marzena87 0 Napisano Luty 24, 2011 Bleeee, Sisetka, tyle co jadłam :D Makowiec to mi chyba do końca zycia obrzydziłaś :D Teraz powinno już być lepiej z tygodnia na tydzień.. Ja miałam szczęście że w sumie tak dobrze zniosłam te pierwsze miesiące Banmon czyli jeszcze góra tydzień i Mała będzie z Wami :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Luty 24, 2011 sorki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Luty 24, 2011 A w ogóle wczoraj byliśmy u znajomych, mają synka 2 letniego i kurcze ten mały siedział obok mnie i jak wstawał to się podparł ręką centralnie na moim brzuchu :o Wczoraj myślałam że nie usnę, dzisiaj tak nie czuję ruchów jak wczoraj i już panikuję :o Ale chyba by mnie coś bolało, nie wiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Luty 24, 2011 Masz szczęście że i tak wolę sernik :D Ja zmykam do dermatologa, oczywiście co? Plamy znikneły, mimo używania kremu po którym zawsze wychodziły po prostu moja cera jest złośliwa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 marzena nic ci sie nie stanie na pewno ;) pewnie Marzenka jako mama malego brzdąca ci to pwoie bo pewnie nie raz kacperka na brzuchu trzymała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 po prostu uroki ciąży i wariacji hormonalnych ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 Sisetka ja po pomidorach miałam jak w banku zwrotkę - pomidory pod każdą postacią Małej nie pasowały Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Luty 24, 2011 a to mi nie szkodza :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Luty 24, 2011 Banmon to juz calkiem blisko do spotkania z malutką:) No w sumie nie taka malutka...do 4 marca to moze mała dobic do 3500kg:D Teraz szybko sobie malenstwa gromadza tluszczyk:) Juz praktycznie tylko tydzień Ci został:) U nas była własnie połozna..myslalam,że juz nie przyjdzie bo dosyc pozno nas odwiedziła.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 lekarz obstawia tak własnie max 3500 i ubolewa nad tym ze mała się nei chce przekręcić bo bym ja ładnie urodziła.... nie wiem na jakiej podstawie tak mysli.... Smile ciekawa jestem czy do nas też jakas połozna przyjdzie po porodzie, ja zadnej nie wybrałam, niech w szpitalu mnie zapiszą tam gdzie mam rejon i tyle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Luty 24, 2011 nie trzeba nikogo wybierac..tylko ewentualnie przychodnie..zazwyczaj ta najblizej miejsca zamieszkania.. u nas to i tak wszystko jedno,bo teraz niby mamy po drugiej stronie ulicy ale tutaj na stale nie bedziemy..chodzilo nam o jakakolwiek w Kielcach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Luty 24, 2011 bo nasz lekarz nie jest zwolennikiem cc dlatego tak powiedział..mnie wmawiał 2 dni ze urodze,ale na szczescie inny lekarz mial wtedy dyzur i sie zlitowal.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 no nie jest to prawda ale tutaj choć bardzo nad tym ubolewa wyjścia na dzien dzisiejszy nie ma.... ja już sie tak nastawiłam na wtorek ze jak usłyszłam ze jednak w piatek będzie cc to mi sie przykro zrobiło bo chciałabym już :D niby to tylko 3 dni ale jakoś niecierpliwa jestem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 chodziło mi ze to prawda że nie jest zwolennikiem ;) ja nawet nie wiem ktora to moja rejonowa przychodnia :D niech zapisuja oni sami wszytsko jedno bo i tak w grudniu sie przeprowadzamy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Luty 24, 2011 wiec Banmon juz wszystko wiadomo:P smile u mnie tez puzno byla polozna:) ja na troszki jestem bo j musial cos zalatwic:( jakby ktoras chciala to w realu sa promocje dla dzieci:) body po 4 zl super bo dzis kupilam i pajace po 8:) takze polecam zobaczcie sobie gazetke w necie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Luty 24, 2011 no Gabi usnal wiec moge pisac:) naprawde fajne rzeczy sa pajace tez kupilam i Gabi juz ma na sobie sloiczki i soczki tez sie oplaca:P butelki zabawki, chusteczki i pampersy z pmpersa sa przecenione i to sporo:) naprawde warto Smile kiedy zalozysz nk i dodasz zdjecia Maksia?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 to może dzisiaj tam podskoczymy po pampersy chociaż... mam jedno opakowanie 1 i zastanawiam sie czy jeszcze jedno nie kupic a później to juz na 2 przejdę... hm. Ciuszków postanowiłam ze juz nie kupuję, musze zobaczyc w praktyce jak długo mała będzie chodzić w 62 i jak będzie trzeba to sie dokupi jak nie to 68 zacznę kupowac ale to później Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Luty 24, 2011 rozumiem Banmon:P po prostu body nigdy za dosc bo maluszek bardzo czesto je brudzi a cena 4 zl to jak za darmo:) dlatego napisalam jakby ktos chcial:) nawet kilka pan za mna to mowily ze na lato kupuja dopiero ale kupuja bo tanie a material super:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 no ewentualnie 68 bym kupiła bo juz tych mniejszych nie chce, no moze dzis tam skoczymy bo i tak bedziemy na miescie.... ale powiem szczerze ze te 68 to tak mi głupio teraz kupowac bo to mi sie taki odległy termin wydaje za nim Mala zacznie w tym chodzic ze moze jeszcze 'po drodze' zrobia taka promocje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agnes19 0 Napisano Luty 24, 2011 ja w ciazy kupowalam i rozmiar 68 w ktorym dopiero teraz Gabi chodzi bo w smyku kosztowal 28zl zamiast 60..:) eh pogoda piekna a zimnoooo!!!! z gabim sluchamy smerfne hity:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Luty 24, 2011 Ja wróciłam od lekarza niedawno dwie godziny siedziałam w poczekalni chociaż byłam umówiona na konkretną godzine, szkoda gadać, a taka głodna byłam bo tylko kanapke rano zjadłam... Szkoda że mam daleko do reala Też tak sobie myślę że przecież matki małych dzieci to pewnie niejeden raz dostaną po brzuchu, tyle że Mały wczoraj tak fajnie szalał w brzuchu a dzisiaj raz kiedyś coś poczuję... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Luty 24, 2011 ale rozumiem ze wszystko ok? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Luty 24, 2011 To znaczy byłam u dermatologa tylko :) Dała mi recepty na jakieś maści, próbki kremów i mam zobaczyć czy będzie dobrze, ogólnie to olewająco bardzo podchodziła, no ale cóż, zobaczymy, może akurat Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sisetka 0 Napisano Luty 24, 2011 aaa ok, myslalam ze u ginekologa bylas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Luty 24, 2011 Nieee, a w sumie chciałabym, już cały tydzień minął bez wizyty ;) Dzisiaj zaczynam 20 - półmetek heh... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 24, 2011 to marzena musisz jakos uczcic połowinki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Luty 24, 2011 Hej! Banmon już za parę dni będziesz tulić swoją kruszynkę :) Niedługo znowu będziemy niecierpliwe czekać na opis porodu no i fotki. A po tobie długo będzie cisza. A co do pytania o basen to idziemy w przyszły czwartek , już nie mogę się doczekać :) Hope ja gdzieś tutaj widziałam taki aspiratorek do nosa. Sprawdź na stronie Bootsa i Mothercare. Sisetka wspólczuję :O Podobno na mdłości pomagają migdały. Marzena gratuluję połowinek :D Smile jak piszesz jak to jest w Waszym szpitalu to strach się bać :O A gdzie są położne z powołania? Agnes fajnie że Gabryś ładnie rośnie :) i zdrów jak rybka. Marzenka jak Kacperek, lepiej się czuje? Joasia smarować brzuch możesz ale z tego co wiem dłuższe masowanie jest nieskazane przy zagrożonych ciążach. Marta ty jesteś naszą rekordzistką w karmieniu piersią i nie sądzę żeby Cię ktoś pokonał ;) A my dzisiaj byliśmy na ważeniu i "Pchła" waży już 6,5 kg :) Rośnie jak na drożdżach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Luty 25, 2011 czyli juz za tydzien będziecie się pluskac z Pchełką :) super, no i dobrze ze u was też pogoda taka nastrajająca do wodnych szaleństw bo u nas nadal zimnica już mnie trafia pomału. Mam nadzieję, że jakieś zdjecia porobicie moze na basenie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Luty 25, 2011 hej. Bylam z Kacperkiem wczoraj u lekarza,bo dostal 40 stopni goraczki i ma zapalenie gardla,ale dostal antybiotyk i syropek i jeszcze takie pierdoly i jest juz lepiej,ale musi do wtorku sie kurowac w srode do kontroli. Biedactwo moje. K wczoraj przyjechal i milo spedzamy czas:) wlasnie sie kapie i zmyka po auto,popoludniu mysle ze zakupy a jutro do siebie na mieszkanko:) Uciekam do malego bo przez ta chorobe maudny strasznie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzenka_s 0 Napisano Luty 25, 2011 aha Marzena...nie panikuj a bardzo z tym brzuszkiemm i synkiem kolezanki:) wiem ze latwo sie mowi ale na prawde bez obaw...nawet gin Ci powie ze aby dziecku w brzuchu sie cos stalo to musi byc niezle uderzenie ale na prawde niezle...dzieciatko chronia wody takze bez obaw:) Moj Kacper spi u mnie na brzuchu w dzien,siedzi na brzuchu bo tak lubi sie bawic.no i tez zdaza sie ze tak jakteraz przy chorbie musez go nosic na brzuchu i wszystko jest ok:) Nie jedna matka musi sie z tym uporac jak ma wiecej niz 1 dziecko:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach