnym i że Twoje życie jest już skończone. Nie możesz tak pisać. Pomysl o tych którzy urodzili się chorzy, nie mogą np ruszać nogami albo rękami, mają zespół downa albo niewiem co jeszcze, co oni mają powiedzieć, jak mają się czuć? Zalożę się o wszystkie skarby świata, że chcieliby się zamienić z Tobą i mieć problem że nie mają dziewczyny. Zapisz się na jakieś zajęcia. Podchodź do dziewczyn, jednej drugiej, trzeciej, pięćdziesiątej siódmej:) daj sobie szansę, przecież do cholery to facet właśnie robi ten krok:) A przede wszystkim stań przed lustrem, powiedz sobie że masz wszystko na miejscu i przestań się użalać że jesteś beznadziejny i że nic dobrego Cię już nie spotka. Koniec wykładu, Amen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziadzia-Siedlce-Warszawa
Ja też już robię sie stary, mam już ponad 22 lata, nie studiuje tylko praca i praca, w soboty na imprezie staram się spotkać kogoś fajnego, ale jakoś nie wychodzi, ale przestac nie zamierzam i tego tobie życzę Pozdrawiam !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jesteś stary
Ja też już robię sie stary, mam już ponad 22 lata, właściwie mógłbyś już być na wcześniejszej emeryturze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinezzka
dzisiejszy dzien jest do dupy, nienawidze poniedziałków.... dzisiaj tylko spotykam same pary.....jakie to nie szczesliwe....stasznie mi dzisiaj przykro, wczoraj poł nocy przepłakałam.... jest mi niewyobrazalnie zle 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pinezzko też często miałam tak jak Ty, że płakalam itd, teraz też mi się zdarza ale już rzadziej, trzeba dać sobie na wstrzymanie:), są na świecie o wiele poważniejsze zmartwienia. Będzie dobrze tylko uwierz w siebie i znaj swoją wartość. Ja znam swoją choćby nawet całe kafe nagle napisało że jestem pasztetem, beznadziejna, nieatrakcyjna i tym podobne kwiatki. Wiem, że w życiu realnym ludzie mnie odbierają jako całkiem spoko laskę:) a to że jestem sama to po prostu nie wyszło z tymi co się spotykałam (bo nie tego szukałam) i z tymi, z którymi byłam dłużej (z wielu innych przyczyn, za długo żeby o tym pisać) ułoży się, pomyśl sobie że ON Ciebie szuka tak samo jak Ty jego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęsliwa kobieta
I kolejny dzien do bani.........:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszanelka
normalna dobrze pisze, trzeba wierzyć że będzie lepiej, jak macie wszystko na swoim miejscu to musi być wkońcu dobrze, nie załamywac się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 30 lat
i nigdy nie miałem dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już po robocie:) chyba jakiś film oglądnę normalna masz jakąś fajną nową stopkę:) a Ty Złoty jakiś bardzo religijny jestes widzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×