moja narzeczona była prostytutką czuję się okropnie

Ciekawe, ze o podobnym zawodzie juz nikt tak negatywnie sie nie wypowiada jak o prostytucji. Podobnym zawodem jest aktorstwo. CI ludzie również sprzedają swoje ciała, jak juz pokazują swoje ciała to nawet więcej "klientom" naraz. Prostytucja jest i bedzie. Chrześcijaństwo minie, islam minie, demokracja może minąć, a prostytucja bedzie trwać ;) Jedyne co w jej przypadku sie zmienia to nastawienie. W czasach starożytnych spoleczenstwo docenialo rolę prostytutki. Teraz prostytutka jest gorzej widziana, niz korzystajacy z jej uslug klient/klientka. Duzy wysyp "świętych" mamy w ostatnich czasach.

To wiersz "Oda do dziwki" autor "nieznany" a historia tego utworu liczy jakieś 10 minut? Mogę tak na okrągło.. Bogu dziękuję że nie jestem w takiej sytuacji i nie jestem kobietą. Ale już bym prędzej... nie wiem nerkę sprzedał iż cipą zarabiał..

prostytutki sa jak wyrzut sumienia dla "swietego"spoleczenstwa. Nigdy nie byly traktowane z szacunkiem, co Wy gadacie. W starozytnym Rzymie nawet nie wolno bylo zaczepiac potencjalnego klienta, wiec zainteresowanych wypatrywaly na ulicy, a kiedy spojrzenia ich sie spotkaly, odwracaly sie wskazujac droge w ustronne miejsce. Prostytutki mily specjalnie wyzlobione buty, ktore zostawialy napus na piasku "idz za mna". Nie pamietam gdzie to wyczytalam i czy na pewno chodzilo o Rzym, czy moze o Grecje..?

Z tymi podeszwami to grecki patent w ten sposób wabiły klientów i notabli w ustronne miejsca. Zwłaszcza w miastach portowych to była plaga dochodziło nawet do tego że żony wysyłały po mężów do portu ekskortę w postaci kilku niewolników z kijami.

O pozytywnym spojrzeniu na role prostytutek w spoleczenstwie jest pelno w historii. Sprawdzcie sobie w historii Etrusków, że o sakralnej prostytucji nie wspomnę.

Do skajpofon W czasach starożytnych to były opodatkowane zawody (Egipt, Rzym, Chiny). Jednak szacunek jakim je darzono można porównać do szacunku jaki miał żyd za okupacji. W średniowieczu było jeszcze gorzej bo to nie był "zawód Bogu miły" i miały jak żyd na gestapo. Dziwkę można było zatłuc kijem na ulicy. Burdele oczywiście były ale jako nieczyste domy alfonsami byli...kaci, (oprawcy co torturowali i ścinali w majestacie prawa). Taki kat miał obowiązek trzymania porządku w "obiekcie". Kobiety były jego niewolnicami (często porwanymi ze wsi dziewczynami) nie miły żadnych praw a jak już były tak chore na syfilis że nie mogły pracować-musiał je zabić. Więc tak nie chlapcie ozorami że tak wam źle teraz

Sakralna prostytucja, był owszem taki epizod ale krótki i był piętnowany jako wrogi instytucji małżeńskiej i sprzyjający rozwiązłości co ostatecznie wymusiło rezygnację z tego rodzajów praktyk. No cóż w historii jest sporo takich wątków i przykładów i niekoniecznie w starożytności. Co na przykład robił mnich Rasputnin w młodości tworząc "święte grupę" i uważał że zło należy zwalczać złem (coś jak w matematyce dwa minusy dają +). w praktyce to były jakieś piętrowe orgie...No cóż ta "religia" jednak nie uznała poklasku.

A jak purpura wyjaśni kurewstwo galerianek? przecież to jakby przedszkole do prostytucji, czy tam też zmusza je do uprawiania kurewstwa bieda, trudna sytuacja-no może z paroma wyjątkami- one po prostu chcą szmalu!!! Żeby było jasne, nigdy nie korzystałem z usług prostytutki, nie miałem zamiaru ani potrzeby, dla mnie przyjemnościa jest zdobywanie kobiety, to jest przyjemność a nie płacenie za numerek.

Ochroniarz- ja nie mam obowiązku wyjaśniania czegokolwiek. Czy Ty (jesli jesteś ochraniarzem) odpowiadasz za ochronę całego swiata? Czy Tylko za swoje obowiązki?

Przeszłości niestety nie da się zmienić, ale jęsli ona się zmieniła, kocha Cię i chce z Toba być i co najważniejsze nie jest już prostytutką to powinieneś z nią być, jak najbardziej :)

przeciez on sam frajerem jest to gdzie problem?????????? napisal przeciez na poczatku ze frajerem byl.

Moge sobie wyobrazic , ze prostytucja w Pl jest duzo gorzej traktowana jak u nas w Niemczech.

A ja lubię prostytutki. I na ten temat polecam dobry tekst: http://www.msfera.pl/w-drodze-do-burdelu.html

Niemcy tak, tam się zalegalizowało ten zawód... A u mnie w Islandii jest wręcz przeciwnie wyobraźcie sobie że granica obcowania cielesnego obojga płci to...14 lat!! (W Polsce od 16), jednak wszystko jest zakazane. Prostytucja jest całkowicie nielegalna. stręczycielstwo również. od kilku lat również striptiz/taniec erotyczny (lap dance). Tak wypalono ten wrzód do gołej ziemi, nie ma żadnych "domów masażu" ani agencji towarzyskich. I myślę że to jest dobry przykład jak należy rządzić społeczeństwem liberalnym. Wolność wolnością ale wszystkiego robić nie możemy bo żyło by się nam jak w Sodomie. Rozbita formująca się na wyspach prostytucja zeszła do podziemia. Teraz jeśli pracują to tylko na własny szczot u siebie w domu i bardzo pokątnie, ale to bardzo niebezpieczne bo jak za rękę chwycą to... Kilka lat temu była afera bo w internecie (odpłatnie) znaleziono listę kilku telefonów, więc policja zaczęła się nimi bardzo interesować i urządzono polowanie na czarownice. Ja jednak takich usług nie szukałem i szukać nie zamierzam choć słyszałem to i owo, ale wstyd że ogromna większość z nich to przybyłe Polki albo Rosjanki echh...

Zbokusiu Polski KK mowi o 15-letniej granicy .. "W niektórych systemach prawnych doprowadzenie osoby poniżej pewnej granicy wieku do obcowania płciowego, poddania się innej czynności seksualnej lub wykonania takiej czynności uznaje się za zgwałcenie bez względu na fakt, że czynność seksualna odbywa się za zgodą obydwu stron. W Kodeksie karnym z 1997 r. obcowanie z małoletnim poniżej 15 roku życia, nawet przy jego zgodzie, penalizuje art. 200. Typ ten błędnie nazywany jest w języku potocznym pedofilią." Natomist z doświadczenia wiem, ze "własciciele" przybytkow nie przyjmują dziewczyn poniżej 18r. życia. Zapewne wiąże sie to z wydaniem dowodu i stanowieniem odrębnej jednostki, niezależnej już od władzy rodzicielskiej. Taka dziewczyna złapana na prostytuowaniu się jest bezkarna, bo jest pełnoletnia.

oj, Purpura... Czerpanie korzysci z nierzadu jest w Polsce nielegalne! Stad tyle "salonow masazu". Wprost przybytku burdelem nazwac nie mozna... A i Twoje zajecie nie bylo opodatkowane, prawda? :-P

czytam, ze w podziekowaniu za dzwiganie ciezkiej paczki do domu dalas chlopakowi nr telefonu...i potem sie dziwilas, ze dzwonil do Ciebie..? Oj...przeciez uznal to za zaproszenie. Jak mogl inaczej! Po co daje sie komus namiary do siebie? By je w ramki oprawil i modlil sie do nich? Trzeba bylo powiedziec chlopakowi zwyczajne "dziekuje" na progu domu i tyle. Ewentualnie, jesli wzbudzil zaufanie, zaprosic na kawe, majac pewnosc, ze Twoj facet jest w domu. Usmiechnac sie, przedstawic narzeczonego. Tak zeby byly jasno zaznaczone granice znajomosci.

Zbokolus, jaki jestes obryty w historii ! ...a przynajmniej jej czesci ;)

art. 204 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nakłania INNĄ osobę do uprawiania prostytucji lub jej to ułatwia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. 2. Karze określonej w 1 podlega, kto czerpie korzyści majątkowe z uprawiania prostytucji przez INNĄ osobę. Ej, Koci .. Ty narawde się przypierdzalasz. W Polskim prawie karalne jest czerpanie zysku z CUDZEGO nierządu. Czyli sutenerstwo, kuplerstwo, itp. A opłacanie podatku byłoby czerpaniem zysku z cudzego nierządu. Dziewczyna sama dla siebie moze tak zarabiac. Prostytucja nie podlega pod KK. Zle doczytałaś, niosłam baniaczki z wodą oligocenską ze żrodełka. Czytaj dokładnie i sie nie przypierdzielaj, bo.. już mi sie nie bedzie chciało odpisywac . Jakaś strasznie upierdliwa jesteś, to tak z wiekiem się robi??

owszem karalne jest sutenerstwo, gdyz prawodawca chcial chronic "biedne"prostytutki zmuszane do takiego zajecia. Ale skoro teraz zrobil sie z tego zwyczajny sposob na zarobkowanie, to powinno sie tez i ten dochod opodatkowac, nie uwazasz Purpuro? :-P sporo sie o tym mowi ostatnio. Zalegalizowac prostytucje...

nioslas baniaczki z woda... A to nie ciezar? Chyba nie w tym rzecz co nioslas, ale jak sie nieodpowiedzialnie zachowalas. Mile laskotalo "ksiezniczke" zainteresowanie chlopaka wiec w swej laskawosci dalas mu chusteczke z rodowym herbem na pamiatke, a on ja ucalowal i od tej pory na sercu nosil.... Taaaa.... Niestety final byl zupelnie inny. Chyba jednak w jego oczach nie bylas ksiezniczka...

z wiekiem to sie cialo starzeje, przestajemy byc apetyczne, zmarchy i parchy wychodza... Mowie Ci, tragedia :-D uwazaj, bo gdy ten proces zacznie i Ciebie dotykac, moze to byc bolesne doswiadczenie :-P dobra, przestaje sie (dzis) czepiac. Wracam do swoich zajec. Milego dnia z synkiem. To jest Twoja prawdziwa wartosc...

CICHO BABY!!! Gadacie i gadacie o prawie, o prostytucji a żadna nie chce pokazać cycki!!!

msf, odroznij prostytutke od gejszy. Polecam "wyznania gejszy" Arthura Goldena

Koci pazurku , jeżeli w łóżku jesteś tak zażarta i zawzięta jak na forum z purpurą to współczuję Twojem partnerowi!!! Zostało z niego coś jeszcze?

uciekl :-D nie mam na kim sie wyzywac, wiec wpadam do Purpury :-P

Koci pazurku powiem szczerze, zazdroszcze purpurze, chętnie bym z Tobą pobaraszkował!

Koci a powiedz co Ty takiego masz w sobie, że wszyscy uciekaja?? Jeżeli chodzi o prawo i zalegalizowanie prostytucji- jestem za!!! Moze wyeliminowałaby to comiesięczne wizytu "ochrony".. Chociaż w to wątpię. Ma zanczenie czy niosłam baniaczki z wodą czy coś innego. W Twiom przypadku ma, bo Ty tak ciegle robisz - tzn. zmieniasz sens mojej wypowiedzi. A mnie się już nie chce prostować, już mi sie znudziłąś.

alez... Stara jestem, zadna ze mnie ksiezniczka, o numer telefonu trudno... Udaje ulegla, a domina ze mnie wylazi... Szkoda czasu na taka zolze, jak ja :-D

Purpurowa łzo- wyszyscy uciekają bo bez przerwy pierdolisz jak połamana, wydaje ci się że jesteś pępkiem świata i wszystko wiesz, zejdź proszę w podziemia!!!