Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justyśka24

Jak zdrowo się odżywiać i żyć- kto ze mną?

Polecane posty

to ze ciezko dostac to ja niestety wiem,wszystkiego musze szukac jak pokrecona,a niby wszedzie reklamuja zdrowa zywnosc.....mam nadzieje ze pobedziesz z nami dluzej,bardzo ciekawe rzeczy piszesz ,no i dolaczam sie do prosby o przepisy!!!!!!!!!!! pozdrawiam........acha i dzisiaj zaczynam odstawiac sol,zrobie to pomalu moze rodzinka sie nie zorietuje...........pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pobede chetnie, kafe zabija moj czas w pracy hah :) a dietki i zdrowe jedzenie to takie moje hobby wiec chetnie bede z Wami pisac - ja jestem codziennie od 9 do 18 (polskiego czasu) no ide po herbatke a co do soli to po prostu coraz mniej dodawaj do gotwanych rzeczy jak ziemniaki, ryz, makaron itd, ja przestalam od razu, ale bylo ciezko bo tego samego dnia przestalam uzywac slodziku ( wrzucalam 3 slodziki na szklanke lub 5 na moj kubek pol-litrowy)przestalam soli i rzucilam palenie - wiec bylo wesolo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahah podajmy sobie rece,ja tez pisze z pracy,bo ja o ironio mam tu tylko czas poklikac,ja tez juz nie slodze slodzikiem,ale jeszcze niestety pale,jestem juz na etapie 2 papieroskow dziennie,mysle ze juz niedlugo dolacze do ciebie,a jak juz to osiagne,bede dumna z siebie jak paf...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tobie oczywiscie gratuluje,powinnas byc bardzo dumna z siebie,za niepalenie i odzywianie,super!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalina to super z tym paleniem :) ja palilam jak smok 2 paczki dziennie, az pewnego dnia sie obudzilam z porannym kaszlem i stwierdzilam, ze wystarczy, mam 27 lat najwyzszy czas dorosnac i zmadrzec i rzucilam :) i juz tak niecale 110 dni bez fajek, ale czasem mam ochote kogos zamordowac tak mi sie chce palic :) no lece po herbatke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalina z tym odzywianiem to roznie bywa, ladnie jadlam ale zrobilam sobie przerwe na swieta kiedy zywilam sie czekolada i chipsami - tak srednio po 4500-5000 kcal dziennie :p no i przytylam 5 kg :( teraz znowu jem normalnie tak jak przed swietami wiec niedlugo waga powinna wrocic do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz a ja tez czasem zaszaleje,zjem cos niezdrowego,tylko ja calkowicie rezygnuje z czipsow,i slodyczy,nie jadlam tego juz ze 2 lata..........jeszcze chcialabym dzieci tego oduczyc ale to juz ciezszy orzech do zgryzienia...........paskudy to uwielbiaja..........i na nic moje gadanie ze to niezdrowe,a jeszcze oni tego zjadaj takie ilosci ze az mnie mdli czasem................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz prosze czy ty zucilas palenie tak z reki,no i czy jest ciezko?????????? ja te dwa popalam jak pije kawke,no i chyba bede musiala tez zucic kawke???????// co ty myslisz??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiadomo jak to dzieciary :) ciezko im wytlumaczyc a stwierdzenie, ze niezdrowe to juz najmniej do nich trafia chyba po prostu trzeba im na to czasem pozwolic, ale niech bedzie to jakiegos rodzaju nagroda, wtedy bardziej doceniaja :) ja czekolady nienawidzilam cale zycie, mdlilo mnie itd, chipsy tez mi srednio smakowaly, ale od kiedy rzucilam palenie strasznie mi sie zmienil smak, chipsy jedyne, ktore lubie to o smaku octu i soli - kwasne i slone jednym slowem wstretne - a mnie smakuje, czekolada to samo, potrafie jesc i jesc, za to calkowicie stracilam ochote na wedliny i wieprzowine, tak niestety rzucanie palenia zmienia smak, no i waga po rzuceniu tez poszla w gore - przy ilosci jaka palilam, lekarz mi wyliczyl, ze spalalo mi to dodtkowe 200 kcal dziennie (przyspieszony metabolizm itd), wiec jak rzucilam to nie dosc, ze metabolizm zwolnil (trwa to 2-3 miesiace) do tego zachcianki jedzeniowe jak w ciazy no i waga 5 kg w gore :( na szczescie udalo mi sie to zrzucic dieta i cwiczeniami) wiec teraz jeszcze musze sie pozbyc balastu ze swiat i bedzie wszystko ladnie :) musze jutro wejsc na wage bo nawet nie wiem co i jak, ale mysle, ze zeby wrocic do wagi sprzed swiat to musze zrzucic ok 4-5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja palenie rzucalam z pomoca lekarza - dostalam leki - champix pomagajace rzucic palenie - powinno sie je brac 12 tygodni - ale przestalam po 3 bo nie moglam spac pierwszy tydzien brania lekow nadal sie pali, potem sie ustala date rzucenia i koniec leki powoduja to, ze nikotyna sie nie wchlania do organizmu, czyli nawet jesli palimy to nie daje to nam takiej przyjemnosci jak kiedys rzucalismy w pracy razem - taki program - bylo nas 13 osob wytrwalam ja i 1 kolega reszta nie wytrzymala :) bywa ciezko, ale mysle ze tak samo jest ze wszystkim innym , jak slysze "nie dalo sie, to bylo silniejsze ode mnie" to chce mi sie smiac, sorry, ale ten papieros sam do mnie nie przyszedl i nie wcisnal mi sie w usa na sile, to nasza decyzja i jesli chcemy to mozemy - ja sobie powtarzalam, ze po prostu mi nie wolno, tak jakbym byla np w samolocie, nie wazne, ze chce , nie wolno mi i tyle a co do kawy to nie mam pojeciam nigdy nie pilam ale za to piwko tak i papier i piwko razem w parze - wiec za kazdym razem jak wypije wiecej to od razu chce mi sie palic - ale sobie na to nie pozwalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mnie uspokoilas,bo ja wlasnie boje sie co to bedzie jak zuce,ale piszesz ze waga wraca do normy,super,ale jestem zdiwiona smakami,ciekawe co ja "polubie" jejku mam nadzieje ze nie czipsy,a to dzieci mialy by radoche............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no teraz rozumiem,moze ja tez tak powinnam zrobic,a do jakiego lekarza trzeba isc,i czy te tabletki sa na recepte,ale z drugiej strony boje sie troche nie spania.............kurcze ale ja tez uwazam jak nie chcesz to nie palisz,wiadoma rzecz ze jest ciezko,ale daaaaamy raaade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu w Uk tylko na recepte te leki sa, do tego maja rozne skutki uboczne typu wlasnie albo brak snu/ albo ciagla sennosc, depresja, nudnosci itd wiec zle sie na nich czulam, kilka moich osob znajomych tez nie moglo ich brac, wiec to zalezy od osoby ale przynajmniej te pierwsze pare tygodni je bralam i to mi pomoglo plastrow i gum nie polecam bo w koncu chodzi o to, zeby sie pozbyc tej nikotyny z organizmu a one ciagle dostarczaja jej nowe zapasy wiekszosc ludzi troche tyje po rzuceniu, ael mozna to kontrolowac, po prostu swiadomie mniej jesc i cwiczyc :) ze mnie maz sie smial bo mialam zachcianki straszne - potrafilam np o 1 w nocy jechac do supermarketu po lody cynamonowe albo ciasto czekoladowe - no dokladnie jak kobieta w ciazy :p ale tak bylo przez pierwszy miesiac a potem mi przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja sprubuje dzisiaj nie wypalic juz drugiego bo w sumie jak pale tylko 2 moge nie palic wcale,boje sie cholernie,ale chce naprawde nie palic,denerwuje mnie ze to g....o mna rzadzi.............a co do podjadania,bede kontrolowac codziennie wage i po prostu uwazac......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malutko palisz wiec jak rzucisz to waga nie powinna leciec w gore, ja palilam ok 35-40 papierosow dziennie wiec to byl nagle szok dla organizmu jak przestalam :) dasz rade, od razu zapowiadam nie jest latwo, ale gdyby bylo latwo to by nie bylo tej satysfakcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
palilas ogroooomne ilosci,ja palilam tak paczke dziennie,od miesiaca zaczelam ograniczac i stanelam na 2 dziennie ,no i tak mysle ze jak pale juz tylko 2 to po co w ogole palic???? a to ze bedzie ciezko to wiadoma rzecz,ale" cierp cialo jak chcialo.".........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hah no wlasnie po co ja wogole zaczynalam palic, ale wiadomo czlowiek mlody to glupi :p ale dasz rade - polecam zmiane rutyny, wtedy kiedy normalnie palisz te 2 papierosy rob cos innego - ja zawsze po wejsciu do domu z pracy pierwsza rzacz jaka robilam to siegalam po paierosa - wiec jak rzucilam to np[ wchodzilam do domu i szlam do sypialni np sie przebrac, czy zmywalam czy cokolwiek innego robilam tak przez te 15 minut, zeby minela mi ta pierwsza ochota na papierosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co po namysle doszlam do wniosku ,ze najgorzej bedzie rano,bo ja jak tylko oczy otworzylam najpierw papieros,poznie toaleta i td,wiec jutro rano bedzie ciezko............dzisiaj juz postanowione nie wypale ale jutro...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jutro ustaw budzi tak, zebys miala czas tylko i wylacznie sie wyszykowac do pracy ja tak robilam, budzik 10 minut pozniej i nie bylo czasu na papierosa, a jak juz do pracy dojechalam to bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty nie pomyslam o tym!!!!!!!!! to jest bardzo dobry pomysl!!!!!!!! kurcze a tu sypie i sypie,jestem przerazona,bo nie lubie jezdzic w taka pogode,dla mnie jest to meka niezniemska,i tak szczeze NIE CHCE JUZ ZIMY!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dzisiaj sie powoli topi, ale tez bylo wesolo, pierwsza taka zima od ponad 30 lat w uk, normalnie zero sniegu bo jestem nad samym morzem, a w tym roku padal snieg od przed swiat, nasypalo ponad pol metra - a tu bez opon zimowych, koszmar byl, ja sie boje w taka pogode jezdzic ogolnie wszystko bylo sparalizoweane, szkoly pozamykane, itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie popijam czerwona herbatki i w miedzyczasie podjadam jablko, nudy jak nie wiem,u mnie tak zawsze na poczatku roku...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostrzenica mieszka w Angli ,i opowiada nam jak to u nich teraz jest STRASZNIE ,nie pracuja,nie chodza do szkoly,normalnie paraliz!!!!!!!!!!!! ale niestety tu w PL sypie nieziemsko,tez jest ciezko ale jakos to przetrzymamy............swoja droga,gdzie ten front cieply ktory juz lata do nas idzie...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie ostatnio starsznie cicho i nudno,zawsze tak jest, albo nic sie nie dzieje, albo nie ma czasu napic sie herbaty :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale nie narzekajmy,cieszmy sie z tego co mamy..........jak sobie radzisz kiedy inni wychadza na papieroska,bo nadmiar czasu tez nie sprzyja ani w niepaleniu ani w zdrowym odzywianiu..........w ogole takie siedzenie,dobrze ze jeszcze nie podjadam jakis slodkosci bo kiedys wcinalam co chwilke cos.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat to jak inni wychodza mi nie przeszkadza, nawet jak maz przy mnie pali to tez mi to zwisa i powiewa, jednak czasem mnie cos tak najdzie, glownie jak mi sie cos przypomni, jaks sytuacja, pisenka, takie rozne dziwne rzeczy, ktore automatycznie przypominaja mi o paleniu np przed swietami robiac zakupy prezentowe, jak doszlam do jednego konca skrzydla w centrum handlowym to automatycznie wyszlam na dwor i zaczelam szukac fajek - bo normalnie zawsze tam palilam ale mam za to super satysfakcje jak ktos czestuje a ja na to 2 nie dzieki, rzucilam" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. Narazie na szybko do sniadania przeczytałam stronke 6, niestety musze leciec do pracy, póxniej przeczytam 7. Nie sądzilam, że tak stronki polecą- super. Laura mam pyt. o książki Reno- kupiłaś tylko z przepisami czy zasady najpierw się uczyłaś? Którą książkę powinnam kupić najpierw. Później się odezwę. Do usłyszenia dziewczyny. A moje śniadanie to znowu była pasta z serka białego, rzodkiewki i szczypioru na chlebie 7 ziaren (roboty męża). Ok uciekam 3majcie sie zdrowo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyska hej ja kupilam ta z zasadami, czekalam na nia 2 tyg bo szla ze stanow - wiec w tym czasie jak na nia czekalam to sie sama nauczylam zasad z netu - wszystkie zasady sa w sumie na tzw zdrowy chlopski rozum a tej ksiazki z przepisami nie ma, wole robic swioje wlasne "mixy" jak widzialam przepisy to po prostu jest to zdrowe jedzenie, gdzie cukier jest zastapiony naturalnymi slodzikami typu melasa czy nektar z agawy, maka jest zastapiona platkami owsianymi, a tluszcz sosem jablkowym - takim puree z jablek bez cukru a reszta to tak naprawde normalne zdrowe jedzonko - gdzie w kazdym posilku weglowodany sa laczone z bialkami, do tego sporo orzechow i pestek wiec np przykladowe sniadanko : owsianka na wodzie albo mleku sojowym z wrzuconymi jagodamim, orzechami, migdalami np kanapke na ciemnym pelnoziarnistym chlebku z bananem i maslem orzechowym organicznym ciemna bulka z piersia z kurczaka i warzywami itd itd plus do kazdego posilku - 5-6 dziennie co 2-3 godziny wypijamy pol litra wody takie sa te glowne zasady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zeby nie bylo, ze taka grzeczna jestem :p wieczorem wychodzimy do restauracji (urodziny ropucha-meza) wiec juz mam zaplanowane , ze po daniu wysokokalorycznym zamawiam torcik czekoladowy z sosem czekoladowym, a jak :p a po powrocie do domu bede spalac :p na razie mam przerwe w cwiczenia bo wracam do siebie po grypie i zapaleniu ucha :( ale to ciacho bede musiala spalic to chociaz jakies glupie 500 brzuszkow, przysiadow i pompek porobie no lece po ostatnia herbatke i za 20 minut do domu sie szykowac :) odezwe sie wieczorkiem a jak nie to jutro papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×