Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aa aa aa pieski trzy

Topik, na którym będzie miło, przyjemnie i normalnie.

Polecane posty

Gość A psik...
:-) Możesz doznać, Brum, głębokiego rozczarowania. Tutaj nie należy używać zbyt skomplikowanych pojęć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A psik...
No dobra, to ja by se już poszłem. :) Samiczko. :) :) Brum. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedno trudne słowo dziennie nikomu nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psik czyżbyś z zs walczył o msc wśród samic? hmmm jednak jesteś facetem,nie kobietą:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A psik...
:-) Samiczko, wskaż mi choć jedną moją próbę polemiki z tym typem... Znam moją wartość i nie muszę z nikim walczyć o zainteresowanie moją skromną osobistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem Psełdo ale nie obrazisz się jak napisze ze mnie to bawi...tzn bawi mnie ta NIE rywalizacja między samcami,która tu zaobserwowałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A psik...
Zupełnie się nie obrażę, Samiczko. To w sumie przecież naturalne. Proszę jednak mieć to na uwadze, że ja w tej rywalizacji nie uczestniczę. Byłoby to poniżej mojej elementarnej godności występować w tej samej lidze, co, pożal się Boże, ci "mężczyźni". :-) Gdybym chciał którąś z Was zbałamucić, zrobiłbym co należy już bardzo dawno. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to też wiem gdybyś chciał...... znasz swoją wartość więc nic nie musisz.... zupełnie tak samo jak ''ten tamten typ'' zmykam ---- brum do jutra?pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieski trzy
Psełdo, nie masz konkurencji, mozesz spac spokojnie! :P ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A psik...
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu dlaczego mam wrażenie, że twoja ostatnia wypowiedź jest szyta wyjątkowo grubymi nićmi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A o czym tu piszecie...jeżeli można zapytać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co prawda dopiero teraz, ale lepiej późno niż wcale... "O nieistnieniu mitycznego punktu G w kobiecej pochwie doniosła przedwczoraj pewna poważana gazeta o zasięgu krajowym, która jest najczęściej cytowanym w mediach źródłem. Powołała się przy tym na najnowsze badania przeprowadzone przez pragnących rozwikłać tę tajemnicę uczonych. Zainteresowanych odsyłam do "Rzeczpospolitej" z dnia 5.01.2010 r. W świetle ustaleń nauki nic dziwnego, że ja sam nie mogłem znaleźć punktu G, albowiem jest rzeczą całkowicie niemożliwą, żeby znaleźć coś, co nie istnieje" - pewna bardzo poważna gazeta, również o zasięgu krajowym, pod koniec zeszłego roku napisała coś na temat firmy, w której pracuję. Informacje, które podała były prawdziwe... dwa lata wcześniej. A w zasadzie część informacji, bo inne, które wynikały niejako z tych pierwszych były prawdziwe jeszcze dawniej. Jednym słowem popis niekompetencji:) Mało tego, aby uzyskać aktualne wystarczyło zadzwonić. No dobra, napisać, bo nikt przez telefon nie udzieli takiej informacji ale nie jest to tajne, wręcz przeciwnie. Potrafię uwierzyć, że ktoś nie znalazł punktu G. Nawet, jeśli to był zespół naukowców. Być może u niektórych kobiet faktycznie go nie ma, czego też nie zamierzam negować. Ale od jakiegoś czasu informacje podawane w prasie czy TV - bez względu na to, kto je podaje - nie są dla mnie wiarygodne. A tak na marginesie - czy ktoś potrafi udowodnić, że nie ma Boga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę podobnie z naukowcami jest różnie z informacjami podawanym w prasie też i tak naprawdę to sprawa kobiety cholera jasna psia krem czy punkt ten u siebie zauważa czy nie i czy twierdzi, że go posiada lub nie posiada:P nie mówiąc już o sile sugestii , która wiele może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psia krew* krem, wazelina czy inny lubrykant oczywiście nie ma tu nic do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ach :) nie udało się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach nie udało się i dobrze ci tak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ike, karmisz się tym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieski trzy
Nie uważam, żeby punk G był tajemnicą kobiecej rozkoszy. Te pięć centymetrów jest podejrzane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike, karmisz się tym z grzeczności nie zaprzeczę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyrekcja, ale ja nie szukam. Znalazłem jakiś czas temu. Być może jest to jedyna kobieta na Ziemi, która go ma. Prawdę mówiąc mało mnie to interesuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie sama dyskusja o punkcie g jest dośc bezsensowna bo jak cholera ktoś tam ma mi udowodnić , że go nie mam? :P juz nie mówiąc o tym, że co ma na celu udowodnienie tego "faktu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieski trzy
"juz nie mówiąc o tym, że co ma na celu udowodnienie tego "faktu" Tez chciałam napisac coś w tym stylu, serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz MS chyba, że nagle miałoby się wydać, że tylko udawała, że go ma :P to tak w ramach topikowej złośliwości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ms, a długo szukałeś ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"juz nie mówiąc o tym, że co ma na celu udowodnienie tego "faktu" Tez chciałam napisać coś w tym stylu, serio udowodnij:P a wracając do tematu celu mam pewną koncepcję na ten temat i jest ona związana z moim wczorajszym wypowiedzeniem się na temat psedło ale uszanuję to, że to topik lusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×