Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczupła duchem

Obmyślam strategie odchudzania w nowym roku. Po 40-tce

Polecane posty

Jeszcze miałam wam napisać ,że podobnie jak Niteczka , kończe z obżartymi piatkami . Zawsze po ważeniu , uważałam ,że moge sobie dzis pozwolić na to czy owo i potem miałam 2 kio więcej juz w sobote i zamiast chudnąć , to musiałam zbijać piątkowe obżarstwo , które trwało ( to zbijanie :) ) do środy i w piatek znów było więcej lub tyle samo co poprzednio. Więc koniec z tym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieśniareczka🌻 Niteczka🌻 MaHanka🌻 Agnieszka🌻 Więc chyba możemy sobie pogratulować? U mnie bez zmian, pomimo że diety nie przestrzegam, wystarcza, że się nie objadam. Skoro świętowałyśmy- są to dobre wyniki. Stopkę poprawię później, a teraz zobaczcie co znalazłam: Kobieta może mieć trzy orgazmy (pochwowy, łechtaczkowy i sutkowy), a mężczyzna tylko jeden i to c.h.u.j.o.w.y. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej.dobre szczupla. u mnie bez zmian.czasem sie objadam lekko,czasem nie,ale efekty marne. gratuluje wam. chyba przejde tez na 1000 kalorii,chociaz kiedys probowalam i dlugo nie wytrzymywalam. ale moze sprobuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem że dzisiaj kupiłam sobie fajową tunikę . A kupiłam dlatego że nie odznaczały się tak bardzo boczki jak dotychczas. Czyli wniosek taki że przy ograniczeniu jedzenia waga spada niewiele ale jednak figura trochę zmienia się na korzyść. Jutro sobota więc można odespać cały ciężki tydzień. Pogoda ma być brzydka. Szkoda. Co robicie jutro na obiad dla rodzinki ? Nie mam koncepcji. Rzućcie pomysłem - proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie niestety na plusie :-( i tak się cieszę, że tylko tyle, bo było więcej,,, z figurą to prawda - w kg może mnej widać, ale w cm dużo więcej :-) mam w biodrach 102 cm a miałam 112 na początku odchudzanka więc całkiem sporo ubyło tam gdzie mi najbardziej zależy :-) pogoda sprzyja rowerkom :-) dziś pojeździliśmy całą rodzinką po lesie - było cudnie, ale tak się zmęczyłam , że wieczorkiem zasnęłam przy kominku więc dopiero teraz piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieśniareczko w kwestii obiadu dziś miałam spagetti, ale to makaron więc nie wiem czy Ci pasuje? W Wielkopolsce jada się ser biały z ziemniakami ( tzw. gzika) ja do tego się nie mogę przyzwyczaić, bo stąd nie pochodzę i dziwnie mi to nie pasuje do siebie ale wszyscy naookoło sie tym zachwycają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam wieczorem. Mialam dzisiaj pracowity dzień z igłą, że od rana nie mialam czasu popatrzeć na Wasze wyniki. Jak po świętach to w miarę dobrze wszystkim nam poszło.:) Szczupla Ty to masz zdolności satyryczne, proszę o więcej. :D Wieśniareczko sama myślę co zrobić na jutro na obiad, chodzi za mną bigosik ale nie mogę bo to kaloryczne i duzo z tym roboty. Jola trzymam za Ciebie kciuki. 🌼 Cassandra mamy tyle samo w biodrach. MaHanka dobrze ,że do nas trafilaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć odchudzaczki. Wychodzi słońce. Zapowiada si miły dzionek. A na obiad postanowiłam zrobić 2 opcje- jedna dla chłopaków- będzie to sos wieprzowiny znaczy to nie sos tylko mięso pokrojone w kawałevczki i w naczyniu żaroodpornym upieczone w piekarniku oczywiście podlewane wodą czy swoim sosem , do tego zrobię kluski śląskie . zrobię więcej klusek żeby były na jutro. A dla mnie może znowu sałatka- taka jak ostatnio. Cassandra mój mąż uwielbia ten ser z ziemniakami ( nie jest z wielkpoplski Tylko kończył tam nauki) ,ja tego nie trawię . Zresztą moje kubki smakowe nastawione są na rzeczy o nucie słodkiej. Dziweczyny piszcie dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieśniareczko o słoneczku to ja mogę dzisiaj tylko pomarzyć, od rana leje, buro szaro i ponuro. Zazdroszczę Ci tej ladnej pogody. Będę sie starała trzymać dietę przez wekend ale muszę rodzince upiec jakieś ciasto, będzie ciężko. Ciągle nie wiem co upichcić na obiad, pójdę do zamrażarki i zobaczę co tam jest może mnie olśni. Ziemniaków z serem nigdy nie jadłam , ale placki ziemniaczane pieczone nie smażone podarte na kawałki z serem białym , masłem i cukrem tak. Pozdrawiam, prosze o silną wolę. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Troche pogrzeszylam ostatnie 3 dni... niestety, nie udalo mi sie dotrzymac slowa :O Wlasciwie stracilam po czesci te pol tygodnia odchudzania, bo bylo troche kaloryczniej i pozniej, mam wyrzuty sumienia i dlatego od dzis na nowo grzecznie i rozsadnie. Nie chce sie ciagle tlumaczyc i sama sibie usprawiedliwiac, chce miec systematyczny spadek i moc miec sie czym pochwalic. A jak Wam idzie dietka? Ile tu Was w ogole zostalo na dobre, bo jeszcze sie nie orientuje? Starajmy sie dziewczyny, trzymam kciuki za nas wszystkie. I odzywajcie sie troche wiecej, nadal pustawo tu... czy moze to tutaj normalny stan rzeczy? ;) Milej niedzieli i calego tygodnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalapalam wczoraj doła po tej tragedii do dzisiaj nie mogę uwierzyć wto co sie stało. Żal mi najbliższych tych rodzin. Dzisiaj mam zamiar dalej dietkować chociaż mąż zabiera rodzinkę na obiad do karczmy. Trzymajcie się pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już wracam. Wczorajszy dzien-strasznie- tak jak niteczka miałam strasznego doła. Ale dzisiaj głowa do góry(chociaż trudno). Pilnujemy dietki chociaż trudno. MaHanka ma rację że u nas strasznie pusto. Widziałam że udziela się na innym forum to tam coś się dzieje. Ciągle ktoś pisze jakies sympatyczne głupotki. a u nas Odliczajmy się kto tu jeszcze jest. Widzę że: niteczka cassandra MaHanka agnieszka45 szczupła duchem jola 131-zaglądaj częściej bakała-sporadycznie Wieśniareczka. pa. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj nie mogłam usnąc , cały czas myslałam o tym co sie stało , a jeszcze na dokładkę obejrzałam Katyń i to był juz gwóźdź do trumny :( Dzis tez nie mogłam oderwać sie od telewizora , byłam tylko w kosciele , nie moge w to wszystko uwierzyć :( Z dieta dobrze , jade głównie na warzywach i owocach , trochę sie oczyszczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam do was z powrotem. To co schudłam przed świętami to zawaliłam na całej lini a teraz wracam z jeszcze większą wagą i obiecuje nie zawalić. Oby tylko sie udało bo już nie moge na siebie patrzeć:( Dzisiejszy dzień i wczoraj bardzo ciężki i dla mnie nie moge uwierzyć w to co sie stało. Łzy same lecą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dni bardzo ciężkie. Nie mogę się z tym pogodzić. Chodzę po domu myślę, modlę się i znowu myślę . Nie wiem .córka była akurat w Warszawie i mówi że atmosfera w stolicy jest niesamowita. Ale mimo wszystko piszcie. Bakała dobrze że wracasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. U mnie dzis dobrze, nie narzekam, jutro zamierzam jeszcze rozsadniej i zdrowiej. Wiecej warzyw i nabialu. Juz sie ciesze na jutro, bo obudze sie z pustym brzuszkiem ;) Witaj baka-la :) Znajomy mi Twoj nick, ale juz nie pamietam skad. Pozdrawiam wszystkie, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mahanka ja już tu byłam tyle że zawaliłam diete a może mnie znasz z innego forum. Poczytałam pare stron do tyłu i wiela nas łączy ten sam wiek i ja też po 40 urodziłam dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo wlasnie! masz racje, bylysmy na tym samym topiku o starszych mamach... ale fajnie, ze sie tu spotkalysmy ponownie :D Tylko ja juz nie pamietam nawet jaki tam nick mialam, bo to juz dawno bylo jak tam pisalam.... :O Piszesz tam jeszcze? I jak Twoja pociecha sie ma, jaka duza juz jest? Przypomnij mi troszke szczegolow. Pozdrawiam i fajnie, ze wracasz :) Dobranoc laleczki, spijcie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak pisze tam jeszcze bo fajne dziewczyny i tak mi jakoś żal stamtąd odejść. Mój synek w święta skończył 3 latka. A może zaglądniesz tam od czasu do czasu i coś napiszesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniareczka
cz śc . A tu znowu cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesniareczka
cześć. a tu znowu cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Z dieta ok. , samopoczucie gorsze przez tę tragedię :( Mam nadzieję ,ze uda mi sie wytrwac . W zasadzie trzy dni bez większych wpadek , chyba sie troche zawzięłam , i dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×