Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Olka.P

Rok 2010 - damy radę D

Polecane posty

agnes wykorzystujcie jak najlepiej ten czas razem :) takie spotkania są na prawdę cudowne, człowiek sie czuje jakby był ciągle na pierwszych randkach :) marzenka ja wiem ze zla jestes albo zawiedziona ale pomysl sobie moze ze juz tyle wysiedzialas u mamy to i te pary dni wiecej - nawety tydzien to juz dasz rade i szybko zleci. Nerwy i tak tu nic nie pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laeczki :) jak tam niedziele mija ? my dzisiaj bylismy na koncercie :) świetnie było, przez dobre dwie godzinki mogłam oderwać się od rzeczywistości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na jakim koncercie bylas banmon? A ja juz z nadzieja ze o 10 odbierzemy auto a tu kolejna niespodzianka...mechanik ma jakies problemy rodzinne i na warsztacie bedzie dopiero o 13,poprostu pieknie...brak mi juz slow,A k jutro juz wyjezdza.Stwierdzilam ze czeka gora do 16 i jak nic dalej nie bedzie to zadzownie po brata zeby mnie przewiozl,bo juz tego mam dosc. Banmon,wysiedzialabym jeszcze nawet 2 tyg u mamy jak trzeba,ale my tam oplacamy co miesiac mieszkanie i wszystkie oplaty trzeba robic wiec jakby an to nie patrzac wkurzenie Cie moze dopasc.Tam oplacam mieszkanie i dodatkowo mamie tez daje pieniadze bo jednak mieszkamy teraz u niej wiec oplaty mam 2 razy wieksze niz powinnam miec. Agnes korzystaj korzystaj,spedzcie te 2 tyg najpiekniej jak potraficie bo znowu nie widomo kiedy sie zobaczycie;) pozdrrowienia dla waszej trojeczki:) Moj lobuziak zdobyl nowo umiejetnosc jak jest glodny to pokazuje ruszajac buzka i mowiac amamamama...hehe...wczoraj mielismy z niego ubaw,a dzis tylko oczyrano otwrzyl i juz dawal czadu z amamamama:):):) kochany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenka to teraz się nie dziwie ze się wkurzasz, mechanik zreszta też jakis pechowy i terminu nie może dotrzymac, niby teraz 'siła wyższa' ale ja bym mu już samochodu nie oddała ;) nas też przez parę miesięcy będzie czekało spłacanie raty za kredyt + opłacanie włascicielowi za wynajem mieszkania :o nawet wolę o tym nei myśleć bo niexle dostaniemy po kieszeni :o no ale nic to sami się na takie cośzdecydowalismy więc musimy zacisnąć zęby na parę miesięcy bylismy na Lipnickiej i Porterze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jest najgorsze jak trzba placic za 2 mieszkania z czegow jednym sie nie mieszka jeszcze...najgorzej:( Ja wlasnie to odczulam.A jeszcze moja mama zrzedzi wlasnie najbardziej o ta kase ze tam placimy a nie mieszkamy...juz sluchac tego sie nie da... Krzysiek jest niestety taka dupa wolowa ze ten mechanik to jego kumpel i nie potrafi sie odezwac...ale juz powiedzialam ostatni raz tam oddalam samochod... Fajnie,przynajmniej odetchnelas na koncercie:), My wczoraj cala niedziele przesiedzielismy przed tv,wieczorem zamowilismy pizze,ale niespodzieaalam sie ze bedzie takkkkaaaa wilekaaaaa,70 zm srednicy poprostu masakra,jeszcze do dzis lezy hehe... A dzis mama zrobila devolaye ja jeszcze musze po frytki pojsc i usmazyc,ale nawet mi sie nie chce nigdzie wychodzic bo ciagle mysle o tym mieszkaniu. Aha musze sie pochwalic,Ola mnie zafascynowala tym basenem...i zapisalam Kacperka na nauke plywania,dzis wlasnie wyslalam formularz zgloszeniowy i do 12 godz maja mi odpisac plan zajec i przeslac formularz do pediatry czy nie ma zastrzezen by Kacper chodzil. Ale fajne kapielisko,blisko tego nowego mieszkania i strikte dla dzieci od 3miesiaca do 12 roku zycia.Najprawdopodnbiej Kacper bedzie chodizl do grupy swojej w niedziele od 11 do 11:30,tylko pol godiznki,bo jeszcze jest malutki.Ale spoczko bo on lubi sie pluskac w wodzie,a ja niew iem co mam juz mu wymyslac wiec to bedzie dla niego fajna rozrywka i nawet K bedzie mogl z nami chodzic bo jak niedziela to akurat bedzie w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zajecia na basenie to rewelacyjna sprawa, ja od keidy dowiedziałam się ze jeste cos takiego to postanowiłam zze kiedyś też zapiszemy.... a u nas tez własnie takei zajęcia w mieście sa ;) ja własnie dlatego nie lubię 'załatwiać spraw' u znajomych czy rodziny. Bo nie raz wychodza różne kwiatki i człowiekowi jest głupio sprawę załatwić, z obcym człowiekiem gadka byłaby inna.... Mój M np wymyslił ze ściagnie swojego szwagra żeby nam już w nowym meiszkaniu połozył kafelki, panele itp.... ja sobie na razie milczę ale już wiem ze nie zgodze sie na to ale jeszcze sporo czasu więc myśle że sam dojdzie do tego że to zły pomysł Ja wczoraj sie własnie nad pizza zastanawiwłam :) ale ostatecznie wybralismy się do hiszpańskiej restauracji - najadłam się na maksa :) Bo to wczoraj takie atrakcje z racji 'akcja Walentynki' ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Marzenka mam nadzieję, że ten mechanik się jednak jakos w miarę wyrobi i skończą się nerwy ;) A z rodziną czy znajomymi tak się właśnie robi interesy, tylko później niepotrzebne złości i niedomówienia są Banmon fajnie się tak "odchamić" na takim koncercie :P Kurcze taki basen to super sprawa, naprawde szkoda że u mnie mogę o czymś takim tylko pomarzyć, najbliższe miasto gdzie pewnie bym takie zajęcia znalazła jest 50 km ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle często pojawiały mi się na twarzy takie czerwone plamy, skóra po pewnym czasie schodziła i swędziała, miałam jeden wypróbowany krem który mnie w miarę nie podrażniał, a jak na początku ciąży cerę miałam świetną tak ostatnio to cały czas chodzę w tych czerwonych plamach na całej twarzy, oprócz czoła i ani tego fluidem nie zakryję, do tego krostki jakieś się pojawiły, no coś okropnego :o i nawet krem już podrażnia, tak się zastanawiam czy jest sens iść do dermatologa czy to po prostu sprawka ciąży i trzeba przeczekać... Niby przed ciążą też miałam z tym problemy, ale nie w takim stopniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje Agnes :) to specjalnie na przyjazd taty ;) Marzenka może spróbuj cos pokombinowac z kremami, jakiś kup sobie bezzapachowy, hipoalergiczny. Wszystkiemu winne hormony ale może troche krem pomoze.... Marzena to najwyżej pozostaje pluskanie w wannie, chyba że jesteś posiadaczka prysznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes no to gratulacje :D To chyba taki prezent na walentynki Wam Gabrys zrobił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Kochane:) no prezencik jest a jaki ostry:classic_cool: dobrze ze mam okres powiem wam:) hihihi:) w pore przylazl:) antykoncepcja jest!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzena podobno takie niefajne zmiany na twrzy to na dziewczynke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam dwoje takich 'okresowych dzieciaczków" więc uważaj z ta antykoncepcją ;) z ta cerą to rzeczywiście takie sa przesądy :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego ja już nie używałam, te Emolium czy jakoś tak, jakieś inne z apteki, Iwostin do cery alergicznej, Vichy - wszystkie albo od razu podrażniały, albo było dobrze jakis czas i problem wracał, ostatnio używam Ziaji do cery naczynkowej i było w miarę, teraz to już tylko jakieś maści chyba bo żadnych nie próbowałam... W sumie to się chyba przejdę, nie zaszkodzi mi to chyba, najwyżej to co mi ewentualnie lekarz przepisze skonsultuję z ginekologiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, ze tak, zobaczysz co lekarz na to powie... skoro miałas juz wczesniej takie problemy z cerą to dermatolog powinien pomóc. Wiadomo ciąża i hormony teraz to pogłebiły ale widac coś jest na rzeczy skoro i przed ciążą były jakies problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaak, tez słyszałam że jak się brzydnie to będzie dziewczynka :D a te plamy nie upiększają na pewno ;) Do tego ostatnio mam szał na słodkie, co w sumie do tej pory raczej bez słodyczy mogłam się obejść, też już słyszałam od wszystkich że to "na dziewczynkę" :P Też dalej jestem pewna, ze to się sprawdzi (że to bedzie czysty przypadek to juz inna sprawa) ale nie ma co gdybać, może już niedługo się dowiem na 100% :) Juz jestem poddenerwowana przed wizytą, chciałabym już iść, jak wiedziałam że tak daleko do niej to się jakos hamowałam, ale teraz to już odliczam godziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to tylko takie gadki ;) ja np nigdy nei miałam tak ładnej cery jak w ciąży, na słodkie tez niespecjalnie mnie ciągnie, tyle co zawsze.... ja w takei rzeczy osobiscie nie wierzę, jesli sie to sprawdza to po prostu czysty przypadek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno za parę miesięcy na 100% sie dowiesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokładnie, kwestia przypadku - szanse są 50 na 50 że przesąd się sprawdzi, więc całkiem sporo :) W sumie masz rację - na pewno to dopiero w licu się dowiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe kiedy Smile do domu wypuszczą....? może jutro.... niby u nas trzymają 4 doby po cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smile jutro ma wyjsc:P juz lepiej sie czuje, ale wiadomo musi sie przywyczaic jak bedzie w domu to nam napisze :) buzkla Smile:) a Ty Banmon mnie nie strasz bowiem ufam @ mam nadzieje ze mnie nie zaiweedzie:) i sprawdzio sie jako zabezpieczenie:) mialam trzy miesiace abstynencji, wiec... rozumiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes sie rozumie :P ale ja bym nie ufała tak bardzo :P ;) tak myślalam że jutro do domu Smile wypuszczą, a w domu się najlepiej człowiek regeneruje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! No to Smile zda nam może już jutro relację z przebiegu porodu ;) Marzenka musisz koniecznie napisać jak było na basenie. Agnes w końcu wyszedł ten ząbek :) MAsz teraz małego gryzonia w domu. A co do okresowei antykoncepcji, to chyba jedna lepiej jeszcze się zabezpieczyć bo mało skuteczna tym bardziej że coś ci się rozregulowało. Tak szczerze to mam wrażenie że ty jednak w głębi duszy chciałabyś zaciążyć :P Hope co tam u Was? Banmon bardzo fajne te Walentynki :) My niestety nigdzie się nie wybieramy, Pchła nie usiedzi w jednym miejscu za długo :O Prezentów tez sobie nie kupujemy , bo ostatnio kupowanie prezentów jest takie strasznie "na siłę" . Ma być raczej symbolicznie. Kupiłam wcześniej kartkę i właśnie jestem w trakcie robienia tego http://mojewypieki.blox.pl/2011/02/Walentynkowe-cynamonowe-serca.html Mam nadzieję że zdążę zanim Lilka sie obudzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje Agnes:) ktory zabek wyzedl? moj k wlasnie pojechal do mechanika takze za godzinke si dowiem co i jak,grunt tozachowac spokoj. Powiem wam ze mi ostatnio tez na twarzy takie brzydkie p[lamy powychodzily i w ogole jakas taka se kjestem to moze sisiorek to nie bedzie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola fajne serduszko napisz jak wyszlo:) my tez nic nie kupywalismy,bo mielismy kolacje zjesc dzis we dwoje na mieszkanku ale moze jeszcze bedzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola moja ulubiona strona wypiekowa :) napisz jak wyszło - chociaz pewnie jak wszystko z tego bloga wyszło super :) Ja robiłam z tego przepisy pierniki i makowca zawijanego - no i nie chwaląc się :P wyszło świetnie ;) mi tez się wydaje że Agnes tak w głebi duszy chciałabym nastepnego szkraba :) Marzenka to może jednak spedzici pierwsza nocke na nowym mieszkaniu dzisiaj :) trzymam kciuki A ja sie w końcu, chyba spakowałam :D dla Małej gdyby nie kocyk, rożek, ręczkik i pieluchy to mogłabym jej rzeczy wrzucić do mojej torby, bo te ciuszki to taki mikro sa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty banmon od razu wszystko bierzesz? bo mi na wyjscie dla kacoerka K przywiozl w dniu wyjscia rzeczy,ale wy chyba musiscie tez miec swoje rzeczy do ubrania na pobyt w szpitalu...my wlasnie tego nie musielismy miec bo dzieciaki sa jednakowo w rozkach szpitalnych takich z jonsona no i kaftanik czy body ich...ja tylko na wyjscie musze miec.No i wiadomo pampersy i kosmetyki swoje... Zazdroszcze wam ze wychodza wam wypieki,ja nie mam reki do tego...tyle razy probowalam i nigdy mi nie wychodzi...ale moze z powodu piekarnika nie wiem... No moze bedziemy dzis na swoim...K dzwonil ze jeszcze niedojechal ale jak tylko tam dojedzie to sie go zapyta ile to bedzie trwalo jak z jakies 3 godizny to on zostawi auto i wroci i przewieziemy wszytsko z bratem a on odbierze po delegacji samochod...takze wszystko an dobrej drodze:) Mi tez sie wydaje ze Agnes na Anie poluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×