Kiedy przestałyście kochać się z partnerem przy dziecku?

ale nie mam. I nie zrezygnuje ze zblizen tylko dlatego, ze jestesmy juz rodzicami.

"cos ci sie chyba mylło ROR z tym słowem,ale coz widac od braku seksu na główkę pada A co ma nick do tego jaka jestem hmmm " - probujesz sie dowartosciowac jak mniemam. juz napislaam ze seks urpwiam regularnie - co chyba celowo przeoczylas - ale Twoj przyklad pokazuje ze jego nadmiar tez moze szkodzic;-) a co ma nick - no pomyslmy przez jaki pryzmat patrzy na siebie osoba kt podpisuje sie dzidzia;-) hahaha

"Jak widac,lubisz narzucac innym swoje zdanie i nie mów ze nie obrazasz,bo wlasnie w kazdej wypowiedzi to robisz. A ciekawosc to pierwszy stopien do piekła,nie wiedziałas " nie obrazam, to ze jako osoba dorosla - uprawiasz seks (jak podkreslasz) a wstydzisz sie o nim mowic uzywajac poprawnej terminologii utwierdza mnie w przekonaniu , ze ten nick nie wzial sie u Ciebie przypadkiem;-) a w bajki o niebie i piekle to nie wierz odkad skonczylam 10 lat i Tobie radze to samo - wydoroslej ;-)

A juz pomijając problemy z seksem ROR, Dziewczyny a zdarza się Wam chodzić nago albo półnago przy dziecku? Ja czasem biegnę z łazienki po majtki do sypialni goła no i przy okazji zagadam do dzidka, pośmiejemy się razem:)Dodam, ze Tosia ma siedem miesięcy.

mowa?

"pewnie, nie kochajcie sie w ogole, urodziłyscie bachory i na tym polega całe wasze zadanie Mohery zakichane- a potem jedna z druga wyje,ze mąż poleciał na inną d**e. A co ma robic, skoro mamusia sobie nie wyobraza kochac się przy śpiącym(!) dziecku- niemowlaku, ktory i tak nic nie kojarzy.. Ale dalej tak moje panie, tylko patrzec jak zostaniecie kopniete w te nieuzywane tyłki" tia...lepiej nawet przy dziecku byle meza "zatrzymac" - bo maz to pan i wladca ;-)

twój nick za to jest zajebisty ROR :D lpiej by było jak by był LOL albo lepiej LOL2 :D Co z ciebie za matka,która zostawia dziecko,zeby łazic sie bzykac...I co wtedy mówisz Mamusia idzie sie pokochac,zostan teraz z panią(babcią,ciocią,kolezanką,czy z kim tam je zostawiasz :D ) Bo jak sama stwierdziłas,robisz to czesto :) A jesli nie masz dzieci,to po co wypowiadasz sie w temacie o którym nie masz pojecia :D?

seks. To nie tylko domena mezczyzn musi byc :P

tyle, ze ROR uwaza, ze kobieta (i mezczyzna tez) powinni sie powstrzymac od "chuci" dla dobra zdrowia psychicznego dziecka

Nie podkreslam,ze uprawiam seks,nie dopisuj mi czegosczego nie powiedziałam. Nie no lizanie waginy to naprawde dorosłe okreslenie hahaha Brawo ROR :)

to co, jak teraz mam dziecko i zalozmy jeden pokoj to do konca zycia mam nie uprawiac seksu? Gdzie wy macie mozgi?:)

"ROR- jestes zainteresowana a piszesz, ze nie interesuje Cie kto gdzie się kocha- trochę to niespójne" oki ,niespojnie sie wyrazilam - masz racje. zastanawia mnie dlaczego ludzie decyduja sie na seks w obecnosci dzieci - to fakt. natomiast jak ktos pyta to gdzie ja mam sie teraz kochac? - no coz to nie moj problem (i w tym sensie mnie to nie interesuje) - natomaist zastanawia co sklania ludzie do oddawania sie popedowi przy wlasnym dziecku "Zastanów się, czy wszystko z Tobą OK." - moglabym Ci odpisac tak samo, ale tego nie zrobie;-) "Natomiast bzykać się, kopulować, czy stymulować waginę...Hmmm... Jakoś nie pasują mi do kogoś, kto seks lubi i uprawia" - ami jak najbardziej pasuje a czymze innym jest esks heteroseksulany jak nie m.in. stymulowaniem damskiej waginy? uzywajac tych slow Moja Droga rozmawiaja dorosli, a nie niedojrzalae panie kt lubia pobrykac przy dziecku ale uzywac odpowiedniej terminologii to juz im nie przystoi;-)

"ja bym wolala miec swoje m3 ale nie mam. I nie zrezygnuje ze zblizen tylko dlatego, ze jestesmy juz rodzicami" brawo, nie rezygnuj;-) ja marze o domu nad oceanem;-) uprawiaj seks obok spiacego dziecka - w koncu masz do tego prawo! a jakze ;-)

"tyle, ze ROR uwaza, ze kobieta (i mezczyzna tez) powinni sie powstrzymac od "chuci" dla dobra zdrowia psychicznego dziecka" no cos w tym jest ;-)

Nie uprawiam seksu przy wlasnym dziecku,bo jestem z nim sama,wypowiadałam tylko swoje zdanie,iż jest to jak najbardziej normalne,ze mozna sie kochac kiedy dziecko spi. I wez ty czytaj ze zrozumieniem,bo ja w zadnym zdaniu nie powiedzialam ze mam nadmiar seksu. Z tobą naprawde jest cos nie tak :)

w czasie rui. A ja kocham mojego meza iseks z nim jest jednym z elementow tej milosci. Skoro Ty sprowadzasz seks do popedu to w sumie sie nie dziwie Twojemu stanowisku w tej sprawie ;)

"Nie no lizanie waginy to naprawde dorosłe okreslenie hahaha Brawo ROR " - ni napisalam lizanie tylko stymulacja ale zdaje sobie sprawa ze slow stymulacja moze byc dla Ciebie trudne;-) ale nawet juz lizanie waginy - wspomniane przez Ciebie i jak sadze z Twojego doswidczenia - nie jest wulgarnym okresleniem - to jedna z czynnosci seksualnych o kt wiesz pewnie lepiej niz ja;-) swoja droga do takich akcji sie tez pozuwasz przy spiacym dziecku?;-)

O kurcze, w takim razie ja obracam się w środowisku niedojrzałych pań, bo w moim środowisku raczej nie używa się słów bzykać, czy kopulować :)

mnie nabardziej dziwi ze ty ROR bez wyrzutow sumienia bys zrobiła skrobane - o czym pisałas w temacie pt. aborcji tak- czyli raczej jestes mało wrazliwa, słabo uduchowiana, nie masz skrupułów ani wyrzutów sumienia, złamałabys prawo swieckie i koscielne, a sugerujesz jaki to okropny i niemoralny jest sex przy spiącym w swoim łóżeczu nieswiadomym niemowlaku. nie musisz cytowac i komentowac mojej wypowiedzi jak to masz zwyczaj robic. pogadamy jak urodzisz dziecko i przekonasz sie na wlasnej skórze jak to jest byc matką. bez hipotez ze ty to bys na pewno tak nie zrobiła, albo co ty bys zrobiła gdyby... zycie matki czesto bardzo sie zmienia i dopiero jak sie o tym przekonasz to moze przestaniesz siać zamęt swoimi hipotetycznymi wypowiedziami

"to co, jak teraz mam dziecko i zalozmy jeden pokoj to do konca zycia mam nie uprawiac seksu?" alez skadze uprawiaj frywolny seks w jednym pokoju nawet z nastoletnim dzieckiem ;-) powoedzenia i milej jazdy;-)

czy wy nie widzicie ze piszecie z chorą psychicznie osobą? dajcie luz,przestancie ją nakręcać-tę ROR ...

"ani nie chce ani nie lubie kochac sie w obecnosci dziecka. Ale czy to znaczy, ze mamy przestac byc malzenstwem bo na swiat przyszlo dziecko a czy małżeństwo to pipka i penis? czy małżeństwo to SEKS?! nie znacie białych małżeństw ? http://www.google.pl/search?q=biale+ma%C5%82ze%C5%84stwo&rls=com.microsoft:pl&ie=UTF-8&oe=UTF-8&startIndex=&startPage=1 no własnie , a potem sie dziwić że facet was zdradza jak jest z wami tylko dla seksu

"Nie uprawiam seksu przy wlasnym dziecku,bo jestem z nim sama,wypowiadałam tylko swoje zdanie,iż jest to jak najbardziej normalne,ze mozna sie kochac kiedy dziecko spi. I wez ty czytaj ze zrozumieniem,bo ja w zadnym zdaniu nie powiedzialam ze mam nadmiar seksu. Z tobą naprawde jest cos nie tak " moge odwrocic to i pwoiedziec ze to z Toba cos nie tak - ale sie powstrzymam od zanizania poziomu, wedlug Ciebie jest to normalne ze bzykasz sie jak dziecko spi , wedlug kogos innego to takie normalne nie jest - ciezko Ci to zrozumiec czy co?;-) z reszta nie ma norm jesli chodzi o zachowania seksualne;-)

"Skoro Ty sprowadzasz seks do popedu to w sumie sie nie dziwie Twojemu stanowisku w tej sprawie" - poped i milosc nie wykluczja sie;-)

milej jazdy :O Wypowiadasz sie jakbys byla prostytutka. Sluchalam kiedys wypowiedzi jednej i uzywala podobnych okreslen. Nie wiem czemu ale takie skojarzenie mi sie zrodzilo...

piwne_oczko widzimy widzimy :D

ROR, ty masz jednak coś nie ten teges w głowie :D Jak taki infantylny człowieczek, który tylko kiwa się w przód i w tył, ślini się i przytakuje z głupawym uśmieszkiem :D Daruj już sobie te pseudowypowiedzi. Wydaje ci się, że jesteś ironiczna, a tak naprawdę to, co piszesz, z ironią nie ma wiele wspólnego :P

dalej szmaty wpisujcie sie

To fakt,tez sie z tym zgodze ze osoba inteligentna nie uzywa słów typu MILEJ JAZDY ;/ I ona mi mówi ze jestem infantylna :D

uuuu 83 pogadaj sobie lepiej z ROR,bo prezentujecie podobny poziom :D