dostałam pierścionek zaręczynowy, z cyrkonią...

"narzyczony" :o

2 tys. to ja zarabiam i starcza na rachunki i jakieś tam drobne wydatki jedzeniowe:). Bez pensji męża bylibyśmy dziadami . Facet który zarabia 2 tys. - takiego nie stać na droższy pierścionek niż 300zł , dobrze że jest rozsądny i nie zapożycza się żeby sie pokazać-to jest jego zaleta moja droga a nie wada!!!!!!!

gratulacje, otworzyłaś oczy facetowi, będzie ci dozgonnie wdzięczny

zazdroszczę oświadczyn. byłabym w siódmym niebie nawet bez pierścionka..." to dopiero desperacja ;)

pizda, raszpla zza krzaka,niech cie chuj

Szafirek nie żal ci na pierścionek wydać kasę , bo będzie on należał do ciebie . Wesele to co innego , goście najedzą się i potańczą i co ty miałabyś z tego :D

Jak wy kurwa żyjecie za takie pieniądze? Chyba że ty zarabiasz jeszcze ze 3 tys. Chlop jest biedny jak mysz koscielna i sie dziwisz ze kupil ci taką tandete. Liczy sie gest.

Faceci na kafe to cioty.

to juz widze ta cene obraczek. Trzy jego wyplaty nie starcza

to fakt niektóre tak bardzo chcą zaręczyn, że same by sobie pobiegły kupić pierścionek byle go mieć....no cóż kobieta przed 30 jeszcze wolna-zaczyna panikować ....że zostanie sama.........

nananananananananaaa Szafirek nie żal ci na pierścionek wydać kasę , bo będzie on należał do ciebie . Wesele to co innego , goście najedzą się i potańczą i co ty miałabyś z tego bo wesela mam gleboko gdzies a ladna bizuterie i dobre perfumy czy fajny podroz lubie jak najbardziej... aa i zeby nie bylo to nie mam na mysli brylantow za kilka tysiecy:P takie jakie mis ie podobja to sa w cenie 800-2000 zl.

"chciałaś zaręczyn dla wypasionego pierścionka i żebyś mogła się pochwalić nim wszystkim wokół ?.....czy chciałaś tego bo kochasz swojego faceta i chcesz z nim spędzić resztę życia a pierścionek jest tutaj dodatkiem pewnego rodzaju symbolem i nie ważne ile kosztował ?" słowa, słowa, słowa łatwo wam moralizować, a pierścionek zaręczynowy to dla kobiety dosyć ważna sprawa. nie mówię od razu o diamencie za 25 tys. ale jakiś trochę bardziej niezwyczajny jak najbardziej ma znaczenie

autorka tematu chyba ma z 15 lat..........nie więcej bo nie ma pojęcia o życiu i wydatkach i pensjach..............taka księżniczka na ziarnku grochu............

ble ble ble bzdury,nawet facet zarabiajający 2000zł jest w stanie odłożyć kasę na droższy pierscionek,bo nie zaręczamy się z dnia na dzień:P

a facet nic nie dostaje w rewanzu więc o co te kłutnie??

Luśka natepna tempa sucz

a ja dostałam z turkusem, że ponoc do oczu mi pasuje :D .... "jakiś" czas temu oczywiście .... czy mój obecny i wciaż ten sam maż był cętuś? hmmm czy to ważne jaki kamień jest w środku?

skoro nikt nie ma na porzadny pierscionek to jakim cudem kazdy ma na wesele i miejsca trzeba bukowac 2 lata wczesniej?? jak facet naprawde chce slubu to potrafi odlozyc na cos fajniejszego i ladniejszego... no chyba ze jest przymuszony do tego to sie nie dziwie ze kupuje gowno za 300zl....

Cream jak facet nic nie dostaje w zamian? zonę do końca życia +teściowie :P

"a facet nic nie dostaje w rewanzu więc o co te kłutnie??" krem, o to te kłótnie, ze żyjemy w pewnym kręgu kulturowym, chcemy tego, czy nie.podoba się, czy nie.

"bo nie zaręczamy się z dnia na dzień" - jak nie? Autorka sama pisała, że wymogła na facecie:P Szafirek, a ile tych wesel miałaś, że tak je olewassz w liczbie mnogiej?

Już widze jakby zareagowały te co piszą, że cieszyłyby się z plastiku, gdyby rzeczywiście tak było! Tak, skakały by do niebios bo się oświadczył. Nie, pisałyby tu podobny tekst jak Autorka. Pomijam już to, że Autorka wymogła na nim oświadczyny - ok. niektórych facetów trzeba naciskać jak po 5 latach im się wciąż nie śpieszy do deklaracji. Mniejsza o to. Wydaje mi się, że jeżeli facetowi naprawdę zależy to stara się zadowolić swoją kobietę i nie będzie skąpcem - kasa dla niego nie gra tak wielkiej roli. Może przecież uzbierać z 2-3 wypłat na pierścionek a nie wydać jednorazowo całą wypłatę. Zgadzam się tutaj z Autorką.

MS -nie doczytałam ,no to niech się cieszy ze dotałą taki pierścionek a nie np z odpustu za 5 zł(takie też są):P

no mialo byc wesele of course:P oprocz siedzenia na kafe trzeb tez troche popracowac od czasu do czasu i dlatego te literowki:)

Lusiu to nie jest kwestia kręgu kulturowego tylko jakiegoś idiotycznego pędu za drożyzną. Za 300 zeta można kupić naprawdę śliczny pierścionek.

no brzydko sie zachowałas mowiac zeby wsadził go sobie w dupe:O jakbym była na jego miejscu to chyba serce by mi pękło:O Troche sie nie postarał, bo w koncu zaręczyny są raz w życiu i sie je długo planuje, mógł oszczędzać kilka miesięcy i kupić nieco droższy z jakims małym brylancikiem. No ale może on po prostu nie wiedział jakie to dla Ciebie ma znaczenie? a jaki bys chciała pierscionek?

" krem, o to te kłótnie, ze żyjemy w pewnym kręgu kulturowym, chcemy tego, czy nie.podoba się, czy nie. " patrzenie na cene pierscionka nie ma nic wspólnedo z kulturą

To nie chodzi o to, że pierścionek ma być za 2 000, ale o szacunek dla narzeczonej. Różnicą jest, gdy ktoś jest biedny, bezrobotny, a gdy jest skąpcem!

Ło matko.... to ile MUSI kosztować pierścionek, aby był godny zaręczyn???