Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka.P

Rok 2010 - damy radę D

Polecane posty

Hope ja bede prała wszystko, pościel, pieluchy, rożek - jak da radę no wszystko z takich rzeczy, koce itp przyzwyczaisz się do wolnego szybko :) trzeba się cieszyć tym czasem laby marzena ja nie kupuje ani niani ani monitora oddechu, niania do moze sie przydaje przy jakims duzym mieszkaniu.... no raczej jak mała mi sie rozedrze to ja bez niani usłysze :D:D:D a my dzis kolejny leniwy dzień, jeszcze w pizamach chodzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej🌼 Banmon wreszcie wyszlo zdjecie pazurkow wiec potem wkleje:P maly wreszcie na nowo przyzwyczail sie do loozeczka, byla to tez moja wina bo jak go mialam na lozku to choc mialam sie do kogo przytulic:( zajelo mi to 1 dzien, wczoraj sie zmobilizowalam i bez zadnego placzu po prostu ululalam na rekach i do lozeczka, budzil sie czesciej ale i tak nie spalam do 5 wiec to kontrolowalam:) teraz wlasnie usnal😘 my zawsze mielismy jeden pokoj i kuchnie teraz tez i na dodatek z mama wiec niania nie potrzebna ale dla tych co maja dzidzie w innym pokoju to super sprzet:P monitor oddechu wg mnie fajny sprzet ale drogi.. zaluje ze nie kupilam bo budze sie i sprawdzam czy maly oddycha czesto, a tak to bym spokojnie spala:P' ja sie rozchorowalam na calego, malemu na szczescie przechodzi ale ze jestesmy ze soba non stop moge go zarazic jak mi nie przejdzie.... Goga jak tam Misiun? a Ty? Wyzdrowieliscie? Amerie czekam na fotki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny....mam wiadomosc,moj Kacperek bedzie mial rodzenstwo...tak dzis zrobilam test i okazalo sie ze zaszlam w ciaze....nie chcielismy tak wczesnie drugiego jestem jeszcze w malej rozsypce ale coz....i wypada ze zniwu we wrzesniu bede rodzic....kurcze nie wiem jak sobie poradze ale mysle ze bedzie dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! A my w Sylwestra poszliśmy spać ok 11 :) czyli szalona noworocza zabawa. Stwierdziliśmy że nie ma sensu czekać do 12 bo fajerwerki aż tak nas nie kręcą, ja pić nie mogę a Małż sam nie chciał a w TV nudy. A tak przynajmniej byliśmy wczoraj w miarę wyspani ;) To był pierwszy od czasów dzieciństwa przespany Sylwester. Marzena do chusty była płyta gdzie krok po kroku (ze zdjęciami ) pokazane jest jak wiązać. Ale nie jest to raczej trudne, ja sama wiążę i sama wkładam Małą :) Co do elektronicznej niani to mamy i się sprawdza, ale mieszkamy w dwupiętrowym domku ;) Słyszałam że nie ma sensu używać tego w bloku, bo te urządzenia mają duży zasięg i można usłyszeć dziecko sąsiada z klatki obok , który też ma to urządzenie ;) A jeśli chodzi o monitor oddechu to nie do ko mam zdanie na ten temat ale trzeba przy tym cały czas trzeźwo myśleć, bo za każdym razem jak wyciągasz dziecko z łóżeczka to musisz je wyłączać. A ja czasami karmię Pchłę w środku nocy to jestem prawie nieprzytomna,więc dla mnie odpada. No i jak jesteś przemęczony i niewyspany ( na początku nie do uniknięcia) to koncentracja raczej jest dosyć niska. Hope musisz wyprać i wyprasować wszystko co będzie mieć kontakt ze skórą dziecka, niestety :P Agnes jak ci sie udało przestawić Gabrysia z łóżka do łóżeczka w ciągu jednego dnia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany Marzenka tak długo pisałam ( z komplikacjami ;) ) ze zdążyłaś w tym czasie dodać swój wpis. Marzenka gratulacje!!! Na pewno dacie radę :) I znowu śmigasz do środkowej tabelki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenka... No to gratulacje, ale wiadomość!!! :) Kurcze na pewno bedzie dobrze, taka sytuacja ma plusy, choć pewnie ciężko też bedzie, zwłaszcza na początku, ale na pewno dacie radę! :) Teraz to będziesz w dwóch tabelkach naraz :D Z tą nianią to się zastanowię bo w sumie by się przydala, ten monitor oddechu najbardziej bo coś czuję że nie będę umiała spać w nocy, pamietam jak brat był mały to potrafiłam w nocy wstawać i iść do niego i sprawdzać czy oddycha, a miałam 13 lat, więc co będzie teraz...:( Mi się wzięło na racuchy z serem i zaraz bedę robić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenka gratulacje :D niezła akcja ale na pewno dacie sobie radę :) no prosze nowe pokolenie topikowych dzieciaczków :) Agnes fajne jak dla mnie pazurki :) Ola przynajmniej na drugi dzień głowa nie boli, w sobote jak się obudziłam to pomyslałam sobie że chociaż nie cierpię :) my pilismy Piccolo :) Ola a ty używasz tylko body rozpinane po całości czy też masz takie przez głowę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde napisałam się i mi nie wyświetliło 😠 nie chce mi się pisac od nowa więc tylko dodam: marzenka gratulacje ;) Ola używasz tylko body rozpinane po całości czy też te zakładane przez główkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon używam body zakładanych przez główkę, ale na poczatku używałam pod pajacyki (moje ulubione) wiązanych kaftaników bo bałam się tych bodziaków. Dopiero jak zobaczyłam jak moja mama je zakłada to się przełamałam :) Agnes Gabryś już coraz większy i bardziej samodzielny, już chyba próbuje sam siadać? Mały słodziak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie ja kupiłam parę zakładanych przez główkę i się zastanawiałam czy dam radę.... jakoś te przez główkę sa ładniejsze. W tym tygodniu pójdziemy pierwszy raz do szkoy rodzenia ale powiem wam szczerze ze nie chce m sie strasznie, jakos wcześniej miałam większe chęci no ale drudno odbebnimy te zajęcia - moze cos ciekawego powiedzą, mój M nie może się ich doczekac bo ma nadzieje że dzieki nim sie przełamie i nie bedzie czuł strachu przed malutka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O RANY JAKIE WIADOMOSCI:) MARZENKA GRATULUJE:) bedzie dobrze Kochana:P dacie rade:P juz siedzi Ola tylko poduszke mu podkladam:) a tak w ogole to on rwie sie do stania. to mu sie bardzo podoba jest bardzo silny:P marzenka ja nie mam nic na koncie wiec narazie nie napisze ale trzymaj sie jak sie doladuje to dam znac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem Ola jak:) po prostu usypialam i odkladalam:) widac nadszedl ten dzien:P Banmon dzieki za komplement:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Marzenka gratuluje!!! Dacie rade zobaczysz, bedzie super 🌼 No prosze jaki wysyp ciężaróweczek w ostatnim czasie :D same dobre wiadomości :D wymarzony koniec starego roku i początek nowego... A u nas choroba mam nadzieje już się kończy, w czwartek byłam jeszcze z Misiem u lekarza bo 4 dzień miał temperature, ale lekarka kazała sie nie denerwować... Wczoraj już było lepiej i nawet się troche pobawił bo wcześniej to tylko się tulił i spał. Dzisiaj znowu jakiejś chrypki dostał, mam nadzieje że nie szykuje mi się kolejna wizyta u lekarza. Pozdrawiam i mam nadzieje że niedługo nadrobie czytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj Bebenek zasnal dopiero:( od 20:( eh.. oby pospal ze dwie godz choc:) Gogunia oby juz koniec:P moj tez lulal tylko:P teraz sie bawi ale kaszel ma taki gorszy:( ogladam filmy bo zasnac nie moge.. marzenka a kiedy idziesz do ginka? ktory to tydz? ja tez tak plamilam jak ty, ale dostalam okresu tylko ze juz tydzien mam i tez nie wiem co grane... trza isc sie przebadac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jakie wieści:) Marzenka GRATULACJE! I wiesz powiem Ci,że tak jest najlepiej..mimo wielu obaw teraz pozniej sama stwierdzisz,że dobrze sie stalo. Ja sie boje tego własnie,ze ciezko mi bedzie przełamać sie do drugiej ciąży a wiem tez ze nie chce robić duzej róznicy miedzy maluchami bo to nie jest dobre..Jak oznajmiłam R. że decyduje sie spowrotem na tabletki to mi zabronił:/ Tylko to JA musze znosić trudy ciąży nie on...Nie wiem jak bedzie..poki co czekamy na pierwsze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i jest jeszcze wazna kwestia..bo po porodzie sn mozna od razu zachodzic a po cc nie..A ja nie wiem jak urodze przeciez..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goga fajnie że isę odezwałas, duzo zdrówka dla was zyczę bo te cholerna choróbska strasznie sobie was upodobały. Smile jak na razie wszystko chyba u ciebie skazuje na sn i niech tak zostanie ;) ja na razie nie myslę o drugim dziecku, jeszcze jednego nie mam przy sobie wiec drugie dziecko to dla mnie totalna abstrakcja :) Smile jak tam ciasto wyszło ? pewnie pyszne było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny dzieki za te wszystkie slowa atuchy....wczoraj byla maskra przeplakalam pol dnia ze strachu ze nie poradze sobie z 2 malutkich bobaskow....ale dzis juz pogodzilam siez ta sytuacja...moze na poczatku bedzie ciezko ale dojde do wprawy...Dzis bylam zapisac sie do gin....juro o 13.30 mam wizyte takze zobaczymy co mi powie....bo ostatni mialam lekkie plamienie i myslalam ze to na @ ale przeszlo takze nie wiem...Mam tylko nadzieje ze tym razem bedzie coreczka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszło,wyszlo ale ile sie nastałam to szok...i juz mi sie odechciało robienia ciast na dlugi czas:D Jeszcze dostalismy od mamy chyba z 5 rodzajow i teraz wage omijam:D Ja to jednak normalna nie jestem;) Cos mi nogi ostatnio puchna jak dłuzej stoje..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Goga, Agnes - jeszcze raz zdrówka dla maluchów Mój R. też mówi, że najlepiej się brać od razu za drugie tak szybko jak sie da hehe, na początku myślałam że żartuje, ale ostatnio wyszło, że on rzeczywiscie tak by chciał...A przecież na razie jednego jeszcze nie ma, a gdzie tam myśleć o drugim, zresztą ja się jedno boję mieć a co dopiero wiecej ;) Wczoraj się znowu ważyłam...I wyszło, że ważę 60,8 kg! Aż się wystraszyłam, bo dzień wcześniej ważyłam 59,4 - ale na szczęście to chyba waga szwankuje, bo weszłam jeszcze raz i wyszło 58 z groszami :) Dzisiaj byłam na morfologii i jak wracałam to mi sie tak słabo zrobiło, że myślałam że zemdleję, a tu akurat ani gdzie usiąść nie było :o Jutro muszę zrobić kolejne w innym laboratorium, to już mnie musi R. podwieźć bo nie chcę powtórki z rozrywki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenka na pewno sobie poradzisz! Jak tam Kacperek w ogóle, nie męczy mamy zbytnio ? :) Jak 4,5 tydzień to pewnie za dużo się nie dowiesz jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzenka gratuluje :) Będzie dobrze, masz już doświadczenie, większość rzeczy po Kacperku, jedynie jak będzie córeczka to ciuszki kupisz. Teraz są takie wózki ze jedno siedzi na dole drugie na górze i będziesz smigac z bobasami :) będzie ciężko ale poradzisz sobie a dzieciaki razem się będą bawić. Ja wczoraj ukladalam rzeczy i stwierdziłam ze mam za mało. Większość mam tych na 0-3 czyli tak 56 a one są duże. Muszę kupić kilka mniejszych. Smile ja też na wagę nie wchodzę :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ochote zrobic to ciasto co ty Smile :) co wy z tą wagą ;) szybko się zrzuci nie ma co się stresować ;) Marzenka moja znajoma teraz bedzie rodziła drugie dziecko i różnica nmiędzy rodzeństwem będzie wynosiła jakies 13m-cy ona świdomie sie zdecydowała na drugiego brzdaca i na pewno i ty dasz sobie rade, przynajmniej z prawy nie wyjdziesz, wszystko dla malucha juz w zasadzie masz, a później inne będą siedziec w pieluchach a ty juz bedziesz miała spokój z tym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon jak Ci sie tylko chce to ciasto rób;) bo dobre. A z wagą to Ty mądra jesteś bo nie tyjesz;) Ja nie chce za duzo pozniej zrzucać..wiadomo,ze jak sie chce to sie da..tylko ja bym chciała jak najszybciej poczuc sie komfortowo...No i nadal boje sie rozstepow...czesto wychodza tuz przed albo po porodzie:O Marzenka bedzie dobrze jak juz mówiłam..nie ma to jak dwa za jednym zamachem prawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj w końcu zabrałam sie za pranie... Jeszcze wczoraj dokupilam pare rzeczy w tesco i sie za to biore dziś.. Chyba tylko brakuje mi wanienki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja je dopiero bede mogła zrobić po porodzie bo i tak teraz bym nie zjadała - no może z jeden kawałek ale to nei opłaca mi się robic :) a łóżeczko juz złozone czy dzis bedziecie składac ? ja to nie iwem kiedy my się wybierzemy po łóżeczko i wózek, M teraz nei bardzo ma czas a i mi checi jakos odeszły i nie mam juz cisnienia :D musze się wybrać do apteki kupic jakieś rzeczy no i kosmetyki i pampersy dla małej.... i fotelik zamówić na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łózeczko dopiero dzisiaj sie zlozy,bo wczoraj nam sie nie chcialo a pozno wrocilismy z kina.. Nic mi sie nie chce po tym światecznym lenistwie...i czuje sie jak słoń:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×